Nine West to sklep obuwniczy mieszczący się na parterze w centrum handlowym Plaza. Moim zdaniem mają bardzo ciekawe, nowoczesne i modne wzornictwo, więc jestem częstym gościem tego sklepu.
Weszłam do środka i zostałąm przywitana przez uśmiechniętą sprzedawczynię. Obeszłam sklep dookoła oglądając wystawione na pólkach obuwie. Po chwili sprzedawczyni uprzejmie zapytała czy może mi w czymś pomóc, czy chcę przymierzyć któreś modele. Nie skorzystałam jednak z jej propozycji, bo tym razem nic nie spodobało mi się na tyle bym chciała dokonać zakupu. Opuściłam sklep pożegnana przez ekspedientkę. Obsługę w Nine West oceniam wysoko, pracownica była sympatyczna i wyraźnie chętna do pomocy, życzliwie nastawiona do klienta.
Robię dość dużo zdjęć, więc uznałam, że przyszła pora by przejść na kolejny etap wtajemniczenia :) i ze zwykłej cyfrówki przerzucić się na lustrzankę. Wybrałam się więc do salonu Sony w centrum handlowym Plaza obejrzeć dostępne aparaty.
W sklepie było czysto, schludnie, sprzęt dobrze wyeksponowany. Obejrzałam wysatwione modele lustrzanek i poprosiłam i pomoc sprzedawcę. Uprzejmy pracownik wskazał mi na cechy poszczególnych modeli, na różnice pomiędzy nimi, poinformował mnie też, który model jest najnowocześniejszy. Pracownik był miły, profesjonalny, ale jak dla mnie używał zbyt wiele fachowych sformułowań, mówił zbyt specjalistycznym językiem, ale za to widać było że ma ogromną wiedzę. Nie dokonałam zakupu, bo chcę jeszcze obejrzeć sprzęt innych firm przed podjęciem ostatecznej decyzji.
Byłam z koleżanką na zakupach w centrum handlowym Plaza. Weszłyśmy do 5.10.15 bo koleżanka chciała kupić kurtkę dla córki. Sklep dość duży, czysty, dobrze oświetlony. Ciekawa witryna, wypełniona ładnymi, kolorowymi ubrankami. W sklepie spory wybór odzieży dzięcięcej, ładnie wyeksponowanej. Szybko rozejrzałyśmy się po sklepie. Moja koleżanka znalazła kurtkę, która jej się spodobała i poprosiła sprzedawczynię o pomoc w wyborze właściwego rozmiaru. Ekspedientka okazała się być bardzo życzliwa, pomocna, bezbłędnie wybrała odwpowiedni rozmiar. Zakupy w tym sklepie to czysta przyjemność, ubrania są ładne i dobrej jakości, obsługa miła i kompetentna. Jedynym minusem są dość wysokie ceny.
Będąc na zakupach w centrum handlowym Plaza weszłam do sklepu Bijou Brigitte w celu zakupienia opaski do włosów. W sklepie było jasno, czysto. Bardzo duży wybór towarów, sporo kolorów, to wszystko w pierwszej chwili tworzyło lekki misz-masz. Można tam dostać biżuterię, ozdoby do włosów, okulary przeciwsłoneczne, apaszki itp.
Rozejrzałam się po sklepie i po chwili udało mi się znaleźć opaskę jakiej szukałam. Nie była droga, więc bez zastanowienia udałam się do kasy w celu dokonania zapłaty za nią.
Pracę kasjerki określiłabym jako mechaniczną - nie przywitała mnie, skasowała produkt, podała cenę i po uzyskaniu żadnej kwoty mechanicznie powiedziała dziękuję. Brakowało mi kontaktu wzrokowe, uśmiechu.
Kończyło mi się ubezpieczenie samochodu. Do tej pory miałam ubezpieczone auto w PZU, ale ich oferta na kolejny rok okazała się być za droga, więc postanowiłam zmienic towarzystwo. Ciocia poleciła mi MTU. Oddział MTU mieści się w budynku poczty na alejach Marcinkowskiego. Miałam szczęście, bo akuart gdy przyszłam przy stanowisku nikogo nie było i nie musiałam czekać w kolejce.
Pracownik był uprzejmy, profesjonalny, elegancko ubrany (biała koszula, krawat, czarne spodnie). Zadał mi kilka pytań, a następnie szczegółowo przedstawił ofertę, zwracając szczególną uwagę na jej atuty. Cenowo pakiet wydał mi się być korzystny, więc zdecydowałam się na zawrcie umowy. Formalności zostały załatwione bardzo szybko. Całość odbyła się w bardzo miłej, kulturalnej atmosferze. Zostałam miło pożegnana i bardzo zadowolona opuściłam budynek.
W grudniu kończy mi się ubezpiczenie samochodu. Do tej pory miałam auto ubezpieczone w PZU, więc udałam się właśnie tam w celu przedłużenia ubezpieczenia na kolejny rok. Pracownica miło mnie przywitała i zaprosiła do stanowiska. Była elegancko ubrana (niebieska, dobrze wyprasowana bluzka koszulowa i bardzo ładny naszyjnik), robiłą dobre wrażenie.
Poprosiłam ją o policzenie mi ile muszę zapłacić za ubezpieczenie na kolejny rok. pracownica zadała mi kilka pytań, a następnie szybko dokonała symulacji cenowej. Dokładnie wyjaśniła mi wszystkie składniki ceny, sprawiała wrażenie osoby profesjonalnej i doskonale zaznajomionej z tematem. Niestety ubezpieczenie było drogie. Musiałabym zapłacić więcej niż w poprzednim roku, więc postanowiłam zrezygnować z usług PZU i poszukać innej ubezpieczalni.
Bardzo lubię sklep Kukartka. Jest nieduży, ale w środku znaleźć można bardzo szeroki wybór towarów. Sklep oferuje głownie kartki (na różne okazje, normalnej wielkości na bardzo duże, wesołe, dowcipne) oraz maskotki, kubki i inne gadżety, które świetnie nadają się na prezent dla młodej osoby. Bardzo odpowiada mi stylistyka produktów - jest ciepła, wesoła. Na wielu produktóch są humorystyczne, fajne napisy. Maskotki są śliczne i ładnie wykonane. Można tam wybrać naprawdę fajny upominek.
Obsługa jest bez zarzutu - miła, uśmiechnięta, życzliwa. Kupowałam kartkę - bardzo szybko dokonałam zapłaty, reszta została mi poprawnie wydana i pożegnana opuściłam sklep. Polecam to miejsce.
www.quercus-ogrody. pl to poznańska firma ze średniej półki cenowej specjalizująca się w tworzeniu i projektowaniu ogrodów, a przy tym solidna i terminowa. Osoba która ją prowadzi zna się na rzeczy i potrafi trafić w gusta. Jest nie tylko wykonawcą ale przede wszystkim doradcą w swoim fachu, a to bardzo ważne. Zainteresowanym proponuję odwiedzić galerię z wykonanymi już pracami. Zdjęcia mogą być inspiracją dla własnego projeku. Jeśli chcesz mieć piękny ogród to warto z nimi nawiązać współpracę. Moim rodzicom wrobili na prawdę piękny ogród, współpraca z nimi przebiegała planowo i bez zarzutów. Z racji obowiązujących terminów w ogrodnictwie radzę już teraz nawiązać kontakt :)
Koleżanka zaprosiła mnie na imieniny, więc musiałam kupić jej jakiś prezent, a kompletnie nie miałam na to pomysłu. Będac w centrum handlowym Plaza weszłam do galerii Pierrot na pierwszy piętrze, której hasłem jest świat upominków. Sklep przestronny, czysty, dobrze oświetlony. Towary ładnie wyeksponowane na regałach, spory wybór, ale jak dla mnie nic ciekawego. Większość towarów w sklepie określiłabym jako dość tandetne i niezbyt ładne. Ja osobiście nie znalazłam tam nic co chciałabym kupić czy dostać w prezencie.
Obsługa neutralna - przywitano mnie i pożeganano, ale nikt nie zaintteresował się czego szukam, nie zaproponowano mi pomocy.
Zdecydowanie nie jest to sklep w moim stylu.
Szłam z wizytą do koleżanki, która ma sześcioletnią córkę, więc postanowiłam kupić małej jakiś drobny upominek. Dziewczynka jest modnisią, więc postanowiłam kupić jakieś spinki, opaskę do włosów - coś niedrogiego, kolorowego, co na pewno wykorzysta.
Weszłam do Świata Spinek w centrum handlowym Plaza. Olbrzymi wybór towaru, od wyboru do koloru, różne wzory, rodzaje, odcienie. Spinki, klamry, gumki, grzebienie, większe i mniejsze, wszystkie kolory tęczy- naprawdę było w czym wybierać. Dobre oświetlnenie, tylko w sklepie było trochę za ciepło.
Ekspedientka przy kasie uprzejma, ale sprawiała wrażenie zmęczonej. Gdy zapłaciłam za całość byłam nieco rozczarowana - wydałam trochę więcej niż zamierzałam, część spinek była nieco za droga. Mały kawałek plastyku, niezbyt porządnie wykonany, coś takiego powinno kosztować nieco mniej.
Muszę pochwalić ten sklep za świetną, zaangażowaną obsługę. Obejrzałam wystawę i zachęcona bardzo ładnymi torebkami weszłam do srodka. Od razu przywitała mnie sprzedawczyni. Byłą przy tym uśmiechnięta, złapała ze mną na moment kontakt wzrokowy. Pani najpierw dała mi czas na samodzielne rozejrzenie się po sklepie, potem do mnie podeszła i nawiązała rozmowę. Dokładnie mnie wyczuła - podeszła w idealnym momencie, kiedy już wszystko pobierznie obejrzałam i chciałam poprosić o pokazanie kilku torebek. Sprzedawczyni poświęciła mi bardzo dużo czasu, była życzliwa, kontaktowa, cierpliwie pokazywała mi kolejne modele (i to dużo). Torebki były bardzo ładne i dobrze wykonane, nie zdecydowałam się jednak na zakup, bo były dla mnie nieco za drogie.
Mimo, iż nic nie kupiłam ekspedientka nie pokazała nawet na moment rozczarowania i uprzejmie mnie pożegnała i zaprosiła do ponownego odwiedzenia sklepu. Taka obsługa powinna być wszędzie, polecam ten sklep.
Ładny, przestronny sklep. Duża, czysta witryna. W sklepie również niesłychanie czysto, dobre oświetlenie, ubrania efektownie wyeksponowane. Wybór towaru spory. Bardzo lubię buty marki reebok, więc poszłam obejrzeć aktualną kolekcję. Było wiele bardzo ciekawych modeli. Buty te mają bardzo ładne, oryginalne wzory, nowoczesną, niepowtarzalną stylistykę. Minusem sklepu byłą jednak obsługa. Sprzedawczyni nie do końca orientowała się w cechach poszczególnych par, albo po prostu nie umiała tej wiedzy przekazać. Generalnie nie umiała mi doradzić, szczerze mówiąc odniosłam też wrażenie że oderwałam ją od rozmowy telefonicznej (gdy weszłąm do sklepu rozmawiała przez komórkę) i chciałaby do tej rozmowy jak najszybciej wrócić. Minus za obsługę.
Do Planet Outdoor udałam się z konkretnym celem - zakupem dobrek kurtki przeciwdeszczowej, która będzie jednocześnie przepuszczać powietrze i chronić przed wiatrem.
Sklep mieści się w centrum Plaza na pierwszym piętrze. Jest dość duży, oferuje szeroki wybór towarów różnych firm. Do wejścia do środka zachęca ciekawie zaaranżowana witryna.
Nie chciało mi się samej szukać kurtek, więc od razu powiedziałam sprzedawcy czego szukam i poprosiłam o pomoc. Pan okazał się bardzo pomocny - sprawnie znalazł mi kilka modeli kurtek w odpowiednim rozmiarze i zaprezentował mi je. Widać było, że miał sporą wiedzę na ten temat - szczegółowo przedstawił mi cechy charakterystyczne i zalety każdego z modeli, poświęcił mi sporo czasu. Nie dokonała zakupu, bo kurtki były drogie i chciałam najpierw porównać ceny w innych sklepach.
Pojechałam do Leroy Merlin z rodzicami, bo rozbudowywali oni domek na działce i potrzebowali kilku rzeczy. Przed sklepem spory parking, tylko mała część miejsc była zajęta, pewnie dzięki dość wczesnej porze. Sam sklep również duży, przestronny. Moim zdaniem było w nim zdecydowanie za mało obsługi. Przy kasach była odpowiednia ilość pracowników, ale na sali sprzedażowej było ich stanowczo za mało. Mimo, iż w sklepie nie było wielu klientów, to trudno było znaleźć jakiegoś sprzedawcę właściwego działu. Zakupy znacznie się przedłużyły z tego powodu.
Asortyment sklepu szeroki, ceny w większości przypadków konkurencyjne, można by jednak popracować nad porządkiem i czystością sklepu, wtedy chodziło by się po nim przyjemniej.
Polecam jednak Leroy Merlin, bo udało nam się kupić wszystko co chcieliśmy i końcowa cena była rozsądna.
Moja ocena nie dotyczy Kauflandu jako sklepu, ale zachowania jednego z pracowników sieci Kaufland, odpowiedzialnego za wynajem powierzchni handlowych w marketach Kaufland.
Zauważyłam, że w markecie na al. Solidarności zwolnił się lokal handlowy i zainteresowałam się możliwością wynajęcia go. Dowiedziałam się w punkcie informacyjnym sklepu do kogo nalezy przedzwonić w tej sprawie. Zadzwoniłam, powiedziałam o co mi chodzi, pracownica przesłała mi ofertę mailem. Natychmiast odpisałam jej na maila, że jestem bardzo zainteresowana i chcę się z nią spotkać (co sama w mailu proponowała). Brak odpowiedzi. Wysłałam więc kolejnego maila - również brak odpowiedzi. Próbowałam następnie przez dwa dni dodzwonić się do tej pani - bezskutecznie. Gdy się w końcu dodzwoniłam powiedziała mi, że oferty są już u dyrektora i on zaraz podejmie decyzję komu ten punkt wynająć. Pani powiedziała mi też, że niezależnie od wyniku zadzwoni do mnie.
Po pierwsze: jakie oferty?! Ja żadnej nie miałam okazji złożyć, bo nie zostałam poinformowana, że nalezy takie składać. Dostałam w mailu do pracownicy stawkę czynszu, nie było słowa o tym, że to stawka wyjściowa i należy składać swoje propozycje. Pani ani słowem nie wspomniała, że będzie się to odbywać na zasadzie kto da więcej.
Po drugie mimo zapewnienia pracownica wcale do mnie nie zadzwoniła aby poinformować o wyniku.
Jak dla mnie to kompletne lekceważenie potencjalnych klientów.
Do kwiaciarni Anna na osiedlu Piastowskich w pasażu Beta poszłam po kwiaty dla kuzyki. Obroniła ona licencjat i robiła z tego powodu małą imprezę dla rodziny, więc chciałam jej kupić ładny bukiecik. Kwiaciarnie ładnie prezentowała się z zewnątrz - duży, widoczny szyld, czysta szyba wystawowa. W środku również wyglądała dobrze - czysto, spory wybór kwiatów (również doniczkowych), ładny zapach. Obsługa bardzo miła i profesjonalna. Pani obsługująca wypytała mnie na jaką okazję ma być bukiet, dla kogo, ile chcę wydać , a następnie zaproponowała jaki bukiet mi zrobi. Propozycja przypadła mi do gustu, więc dobiłyśmy targu. Bukiet został przygotowany szybko, okazał się być ładny i faktycznie świetnie się nadawał na tę okazję. Potem dowiedziałam się od kuzynki, że długo się trzymał, więc na pewno zostanę stałym klientem tej kwiaciarni.
www.pasazer.pl to strona internetowa jednej z bardziej znanych niezależnych wytwórni muzycznych specjalizująca się głownie w muzyce hc/punk będąca jednocześnie wirtualną odsłoną popularnego zina o tym samym tytule. Oprócz nowości scenowych, informacje o koncertach, felietony oraz a przede wszystkim jeden z lepiej zaopatrzonych sklepów internetowych w płyty z muzyką niezależną Duży wybór płyt CD, winyli oraz odchodzących już w zapomnienie kaset magnetofonowych. Całość dopełniają ciekawe i dobrze napisane recenzje każdego wydawnictwa, które ułatwiają wybór towaru oraz niesłychanie profesjonalna obsługa. Krótko mówiąc: sklep internetowy z prowadzony z zacięciem i pasją. Polecam pasjonatom muzyki!
TVN jest moim ulubionym kanałem w polskiej telewizji, właściwie jedynym, który oglądam, ale odnoszę wrażenie, że ostatnimi czasy znacznie opuścił loty. Seriale stają się coraz nudniejsze, podobnie jak programy rozrywkowe (np. Szymon Majewski Show, który był kiedyś znacznie ciekawszy, bardziej zabawny). Generalnie dla mnie TVN jest kołem wzajemnej adoracji. Uczestnicy porgramów rozrywkowych pojawiają się w dzień dobry tvn lub innym programie, potem w serialach czy filmach sponsorowanych przez tvn. Wszystko kręci się wokół tych samych ludzi, którzy pojawiają się na wizji za często i praktycznie wszędzie. Jak dla mnie to już stało się po prostu nudne, przydałoby się trochę świeżej krwi czy sięgniącia po inne, ciekawsze gwiazdy. No i zdecydowanie za dużo reklam! Mimo to oceniam wciąż kanał pozytywnie, bo jest jedynym moim zdaniem który da się oglądać. Plus też za fakty - bardzo profesjonalnie prowadzony serwis informacyjny.
Pollini to bardzo elegancki salon obuwniczy w centrum handlowym Stary Browar. Ładna, duża, czysta witryna - buty na niej bardzo elegancko wyeksponowane. W środku czysto, dobre oświetlenie. Obsługa miła i kompetentna, ale wyraźnie czekająca na inicjatywę ze strony klienta. Wchodząc do sklepu nie zostałam przywitana, obeszłam salon dwa razy dokładnie oglądając asortyment, wyraźnie stałam dłużej przy jednej parze kozaków dokładnie się jej przyglądając, mimo to żadna ze sprzedawczyń nie zareagowała i nie zagadnęła mnie. Rozmowa nawiązała się dopiero z mojej inicjatywy. Wtedy też sprzedawczyni okazała się być pomocna, zaangażowana. Buty w sklepie piękne, eleganckie, ale niestety bardzo drogie. Nie mniej miło było wejść i je obejrzeć.
Chcę ogólnie opisać moje wrażenie odnośnie TVP 1, moja obserwacja nie dotyczy konkretnej daty i godziny.
Jak dla mnie program pierwszy telewizji polskiej ma dwie zalety. Pierwszą jest teleekspress - bardzo fajny program informacyjny, profesjonalnie prowadzony.
Drugą zaletą jest brak reklam w czasie filmów. Niestety drugą zaletę rzadko wykorzystuje, bo ciekawe filmy emitują na tym programie zazwyczaj dopiero około godziny 23, a wcześniej nie ma kompletnie nic do oglądania. Programy na jedynce są kiepskie, nudne, filmy zazwyczaj stare, które w innych stacjach wyświetlono już znacznie wcześniej. Tak na prawdę poza teleekspressem nie oglądam tam zupełnie nic. Warto by popracować nad repertuarem, bo jak dla mnie to skandal, że tak wygląda państwowa telewizja.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.