Opinie użytkownika (632)

Odwiedziłam Cafe Molus,...
Odwiedziłam Cafe Molus, gdyż chciałam zamówić tort na rodzinną uroczystość. Była to cukiernia nr 2 na mojej liście. Po odmowie cukierni pierwszego wyboru, skierowałam się do Cafe Molus. Podeszłam do kasy i zapytałam, czy można zamówić tort. Od razu dostałam do ręki album ze zdjęciami, bym wybrała ten, który najbardziej mi się podoba. Mogłam tez zobaczyć jak wyglądają niektóre torty w gablocie. Po dokonaniu wyboru złożyłam zamówienie. Pani wpisała wszystko do zeszytu. Uzgodniłyśmy wielkość tortu, termin odbioru, napis na torcie. Otrzymałam potwierdzenie złożenia zamówienia. Płatność miała nastąpić przy odbiorze. Szybko i sprawnie załatwiona sprawa. Nie było problemu z terminem realizacji pomimo że miał to być okres wielkanocny.

Katarzyna_447

18.05.2012

Cafe Molus

Placówka

Toruń, Rynek Staromiejski 36/38

Nie zgadzam się (2)
Udałam się do...
Udałam się do cukierni, by zamówić tort na urodziny syna. Urodziny wypadały w kwietniu, tuz po Wielkanocy, ale impreza urodzinowa miała się odbyć w poniedziałek wielkanocny. Moje zamówienie zbiegło się akurat z zamówieniami świątecznymi. Zupełnie tego nieświadoma, myślałam że nie będzie problemu z zamówieniem tortu. Okazało się że spóźniłam się o kilka dni. zamówienia na okres świąteczny już nie były przyjmowane. Pani ekspedientka wyjaśniła, że zamówienia są zbierane z całej Polski, bo cukiernia działa w całym kraju, i muszą te zamówienia być złożone odpowiednio wcześniej, by ze wszystkim zdążyć na czas, wszystko dobrze zaplanować, by klienci byli zadowoleni. W widocznym miejscu wisiała również informacja do kiedy przyjmowane były zamówienia na ciasta i torty. Pani poleciła mi bym odwiedziła jakąś lokalna cukiernię toruńską, która na pewno działając tylko na lokalnym rynku, będzie w stanie zrealizować moje zamówienie prawie na 2 tygodnie przed planowana uroczystością.

Katarzyna_447

18.05.2012

Cukiernia Sowa

Placówka

Toruń, Różana 5

Nie zgadzam się (0)
Otrzymałam dziś telefon...
Otrzymałam dziś telefon z banku Millennium. Zostałam wcześniej o takiej możliwości uprzedzona gdy odwiedziłam bank. Dyspozycja złożona w banku miała być potwierdzona telefonicznie przez konsultanta. Wcześniej w banku złożyłam dyspozycję likwidacji karty kredytowej. Na wstępie zostałam poinformowana, że rozmowa jest nagrywana i poproszono mnie o weryfikację danych. Później zostałam zapytana o powody rezygnacji z karty. Poinformowałam o tym, że byłabym zainteresowana inną kartą kredytową, która daje dodatkowe bonusy. Konsultantka stwierdziła, że może dokonać wymiany karty na nową. Podała mi warunki dla nowej karty, zweryfikowała dane teleadresowe, zapytała o wybór wizerunku na karcie (do wyboru były dwie opcje). Poinformowała mnie, że karta przyjdzie do mnie pocztą w terminie 2 tygodni. Miło, szybko i fachowo. Załatwiłam to co chciałam.

Katarzyna_447

18.05.2012
Nie zgadzam się (0)
Po przejrzeniu aktualnej...
Po przejrzeniu aktualnej gazetki postanowiłam odwiedzić Makro i zakupić dania dla dzieci. Wpadłam tak jak po ogień, gdyż miałam bardzo mało czasu. Po zeskanowaniu karty weszłam do środka i popędziłam na tę część sklepu, gdzie taki asortyment się znajduje. A tam właśnie trwało rozładowywanie towaru, stał wózek widłowy i rozwieszona była taśma, że przejścia nie ma. znalazłam jednak dojście do regałów w legalny sposób. Nie mogłam niestety znaleźć wszystkich artykułów z gazetki. Zapytałam panią rozkładającą towar czy dany asortyment jest. Pani odpowiedziała mi, że nie jest pracownikiem sklepu i nie orientuje się. Zrozumiałam, że pani wykłada tylko towar. Ale mimo to starała mi się pomóc. powiedziała, że nie zawsze dostawy dotrą na czas, że najprawdopodobniej jutro lub pojutrze ma być dostawa, to może ten towar będzie. wzięłam wobec tego z półki inne towary. Wszystko w promocji, dużo korzystniej niż w normalnym sklepie. Wybierając towary zmarzłam, gdyz towary dla dzieci mieszczą się przy lodówkach, z których straszny ziąb wiał. Do kasy kolejki, a czynne były tylko 3. Niemniej długo nie czekałam. Poszło to sprawnie. Parking duży. Sporo miejsca na zaparkowanie. Nigdy nie widziałam, aby był zapełniony chociażby w 15%.

Katarzyna_447

16.05.2012

Makro Cash and Carry

Placówka

Toruń, ul. Marii Skłodowskiej-Curie 105

Nie zgadzam się (0)
Zatankowałam paliwo do...
Zatankowałam paliwo do samochodu przy okazji zakupów w Galerii Bielawy. Wjechałam na stację bez problemu i zajęłam wolne stanowisko. Stacja samoobsługowa jeśli chodzi o benzynę i olej napędowy. Wlałam paliwo za 50zł. Przy dystrybutorze czysto. Wąż też czysty. Następnie udałam się do kasy. Poprosiłam o fakturę. Nie było z tym problemu. po podaniu NIP-u faktura została wydrukowana. Pan w okienku miły i szybko działający. Ceny chyba najniższe w mieście.

Katarzyna_447

16.05.2012

Carrefour Stacja Paliw

Placówka

Toruń, Olsztyńska 8

Nie zgadzam się (0)
Przy okazji zakupów,...
Przy okazji zakupów, gdy przechodziłam obok lodziarni naszła mnie ochota na lody. Stanęłam w niewielkiej kolejce. Szybko przyszła moja kolej. Podeszłam do kasy i zamówiłam 1 gałkę. Cena 2,50zł. Gałka malutka, w porównaniu np.: do konkurencji - cukierni Lenkiewicz w Toruniu. Ale ku mojej radości okazało się, że jest promocja i do każdej gałki dodawana jest zdrapka, w której można wygrać lody. Miałam to szczęście i wygrałam dodatkową gałkę lodów. Chciałam, by pani dołożyła mi gałkę do lodów które zakupiłam, a jeszcze ich nie jadłam, ale nie było to możliwe. Otrzymałam lody na nowym wafelku. Odeszłam od kasy z dwoma lodami w wafelku. Lody smaczne. Fajna promocja.

Katarzyna_447

16.05.2012

GRYCAN

Placówka

Toruń, Olsztyńska 8

Nie zgadzam się (0)
Udałam się do...
Udałam się do banku w celu zlikwidowania karty kredytowej. Wcześniej byłam w banku by dowiedzieć się jakie formalności i terminy muszę dopełnić, by to zrobić. Po wejściu do oddziału od razu zostałam poproszona do stanowiska siedzącego. Pani spytała w jakim celu przyszłam. Wyjaśniłam. Pani spytała o powód rezygnacji z karty. Następnie poprosiła mnie o dowód osobisty. Chwilę trwało zamykanie karty. Jakieś były problemy w systemie, ale w końcu się udało. podpisałam stosowny dokument dyspozycji. Zostałam poinformowana o telefonie z centrali w terminie dwóch tygodni by potwierdzić operację. Pani spytała czy może mi jeszcze jakoś pomóc. Próbowała mi zaoferować kredyt i limit w koncie, ale podziękowałam. Powiedziałam, że chciałabym dostać nową kartę kredytową, na co pani mi powiedziała, że takie możliwości ma centrala, więc jak do mnie zadzwonią to pewnie coś mi zaoferują, a jeśli nie to powinnam sama spróbować o to pytać. W oddziale mogę natomiast złożyć normalny wniosek o kartę, który będzie rozpatrywany na podstawie moich zarobków. Miło, szybko i kompetentnie.

Katarzyna_447

16.05.2012

Bank Millennium

Placówka

Toruń, Szosa Chełmińska 17 17

Nie zgadzam się (0)
W Gzelli jak...
W Gzelli jak zwykle postanowiłam zakupić wędliny. Było tylko kilku klientów, więc nie czekałam długo na obsługę. Sprzedawczyni mnie powitała z uśmiechem na twarzy i spytała czego sobie życzę. Sprawnie zważyła i zapakowała trzy rodzaje wędlin, które sobie wybrałam. Zapakowała mi wędliny w woreczek foliowy, chociaż są do kupienia reklamówki. Na koniec pani życzyła mi miłego dnia. Niezbyt duży wybór wędlin. Musze przyznać, że kiedyś bywał większy.

Katarzyna_447

16.05.2012

Gzella

Placówka

Toruń, Wojska Polskiego 43-45

Nie zgadzam się (0)
Odwiedziłam przychodnię w...
Odwiedziłam przychodnię w związku ze szczepieniem dziecka. Do przychodni można dojechać swobodnie wózkiem, pomimo tego, że to stary budynek. Jest winda a wchodzi się od piwnicy podjazdem dla wózków. Umówiona byłam na konkretną godzinę. Gdy przyszłam do poradni dla dzieci ucieszyłam się że nie ma pacjentów. Niestety musiałam poczekać, pomimo tego że u pani doktor nie było nikogo w gabinecie. czekałam około 10 minut. Wózków do poradni nie wolno wstawiać, bo nie ma tam miejsca. Wózek zostawiłam przed jej drzwiami, pomimo tego, że tam też nie ma za wiele miejsca. Wizyta trwała około 15 minut. Pani doktor dokładnie maluszka zbadała, wyjaśniła kilka kwestii, namawiała do szczepień płatnych, poleciła kosmetyki do pielęgnacji. Szczepienie wykonała pielęgniarka/rejestratorka. Szybko i sprawnie i prawie bezboleśnie. Zapisała termin następnych szczepień wraz z ceną. Bez kolejek, szybko i miło.

Katarzyna_447

16.05.2012

OLK-MED

Placówka

Toruń, Plac 18go Stycznia

Nie zgadzam się (0)
Postanowiłam piękne i...
Postanowiłam piękne i słoneczne piątkowe przedpołudnie spędzić w ogrodzie zoobotanicznym. Byłam tam z mężem i synkiem. Po krótkiej rozmowie z panią w kasie nt. biletów ulgowych i posiadania tylko jednej legitymacji uprawniającej do zniżki, pani sprzedała nam dwa ulgowe bilety. Do ogrodu wiódł długi podjazd dla wózków, co mnie uradowała bo obok były bardzo strome schody, a ja byłam z wózkiem. Udaliśmy się do zwiedzania, ale już na samym początku natknęliśmy się na wielka koparkę, która uniemożliwiła nam zobaczenie niedźwiedzia na jego nowym wybiegu, czym zoo się szczyci. Szkoda. Do innych atrakcji był swobodny dostęp. Tabliczki informacyjne w większości miejsc nadają się do wymiany, gdyż są wyblakłe od słońca. Można zwiedzić herpetarium i ptaszarnię. Jest też plac zabaw dla dzieci. Największą furorę zrobił paw oraz surykatki. W ogrodzie kolorowo od kwiatów. Widać że dba się o ogród. Miłe miejsce na spędzenie czasu z rodziną. Wiele się zmieniło od mojego ostatniego pobytu kilkanaście lat temu. Polecam.

Katarzyna_447

14.05.2012

Ogród Zoobotaniczny w Toruniu

Placówka

Toruń, Bydgoska 7

Nie zgadzam się (0)
Odwiedziłam sklep Komfort...
Odwiedziłam sklep Komfort w celu nabycia wykładziny do kącika dla dziecka. Interesowała mnie niedroga wykładzina z motywami dziecięcymi. Potrzebowałam niewiele tej wykładziny 1,75 x 1,75m i zależało mi, żeby było jak najmniej odpadu. Na ekspozycji zauważyłam wykładzinę z motywem ulic w szerokości 2m. Sporo tez było innych wykładzin przeznaczonych dla dzieci, ale szerszych i droższych, bo np z motywem na licencji. Postanowiłam od razu dokonać zakupu. Poprosiłam do pomocy pana z obsługi. Pan spisał zamówienie. Zapytałam czy można obszyć wykładzinę. Okazało się, że tak. Niestety całość usługi nie była możliwa do wykonania na miejscu. Być może z uwagi na późną godzinę tuz przed zamknięciem sklepu. Gotową wykładzinę mogłam odebrać dopiero następnego dnia. Na podstawie zamówienia dokonałam zapłaty przy kasie. W sklepie bardzo fajnie wystawiona ekspozycja. Można wszystkiego dotknąć. Duży wybór. Ceny umiarkowane.

Katarzyna_447

14.05.2012

KOMFORT

Placówka

Toruń, Szosa Lubicka 111 111

Nie zgadzam się (1)
Jako stała klientka...
Jako stała klientka tej perfumerii, jestem także członkiem programu lojalnościowego tej sieci. Co jakiś czas otrzymuję na mojego maila super oferty tylko dla członków programu. Należy wydrukować sobie specjalny kupon rabatowy. Można to zrobić w domu, ale też w sklepie w specjalnym urządzeniu. Postanowiłam zrobić to w sklepie. Urządzenie nie jest skomplikowane w obsłudze, ale jak zawsze mam z nim problemy. Trzeba się tam dwa razy logować, podając adres mailowy, i hasło, a następnie nr karty lub pesel i znowu hasło. Trochę to czasochłonne. Po pierwszej próbie, gdy weszłam na moje konto, okazało się, że są tam inne kupony rabatowe niż widziałam na komputerze w domu. Wydrukowałam jeden kupon. Gdy odeszłam od urządzenia i przyjrzałam się kuponowi okazało się, że jest na nim nie moje nazwisko. Wydrukowałam kupon z nie swojego konta. I to wszystko pomimo podwójnego zabezpieczenia? Podeszłam do urządzenia jeszcze raz i jeszcze raz zalogowałam się do sytemu. tym razem podałam pesel bez skanowania numeru karty. Tym razem się udało i weszłam na swoje konto. Wydrukowałam 3 kupony, które mnie interesowały. Dwa produkty wzięłam z półek w perfumerii, natomiast po trzeci produkt udałam się do apteki. Na sali znalazłam serię kosmetyków, z której planowałam zakupić w promocji jeden z produktów. Niestety nie znalazłam go. Podeszłam do jednej z pań na sali i spytałam czy ten produkt jest dostępny. Pani wskazała mi ręką gdzie mam się udać by szukać produktu i tyle, zajęła się swoją pracą. Zdziwiłam się, gdyż zwykle nie można w tym sklepie narzekać na obsługę. Przy kasie, gdy chciałam skorzystać z kuponu z nieswojego konta, okazało się, że nie ma możliwości jego realizacji. Tylko osoba z nr karty, który odpowiada nr kuponu może zrealizować rabat. Dwa pozostałe produkty zakupiłam z rabatem, sporo oszczędzając.

Katarzyna_447

09.05.2012

Super-Pharm

Placówka

Toruń, ul. Czerwona Droga 1/6

Nie zgadzam się (0)
Udałam się do...
Udałam się do apteki by wykupić receptę. Na miejscu oczywiście kolejka. Po wejściu zauważyłam, że od mojego ostatniego razu w tej aptece, została załatana dziura w podłodze. Super. Po tylu tygodniach! Farmaceutka dość szybko mnie obsłużyła. Leki z recepty były od ręki, co się ostatnio nie zdarzało Nie zostałam poinformowana o trzymaniu jednego z leków w lodówce, ale miałam już tę wiedzę. Poprosiłam jeszcze o polecenie jakichś witamin dla dorosłych. Pani poleciła mi preparat o największej ilości tabletek w najkorzystniejszej cenie. Za przeprowadzoną transakcję otrzymałam punkty lojalnościowe na moją kartę.

Katarzyna_447

09.05.2012

Apteka DOZ Dbam o Zdrowie

Placówka

Toruń, Rynek Nowomniejski 10

Nie zgadzam się (0)
Ogródek z lodami...
Ogródek z lodami z długą kolejką klientów spragnionych pysznych i dużych lodów. Ja również ustawiłam się w kolejkę. Przede mną było kilkanaście osób. Dość szybko kolejka się przesuwała. Cena 1 gałki to 3 złote, ale wielkość gałki jest wprost monstrualna. Kto nie wie jak duże są tu gałki, przy zamówieniu dwóch, trzech ma olbrzymi problem z konsumpcją. Gdy dotarłam do lodówek wybór powalił mnie na kolana. Prawie wszystkie kuwety były puste. Lody wymiotło. Miałam nie lada dylemat co wybrać na tym pustkowiu. Widziałam, że personel jest w trakcie wymiany kuwet, ale uważam, że nie powinni czekać do ostatniej chwili, aż nic nie będzie w lodówkach. Gdybym spojrzała do lodówki zanim stanęłam w kolejkę, zaoszczędziłabym 3 złote i mój drogocenny czas, a tak musiałam zadowolić się smakiem, który nie do końca mi odpowiadał.

Katarzyna_447

09.05.2012

Cukiernia Lenkiewicz

Placówka

Toruń, Rynek Staromiejski 33/34

Nie zgadzam się (0)
Odwiedziłam placówkę banku,...
Odwiedziłam placówkę banku, choć nie jestem jeszcze ich klientem, by zasięgnąć opinii o otwarciu tam konta. Przed wejściem ptasie kupy lecące z dachu, więc weszłam tam bardzo szybko. Zaraz też zostałam powitana przez osobę koordynująca ruchem w oddziale, wypytana z czym przychodzę i pokierowana dalej, wgłąb banku do stanowisk siedzących. Tam zajęła się mną pani Marta. Najpierw wypytała o moje preferencje co do konta oraz o kilka danych osobowych. Skrzętnie wszystko zapisała, a na końcu podsumowała. Dobrała ofertę do moich potrzeb, szczegółowo wszystko tłumacząc. Zaprezentowała tez wiele produktów dodatkowych: konto walutowe, kartę kredytowa, tanie franki i inne. Mówiła o szczególnych ofertach niespotykanych w innych bankach np.: zwrot za parking na terenie toruńskiej starówki. Na koniec spakowała mi do teczki wszystkie materiały oraz wizytówki. Pokazała mi jeszcze strefę bankomatową. Odprowadziła mnie do drzwi i na pożegnanie podała rękę. Czułam się maksymalnie doinformowana. Pani poświęciła mi 35 minut swojego czasu, mimo że nie sfinalizowała transakcji. Osoba z powołaniem do tej pracy. Cierpliwa i kompetentna.

Katarzyna_447

09.05.2012

Citi Handlowy

Placówka

Toruń, ul. Św. Katarzyny 4

Nie zgadzam się (3)
13.04.2021
Odpowiedź firmy
Dziękujemy za wyrażenie opinii na temat jakości obsługi w oddziale naszego Banku w Toruniu przy ulicy Św. Katarzyny 4. Jest nam niezmiernie miło, że nasze zaangażowanie w troskę o jak najlepszy serwis, jak i kompleksowa i konkurencyjna oferta Banku zostały przez Panią docenione. Pani spostrzeżenia dotyczące estetyki przed drzwiami oddziału zostały przekazane jego Dyrektorowi. Mamy nadzieję, że Pani doświadczenia zachęcą Panią do podjecia decyzji o dołączeniu do grona naszych Klientów. Pozdrawiamy serdecznie, Biuro ds. Komunikacji Elektronicznej z Klientem
Odwiedziłam bank, by...
Odwiedziłam bank, by uzyskać informacje nt karty kredytowej. Postanowiłam zrezygnować z mojej karty, na rzecz nowej - lepszej. Po wejściu do oddziału zostałam powitana przez pracownicę i zaproszona do okienka. Akurat miałam to szczęście, że jedno stanowisko było wolne. Po przedstawieniu problemu poproszono mnie o dowód osobisty. Okazało się, że pani może mi zaproponować kredyt, lub większy limit w koncie, ale nowej karty nie. Zostałam poinformowana o możliwości złożenia wniosku na kartę, ale wiąże się to z oczekiwaniem. Zostałam poinformowana o procedurze rezygnacji z karty, terminach, kosztach. Będę musiała bank odwiedzić jeszcze raz jak podejmę decyzję.

Katarzyna_447

09.05.2012

Bank Millennium

Placówka

Toruń, Szosa Chełmińska 17 17

Nie zgadzam się (0)
Odwiedziłam przychodnię, by...
Odwiedziłam przychodnię, by odebrać receptę. Jako, że towarzyszyło mi dziecię w wózku, postanowiłam skorzystać z windy. Winda nowoczesna, ale dość powolna. Czekanie na nią trwa strasznie długo. Po dojechaniu na drugie piętro, udałam się do rejestracji. Poinformowałam, że chciałam odebrać zamówioną wcześniej receptę. Poproszono mnie o imię i nazwisko. Zaraz tez recepta się znalazła. Dopytałam tylko o refundację. Recepty w tej przychodni są zawsze czytelne, bo lekarz w gabinecie ma komputer i drukuje leki na recepcie. Dzięki temu nie ma problemu z "lekarskim pismem". Wychodząc również musiałam skorzystać z windy. Pierwsze podejście było nie udane, bo winda zamknęła mi się przed nosem 2 razy. Po odczekaniu ładnych kilku minut skorzystałam z windy i opusciłąm przychodnię.

Katarzyna_447

09.05.2012

Nasz lekarz

Placówka

Toruń, Łazienna 30

Nie zgadzam się (0)
Kontaktowałam się z...
Kontaktowałam się z przychodnią, by zamówić receptę. Dodzwoniłam się od razu. Przedstawiłam problem. Pani w rejestracji spisała moje dane, nazwę leku, ilość opakowań. Powtórzyłam moje imię i nazwisko. Jedynie musiałam dopytać, kiedy recepta będzie do odbioru. Okazało się, że po południu tegoż samego dnia. Miło, szybko i sprawnie.

Katarzyna_447

09.05.2012

Nasz lekarz

Infolinia

Nie zgadzam się (0)
Sklep Tesco jak...
Sklep Tesco jak zwykle utwierdził moje przekonanie, że obsługa w tym sklepie powinna zmienić pracę. Tego dnia miałam do czynienia z dwiema paniami. Poprzedniego dnia robiłam w tym sklepie zakupy. Kupiłam dwa opakowania Danonków, które miały być w promocji (za drugi miałam zapłacić połowę). Gdy dotarłam do domu okazało się, że rabat nie został nabity, więc następnego dnia postanowiłam to wyjaśnić. Podeszłam do stanowiska poza kasami, gdzie jest jakby centrum dowodzenia marketu. Siedziała w nim pani i coś liczyła, sortowała. Przywitałam się i czekałam aż pani oderwie się od swoich zajęć. Być może nie usłyszała, gdyż musiałam swoją obecność zaznaczyć ponownie. Jej spojrzenie mówiło wszystko. Brakowało tylko pytania: "Czego?". Wyraziłam jaki mam problem i podałam paragon. Pani z wielką opieszałością wstała z krzesła i stwierdziła, że musi sprawdzić na sali. Nie było jej dobre kilka minut, więc miałam okazję poobserwować kasjerki. Jedna z kasjerek, moja ulubiona, najbardziej chyba nieuprzejma, miała nadzieję kończyć pracę na kasie i gdy już wstawała i miała opuszczać stanowisko, pojawiła się klientka i wyłożyła towar na taśmę. Po minie kasjerki widać było wielkie niezadowolenie, że napatoczył się kolejny klient. Gest kasjerki wyglądał fatalnie. Wreszcie doczekałam się mojej pani. Okazało się, że źle zinterpretowałam promocję i rabat mi się nie należał. Należało kupić dwa różne jogurty by rabat się naliczył, a ja wzięłam dwa takie same. No cóż moje niedopatrzenie, choć przekaz promocji nie był jednoznaczny. Pani wyjaśniła mi to wszystko na spokojnie. Miałam przez moment ochotę przeprosić ją za zamieszanie, ale się powstrzymałam. Nadal była naburmuszona. Wyszłam stamtąd zniesmaczona jakością obsługi. Dodam, że kasjerki przed wejściem bardzo często palą papierosy. Tym razem nikogo nie było. Centrala firmy powinna bacznie przyjrzeć się pracownikom tej placówki i bardziej ich zmotywować do pracy przede wszystkim nad sobą.

Katarzyna_447

07.05.2012

Tesco

Placówka

Toruń, Łyskowskiego/Lubiska 2

Nie zgadzam się (1)
Wraz z koleżankami...
Wraz z koleżankami udałyśmy się na zakończenie miłego popołudnia do nowo otwartego browaru Jan O. To pierwsza taka inicjatywa w Toruniu. Miałam już przyjemność zwiedzania wrocławskiego Spiżu, więc tym bardziej byłam ciekawa. Wnętrze bardzo fajnie urządzone. Tuż przy wystawie dwie wielkie złociste kadzie. Za barem wielkie drewniane beczki na piwo. Lokal trzy poziomowy. Toalety na samej górze. Ci którzy przesadzą z piwem mogą mieć trudności z dotarciem. Zajęłyśmy miejsce na parterze, tuż naprzeciwko baru, przy stoliku stylizowanym jak byśmy siedziały w beczce. Przyszła kelnerka i przyniosła karty. Cztery rodzaje piwa w cenie 8-10 złotych. Dostępny również zestaw degustacyjny z czterema małymi kufelkami z czterema smakami piwa. Najbardziej do mnie przemawiało piwo piernikowe oraz zestaw degustacyjny. Gdy pojawiła się kelnerka od razu zapowiedziała, że nie ma piwa piernikowego, czym bardzo mnie zmartwiła. Powiedziała, że na otwarciu lokalu 7 dni temu piwa nie było i nie będzie go przez następne 6 tygodnie, dopóki się nie naważy. Postanowiłyśmy wziąć zestaw degustacyjny. Kelnerka poinformowała, że przyniesie po 3 kufelki z dostępnymi piwami, a na czwarty zdecydujemy się po degustacji. Piwo ciemne wg mnie było najlepsze, więc piwo piernikowe, które tez ma być ciemne pewnie przebiłoby wszystkie smaki. Zapytałyśmy na koniec czy może mają te piwo w butelkach, bo piwo podawane w browarze dostępne było też w butelkach. Okazało się, że tego piwa nie ma w żadnej postaci. Mam tylko nadzieje, że za 6 tygodni gdy odwiedzę browar, piwo piernikowe pojawi się. Jak na tydzień po otwarciu lokal nie cieszył się dużym wzięciem. Klientów nie za dużo.

Katarzyna_447

07.05.2012

Browar Staromiejski

Placówka

Toruń, Szczytna 15

Nie zgadzam się (0)