Profil użytkownika
Szeryf Jakości Obsługi
Opinie użytkownika (634)
Regionalna rozgłośnia Radia...
Regionalna rozgłośnia Radia Kraków to radiowa stacja, której słucham często zwłaszcza programów dopołudniowych. Tym razem mój kontakt był mailowy. W maju br. otrzymałam informację, że wygrałam książkę w konkursie antenowym, a nagroda będzie czekać do odbioru na recepcji. Bardzo się ucieszyłam, tego samego dnia po pracy wybrałam się po odbiór. Panie z recepcji szukały, ale okazało się, że tej książki jeszcze nie ma po programie od Pani redaktor prowadzącej audycję. Kolejny kontakt to wymiana maili i zapewnienie, ze w ciągu kilkunastu dni ta książka będzie, ewentualnie jakaś inna. Minęło kilka miesięcy pisałam maila do Pani redaktor, czy coś wiadomo o tej nagrodzie. Brak odpowiedzi przez miesiące letnie wakacyjne, miałam sobie darować, ale ta pozycja książkowa była moim marzeniem. Nagle po tylu miesiącach przychodzi mail, Pani redaktor proponuje tego samego autora, inne wznowienie książkowe i zapewnia, że tym razem odkłada w recepcji /z poprzedniej sytuacji dostałam wyjaśnienia - wina wydawnictwa, które nie dotrzymało obietnicy. Było przede wszystkim słowo przepraszam, ze strony prowadzącej, iż trwało to tak długo. Książkę odebrałam jeszcze tego samego dnia, Pani z recepcji bardzo miła, grzeczna. Przy recepcji wyłożony stolik i broszurowa oferta wydarzeń kulturalnych w najbliższym czasie w moim mieście. Czysto, ładnie, uprzejmie.
Firma pojawiła się...
Firma pojawiła się na polskim rynku w czerwcu br. Autokary nowe, wygodne charakterystyczne czerwone logo polski bus. Zakup biletów jest możliwy przez internet, otrzymujemy potwierdzenie zapłaty i elektroniczne bilety. System działa bardzo sprawnie. Obserwacja, którą tutaj opiszę dotyczy przejazdu na trasie relacji Wiedeń-Katowice. Autobus odjeżdża ze stanowiska odjazdów międzynarodowych Südtiroler Platz, lokalizacja bardzo dobra, jeżeli chodzi o rozwiązania komunikacyjne w Wiedniu, centralny dojazd wszystkimi środkami komunikacji. Autobus podstawiony kilkanaście minut przed czasem odjazdu, co najmniej 15 minut trzeba być wcześniej - firma zastrzega taka opcję przy rezerwacji. Kierowca autobusu, którym jechałam bardzo grzeczny i uprzejmy. Firmowy elegancki ubiór pracowników świadczy o najwyższej jakości firmy. Kierowca pomógł wpakować bagaże do bagażnika, sprawnie obsługiwał zjawiających się klientów. Widziałam, jak osobom, które były zainteresowane kursem w następnych dniach dał ulotki informacyjne nt firmy. Wcześniej zgodnie z procedurami bagaż oznaczono, otrzymałam także potwierdzenie oddania bagażu specjalnymi naklejkami na rezerwacji. Kierowców na trasie jest dwóch, jest kilka przerw kilkunastominutowych podczas jazdy. Sama podróż odbywa się w luksusowych warunkach: wygodne skórzane odchylane siedzenia, odległości między nimi jak najbardziej poprawne.Autokar czysty, wc - czyste. Na trasie w Polsce działa sieć bezprzewodowa WF. Jest możliwość podłączenia do prądu, przy każdym siedzeniu na całej trasie podróży. Po rozpoczęciu podróży słyszymy komunikat głosowy w j. polskim i j.angielskim o trasie przejazdu, miejscach zatrzymywania się, sposobie rezerwacji biletów na kolejne podróże. W czasie zbliżających się przerw jest komunikat głosowy o czasie postoju. Kierowca z którym jechałam okazał się bardzo sympatycznym Panem, w czasie przerwy miałam sposobność krótkiej rozmowy nt. informacji dotyczących przejazdów. W Katowicach miałam przesiadkę na kolejny autobus tej firmy, który również zjawił się przed czasem. Nie stanowi problemu zdążyć z jednego miasta do drugiego, gdy mamy skonsolidowane kursy. Jakość obsługi na najwyższym poziomie, podobnie jak ceny, które są konkurencyjne w stosunku do innych przewoźników. Autobusy punktualne.
Wracając z pracy...
Wracając z pracy postanowiłam zrobić spożywcze zakupy w Kauflandzie. dodatkowo zaplanowałam sobie zakup prezentu imieninowego dla mojego taty - wiedziałam, po co konkretnie idę, gdzie trzeba tego szukać. Przed sklepem duży parking, dostępne duże koszyki. W środku sklep dobrze oświetlony, zwłaszcza po wejściu mijając stoisko warzywa, owoce mam wrażenie, że gra świateł tutaj jest konieczna. Kwiaty doniczkowe od jakiegoś czasu wyeksponowane tu obok stoiska z warzywami, ale nie budzą mojego zachwytu. Podlewane chyba z przypadku, nie wyrzucane uschnięte listki, wystawione byle sprzedać. Kupuje kilka artykułów spożywczych, udaję si na stoisko z rzeczami typu akcesoria do samochodu. Tutaj kolekcja poukładana na półkach, ceny widoczne. Przechodzę jeszcze na dział turystyka /zbyt ogólnie to nazwałam/ winno być ogród, drobny asortyment turystyczny. Szukam kilku rzeczy, by porównać jakość. Czytniki do cen działają bez zarzutów. Wybieram to co chciałam udaję się do kasy. Przechodząc przez środkowy pasaż zwracam uwagę na nieziemski bałagan na środku - wystawiona kolekcja wszystko po 4 zł, ceny zaczynają się od tej kwoty na wybrane artykuły. to stoisko od kilku tygodni tam jest eksponowane, znaleźć tu można wszystko łącznie z towarami, z których zrezygnowali klienci, a które nie maja nic wspólnego z ta promocją. Po dojściu do kasy sprawna, grzeczna obsługa. Minus tego sklepu to taki, że nie ma koszyków małych. W przypadku niewielkich zakupów skazani jesteśmy na pchanie niewygodnego wózka lub noszenie w rekach. Przy płaceniu paragon dostałam, obsługa zachęca do ponownych zakupów.
Nieliczna wizyta w...
Nieliczna wizyta w KFC, która na długo w sensie pozytywnym zapadła mi w pamięć. Restauracja zlokalizowana w C.H. Czyżyny. Popołudniowe zakupy, które troszkę trwały. Postanowiłyśmy z koleżanką usiąść spokojnie i coś zjeść. Z pośród wielu dostępnych restauracji wybór nasz padł na tą sieć. Znalazłyśmy wygodne miejsce - wygodne stoliki z tzw. sofami. W kolejce do kasy kilka osób oczekujących, sprawna obsługa. Trafiłyśmy do kasy, gdzie obsługiwał nas przemiły Pan (z paragonu mam informację, że był to kasjer nr 26). Reklamy menu widoczne nad kasami w formie tablic, przy kasach wystawione drukowane reklamki aktualne promocje. Dostajemy szybko nasz zamówienie, starannie przygotowane, dodatkowo decyduję się na zakup poza zestawem, bowiem Pan grzecznie zachęca do aktualnej promocji. Na prośbę otrzymuję reklamówkę, przypuszczam, że nie będziemy w stanie wszystkiego zjeść. Obsługa bardzo miła, pomocna, sprawnie obsługuje, przyjmuje zapłatę, wydaje resztę i paragon. Zachęca do ponownych odwiedzin i życzy smacznego. Po powrocie do zarezerwowanego stolika zauważam incydent, który troszkę psuje nastrój. Stolik dalej nie jest sprzątnięty po poprzednich klientach, chodzi o zwykłe starcie resztek i wylanego picia. Muszę podejść do obsługi i prosić. Zjawia się Pani po chwili, ściera, jednak nie wpadła na pomysł, aby zrobić to samo na stolikach obok, które już się zwolniły.
Kiosk jakich mijamy...
Kiosk jakich mijamy wiele w ciągu dnia. Jednak ten zlokalizowany jest przy głównym przystanku przesiadkowym w centrum miasta. Malutka budka, klient obsługiwany z zewnątrz. Czasami spora kolejka klientów, szybki zakup prasy, biletów w oczekiwaniu na nadjeżdżający autobus. Miałam chwilkę czasu postanowiłam na spokojnie kupić prasę i doładowania do telefonu. Zauważyłam, że prasa codzienna -dzienniki starannie wyłożone w okienku. Nie często spotyka się w tego typu placówkach sprzedaż drożdżówek, ale tutaj jest możliwy zakup dla tych, co rano w drodze do pracy mają ochotę n pieczywo cukiernicze. Drożdżówki starannie zapakowane w folię. Po zakupie doładowań dostałam wydruk, paragon. Rewelacyjna szybkość obsługi, to chyba wprawa z racji lokalizacji miejsca sprzedaży i duża liczba osób przemieszczających się. Nie było problemu z zapłatą większym banknotem. Pan z obsługi miły, grzeczny.
Byłam w niedzielny...
Byłam w niedzielny wieczór w tym salonie Empik, przeglądałam artykuły papierniczo biurowe na wyprzedaży. Stoisko z wyprzedażą było wyraźnie oddzielone, chociaż ostatnio zmieniono lokalizację tej półki i znajduje się niemal na końcu sklepu. Przyzwyczajona zaglądać w tej sieci w takie miejsca troszkę trwało zanim znalazłam ten regał, niestety obsługi na sklepie nie widać, być może jest to spowodowane brakiem personelu. Kolejka do kasy była spora, dlatego nie chciałam przeszkadzać i pytać. Znalazłam na wyprzedaży torbę szkolną znanej firmy, przecena była znaczna bo ponad 100 zł, nie bardzo wiedziałam, czy dziecko będzie zainteresowane, by ją kupić. Podeszłam do kasy, poprosiłam Panią, czy jest możliwość zostawienia na dwa dni, kiedy przyjdę z dzieckiem. Pani skierowała mnie do punktu odbiorów zamówień przez internet, po lewej stronie od wejścia, by tam poprosić o imienne zostawienie. Udałam się do wskazanego miejsca, na obsługę czekałam kilka minut, bez problemów Pani odstawiła na półkę. We wskazanym dniu, czyli 28 czerwca zjawiłam się ponownie w sklepie. Odebrałam zamówione odstawione rzeczy, udałam się do kasy by zapłacić. Pani przy kasie grzecznie i miło obsługiwała. Początkowo rabat nie chciał się nabić, okazało się, że w związku z tym, że dziecko ma kartę euro < 26 kwota będzie jeszcze niższa. Pani starannie zapakowała nam rzeczy do reklamówki firmowej. Obsługa jak najbardziej poprawna, staranna, szybkość i dokładność obsługi klienta to cechy, które zasługują na wyróżnienie podczas tej wizyty.
Sieć Deichmann ma...
Sieć Deichmann ma swoje sklepy w większości centrów handlowych. Tutaj, gdzie byłam lokalizacja jest w Galerii Krakowskiej, na poziomie -1. Często przechodząc przez galerię widzę, jak sklep oferuje liczne wyprzedaże, starannie i niekrzykliwie przygotowana jest oferta wystawowa za szybami. Tym razem przyszłam zareklamować obuwie, które niestety od dnia zakupu szybko ujawniło swoją wadę. Zanim jednak podeszłam do kasy, porozglądałam się po sklepie, by orientować się, czy nie ma czegoś ciekawego dla mnie. Pudełka starannie ułożone jeśli chodzi o kolekcję z gazetki wystawioną na sklepie. Obuwie wyeksponowane, ceny wyraźnie wyróżnione w formie papierowych szyldów - widać, że to oferta obowiązująca. Przechodząc pomiędzy regałami widziałam jednostkowe obuwie dodatkowo wyróżnione naklejkami, ceny znacznie przecenione. Towar starannie opisany na półkach, czysto w sklepie.Są krzesełka między regałami, gdzie można usiąść i przymierzyć obuwie. Wystawione pudełko na stoisku damskim z jednorazowymi skarpetkami do przymierzania obuwia, drugie pudełko na zużyte jednorazowe skarpetki znajduje się obok. W środku sklepu kilkadziesiąt osób, towar na tyle poukładany starannie, że nie ma problemu z poruszaniem się w obawie, że coś strącimy. Obsługa na sklepie widoczna, rozkłada towar. Podchodzę do kasy, Pani z obsługi po skasowaniu przede mną klientki wita uprzejmym dzień dobry. Przedstawiam w jakiej sprawie przyszłam, pokazuję obuwie do reklamacji, paragon. Procedura przyjęta od razu, w przeciągu kilku minut otrzymuję do podpisania paragon, że zwrot wypłacono w gotówce. Kasa nr 1,kasjer 38602 - bardzo uprzejma obsługa, grzeczna, bez zadawania zbędnych pytań. Po zakończeniu Pani dziękuje, zaprasza ponownie. Sieć ta, może nie oferuje butów wysokiej jakości. Jednak dostępny asortyment, wybór kolorów, przedział cenowy niemal na każdą kieszeń stawia jak dla mnie w czołówce sklepów o których warto się wybrać. Oczywiście jakość obsługi w tym sklepie była bez zastrzeżeń.
Operator sieci komórkowej...
Operator sieci komórkowej oferuje na swojej stronie zasilenia telefonów bezpośrednio przez stronę poprze wybranie opcji płatność przez bank, przedpłata lub płatność kartą. Z tej usługi korzystałam często, zanim nastąpiła zmiana nazwy operatora, odbywała się bez problemów. W ciągu kolejnych dni od ostatniego niezbyt fortunnego zasilenia /bardo długi czas realizacji/ postanowiłam znowu zasilić telefon. Procedury bezpieczeństwa zachowane do maximum. Jednak po kilku minutach wpisywania danych, kiedy oczekuję na tzw. kod potwierdzający otrzymywany w zależności od opcji wyboru na telefon lub maila wszystko robię na daremno. Kod zabezpieczenia wysyłany od operatora szybko, niestety dalsze procedury zostają zatrzymane. Na stronie T-Mobil pojawia się komunikat, przepraszamy usługa w tej chwili jest niemożliwa do realizacji, spróbuj później. Czekam 15 minut. Kolejne potwierdzenia przychodzą mailem, żmudne procedury wpisywania danych i to oczekiwanie... Około 25 minut wreszcie udaje się zasilić telefon - strona przepuszcza dalej. Techniczna procedura tej czynności nie jest mocną stroną firmy.Usługa, która do tej pory działała od kilku tygodni jest praktycznie niemożliwa do realizacji. W ciągu kilkunastu dni, nic się nie zmieniło ze strony firmy na lepsze. Po doładowaniu przychodzą smsy, że rozmowy są możliwe, nr transakcji doładowania, a w rzeczywistości dalej telefon nie jest aktywny, nie wzrasta kwota na rozmowy. Kilka minut mija ponownie sms - ten sam komunikat z numerem transakcji, udaje się sprawdzić stan konta, który wreszcie został zasilony. T-Mobil rozesłał ostatnio do użytkowników na kartę sms o treści zachęcającej do doładowań konta kwotą min 25 zł dwukrotnie w ciągu 5 dni, oferując później podwojenie drugiego doładowania. Oferta być może kusząca, jednak trzeba cierpliwości by z niej skorzystać wydawało by się, że poprzez najbezpieczniejsze miejsce tj. stronę operatora, na której ta usługa działa po prostu fatalnie. I nie jest to jednorazowy incydent.
Kilka razy widziałam...
Kilka razy widziałam na mieście przejeżdżające autokary tej firmy z charakterystyczną reklamą: jeździmy na trasie Kraków-Katowice przez autostradę. Podana cena promocyjna, która przyznam jest konkurencją dla innych przewoźników i pkp. Odnalazłam stronę internetową firmy.Próbowałam odnaleźć informacje, gdzie w Katowicach jest przystanek końcowy /docelowy/, jednak na próżno szukać . W odwrotnym kierunku, czyli Katowice-Kraków wyraźnie zaznaczono, że nastąpiła zmiana miejsca odjazdu. Była to dla mnie ważna informacja, gdzie jest przystanek końcowy, bowiem dzieliło mnie kilkanaście minut do przesiadki w dalszą trasę, oczywiście będę miała bagaże. Pomyślałam, że zadzwonię na podany numer telefonu firmy i dowiem się czegoś więcej. Przy okazji zarezerwuję bilety na dzień wyjazdu. Kika razy wykręcałam numer komórkowy podany na stronie internetowej, kilka razy dzwoniłam na stacjonarny, nie udało mi się dodzwonić do firmy. Planując długą podróż, mając skonsolidowane kolejne miejsca przesiadek chciałabym na tyle jechać , by nie oczekiwać godzinami w jakimś mniej znanym miejscu, o późnej porze. Widać, że firma reklamuje się tylko dobrą ceną w stosunku do konkurencji. Obsługa, a zwłaszcza jej brak - to coś co nie stawia jej na wzór i nie zachęca do podróży.
Przechodząc przez C.H.Czyżyny...
Przechodząc przez C.H.Czyżyny zastanawiałam się, gdzie mogę zakupić bilety komunikacji, czy na terenie jest jakiś kiosk. Przypomniałam sobie, że tuż na przeciwko kas sklepu careffur jest kiosk Inmedio. Wchodzę do środka przez bramki, na stojakach tuż przy wejściu wyłożona równo i starannie codzienna prasa. Pozostałe gazety codzienne, tygodniowe, miesięczniki wyłożone na półce na przeciwko kas, przy ścianie na całej długości. Sklep dobrze oświetlony, czysty. Można też zaopatrzyć się tutaj w książki, od literatury dziecięcej po coś do czytania dla dorosłych. Taki asortyment zajmuje półki wzdłuż ściany, na przeciwko wejścia. Kieruję się do kasy z prasą, którą wybrałam, zakupuję jeszcze lotto. Pani z obsługi bardzo miła , grzeczna /z paragonu mam informacje, że jest to kasjer nr 9, kasa 1/. W sklepie z obsługi są dwie panie, uśmiechnięte, po podejściu do kasy grzecznie witające i traktujące klienta. Nie ma zastrzeżeń do obsługi, jak najbardziej profesjonalna.
Poprzez stronę internetową...
Poprzez stronę internetową empik często robie zakupy. Książki są tańsze od tych, które znajdują się w salonach sieci, dodatkowo nie ponoszę kosztów przesyłki, bowiem zamówienia dostarczane są do wybranych sieci empik. Tak było też tym razem. Złożyłam zamówienie na książki z oferty newslettera empik. Kod rabatowy został przyjęty. Szybko otrzymałam informację mailową o tym, że czas realizacji zamówienia będzie wynosił pięć dni + czas dostawy. Forma płatności bardzo wygodna, nielicznie praktykowana w wielu innych sklepach, tutaj akceptowana, to tzw. możliwość zapłaty przy odbiorze. Wygodną opcją jest to, że istnieje możliwość samodzielnego monitorowania stopnia realizacji zamówienia poprzez strone internetową sieci Empik. O stanie realizacji zamówienia sklep informuje drogą mailową. Po dwóch dniach otrzymałam informację, że zamówienie będzie prawdopodobnie gotowe w ciągu 5 dni. Kolejny dzień, to piąty dzień od złożenia zamówienia dostaję maila zapraszającego do wizyty, iż zamówienie jest gotowe do odbioru. Podane godziny otwarcia placówki Pozytywne w działaniu tej sieci jest także to, że Dział Obsługi Klienta jest do dyspozycji klientów siedem dni w tygodniu.W przypadku problemów ze składanym zamówieniem pracownicy chętnie służą pomocą , zdarzyło mi się to już kiedyś sprawdzić.
Wieczorny spacer po...
Wieczorny spacer po starówce Wrocławia, upalny dzień za nami. Szukam w okolicy czynnego sklepu spożywczego, potrzebuję drobne zakupy spożywcze. Trafiam na całodobowy sklepik, kolejka w środku duża. Większość osób zainteresowanych zakupem alkoholu. Obsługa sklepu dwie osoby, niezbyt szybko obsługują za ladą, może to wina też marudzących klientów. Obsługuje mnie Pan przy kasie 01 /to informacje z otrzymanego później paragonu/. Potrzebuję m.innymi śmietankę do kawy sklep spożywczy, jednak oprócz tej w proszku nie ma innego wyboru. Woda mineralna tylko z lodówki bardzo mały wybór /jeden rodzaj wody źródlanej asortyment tylko gazowana lub nie/. Sklep raczej nastawiony na sprzedaż piwa, alkoholu. Jeden z nielicznych zlokalizowanych w centrum czynnych przez cały czas. Pod względem zaopatrzenia sklep oceniam nisko. Sezon prawie wakacyjny, turystyczny w mieście problem z zakupem podstawowych artykułów. Obsługa grzeczna. Czas obsługi jak na wieczór i dużą ilość osób przebywających bardzo powolny.Jest to raczej jedyny w okolicy sklep czynny, może ta świadomość, że klient tutaj tak przyjdzie, a wszystko się sprzeda, co na stanie nie powoduje u obsługi dbałości o asortyment i obsługę.
Szukałam miejsca pobytu...
Szukałam miejsca pobytu na wrześniowy wypad do Poznania. Trafiłam na stronę internetową www.fusionhostel.pl. Hostel reklamuje się poprzez stronę jako największy w mieście. Strona internetowa zawiera większość potrzebnych informacji. Domyślam się po danych kontaktowych hotelu, że zlokalizowany jest niedaleko centrum /szkoda, że nie ma na stronie wyraźnie zaznaczonej mapki z lokalizacją, udaje mi się ją odnaleźć, gdy szukam zupełnie innych informacji/. Sprawdzam zakładkę cennik /pamiętając, że jest to hostel/ . Oferta szczerze mówiąc przywraca o zawrót głowy - ceny jak z kosmosu. Grafika stron jest niewyraźna, z trudem dostrzegam informację, że cena zawiera śniadanie. Jeszcze jedna rzecz mnie zaniepokoiła, Poznań miasto targów. Jest ta informacja na stronie, jak również, że w czasie targów cennik ulega zmianie. Dobrze byłoby wiedzieć jaki cennik obowiązuje w czasie targów /brak takiej informacji/, ewentualnie przydałby się grafik, kiedy są targi /takie przedsięwzięcia są cykliczne, ustalane z dużym wyprzedzeniem/ nie chciałbym tuż przed przyjazdem dowiedzieć się, że moja rezerwacja cenowo wzrasta np. dwukrotnie. Hostel reklamuje się nowoczesnym stylem, hotelowym standardem. Chciałam odnaleźć galerię podglądową pokoju tzw. jedynki lub dwójki - zdjęcia w galerii są ogólne. Podobnie jak informacje dotyczące wyposażenia /informacje o pokojach tzw. profesorskich powinny być dokładniejsze. Strona jak dla mnie zbyt mocno zaakcentowana kolorystycznie, zbyt rażąca grafika. Coś co ma zachęcać, po kilku minutach szukania właściwych treści odpycha. Brak informacji jak wygląda przykładowe menu śniadaniowe.
Sklep z prasą...
Sklep z prasą zlokalizowany w ciągu pawilonów handlowych, blisko przystanku autobusowego. Wchodzę po dwie konkretne rzeczy bilety i prasę. Maleńki sklepik, ale zdecydowałam się wejść bowiem u konkurencji kilka sklepików wcześniej była kolejka. Chwilkę czekam, Pani z obsługi rozmawia z kimś przez komórkę /rozmowa prywatna, słyszę do słuchawki: czekaj/ proszę o gazetę, bilety. Pani podaje, w ręce dalej trzyma telefon... nikłe zainteresowanie klientem. Nie rozglądam się za pozostałą prasą typu miesięczniki, kupię, ale nie w tym miejscu. Płacę odliczoną gotówką. O paragon się upominam,dostaję. Dziwny odruch odkładania paragonu koło kasy, gdy wartość zakupów nie jest wysoka już nie raz spotkałam. Nie zdążyłam wyjść jak pani wróciła do rozmowy telefonicznej. Była tym bardziej zaabsorbowana niż zajęciem, które miała wykonywać.
Na przeciwko przystanku...
Na przeciwko przystanku autobusowego w jednym ciągu pawilonów znajduje się kilka sklepów: spożywcze, cukiernicze oraz kioski z prasą. Często tutaj przechodzę, bowiem jest to czasami dla mnie punkt przesiadkowy na komunikację miejską. Stojąc na przystanku patrzyłam jak z zza uchylonych drzwi sklepu Obłoczek tuż na ladzie widać ładnie wyeksponowane pieczywo, ciastka, drożdżówki. Postanowiłam w drodze do pracy kupić sobie coś z pieczywa, skusiłam się też na drożdżówki. Wszystko ładnie wyglądało, dobrze wyeksponowane na półce, obok na ladzie różne rodzaje drożdżówek w koszu - za szybą. Apetyczny widok, cena też ok. Pani z obsługi uprzejma,szybko i zdecydowanie obsługuje klienta. Sklepik czysty, schludnie. Zwróciłam uwagę, że mimo otwartych drzwi nie było os, co się zdarza w niektórych tego typu sklepikach, zwłaszcza przy asortymencie ciasta cukierniczego. Paragon dostałam. Lada czysta, bez okruszyn.
Byłam w urzędzie...
Byłam w urzędzie dzisiaj, ponieważ miałam do odbioru dowód osobisty. Czas oczekiwania od momentu złożenia wniosku mimo informacji na otrzymanej kartce z terminem miesięcznym nie był długi. Procedura trwała dwa tygodnie. Dzisiaj jednak moja ocena nie będzie aż tak wysoka. Po wejściu do budynku skierowałam się do automatu w celu pobrania bloczka do punktu wydawania dokumentu. Komunikat na ekranie brzmiał, że terminy odbioru należy ustalać indywidualnie limit na dzisiejszy dzień się wyczerpał - brak wolnych bloczków. |Pomyślałam, że coś jest raczej nie tak, rozumiem kolejka do wniosków - być może dużo oczekujących, ale odbiór nie powinien być limitowany tym bardziej, że miałam decyzję urzędową o tzw. przyspieszonym wyrobieniu dokumentu. Spytałam pana z portierni o co w tym chodzi, powiedział, że automat jest zepsuty. Jest poniedziałek, dużo osób w urzędzie, godziny dopołudniowe awaria urządzenia i nikt sobie z tego nic nie robi. Udałam się do stanowiska na korytarz, gdzie można odbierać gotowe dokumenty. Pokój dobrze oznaczony. Kolejka oczekujących spora. Kilkanaście minut oczekiwania, wchodzę do środka - stanowisko n 6. Podaję panu kwitek potwierdzenia, prosi mnie o dokument tożsamości. Sprawnie obsługuje, wydaje stosowny dokument. Obsługa uprzejma, stara się nie przedłużać procedur. Na korytarzu zwróciłam uwagę, czy są dostępne druki wniosków. były rozstawione przy stolikach. Korytarz czysty, ustawiony automat z napojami.
Obserwacja dotyczy strony...
Obserwacja dotyczy strony internetowej znanej sieci, która ma swoje sklepy z bielizną w centrach handlowych. Postanowiłam zapoznać się z ofertą prezentowaną w internecie, bowiem po dzisiejszej wizycie w jednym z salonów miałam mieszane uczucia. Chciałam zobaczyć gdzie w moim mieście są sklepy tej sieci. dane adresowe sklepów w Polsce udostępnione na stronie internetowej. Brakuje mi tylko przy tych informacjach godzin otwarcia poszczególnych placówek. Strona internetowa bardzo ładnie wykonana, schludnie, kolorystyka pastelowa, ładnie skomponowana. Zakładki na górze strony wyróżnione, łatwo wyszukać potrzebne informacje. Kolekcje bielizny dokładnie opisane, podane rozmiary, zilustrowane ładnymi zdjęciami. Co ważne oferta w internecie ciekawie przedstawiona, dokładnie. Wydaje mi się, że większy wybór niż w sklepie w którym byłam. Szkoda, że nie ma podanych cen, oraz informacji, w których sklepach są dostępne przedstawione modele. To jeden minus, który znalazłam tutaj.
Podczas pobytu we...
Podczas pobytu we Wrocławiu ulubionym miejscem do którego zaglądam, aby coś zjeść jest sieć STP. Kolejki duże, bo pora obiadowa. Jednak obsługa sprawna. Obserwuję, jak panie dbają o czystość stolików, co chwilę wynoszą na zaplecze odłożone tace. Lokal po części jest samoobsługowy - należy wziąć talerz, bądź opakowanie termiczne, gdy na wynos i sami nakładamy co chcemy. Cena jedzenia jest na wagę. Szyld wystawiony dokładnie informuje w trzech językach o cenie i sposobie składania zamówienia. w ostatniej godzinie ceny są o połowę niższe. Promocyjne ceny tez przysługują posiadaczom karty euro< 26, studentom, posiadaczom karty stałego klienta. Lokal czysty, ładny wystrój, wygodne stoliki i sofy do siedzenia. Szybka, sprawna obsługa. Bardzo urozmaicony wybór potraw obiadowych od dań na słodko, wegetariańskich po typowe polskie dania obiadowe. wszystko na bieżąco gotowane, donoszone do pojemników przy ladzie. Dania ciepłe. Opisy w j.polskim i angielskim, co kilka godzin zmienia się menu. Zdarza mi się przyjść tutaj nie tylko na obiad, ale i na kolację. Lokal zajmuje się też sprzedażą lodów z automatu, tuż przy wejściu jest oddzielone stanowisko - okienko. Próbowałam, pyszne. Miejsce to wyróżniam najwyższą oceną, bowiem warto. Nigdy nie spotkałam się tutaj z bałaganem, toalety czyste. Obsługa miła, sprawnie obsługuje przy kasach. Można płacić kartą.
Przechodząc ulicą Karmelicką...
Przechodząc ulicą Karmelicką otrzymałam ulotkę zachęcającą do skorzystania z Pizzeri. Postanowiłam wejść i sprawdzić jak smakuje tutaj pizza, bowiem nie znałam tego lokalu. Do tej pory zamawiałam pizzę z tej sieci przez internet. Miejsce zlokalizowane w części tzw. po schodkach w dół, po wejściu unosił się zapach pizzy. Kilka stolików zajętych, udało nam się znaleźć wolny stolik tuż przy schodkach. Podeszłam do Pani z obsługi poprosiłam o informację, znałam jak do tej pory promocje do zamówień przez internet. Pani wysłuchała moich preferencji smakowych poleciła ciekawą ofertę. Dostałam ulotkę z aktualnymi cenami, również Pani wytłumaczyła, jak zamawiać przez internet, bowiem w specjalnej promocji czasami pokazywał się nieaktualny cennik, mimo wyboru promocyjnego. Czas oczekiwania na pizze ok. 15 minut. Pani przyniosła na tzw. drewnianej deskę moje zamówienia do stolika, tak jak prosiłam otrzymałam dodatkowy talerz. Po zapłaceniu otrzymałam paragon. Obsługa grzeczna, uczynna, miła.
Wybrałam się na...
Wybrałam się na zakupy do C.H.Czyżyny. Przechodząc koło sklepu Donna z bielizną postanowiłam wejść do środka. Zaraz po wejściu wyłożone na wieszakach artykuły bieliźniarskie promocyjne. Koszulki, pidżamy, bielizna. Oferta promocyjna zachęcająca do zakupów bowiem informacja czytelna wyprzedaż - 50 % - wystawiona kartka. Sklep mały, czysty, dobrze oświetlony. Przeglądam asortyment bielizny promocyjnej - dane modele dostępne tylko w jednostkowych rozmiarach, śliczne pidżamki na kolejnych wieszakach - cena aktualna z metki widoczna. Zastanawiam się przez chwilę, czy jest to cena sprzed wyprzedaży, czy już obowiązująca. Po chwili dostrzegam z drugiej strony metki ledwo widoczną naklejkę z połową ceny tej pierwszej. Faktycznie jest to 50 % wyprzedaż. Asortyment sklepu nie jest duży, konkretnie wiedziałam co chciałabym zakupić, ale nie było bielizny w szukanych przeze mnie kolorze i rozmiarze. Jeszce jedno przez cały czas jak byłam w sklepie Pani sprzedawczyni rozmawiała przez telefon, prowadziła prywatną rozmowę /dowiedziałam się o Pani Gosi, która ma zaliczyć jakiś egzamin/. Jak miałam wychodzić, przerwała na chwilę i spytała, czy w czymś pomóc. Na tyle już zorientowałam się w asortymencie sklepu, że podziękowałam i wyszłam.
