To miała być obserwacja z transmisji meczu eliminacyjnego ze stadionu narodowego Polska – Anglia na żywo a dotyczy czasu antenowego wypełnionego przez komentatorów i zaproszonych gości w związku nie odbyciem się tego wydarzenia sportowego z powodu ulewy. Telewizja Polsat Sport stanęła na wysokości zadania i zorganizowano ten czas tak aby kibice, zgromadzeni przed telewizorami (choć wkurzeni) mieli swój pośredni udział tym niecodziennym zdarzeniu. Fachowe komentarze zgromadzonych w loży stadionu gości (m.in. Dziekanowski, Dudek – byli piłkarze, Szaranowicz, Szpakowski – komentatorzy sportowi i inni) oraz ich słowa krytyki, dotyczącej niedopracowań ze strony PZPN – u i FIFA, także żartobliwie kąśliwe wtrącenia dały obraz faktycznego stanu warunków panujących na stadionie i bezradności organizatorów co można było zobaczyć i usłyszeć na ekranie.
„Z portugalskich winnic” nosi tytuł jedna z aktualnych broszur ofertowych Biedronki, wykwintnych trunków z południowego kraju. Zawiera nie tylko ceny promocyjne (obowiązujące 10 X – 7 XI) różnorodnych win, likierów i innych trunków lecz także rady ich serwowania, nietypowe przepisy kulinarne o charakterze orientalnym (np. sałatka z melonem i krewetkami) oraz informacje o kraju pochodzenia i produkcji. Wszystko jest ładnie wkomponowane w ciekawie opracowanej szacie graficznej. Ta broszury może nauczyć kultury spożywania wykwintnych napojów alkoholowych, warta jest przejrzenia i dostępna w sklepach Biedronki.
Mąż wraz z kolega preferują piwo podczas oglądania meczu, ja z koleżanką wolimy dobry likier i po ten zakup udałam się do Biedronki. Niestety okazało się, że pyszny, czekoladowy Calidao już nie znajduje się w sprzedaży, o czym pani Sylwia - pracownica z przykrością mnie poinformowała. Stanęłam więc przy estetycznie prezentowanym stoisku trunków z Portugalii i wpadł mi w oko migdałowy Amendoa Amarga. Zwróciłam się do będącej obok pracownicy Barbary o poradę i usłyszała, że wielu klientów go chwaliło, choć ona sama nie próbowała. Cena ok. 19,99 zł/0,7 litra wiec niewiele myśląc wzięłam, okazało się potem, że dobrze zrobiłam. Przy kasie też sprawnie poszło, miło i przyjemnie. Cztery stanowiska były czynne więc klienci w zasadzie na bieżąco odchodzili.
Całkiem spore, udane zakupy zrobiliśmy z mężem w Polo Markecie. Okazja nie byle jaka – wieczorem mecz Polska – Anglia. W tym sklepie można zrobić kompleksowe zakupy bo zaopatrzenie jest „sowite”. Sporo, nawet bardzo dużo było klientów i niemal każdy, obok innych artykułów, miał w wózku piwo, wino lub inny trunek. Nie było problemu z zapłatą bo cztery kasy zaspakajały potrzeby płynnej rotacji amatorów zakupów. Kasjer Ireneusz uwijał się sprawnie, był dla każdego miły, uśmiechał się przyjaźnie i miłego popołudnia życzył każdemu.
Miły i uśmiechnięty, młody mężczyzna wszedł do biura z pokaźną paczką w ręce, zapytał która pani nazywa się … i podszedł do mnie wręczając mi paczkę z uśmiechem i żartobliwym powiedzonkiem: więc ten pakunek mam dla pani. Poprosił o potwierdzenie odbioru i zostawił nienaruszoną, dokładnie zapakowaną przesyłkę. Ubrany był w pola żółto czerwony, jak na pracownika DHL – u przystało. Grzecznie pożegnał wszystkie panie z szerokim uśmiechem na twarzy i już go nie było. Obsługa prawie na medal.
Nie mogę narzekać na tą Biedronkę bo byłoby to niesprawiedliwe. Klient jest tu pod baczną uwagą pracowników, chętnych do pomocy, przy tym są mili i uśmiechnięci. Skorzystałam z pomocy pani Joanny, której nic zarzucić nie można. Ceny też w Biedronce są OK. bo np. rogalik maślany na śniadanie to tylko 74 grosze a bułka grahamka to jedyne 49 groszy. Nigdzie taniej nie ma. W sklepie był porządek, miejsca dla klientów sporo więc zakupy można zrobić wygodnie i przyjemnie, nie spiesząc się.
Dotąd używałam tylko ściereczek czyszcząco konserwujących do mebli, które są produktem biedronkowym, tego dnia zdecydowała wziąć też kuchenne aby usprawnić sobie prace porządkowe. W sklepie było czysto i estetycznie, wszystkie artykułu uporządkowane i pogrupowane asortymentami .Dwie pracownice porządkowały opakowania i folie pozostawione przez klientów. Tu zakupy robi się wygodnie, klient może liczyć na pomoc w każdej chwili. Kasjerka Sabina była grzeczna, miła i uśmiechnięta, każdego obsłużonego żegnała sympatycznym zaproszeniem na kolejną wizytę zakupową.
Sklep ABC spełni oczekiwanie klienta sprawnie i zgodnie z oczekiwaniem. Zaledwie dwa dni temu zamówiłam książkę z literatury popularno naukowej i właśnie zgłosiłam się po nią. Był przygotowana z naklejoną informacją dla kogo jest przeznaczona. Miła pani o schludnym wyglądzie, zadbana i grzeczna, obsłużyła mnie z uśmiechem sprawnie, dbając o sympatyczną atmosferę obsługi. Placówka była uporządkowana i estetyczna z podzielonym asortymentem handlowym: w jednej części zabawki, w innej książki i artykuły biurowe.
To było wydanie specjalne na żywo, historyczna transmisja, której wyłączność miała telewizja TVN24 „Stratos, skok z przestworzy”. Postarano się o to aby Polacy mieli okazję zobaczyć niecodzienne wydarzenie jakim było bicie rekordu Guinesa, najwyższego skoku oraz najwyższego lotu balonem załogowym. Dokonał tego Austriak Felix Baumgartner. Z dużym zainteresowaniem obejrzałam transmisję, której przekazu nie zakłóciły żadne nieprzewidziane zdarzenia. Polski komentator tłumaczył wypowiedzi i relacjonował kolejne etapy przygotowania startu, trwania lotu w górę, skoku i wrażeń po-skokowych. Blisko trzy godziny transmisji nie były zmarnowanym czasem.
Jestem w trakcie poszukiwania eleganckiej sukienki na znaczącą imprezę więc Fimka jest jednym z tych sklepów, które mają w ofercie taki asortyment, choć jesienno zimowa odzież też tu się pojawiła. Całkiem przyzwoite są tu ceny, przymierzyłam trzy fasony ale decyzję jeszcze podejmę. Bardzo miłe, grzeczne i uprzejma pracownice tu zastałam – dwie panie, eleganckie, zadbane, które chętnie służyły radą i pomocą. Odzież ładnie prezentowana, elegancka i na czasie mody. Bardo możliwe, że jeszcze tu wrócę po zakup.
Ledwie upomniałam za Waszą opieszałość w ocenie moderatorów za obserwację wprowadzoną 11 października, a po jakiejś godzinie została ona zaakceptowana. Pewnie moja opinia minęła się z akceptacją, więc częściowo uznaję moje (powiedzmy) zniecierpliwienie jako coś w rodzaju nadgorliwości ale przyznacie państwo, że 6 dni to trochę długo na czekanie – zaakceptują czy nie, będzie kolejny punkt czy może nie itd. Rozumiem nieprzewidziane okoliczności, rozumiem tzw. „wpadki”, ale lubię też jasność okoliczności. Tym razem piątki nie dam ale z ostatnio postawionej jedynki (jeszcze tego samego dnia o godz. 19.27), podniosę do czwórki.
DORA, opóźnienia były wynikiem prac technicznych, za co przepraszamy. Prosimy pamiętać, że część opinii jest zatrzymywana przez nasz automat i wówczas takie opinie są modyfikowane z niewielkim opóźnieniem. Pozdrawiamy, Zespół Jakość Obsługi
Tradycyjna sprawność i...
Tradycyjna sprawność i przyjemny czas obsługi to wysoki standard, jaki prezentują pracownicy KFC w CH Karolinka. Pani Kasia przyjmowała moje zamówienie (kubełek kawałków kurczaka i Twister) a jego przygotowaniem zajął się młody mężczyzna Amadeusz. Wszystko szybko, elegancko, higienicznie i przyjemnie. Część pracowników miała na głowach czerwone, trochę śmieszne ale fajne czapeczki w stylu węgierskim i nawet było im w nich do twarzy. Dość często tu bywam bo ich oferty są smaczne i stosunkowo niedrogie. Zresztą ilość klientów jaką tu widuję, świadczy o tym dobitnie – jakość warta zakupu..
Nie musiałam czekać na obsługę w Stop Cafe gdy zjawiłam się w tej placówce Orlenu. Pracownik Tomasz przywitał miłym słowem z uśmiechem, włączyłam ekspres i udałam się do stanowiska aby zapłacić. Pan Tomasz zaoferował ciastko, przyjął płatność doliczył należne mi punkty. Dookoła było czysto i estetycznie, pracownik elegancki, zadbany, miły i grzeczny. Sympatycznie mnie pożegnał, życząc miłego dnia.
Udany niedzielny poranek z telewizją Polsat Sport Extra za sprawą transmisji wyścigu Formuły I z toru Yeongamzoll z Korei, na żywo. Trwający ponad godzinę wyścig transmitowano w całości, pokazując przebieg, nie tylko liderów ale także wszystkich biorących udział kierowców oraz zdarzenia w wyniku których, niektórzy przedwcześnie zakończyli swój udział. Sporo powtórek i ujęć z kamer umieszczonych na bolidach F1. Fachowe komentarze dziennikarzy – komentatorów dostarczyły wielu ciekawostek i na bieżąco informowały o sytuacjach na torze, nawet gdy w danym momencie kamera pokazywała inne akcje z toru. Bardzo dobry przekaz, bez zakłóceń i choć mój faworyt był dopiero trzeci – czas spędzony z Polsat Sport Ekstra należał do przyjemnych i emocjonujących.
Aktualne, ofertowe wydanie Polo Marketu „Katalog wędlin” nosi tytuł – Smaki regionów i obowiązywać będzie w bardzo długim okresie od 17 X do 06 XI. Są tu nie tylko oferty zakupu wędlin ale także propozycje całych zestawów do podania na stów, łącznie z kulinarnymi przepisami ich przyrządzania o nietypowej nazwie (np. gzik, koreczki podlaskie,) z wykorzystaniem typowych składników i pochodzących z różnych regionów Polski. To wydanie to nie tylko gazetka reklamowa cen ale także przydatny poradnik.
Przechodząc obok punktu kolektury Lotto, wzrok mój zatrzymała się na potykaczu z zachęcającym napisem kumulacji więc weszłam i postanowiła spróbować szczęścia na wieczorne losowanie. Miła, drobna dziewczyna o czarnych włosach zaproponowała zakup kuponu z plusem, wyjaśniając mi jego znaczenia za dodatkową złotówkę opłaty. Różnica między 3 a 4 zł jest prawie żadna więc się zgodziłam. W kolekturze było czysto i schludnie, to małe, bardo malutkie wręcz pomieszczenie i tyle wystarczy. Obsługa miła i kompetentna, pracownica wie czym dysponuje i potrafi to sprzedać. Oprócz standardowych kuponów lotto można tu jeszcze spróbować szczęścia w innych zabawach. Widoczne były różne zdrapki w różnych cenach, już za 1 zł można było sobie kupić.
To ładna, przyjemna dla oka w spokojnych kolorach pasteli i zieleni szata graficzna strony sklepu internetowego krainaherbaty.pl. Do 14 października, przy zamówieniu od 50 zł można otrzymać jeden z licznych prezentów – kubki, filtry i rabaty. Jeśli ktoś jest smakoszem różnorodnych herbat, może skorzystać z tej okazji. Do wyboru jest tu szeroka gama smakowa, także mieszanek herbacianych m.in. jaśminowa, white rose, wiosenna tęcza i inne. Ten sklep to „raj” dla smakoszy herbat. Można wygodnie, przez internet zamówić i czekać.
To jakby awaria w jakoscobslugi.pl, jedna moja obserwacja z 11 października nadal oczekuje na ocenę moderatora, czyżby hamulec się zablokował ? Jest 17 październik i nic się nie dzieje, to chyba trochę długo, jutro będzie już tydzień. Wygląda na to, że sprawność zawodzi. Nie jestem nadgorliwa w obniżaniu ocen i potrafię czekać, ale jak długo można ? zakładam, że tylko „niewypał” więc jeszcze (póki co) nie daję minusa, ale na dłuższą „metę” – wszystko może się zdarzyć. Coś tu wymaga usprawnienia!
Nie tanie ale bardzo dobre wyroby wędliniarskie oferuje ten sklep. Tego dnia starsza pani zaproponowała mi kiełbasę szlachecką 18,90 zł/kg, to jeszcze przyzwoita cena. Ekspedientka zaproponowała pokrojenie w plasterki, za co podziękowałam. Obsługi dokonała zachowuj Ac wymogi higieny i estetyki tego rodzaju handlu. Ubrana była też stosownie do stanowiska pracy. Ekspozycje zróżnicowanych ofert handlowych w chłodniach były uporządkowane, przy każdej widoczna cena. Miło i sprawnie zostałam obsłużona w czasie bardzo krótkim – od razu bo akurat klientów nie było.
W sklepie EKO było czysto i estetycznie, artykuły porządkowe, przy każdym metka z ceną a pracownicy uśmiechnięci, odziani w stroje firmowe sklepu z sympatia i przychylnością traktowali klientów. Na stoisku mięsnym – panie Małgosia i Aneta, inne pracownice na sklepie przy regałach, natomiast w kasie pani Jadwiga, swym nieodpartym urokiem dopełniała końcowego pobytu, kasując zakupy, proponowała coś dodatkowego i miło, sympatyczne z uśmiechem żegnała, dziękując za wizytę.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.