W sobotę do południa robiłam wraz z synem zakupy na dziale mięso - wędliny w sklepie "Eko". Na stanowisku była tylko jedna osoba, która zamiast obsługiwać myła brudne tace tym samym każąc klientom czekać.Na zadawane pytania odpowiadała w sposób odpychający wydawać się mogło,iż znajduje się w pracy za kare!Nie była to udana obsługa!Klient po takiej obsłudze, nie czuje chęci zakupu nawet najlepszej jakości wyrobów!
Będąc na zakupach w supermarkecie "Biedronka" w piątek w godzinach popołudniowych, trafiłam akurat na przyjęcie towaru .Palety jak zawsze w tym czasie były rozstawione na terenie całego sklepu tym samym uniemożliwiając przejazd wózkiem.Panie wykładające towar na półki uwijały się jak mogły aby nie torować przejścia dla klientów,jednak ze względu na ilość palet a jednocześnie ilość klientów w tym dniu szło to dość opornie.Jednak mi mimo nadmiaru pracy obsługa personelu była rzetelna i bardzo uprzejma.Pracownice odpowiadały z uśmiechem na pytania klientów.Od momentu jak wystrój "Biedronki"został zmieniony,sama mam problemy znaleźć niektóre towary, dlatego też często pytam personel o to gdzie się towar znajduje.Zawsze otrzymuje odpowiedź w sposób bardzo uprzejmy.Jedyny problem to długie kolejki i mała liczba otwartych kas.Jednak jak to bywa przed weekendem jest to dość zrozumiałe,dlatego na twarzach klientów nie zaobserwowałam zdenerwowania a jedynie wyrozumiałość.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.