Biedronka

(3.13)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (17122 z 23914)

W porównaniu z...
W porównaniu z tym, co w sklepach tej sieci działo się jeszcze rok temu, widać ogromne zmiany. Na plus, całe szczeście. Kiedyś panował tam straszny bałagan, teraz towary sa poukładane porzadnie na półkach, podzielone na konkretne działy, a ewentualne braki są w miarę szybko uzupełniane przez zwinny personel. W sklepie przy ulicy Braniborskiej niedawno przeprowadzono remont generalny, odświeżono kolory, unowocześniono układ półek - zdaje się że cała sieć została tak przerobiona. I dobrze, bo zaczęło to wszystko fajnie wyglądać. Pan ochroniarz grzecznie wita klientów, nie śledzi ich beznamiętnie wzrokiem, jak to czasem bywa w sklepach. Jakiś czas temu w ofercie specjalnej było dziecięce body, a na półce akurat wszystkie opakowania zostały wybebeszone przez niecierpliwych klientów, te ubranka, które leżały na widoku, nie pasowały rozmiarem do tego co chciałam kupić. Zapytałam więc ochroniarza czy mógłby mi pomóc, a on natychmiast przyniósł z magazynu nowe opakowania z ubrankami i pomógł mi znaleźć rozmiar stosowny dla dziecka. Duży plus za to i podziękowanie ;)

zarejestrowany-uzytkownik

09.05.2012

Placówka

Sławno, Armii Krajowej 22

Nie zgadzam się (0)
Wyszłam akurat na...
Wyszłam akurat na spacer, nie mając zamiaru robić żadnych zakupów. Jednak przechodząc obok Biedronki przypomniało mi się, że zabrakło mi kukurydzianych płatków śniadaniowych. Postanowiłam więc uzupełnić zapas i wstąpiłam na chwilę do marketu. Zawsze kupuje płatki właśnie tam, bo są pyszne i stosunkowo niedrogie, a ponadto wystarczają na dość długo. Kosztują tylko 2,29 zł, a ich zapas w markecie jest zawsze bardzo duży. Tak też było i tym razem. Płatki znajdują się tuż przy samym wejściu, więc wzięłam jedno opakowanie i od razu udałam się do kasy. Po drodze napotkałam wielka kałuże, bo najwidoczniej ktoś rozlał sok. Jednak jeszcze nie zdążyłam jej obejść, a już jedna pani z personelu sklepu potraktowała ją maszyną czyszczącą podłogę i nie pozostał po niej żaden ślad. I tutaj ode mnie pochwała dla personelu za trzymanie ręki na pulsie i aktywne reagowanie na sprawy porządkowe. Zresztą porządek panował na całym terenie sklepu, nie tylko tam gdzie pani posprzątała. W kolejce również nie stałam długo, ponieważ otwarte były aż dwie kasy, przy których panie kasjerki bardzo sprawnie obsługiwały klientów. Kasjerki były miłe, uprzejme dla klientów. Każdego klienta traktowały indywidualnie, z każdym utrzymywały kontakt wzrokowy.

Poziomka

09.05.2012

Placówka

Rzeszów, Piłsudzkiego 34

Nie zgadzam się (0)
Wpadłam do Biedronki,...
Wpadłam do Biedronki, bo miały być w promocji truskawki pakowane. Kiedy weszłam do środka byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. Sklep przeszedł lekką metamorfozę, która zdecydowanie polepszyła jego wygląd. Pomieszczenie sklepu zyskało na wyglądzie, gdyż stało się bardziej przestronne i jest w nim teraz zdecydowanie luźniej. Produkty i półki są ustawione podobnie jak przedtem, ale jednak jest lepiej i bardziej podoba mi się obecny wygląd. Wszędzie było bardzo czysto i schludnie, po prostu przyjemnie, Przy samym wejściu do sklepu ustawione były warzywa, owoce i kwiaty, gdzie od razu w oko wpadły mi truskawki, po które specjalnie przyszłam. Market był bardzo dobrze zaopatrzony w ten produkt, gdyż stała cała paleta z truskawkami. Wszystkie truskawki były bardzo ładne, świeże, wysokiej jakości i kosztowały tylko 1,49 zł za opakowanie 250 gram. Wzięłam kilka opakowań i udałam się do kasy, gdzie zostałam od razu obsłużona w bardzo miły sposób przez kasjera. Pan kasjer używał słów grzecznościowych i z każdym utrzymywał kontakt wzrokowy. Był bardzo uprzejmy dla każdego i muszę przyznać, że bardzo sprawnie prowadził obsługę, dzięki czemu się tworzyła się kolejka.

Poziomka

09.05.2012

Placówka

Rzeszów, Piłsudzkiego 34

Nie zgadzam się (0)
Przyznam, że dość...
Przyznam, że dość dawno nie byłam w tej Biedronce, ale po wejściu okazało się, że niewiele się zmieniło od mojej ostatniej wizyty. W sklepie panuje jeszcze tzw. „stare ustawienie”, które polega na tym, że wszędzie jest ciasno, a poszczególne produkty trudno znaleźć na półkach. Głównym powodem takiej sytuacji jest zupełnie inne ustawienie półek i towarów niż w pozostałych Biedronkach. Jeśli chodzi o samo ułożenie towarów na półkach to nie można mieć żadnych zastrzeżeń, gdyż wszędzie panuje porządek, jest czysto i schludnie. Celem mojej wizyty był zakup tylko jogurtów i dlatego tez od razu udałam się do lodówek z produktami mlecznymi. Znalazłam kilka różnych rodzajów produktów, ale wybrałam jogurty Vita, które są stosunkowo tanie (kosztują 79 groszy), ale za to pyszne i dość duże. Następnie udałam się do kasy, gdzie byłam świadkiem bardzo ciekawej i jednocześnie przyjemnej (dla mnie) sytuacji. Otwarte były dwie kasy, ale kiedy podeszłam kolejka przy jednej kasie drastycznie się zmniejszyła, a pani kasjerka po chwili zamknęła tę kasę i poszła na zaplecze. Została tylko jedna kasa, przy której natychmiast utworzyła się długa kolejka. Stanęłam cierpliwie i czekałam na swoją kolej. Jednak po chwili ponownie przyszła druga kasjerka i znów otworzyła kasę i zaprosiła klientów do niej. Oczywiście klienci, którzy stali za mną szybko pobiegli i wepchnęli się przede mnie w kolejkę. Każdy z nich miał wielki kosz zakupów, a ja tylko kilka jogurtów w ręce. Kiedy pani kasjerka to zobaczyła poprosiła mnie do kasy i obsłużyła od razu, nie zwracając uwagi na klientów przede mną. Było mi bardzo miło, że nie musiałam znów czekać w długiej kolejce, mając tylko dwa produkty. Kasjerka okazała się miła i profesjonalna w wykonywaniu swoich obowiązków, obsłużyła mnie szybko i sprawnie. Byłam naprawdę zadowolona z takiej obsługi.

Poziomka

09.05.2012

Placówka

Wrocław, Kiełczowska 137a

Nie zgadzam się (0)
wybrałam sie do...
wybrałam sie do biedronki, ponieważ zainteresowała mnie gazetka, w sklepie panował porządek, nowe promocje były poukładane, wiec nie było problemu z odszukaniem, ceny równiez były widoczne, pracownicy byli chętni udzielic pomocy, gdy zapytałam gdzie znajduje się dany towar, podłoga była czysta, owoce były świeżo wyłozone

zarejestrowany-uzytkownik

08.05.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Aranżacja sieci sklepów...
Aranżacja sieci sklepów Biedronek jest w zasadzie taka sama więc nie oczekiwałam, że w tym sklepie zobaczę coś innego. Pięć długich alejek między regałami sklepowymi, koszami z artykułami oraz chłodniami przedzielane poprzecznymi przejściami to swego rodzaju standard. Na wstępie warzywa i owoce (tu zamierzała zrobić główne zakupy), poukładane, wszystko uporządkowane, obok woreczki do pakowania przez klientów zamierzonych ilości. Na pierwszym planie pomarańcz 2,49 zł/kg, wielu klientów brało, ja też uznałam to za potrzebny zakup Nieco dalej marchewka 2,29 zł/kg, ogórki zielone 5,27 zł/kg, pomidory 5,99 zł/kg. Ostatnio cen tych artykułów nie porównuję ale w Biedronce mogę je kupować jakby w „ciemno” bo w tym asortymencie sklepy Biedronki dotąd cieszyły się powodzeniem cenowym. Ponieważ nie jestem regularnym klientem tej Biedronki to nie bardzo swojsko się tu czułam ale w środkowej części sklepu trzy pracownice zajęte były wykładaniem towaru więc podeszłam do jednej – Beata i zapytałam o miejsce „kotwiczenia” koncentratów pomidorowych, zostawiła zajęcie i powiedziała uśmiechając się: proszę za mną, pokaże pani. Dwa rodzaje koncentratów były do wyboru: Madeo i Pudliszki. Ten pierwszy jest bardzo dobrej jakości i ceny 1,39 zł/słoiczek więc nie czułam potrzeby dopłacania 1 zł do Pudliszek. Widziałam też jak inne pracownice pomagały innym klientom, których było tutaj sporo. Fakt otwartych czterech stanowisk kasowych skutecznie zapobiegał kolejkom. Kasjerka Sylwia to drobnej budowy dziewczyna ok. 23 lata, związane włosy blond, w lewym uchu trzy malutkie kolczyki – kropeczki, sympatyczna twarz, miły głos, uśmiech na twarzy i przyjazne pożegnanie, zapraszające na kolejne zakupy. Ten sklep nie ma w ofercie koszyczków na zakupy tylko wózki ustawione w boksie po prawej stronie wejścia więc weszłam bez niczego, po przekroczeniu drzwi wejściowych natknęłam się na pracownice Beatę, która na moje pytanie zezwoliła mi na wzięcie artykułów do ręki bez konieczności pchania przed sobą ogromnego wózka bo zakupy robiłam tylko doraźne.

DORA_1

08.05.2012

Placówka

Pionki, Pl. Konstytucji 3 Maja 5

Nie zgadzam się (0)
Mało sprawnie wychodziła...
Mało sprawnie wychodziła obsługa klientów kasjerce Sabinie. Stałam w 4 – osobowej kolejce i w tym czasie dwukrotnie wzywała ona koleżankę, która musiała jej otworzyć dostęp do kasy aby wycofała kolejne artykuły bo z rozpędu na jeden paragon kasowała artykuły z taśmy „jak leci” i dopiero gdy klient zwrócił na to uwagę, zareagowała opuszczając ręce i „przewracając” oczami. Oj, dużo brakuje tej pani wiedzy i umiejętności, ten kto pozwolił jej usiąść na kasę popełnił błąd przez duże „B”. trzeba było odpowiednio ja przeszkolić a nie tylko powiedzieć jak ma wykonywać swoje obowiązki, lepiej byłoby gdyby wykładała towar na półki, przynajmniej klienci by się nie niecierpliwili. W kasie obok obsługa była bardzo sprawna, kolejka 4-5 osób przesuwała się niemal płynnie, bez zbędnych przestojów. Miałam kilka drobiazgów, głównie dla dzieci bo wizyta w tej Biedronce to efekt spaceru po mieście w słoneczne jeszcze popołudnie: Piłka – żelki 1,99 zł/100 g, Maxi – King 1,99 zł/batonik, Kind mleczna kanapka 1,59 zł/sztuka, woda niegazowana 1,49 zł/500 ml. Ceny tych drobnych artykułów należą do „udanych” więc nie widzieliśmy z mężem powodu aby tu nie wstąpić, natomiast nie spodziewaliśmy się, że krótka kolejka przy kasie to 25 minut czekania na obsługę, 5 razy więcej czasu niż wybieranie artykułów. W sklepie przestronnie i wygodnie w czterech długich alejkach, na półkach porządek i widoczne ceny artykułów. Przykro tylko, że ten nienaganny wygląd przesłoniła mało kompetentna kasjerka.

DORA_1

08.05.2012

Placówka

Dębno Lubuskie, Mickiewicza 63

Nie zgadzam się (0)
rozmowa z pracownicą...
rozmowa z pracownicą Agnieszka, bardzo mila pomocna,doprowadzila do półki gdzie stał produkt o ktory zapytalem,pomogła wybrac odpowiedni, podłoga w sklepie troche brudna przy regale z napojami . obsługa przy kasie bardzo mila była zaproponowana torba zeby kupic,szybka i sprawna obsługa duza dostepnosc towarów na regałach

zarejestrowany-uzytkownik

08.05.2012

Placówka

Pszczyna, Górnośląska 11

Nie zgadzam się (0)
Weszłam do sklepu...
Weszłam do sklepu na codzienne zakupy z dziećmi, spędziłam tam 20 minut. Moje wrażenie takie: sklepowe pułki po brzegi wypełnione towarem, lecz podłoga również zapełniona towarem, brak miejsca na przejazd wózkiem dziecięcym, ciasno, klienci przepychają się między sobą, co powoduje spore zamieszanie. Brak zwykłych koszyków do wyboru jedynie duży wózek na zakupy lub koszyk ale na kółkach co utrudnia poruszanie się po sklepie matkom z małymi dziećmi. Efekt końowy : spora kolejka, brak reakcji kasjerek na dzwonek który przywołuje je do otwarcia kolejnej kasy. Po za tym trafiłam na nieświerze udka z kurczaka, data ważności była do 10.05.2012r. co oznacza że lodówka nie działała. Obsługa miła, ale organizacja sklepu nie podobała mi się.

nastyewa

08.05.2012

Placówka

Piotrków Trybunalski, Wojska Polskiego 118

Nie zgadzam się (0)
Sklep posiadający mały...
Sklep posiadający mały parking. Widoczne duże logo firmowe. Wchodząc do środka zauważamy reklamy i witryny z promocjami. Niestety nie ma koszyków, ale są wózki. Podłoga niestety brudna. Przy napojach leżą puste kartony i folie. Na półkach z towarami jest porządek. Na sali widać obsługę ubraną w firmowe ubrania. Towar jest dokładany i nie brakuje go. Minus ponieważ brakowało świeżych bułek i innych pieczyw. Jeśli chodzi o warzywa i owoce to niektóre produkty były nieświeże i niektórych brakowało. Przy koszach z artykułami typu ubrania był porządek, produkty w swoich oryginalnych opakowaniach, nie było wszystkich rozmiarów i widać było, że to już końcówka, ale wszystko ułożone i cny na swoim miejscu. Zadałam pytanie pracownikowi bez problemu udzielił mi informacji. Kasy były otwarte dwie i były dosyć długie kolejki, ktoś z klientów poprosił o otwarcie nowej kasy i pracownik z sali od razu zaczął obsługiwać trzecią kasę. Ogólnie czysto i porządek, nie brakuje towarów. Ceny niskie, ciekawe promocje, jedynie mały wybór asortymentu.

Agnieszka_2747

08.05.2012

Placówka

Słupsk, Kołłątaja 30

Nie zgadzam się (1)
Wybrałam się do...
Wybrałam się do Biedronki specjalnie po truskawki, które miały być w promocyjnej cenie 1,50 zł za opakowanie 250 gram. Zaznaczam, że był to dopiero pierwszy dzień, z którym miała obowiązywać promocja na te truskawki. Jednak kiedy weszłam do sklepu okazało się, że po truskawkach pozostała tylko plakietka z ceną. Wszystkie kosze, w których prawdopodobnie stały pojemniczki z truskawkami były już puste. A w gazetce reklamowej, z której dowiedziałam się o tej promocji nie było mowy o asortymencie tylko do wyczerpania zapasów. Bardzo dokładnie przejrzałam też dział z warzywami i owocami, ale nie znalazłam ich. Zresztą na dziale tym było bardzo czysto, a wszystkie owoce i warzywa były nienagannie poukładane w koszach. Podobnie sytuacja przedstawiała się na pozostałej części sklepu. Kilka pań z obsługi sklepu dbało o porządek ustawiając i poprawiając ułożenie towarów na półkach. Nie widząc truskawek zadowoliłam się innymi produktami, które często kupuję w Biedronce, m.in. paluszkami słonymi za 2,49 zł i udałam się do kasy. Była czynna tylko jedna, ale kiedy ustawiła się dość długa kolejka pojawiła się druga kasjerka i kolejka natychmiast się rozładowała. Dzięki temu zostałam szybko obsłużona i nie musiałam czekać zbyt długo. Kasjerka była dość miła, odzywała się od klientów w uprzejmy sposób, utrzymywała z nimi kontakt wzrokowy. Ogólnie, prowadziła obsługę w profesjonalny sposób.

Poziomka

07.05.2012

Placówka

Rzeszów, Piłsudzkiego 34

Nie zgadzam się (0)
W domu zrobiły...
W domu zrobiły się lekkie braki w lodówce no to udałem się do pobliskiej Biedronki duży sklep przejęty po innym dyskoncie jak pamiętam nowy wystrój zapach świeżych warzyw , czysto ładnie wszystko poukładane na swoim miejscu , pracownice krzątające się między półkami skore do pomocy . Półki wypełnione poukładanym towarem ceny na swoim miejscu nie potrzeba było daleko szukać ani latać za skanerem cenowym atmosfera dobra , kasy otwierane były pod względem ilości klientów przy pierwszej kasie jak były już dwie osoby za taśmą kasy otwierana była druga kasa szybko sprawnie i bez zarzutów ...

maływlkp.

07.05.2012

Placówka

Grodków, Kościuszki 21

Nie zgadzam się (0)
Dziś wybrałam się...
Dziś wybrałam się na skromne zakupy do sklepu Biedronka. Lubię tam robić zakupy, gdyż ceny są stosunkowo niskie, a asortyment dość bogaty. Poza tym w sklepie było czysto, asortyment ułożony i bez braków. Dość łatwo też znaleźć cenę produktu. Obsługa przebiegała sprawnie, choć co prawda ruch był nieduży. Pani w kasie przywitała mnie słowami "dzień dobry". Zachowała też spokój, gdy okazało się, że nie zapłacę w danym momencie za zakupy, gdyż nie miałam dostatecznej ilości gotówki. Odłożyła towar, a ja udałam się do bankomatu. Pani była miła i po moich przeprosinach odpowiedziała, że nic się nie stało. Minusem Biedronek jest brak możliwości płacenia kartą.

zarejestrowany-uzytkownik

07.05.2012

Placówka

Białogard, Świdwińska 15

Nie zgadzam się (0)
Sklep z dużą...
Sklep z dużą ilością towaru, ale mały wybór w danej grupie asortymentowej. Ciasno pomiędzy regałami i bardzo mało miejsca w otoczeniu kasy.Personel miły, jednak nie wiedzieli czy mają w sprzedaży małe opakowania frytek. Pani nie starała się żeby to sprawdzić. Odpowiedziała, że albo się skończyły albo są czymś przykryte w zamrażarce. zbyt długi czas oczekiwania do kasy. długi czas oczekiwania na wezwanie kolejnego kasjera. Na sklepie czysto, warzywa świeże, spory wybór pieczywa.

Marzena_426

07.05.2012

Placówka

Sianów, Morska 4

Nie zgadzam się (0)
Wybrałem się do...
Wybrałem się do sklepu Biedronka w Stegnie w celu zakupu jaj. W regale stał duży zbiorczy karton, w którym znajdowało się 12 opakowań jaj po 10 szt. Wszystkie opakowania były pootwierane, jaja porozrzucane w kartonie zbiorczym, a większość z nich była stłuczona. Na moje pytanie skierowane do pracownika sali sprzedaży o inne niestłuczone jaja otrzymałem odpowiedź, że więcej nie ma, ale mogę sobie powybierać z tych co są. Na moje pytanie, czy popękane jaja będą tańsze (jak już sobie powybieram) otrzymałem odpowiedź, że z potłuczonych mogę sobie przecież usmażyć jajecznicę. Ogólnie towar w tym sklepie był bardzo wymieszany. W warzywach np. znajdowały się pozostawione tekstylia i wędliny. Pomimo ładnej , suchej pogody - podłogi były brudne, rozdeptany towar itp. Na moje pytanie innego pracownika sali sprzedaży, czy zawsze tu taki bałagan, otrzymałem odpowiedź, że porządek robi się jak sklep jest nieczynny dla klientów, a poza tym obojętnie gdzie co jest, to i tak "pójdzie", a jak się nie podoba, to przecież są inne sklepy. Ubiór personelu poza pracownicą kasy był niechlujny. Spodnie biodrówki i byle jak zarzucony fartuch. Czynne były dwie kasy. Stanąłem w kolejce do tej, w której było mniej ludzi - przede mną było 12 osób.

zarejestrowany-uzytkownik

07.05.2012

Placówka

Bydgoszcz, Generała Józefa Dwernickiego 9

Nie zgadzam się (1)
Sklep niewielki, czysty,...
Sklep niewielki, czysty, dobrze zaopatrzony - dostępna była większość artykułów promocyjnych z gazetki. Dobrze wyeksponowane i zgodne z rzeczywistością ceny towarów za wyjątkiem kapusty pekińskiej - poproszona przeze mnie pani wykładająca towar podała mi cenę po kilku minutach, ale wyraźnie była moją prośbą zirytowana. Panie kasjerki miłe i uczynne, po utworzeniu się sporej kolejki do dwóch kas same zadzwoniły po koleżankę by otworzyć trzecią.

Hanna_192

07.05.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Sklep czysty i...
Sklep czysty i zadbany, na półkach porządek, dobre wyposażenie - niewielkie braki na dziele warzywa i owoce, dużo pracowników - brak problemów z zaczerpnięciem informacji, pracownicy pogodni, pomocni i sympatyczni. Otwarta jedna kasa i niedługa kolejka do niej. Niewielki ruch, ogólne wrażenie bardzo dobre

klient_59

07.05.2012

Placówka

Gdynia, Widna 3

Nie zgadzam się (0)
Wchodząc do sklepu...
Wchodząc do sklepu od razu rzuciły się w oczy poukładane ulotki. Gdy weszłam na salę sprzedaży pracownik układający owoce przywitał się ze mną. Robiąc zakupy nie potrafiłam znaleźć małych soczków w kartonie. Zapytałam więc pracownika , który układał owoce gdzie mam ich szukać. Pracownik zaprowadził mnie do miejsca, w którym leżały. Pomimo dużej ilości osób robiących zakupy kolejka przy kasie nie była duża, gdyż prawie wszystkie stanowiska kasowe były otwarte. kasjer przywitał się ze mną a po skończonych zakupach podziękował za zakupy oraz zaprosił ponownie.

RouxTulipe

06.05.2012

Placówka

Radom, Czysta 7

Nie zgadzam się (0)
Choć zakupy w...
Choć zakupy w tym sklepie robię bardzo często nie dziwią mnie długie kolejki, aczkolwiek miłe zaskoczenie wchodząc do sklepu i patrząc na zmiany. Pomimo tego, że myślałem, że ceny wzrosną po takim kosztownym remoncie na razie się o tym nie przekonałem. Ze względu na majówkę chciałem wyposażyć się w dodatkowe pieczywo, zdziwiłem się, że pomimo późnej pory pani z personelu donosi pieczywo, które okazało się w promocji. Dawno nie czułem takiego zaskoczenia, że pieczywo udało mi się kupić tak tanio. Podążając za dalszymi zakupami zauważyłem personel, który poprawnie wykonywał swoje obowiązki. Przy kasie kolejka składająca się z 5 osób. Na szczęście kasjerka bardzo szybko i profesjonalnie wykonywała swoje obowiązki. W sklepie panował porządek.

Toms

06.05.2012

Placówka

Kraków, Jerzmanowskiego 12

Nie zgadzam się (0)
Poszedłem z reklamacją...
Poszedłem z reklamacją do Biedronki. Reklamacja dotyczyła cukierków "Michalki"sprzedawane na wagę. Tydzien wczeeśniej przed wyjazdem na długi weekend majowy kupiłem ponad kilogram (cena kusząca), jednak okazało się, że cukierki były obsypane solą. Po podejściu do kasy i poinformowaniu kasjerki o tym, że chcę zareklamować cukierki, zostałem bardzo chłodno przyjęty. Kasjerka zawołała (chyba) kierowniczkę, ale cały czas powtarzała, że ona zjadła dużo tych cukierków i nie zauważyła żadnej soli. Kierowniczka przyjęła reklamację i zwróciła pieniądzę, jednak dalej nikt mi nie chciał uwierzyć. Gdy wszedłem na salę sprzedaży zrobić zakupy ochroniarz zapytal się skąd brałem te cukierki. Zaprowadziłem ochroniarza i sam otworzył cukierka i zobaczył na nim sól. Czystość na sali sprzedaży była odpowiednia i na stoisku z warzywami i pieczywem było czyso i woreczki do pakowania były pod ręką.

Sebastian_380

06.05.2012

Placówka

Środa Wielkopolska, Niedziałkowskiego 22

Nie zgadzam się (0)

Biedronka

Biedronka należy do Jeronimo Martins Polska S.A. i jest największą siecią sklepów detalicznych w Polsce. Na terenie kraju znajduje się ponad 3000 sklepów w 1100 miejscowościach. Działa na polskim rynku od ponad 20 lat. Sklepy oferują wyselekcjonowane produkty, wysokiej jakości w codziennie niskich cenach.

Dane firmy

Kostrzyn

Kostrzyn, Żniwna 5

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Biedronka?

Ktoś 13 godzin temu dodał opinię na temat tej firmy

Przeciętnie.
Przeciętnie.
Zgadzasz się?