Profil użytkownika
Szeryf Jakości Obsługi
Opinie użytkownika (8727)
Głównym tematem programu...
Głównym tematem programu ”kawa na ławę”, w niedzielę 23 lutego były burzliwe wydarzenia na Ukrainie – ocena działań polityków naszego kraju i innych państw, także samej UE. Gospodarz programu, redaktor Rymanowski gościł polityków różnych opcji politycznych, którymi byli politycy, panowie: Szejnfeld, Sawicki, Cymański, Biedroń, którzy bardzo aktywnie wypowiadali się w imieniu reprezentowanych partii i swoim własnym. W programie nie zabrakło też tematów gospodarczo politycznych wydarzeń minionego tygodnia w kraju, przewinęły się także zimowe igrzyska w Soczi. Nad ożywioną dyskusją i wypowiadanymi kwestiami, starannie czuwał prowadzący, który w swej kulturze nie dopuszczał do wytworzenia się nadmiaru ”adrenaliny” w wymianie poglądów i umiejętnie tamował emocje, pozwalając mówcom na złapanie ”oddechu” i upływ nadmiaru energii dyskusyjnej. W czasie programu były tez krótkie przerwy reklamowe, których zasadność tu akurat akceptuję. Lubię ten program, staram się często oglądać, polecam wszystkim, którzy dyskutują o polityce i gospodarce, pozwala on i ułatwia wypracowanie własnych poglądów. Wielki plus za ten program dla TVN24.
Brawo Orange za...
Brawo Orange za sprawne rozpatrzenie mojej reklamacji, której efektem była sprawa w kwestii wystawianych mi ostatnio faktur, na których zwyczajnie pominięto mojego męża. To nigdy nie miało miejsca gdy jeszcze telekomunikacja była właścicielem łączy telefonicznych i tym samym neostrada. Sprawę zgłosiłam 11 lutego i już 20-go otrzymałam korekty za pośrednictwem poczty z listem wyjaśniającym i przeprosinami za zaistniałą sytuację. Zachowano się jak należy, sprawnie, nawet bardzo sprawnie rozpatrzono moją reklamację bo pismo datowane było już na 17 lutego, co oznacza, że 6 dni wystarczyło na wyjaśnienie. Dziękuję, tak wszystkie instytucje powinny reagować na sprawy klientów.
Całkiem spory jest...
Całkiem spory jest ten sklep artykułów, głównie papierniczych i biurowych, ale także zabawki można tu kupić. Fantazyjnie ustawione regały prezentowały okazałość zaopatrzenia sklepu, a pracownica w jasnym sweterku, zadbana, miła i grzeczna, powitała z uśmiechem na twarzy, podała artykuły, zaproponowała reklamówkę, w pełni profesjonalnie się zachowywała. Na moje pożegnanie obie obecne w sklepie pracownice odpowiedziały miłym głosem.
Pasaż Millenium w...
Pasaż Millenium w Strzelinie to takie małe centrum Handlowe się robi. Od czasu jak ogromny chiński sklep stąd wysiudano, powstały dodatkowe placówki handlowe w jego miejsce. Można tu fajne zakupy zrobić, m.in. odzieżowe, gospodarstwa domowego, kosmetyczne i inne. Nawet bilety na mecz Śląska Wrocław też są do nabycia w punkcie. Sklepy takie jak m.in. Rossmann, Pepko czy Piwowar oferują bogate i różnorodne zaopatrzenie. W dniu 20 lutego tu byłam i mogłam zatrzymać się na jednym z wielu miejsc parkingowych, wygodnie przystosowanych dla zmotoryzowanych klientów. Całkiem fajne, niedrogie zakupy zrobiłam.
Sieć PEPCO znałam...
Sieć PEPCO znałam dotąd jedynie z reklamy, słyszanej od czasu do czasu w mediach, w dniu 20 lutego miałam przyjemność gościć w sklepie tej sieci,mieszczącym się w Pasażu Millenium w Strzelinie, można powiedzieć – zachwycił mnie zaopatrzeniem i cenami. Było tu wiele artykułów: odzieżowe, dekoracyjne i użytkowe do mieszkania, wiele dodatków i inne. Fajna, niedrogą bieliznę bezszwową kupiłam za bardzo przyzwoite pieniądze oraz efektowne, wygodne podkładki na stół, obsługa bardzo uczynna i sprawna, pracownica była jednocześnie do mojej dyspozycji i innej klientki jednocześnie (to raczej rzadko się zdarza), nie lekceważąc żadnej z nas, kulturalna i grzeczna. Przy kasie poinformowano mnie, że bielizna nie podlega wymianie, co dla mnie było oczywiste. Na pewno jeszcze zajrzę do tego sklepu.
Gdy w moim...
Gdy w moim miasteczku Biedronki nie mają świec o zapachu białych kwiatów, wstępuję wtedy do każdej napotkanej przejazdem tej placówki. Ta biedronka jest bardzo dużym sklepem, sam fakt że stanowisk kasowych tu jest już może o tym świadczyć (zwykle są 4 lub 5). Układ towarów jest tu bardzo podobny do innych sklepów. W dniu 20 lutego tu byłam, widziałam ład i porządek, było przestronnie w alejkach i obsługa uczynna, skorzystałam z pomocy Karola, który zaprowadził mnie do właściwego miejsca w sklepie. Kasjerka Magdalena, taka trochę beztroska w podejściu do obowiązków. Przywołana do kasy, zajęła miejsce, przywitała się i zaraz poszła do koleżanki z którą jakiś dialog prowadziła, po chwili wróciła, znów się przywitała i wreszcie mnie obsłużyła, gadając sobie nadal z koleżanką/pracownicą, znajdującą się nieopodal kasy. Obsługa kasowa, tak sobie, na luzie. Niestety, żadnej gazetki w sklepie nie było, a przecież czwartki to dni nowych promocji i ten dzień był czwartkiem. Ogólna organizacja bez rażących zarzutów w dniu 20 lutego.
Sobotnie wydanie Super...
Sobotnie wydanie Super Expressu (tym razem 22 lutego), ostatnio dość regularnie jest w moim domu bo kupuje je mąż ze względu na program Olimpiady Zimowej w Soczi i przy okazji poczyta różne artykuły, które potem dyskutujemy. Mnie jednak najbardziej cieszy dodatek-krzyżówki, który znów trafił do moich rąk i z przyjemnością zasiadłam do czterech Sudoku i Jolki, nie gardząc tez innymi zadaniami umysłowymi. To bardzo lubiany przeze mnie dodatek, kiedyś regularnie gazetę kupowałam co sobotę. Teraz, jak mi się przypomni, częściej mąż ja przyniesie ze sklepu. Choć to rodzaj brukowca, także poczytam w niej to i owo, tak dla relaksu i odstresowanie, możemy sobie potem na luzie podyskutować. Dla relaksu polecam Super Express sobotnich wydań.
Na czas trwania...
Na czas trwania zimowej olimpiady, ”zaprzyjaźniliśmy” się z telewizją publiczną - TVP 1, TVP 2, TVP info i TVP Sport. Wszystkie kanały naprzemiennie (niektóre równocześnie, różne dyscypliny) starały się przekazać jak najwięcej wydarzeń sportowych z Soczi. Mijający kolejny tydzień (piątek 21.02), mogliśmy śledzić (pomimo godzin pracy) dzięki powtórkom popołudniowym i nocnym. Komentatorzy, m.in. Jaroński, Wyrzykowski, Laskowski, Szaranowicz oraz w studio w Warszawie prowadzący Kurzajewski wraz z zaproszonymi gośćmi, nie szczędzili analiz, słów uznania, także krytyki, wyrażając opinie w duchu kultury i kunsztu komentatorskiego. W ostatnim okresie TVP jest nr 1 w moim domu.
Potrzebowałam druki do...
Potrzebowałam druki do rozliczeń firmowych i będąc w pobliżu wstąpiłam. Miła i grzeczna ekspedientka mnie obsłużyła, poprosiłam o rachunek, tez mi go wystawiła. Chociaż to sklep artykułów papierniczych i biurowych, zabawek w nim też nie brakuje. Wszystko prezentowane w sposób estetyczny i wygodny dla klientów na regałach, nie za wysokich. Ceny jak ceny, zależy co chcemy kupić. Ogólnie, fajnie zorganizowana placówka, gdzie 20 lutego robiłam zakupy.
Nie mam zastrzeżeń...
Nie mam zastrzeżeń co do jakości podawanych tutaj potraw i szerokiego ich wyboru, w pełni przyjazna i komfortowa placówka krytej pływalni (wygodne kanapy, stół bilardowy, stoliki, krzesełka) z widokiem na basen. Nawet ceny są do przyjęcia, zwłaszcza gdy człowiek na basenie pohasał, a do kawy ciastko było gratis. Jedyny minus to sprawność kuchni, na zamówione danie obiadowe z frytkami czekaliśmy bardzo długo, kto miał same frytki, zdążył otrzymać i zjeść, a naszego zamówienia jeszcze nie było. Strasznie ślamazarna realizacja w dniu 20 lutego, gdy tu byliśmy.
Fantastyczne miejsce na...
Fantastyczne miejsce na relaks i wypoczynek, można popływać, pozjeżdżać do wody, posiedzieć w jacuzzi, odpocząć na leżaku, a w dniu 20 lutego (w cenie biletu) popływać w kuli wodnej, super atrakcją jest tzw. rwąca rzeka. Ciepło, przyjemnie, rewelacyjnie jest na tej krytej pływalni. Za całodzienny bilet (10 zł) wiele atrakcji. Obsługa (ratownicy, kasjerzy i inni) grzeczna, miła i ochocza do pomocy, pełnia kultury w stosunku do obecnych, życzliwość i przyjazne nastawienie. Byliśmy tu nie raz w przeszłości i jeszcze nie raz będziemy. Polecam.
W pełni przyjemna...
W pełni przyjemna wizyta kategorii Stop Cafe w dniu 20 lutego. Pracownik Szymon, elegancki w koszuli firmowej, grzeczny, uprzejmy, delikatny, zadbany zarost i pełna kultura obsługi, z uśmiechem, miłymi słowami (proszę, dziękuję, tak oczywiście, miłego dnia etc). czysto i przyjemnie w sklepie/kasie oraz na zewnątrz. Na zamówionego Hot Doga nie czekałam długo, pracownik spytał jakie sosy sobie życzę, na koniec smacznego, miłego dnia życzył. Zaopatrzenie handlowe prezentowane wygodnie dla klientów. Trochę inne rozwiązanie zaplecza sanitarnego niż na innych stacjach Orlenu – kabiny damskie i męskie obok siebie, ale nie ujmowało to komfortowi w zadbanej części tego miejsca.
Sklep zielarski Rumianek...
Sklep zielarski Rumianek to także punkt odbioru wyników analizy medycznej dokonanej w laboratorium LAM. Po południu 19 lutego udałam się w tym właśnie celu. Miły, bardzo kulturalny, starszy, bardzo elegancki i zadbany pan przywitał z uśmiechem, gdy powiedziałam o celu wizyty, spytał o nazwisko, odnalazł właściwe kartki i podał, mówiąc proszę bardzo. Po chwili opuściłam sklep, grzecznie pożegnana. Tu zawsze kultura jest na pierwszym miejscu.
Dość dawno nie...
Dość dawno nie byłam w tej Biedronce, w dniu 19 lutego się zjawiłam. Sklep był estetyczny, panował w nim porządek handlowy, pracownicy byli uczynni i grzeczni względem klientów. Można było wygodnie przejrzeć artykuły, które były oznaczone cenami. Trochę ograniczono środkową alejkę ustawiając po jej środku ciąg prezentacyjny artykułów, ale nie przeszkadzało to w poruszaniu się. Kasjerka Katarzyna miła i grzeczna, z uśmiechem na twarzy traktowała klientów. Niestety podajnik gazetkowy ”świecił” pustką, nie było ani jednej sztuki.
Plusy wizyty/zakupów w...
Plusy wizyty/zakupów w dniu 18 lutego : profesjonalna obsługa w dziale mięsnym (pani Janina), duży wybór pieczywa eksponowanego w ładzie, wygodne prezentacje warzyw i owoców na straganach, porządek na półkach regałowych, artykuły oznaczone metkami cenowymi, promocje na żółtych karteczkach, czysta podłoga, kompetentna obsługa kasowa (Sabina), ogólna organizacja handlowa. Minusy – brak.
Sklep artykułów AGD,...
Sklep artykułów AGD, RTV i multimediów Neopunkt ma zawsze bieżącą gazetkę dostępną w sklepie w małym podajniku, nieopodal wejścia z lewej strony. W dniu 21 lutego byłam w tym sklepie i gazetkę też sobie wzięłam, w niej ceny promocyjne trwające do 4 marca na wybrane do gazetki sprzęt i akcesoria. Ponieważ miałam pod ręką jeszcze poprzednią gazetkę, porównałam obie bo telewizor z pierwszej strony wydał mi się znajomy, ale okazał się inny, podobnie jak reszta ofert. Wiosennie zielone tło nadawało swoisty spokój prezentacyjny i ładnie eksponowało produkty. Gazetka nie ma wymyślnych zdobników ale to co jest estetycznie komponuje się z ogólnym wrażeniem.
Z programu Vitay...
Z programu Vitay jestem ogólnie zadowolona, ale muszę skrytykować ofertę wymiany zgromadzonych punktów na bony płatnicze w perfumerii Douglas, jest to zupełnie nie trakcyjne i wątpię (choć mogę się mylić) aby ktokolwiek się na to zdecydował. Za blisko 15 tys. zgromadzonych punktów można otrzymać bon o wartości jedynie 50 zł, a za 28,9 tys. – bon o wartości jedynie 100 zł. To żadna atrakcja i gdybym tylko dlatego miała robić zakupy na Orlenie lub w Stop Cafe, nigdy nie byłabym chyba ich klientem lub może sporadycznie by się to zdarzyło, ale na szczęście są jeszcze inne oferty, atrakcyjne i warte uwagi, jednak ta jest meritum tej obserwacji. Zbulwersowała mnie trochę gdy ją zobaczyłam i nie zmieniła tego faktu firmowa, bardzo ładna prezentacja Douglasa, perfumerii gdzie czasem robię zakupy. W tej ofercie,opisanej na stronie vitay.pl nie widzę żadnych plusów, uważam że jest fatalna.
Znów aktualna gazetkę...
Znów aktualna gazetkę promocji handlowych (19-25.02) wzięłam dopiero będąc w sklepie na zakupach (20.02), chętnie przed terminem bym sobie obejrzała (jak to regularnie w minionym roku było) i po konkretne zakupy bym się udała. Wydanie ładne, jak zawsze, kolorowe i czytelne (wzorem Biedronki choć jej pomysłowości jeszcze nie dorównuje), zaczęto zamieszczać tez recepturę kulinarną, tym razem – bigos po litewsku. Gazetka jest jakby w nowej szacie graficznej, tła stron są różne, przyjemne zdobniki na obrzeżach i wiele atrakcyjnych cen. Gdybym miała gazetkę wcześniej w domu to kupiłabym na pewno kawę Tchibo bo ma nader atrakcyjną cenę, dopiero w domu to zobaczyłam, a wcześniej w Biedronce się zaopatrzyłam. Proponuję aby Polo Market coś pożyteczniejszego zrobił w kwestii kolportażu, np. tak jak było w ubiegłym roku – dostarczać mieszkańcom do skrzynek pocztowych przed czasem cen promocyjnych.
Na plus –...
Na plus – bardzo dobra jakość pieczywa (świeży, wypieczony chlebek z tego sklepu jest rewelacją), porządek w sklepie, ład handlowy w prezentacjach, przyjazna atmosfera obsługi z zachowaniem kultury jakości, estetyczny wygląd ekspedientek i sprawność wykonywanych czynności. Minusów jako takich nie zauważyłam w dniu 19 lutego.
Laboratorium Analiz medycznych/punkt...
Laboratorium Analiz medycznych/punkt LAM jest miejscem bardzo estetycznym i higienicznym: nowoczesna poczekalnia, niewielki pokój pobierania próbek do badań i profesjonalna obsługa z zachowaniem wymogów medycznych. To tutaj, bez stresu, w bardzo sympatycznej atmosferze mnie obsłużono. Pracownica była bardzo delikatna podczas pobierania krwi, miłym głosem uspakajała, podziękowała i poinformowała mnie o terminie i miejscu odbioru wyników.
