Przywitano mnie przy kasie. W sklepie czysto, na zewnątrz bałagan w wózkach sklepowych (papierki itp.). Towar równo ułożony i każdy miał przypisaną cenę. Po skasowaniu moich artykułów oraz zapłaceniu nie otrzymałem paragonu i nie zostałem pożegnany przez Panią kasjer.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.