Opinie użytkownika (632)

Przed seansem kinowym...
Przed seansem kinowym postanowiłam razem z koleżanką zjeść lody w kawiarni kinowej. Za ladą były 2 panie obsługujące. Akurat była obsługiwana przede mną klientka, ale szybko została obsłużona i nadeszła nasza kolej. Zapytałam, czy można zamówić lody w kubeczku na wynos, bo zaraz miałyśmy mieć seans. Pani stwierdziła, że na salę kinową nie można wchodzić z lodami, na co druga z pań poprawiła ją, że można. Pierwsza z pań poinformowała mnie, że kubeczków nie mają, ale mają płaskie wafle. Zamówiłyśmy wobec tego po dwie gałki lodów wraz z bitą śmietaną. Pani nr 1 zapytała panią nr 2 czy jest bita śmietana, po czym sprawdziła w maszynie do śmietany i stwierdziła, że nie może zrealizować naszego zamówienia, bo śmietany jednak nie ma. Zawiedzione zamówiłyśmy po dwie gałki lodów w zwykłym wafelku. Wybór lodów to około 10 smaków. Lody smaczne i gałki dość duże w cenie 2,50zł za gałkę. Lody czy też kawę można skonsumować przy wygodnych stoliczkach. Wszystko pięknie, ale za brak bitej śmietany ogromny minus.

Katarzyna_447

06.08.2012

Cinema City

Placówka

Toruń, ul. Czerwona Droga 1-6

Nie zgadzam się (0)
N astronie Cinema...
N astronie Cinema City dokonałam rezerwacji biletów na sobotni seans filmowy. Najpierw wybrałam kino, w którym planowałam obejrzeć seans. Następnie znalazłam w repertuarze interesujący mnie seans. zaznaczyłam dwa bilety normalne i wybrałam miejsca, które mi się najbardziej podobały na sali kinowej. Musiałam podać swoje dane przy rezerwacji. Otrzymałam potwierdzenie rezerwacji na maila. Łatwo i czytelnie można samemu dokonać rezerwacji.

Katarzyna_447

06.08.2012

Cinema City

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Na dworcu znalazłam...
Na dworcu znalazłam się tuz przed odjazdem pociągu do Torunia. Po wejściu na teren dworca poczułam przyjemny chłód starych murów. Budynek ze spora poczekalnia i zabytkowymi siedzeniami dworcowymi. W budynku czysto. Zakupiłam bilet i udałam się na peron. Przejścia na peron odbywają się na tym dworcu przez tory. Na peronach nie na żadnego zadaszenia chroniącym przed deszczem czy słońcem. Na peronie były ławeczki.

Katarzyna_447

06.08.2012

Dworzec Kolejowy Solec Kujawski

Placówka

Solec Kujawski, Dworcowa

Nie zgadzam się (0)
Dworzec kolejowy Toruń...
Dworzec kolejowy Toruń Miasto. Z zewnątrz wygląda nie najgorzej. Toalety na zewnątrz budynku. Wewnątrz można usiąść na krzesełkach. Jest u kasa biletowa, biuro turystyczne i kilka sklepików. Gdy pora iść na peron zaczyna się horror. Na peron trzeba zejść schodami do tunelu pod torami i następnie wejść schodami na peron. W tunelu wielkie graffiti na ścianach. Osoby z wózkami czy na wózkach nie mają szans by samodzielnie dostać się na peron. Nie ma innego legalnego wejścia na peron dla takich osób. Jechałam pociągiem z dzieckiem w wózku i przejście na peron nastręczyło nam nie lada kłopoty. Dobrze, że nie jechałam sama, lecz z mężem, bo byłby problem. Drzwi prowadzące z tunelu na peron obskurne i brudne. na peronie też nie najczyściej. Pani ogłaszająca nadjeżdżające pociągi mówiła jakby nie zjadła jeszcze śniadania. Mówiła cicho i niewyraźnie. Innym razem słyszałam jak inna z pań mówiła przez megafon jak karabin maszynowy: za szybko, bez odpowiedniej intonacji i tez jej nie szło zrozumieć.

Katarzyna_447

06.08.2012

Dworzec Kolejowy Toruń Miasto

Placówka

Toruń, Plac 18go Stycznia

Nie zgadzam się (0)
Powrót z Solca...
Powrót z Solca Kujawskiego do Torunia rozpoczęliśmy od odwiedzenia kasy biletowej na dworu Solec Kujawki. Wokół dworca roboty drogowe. Wewnątrz dworca ławeczki i miła temperatura w odróżnieniu od skwaru na zewnątrz. Do kasy nie było kolejki. Wytłumaczyłam pani w okienku, że chcę kupić dwa bilety normalne z darmowym biletem dla dziecka do Torunia Miasto. Nawet by ułatwić sprawę i ponownie skorzystać z promocji, pokazałam bilet z przejazdu do Solca. Pani w okienku nie było to jednak potrzebne. Wydała bilet promocyjny w cenie 12 zł. Szybko i sprawnie. Zapytałam jeszcze o godzinę odjazdu i wszystko zgadzało się z rozkładem z sieci www.

Katarzyna_447

03.08.2012

PKP Solec Kujawski

Placówka

Solec Kujawski, Dworcowa

Nie zgadzam się (0)
Odwiedziłam dworzec kolejowy...
Odwiedziłam dworzec kolejowy Toruń Miasto, z którego miałam zamiar odjechać z rodziną do Solca Kujawskiego. Po podejściu do kasy, pani w okienku poprosiła o chwilę cierpliwości gdyż kończyła coś liczyć. Gdy już zaczęła nas obsługiwać, to zza naszych pleców wyłoniła się jakaś pani z przesyłką dla pani w okienku, próbująca przepchnąć paczuszkę przez okienko. Gdy w końcu zostaliśmy sami z panią w okienku zaczęliśmy ustalać jakich biletów potrzebujemy. Miało jechać dwoje dorosłych i dziecko poniżej 2 lat. Okazało się, że dziecko mimo, że jedzie za darmo to musi mieć bilet. Pani zaproponowała nam promocję bilet dla całej rodziny za 12 zł zamiast 18 zł. Bardzo mi się to spodobało. Upewniłam się jeszcze czy pociąg odjeżdża o tej godzinie jaka była w internecie, bo nie mogłam znaleźć rozkładu jazdy pociągów na dworcu.

Katarzyna_447

03.08.2012

PKP Toruń

Placówka

Toruń, Plac 18go Stycznia

Nie zgadzam się (0)
Zabiegów dzień piętnasty....
Zabiegów dzień piętnasty. Dziś pojawiłam się w przychodni punktualnie o godzinie 8:00. Akurat otwierały się drzwi gabinetu i zapraszani byli pierwsi pacjenci. Wiedziałam, że będę musiała poczekać, bo przede mną czekała jedna pacjentka. Usiadłam na ławce pod gabinetem i oczekiwałam około 10 minut. Czas umilała mi gazeta. Gdy przyszła moja kolej, weszłam do gabinetu, ale nikogo nie było na stanowisku do krioterapii. Chwilę odczekałam i za moment pojawiła się pan rehabilitant i przystąpił do przeprowadzenia zabiegu. Zajęło mu to 4 minuty. W między czasie porozmawialiśmy o zbieraniu grzybów;-). Poinformowałam pana, że moje kolana nadal bolą. Rehabilitant stwierdził z uśmiechem, że zbliża się zmiana pogody, będzie padać, więc pewnie to dlatego. Pozostał mi jeszcze tydzień zabiegów krio. zobaczymy czy ból minie.

Katarzyna_447

03.08.2012

Miejska Przychodnia Specjalistyczna

Placówka

Toruń, Uniwersytecka 17

Nie zgadzam się (0)
Zabiegów dzień czternasty....
Zabiegów dzień czternasty. Dziś pojawiłam się w przychodni kilka minut po godzinie ósmej i zastałam pod drzwiami gabinetu zabiegowego małą kolejkę. Zajęłam miejsce na dość niewygodnej ławce na korytarzu i oczekiwałam na moją kolej. Oczekiwałam na korytarzu około 20 minut. Gdy weszłam do gabinetu pan rehabilitant zaprosił mnie na stanowisko gdzie wykonuje się krioterapię. Zabieg został przeprowadzony sprawnie. Całość zabiegu to tylko 4 minuty. Umililiśmy sobie czas podczas zabiegu rozmową o miejscach do kąpieli w Toruniu i okolicach. Miło.

Katarzyna_447

03.08.2012

Miejska Przychodnia Specjalistyczna

Placówka

Toruń, Uniwersytecka 17

Nie zgadzam się (0)
Tego dnia skorzystałam...
Tego dnia skorzystałam z autobusu linii 51 jadącego z przystanku Ślaskiego do centrum miasta. Ponieważ jechałam z dzieckiem w wózku ważne dla mnie było to, by autobus był niskopodłogowy. Sprawdziłam taka informacje wcześniej na rozkładzie jazdy w internecie. Autobus podjechał o czasie. Był to przegubowy i niskopodłogowy, nowoczesny autobus. Wjechałam wózkiem bez niczyjej pomocy i bez problemów. Autobus w trakcie jazdy nie był przepełniony ale ludzie wsiadali akurat wejściem, przy którym stałam z wózkiem i jakby bali się przejść przez przegub autobusu na tył, gdzie był zupełny luz. Wobec czego jechałam w dość przepełnionej części autobusu, trącana co rusz przez pasażerów. Autobus jechał szybko buspassem i nie stał w korkach. W autobusie były wygodne miękkie fotele, miejsce dla wózka inwalidzkiego, kasa z biletami, drzwi otwierane były przez pasażera.

Katarzyna_447

02.08.2012

MZK Toruń

Placówka

Toruń, Sienkiewicza 24/26

Nie zgadzam się (0)
Dziś odwiedziłam Smykoland...
Dziś odwiedziłam Smykoland tuż przed otwarciem. Sklep otworzył sie punktualnie o godzinie 10tej. Pod sklepem już oczekiwało na otwarcie kilka osób. Miałam zamiar kupić mojemu dziecku jakąś zabawkę. Nie miałam jakiegoś większego planu co konkretnie, więc rozejrzałam się po dziale zabawkowym. Zainteresowały mnie układanki z drewna, znikopisy i instrumenty muzyczne. Znalazłam małą układankę z drewna w fajnej cenie 6,90zł. Jedyna sztuka-okazja. Inne układanki z tej kategorii dużo większe i droższe i nie wiem czy fajniejsze. Znikopisy albo w komplecie duży i mały w wysokiej cenie, albo jeden duży, albo małe i tandetne bez rysiku na sznureczku. Wśród instrumentów muzycznych zainteresowały mnie cymbałki, ale z trzech rodzajów, żadne nie znalazły w moich oczach uznania. Wyroby chińskie i strasznie tandetne. W jednym brakowało części, inne miało opakowanie na zszywki, czyli było już rozpakowane. Zauważyłam, że w tym sklepie obok bardzo drogich i firmowych zabawek można znaleźć wiele taniej tandety. Nie ma średniej półki zabawek np.: polskich, solidnych i bezpiecznych w przyzwoitej cenie. Udałam się jeszcze na dział z akcesoriami do karmienia i wybrałam miseczkę. W kasie przedstawiłam kartę rabatowa i otrzymałam rabat w wysokości 5%.

Katarzyna_447

02.08.2012

Smykoland

Placówka

Toruń, Dąbrowskiego 26

Nie zgadzam się (2)
Niepozorna cukiernia w...
Niepozorna cukiernia w murowanej budce niedaleko dworca PKS w Toruniu. Nigdy tam nie zaglądałam, bo nie wyglądało mi to miejsce zbyt apetycznie. Jednak skusiłam się, bo chodząc tedy dość regularnie to jedyna piekarnia na mej drodze. Obsługa odbywa się przez okienko i nie wchodzi się do środka. Przed budka stoi potykacz reklamujący to miejsce. W środku niewiele było towaru, ale myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Ja w tym miejscu kupuje paluchy maślane. Gdy podeszłam do okienka, poprosiłam o palucha. Pani zapytała jakiego, na co ja ze zdziwieniem odparłam a jakie są. Pani zaprezentowała mi maślane i z serem. Zakupiłam jednego palucha maślanego. Pani zapytała czy może go przełamać, na co ja się zgodziłam. Wyrób bardzo smaczny i niedrogi bo za 1,20zł.

Katarzyna_447

02.08.2012

Piekarnia Cukiernia

Placówka

Toruń, Dąbrowskiego 26

Nie zgadzam się (0)
Odwiedziłam Smykoland w...
Odwiedziłam Smykoland w celu rozeznania się czy sklep oferuje nietypowe części do wózków. Wcześniej odwiedziłam serwis Allegro by się rozeznać w temacie zawieszek do toreb na wózki, ale postanowiłam sprawdzić, czy takie części można znaleźć w normalnym sklepie. Po wejściu do sklepu od razu udałam się na część z wózkami. Była tam jedna pani, która akurat obsługiwała klientów, prezentując im wózek. Postanowiłam chwilę poczekać i wybrać odpowiedni moment by zapytać o detal. Gdy taki moment się trafił zapytałam dokładnie wyjaśniając o co mi chodzi. Pani grzecznie odpowiedziała, że takich części nie mają, jak już to tylko razem z wózkiem. Wyszłam zawiedziona, bo Smykoland to duży sklep i można powiedzieć, że mają tam wszystko.

Katarzyna_447

02.08.2012

Smykoland

Placówka

Toruń, Dąbrowskiego 26

Nie zgadzam się (2)
Zabiegów dzień 13....
Zabiegów dzień 13. Dziś pozwoliłam sobie na małe spóźnienie. Na zabieg krioterapii powinna się zgłosić między 8:00 a 9:30. Pojawiłam się w przychodni około 9:40. Obeszło się bez nieprzyjemności czy braku możliwości wykonania zabiegu. Gdy przyszłam nie było innych pacjentów na zabieg. Weszłam do gabinetu, ale personelu nie było w środku. Usiadłam na taboreciku, który znajdował się w korytarzu między stanowiskami zabiegowymi i czekałam dobre kilka minut. W gabinecie zabiegowym działała klimatyzacja więc było w miarę przyjemnie. Po kilku minutach pojawił się rehabilitant i zaprosił mnie na stanowisko zabiegowe. Pan zdziwił się, że nie ma dziś za dużo pacjentów. Na co ja stwierdziłam, że może się spóźnią tak jak ja. Chwilę porozmawialiśmy na temat mojego spóźnienia, schodząc na temat dzieci. Zabieg został wykonany sprawnie i delikatnie. Pożegnałam się i zapowiedziałam się na dzień jutrzejszy.

Katarzyna_447

02.08.2012

Miejska Przychodnia Specjalistyczna

Placówka

Toruń, Uniwersytecka 17

Nie zgadzam się (0)
Zabiegów dzień dwunasty....
Zabiegów dzień dwunasty. Dziś pojawiłam się na zabieg krioterapii trochę spóźniona i ku mojemu zaskoczeniu nikogo nie było przed gabinetem, a wczoraj były tłumy. Drzwi od gabinetu były uchylone, więc weszłam do środka. Zajrzałam za kotarę, gdzie wykonywany jest zabieg, ale nikogo nie było w środku. Rozejrzałam się po gabinecie i zauważyłam rehabilitanta w pokoju socjalnym jak wypełniał jakieś dokumenty. Powiedziałam dzień dobry, ale chyba za cicho bo nie zwrócił na mnie uwagi. Postanowiłam poczekać przy kotarze gabinetu. Za chwile pan oderwał się od swoich zajęć i wyszedł ze swojego pokoju. Przywitał się i zaprosił mnie do środka. Wpisał szybko moją obecność i przeprowadził zabieg. Zapytałam o temperaturę ciekłego azotu, którym wykonuje się zabieg. Pan poinformował mnie na ten temat i zapytał czy kolana mniej mnie bolą. Porozmawialiśmy nt. skuteczności terapii. Po skończonym zabiegu pożegnałam się i wyszłam.

Katarzyna_447

31.07.2012

Miejska Przychodnia Specjalistyczna

Placówka

Toruń, Uniwersytecka 17

Nie zgadzam się (0)
Udałam się do...
Udałam się do mojego banku by dokonać wpłaty w kasie. Po wejściu poczułam działającą klimatyzację. Było sporo klientów, więc ustawiłam się w kolejce. Ponieważ byłam z dzieckiem w wózku zaraz zainteresowała się mną pani, ale ponieważ miałam do przeprowadzenia transakcję gotówkową, więc musiałam postać w kolejce. Gdy zwolniło się miejsce przy okienku zostałam przepuszczona przez jednego z panów. Było mi bardzo miło, bo już się obawiałam, że dziecko nie da mi załatwić spokojnie moich spraw. Pani w okienku zapytała w jakim celu przyszłam. Poprosiła mnie o dowód osobisty. Stwierdziła, że musi mój dowód zeskanować bo teraz muszą mieć wszystkie dokumenty weryfikacyjne klientów w formie elektronicznej. Uaktualniłyśmy tez moje dane. Przyjęła ode mnie wpłatę i wydała potwierdzenie. Zapytała czy mam jeszcze jakieś pytania. Zapytałam o produkt Dobre Konto. Pani wyjaśniła mi szczegóły i niuanse jak to by się miało do mojej sytuacji i produktów, które posiadam. Na koniec życzyła mi udanego spaceru z dzieckiem. Wyszłam w pełni doinformowana. Bardzo miła i grzeczna obsługa, nastawiona na klienta.

Katarzyna_447

30.07.2012

Bank Millennium

Placówka

Toruń, Szosa Chełmińska 17 17

Nie zgadzam się (0)
Odwiedziłam aptekę by...
Odwiedziłam aptekę by zakupić leki na receptę. Wejście do apteki chronią masywne, stare i zabytkowe drzwi. Wjazd do apteki wózkiem to nie lada wyczyn. W aptece była tylko jedna klientka. Kasa była czynna tylko jedna, więc musiałam chwilę zaczekać. W aptece działała klimatyzacja i było przyjemnie chłodno. Gdy przyszła moja kolej farmaceutka wzięła recepty i poszła na zaplecze. Przyniosła leki. Udało mi się zrealizować wszystkie leki z recepty. poprosiłam jeszcze o witaminy dla osoby dorosłej. Podałam nazwę która by mnie interesowała, ale tych witamin nie było. Pani poleciła mi w promocji suplement specjalnie dla kobiet. Zapytałam jeszcze o koc ratowniczy, ale tego asortymentu nie było na stanie. Pani stwierdziła, że może na jutro zamówić jeśli chcę, ale podziękowałam za to. Zapłaciłam za zakupy kartą. Nabito mi również punkty w programie lojalnościowym.

Katarzyna_447

30.07.2012

Apteka DOZ Dbam o Zdrowie

Placówka

Toruń, Rynek Nowomniejski 10

Nie zgadzam się (0)
Wizyta z synem...
Wizyta z synem u pediatry po wcześniejszym telefonie do rejestracji. Miałam przyjść w dogodnej dla mnie godzinie byle do 14tej. Liczyłam się z tym, że może być kolejka. Ale nie było kolejki. Do przychodni można wjechać wózkiem bez problemu przez piwnicę i windą nawet na drugie piętro. Wózek zostawiłam przed drzwiami poradni dziecięcej. Nie było żadnych innych pacjentów. W gabinecie pani doktor również. Chwilę musiałam poczekać. Pani z rejestracji wyjęła naszą kartę i zaniosła do gabinetu. Za chwilę zostaliśmy zaproszeni do gabinetu. Wizyta odbyła się bez pośpiechu. Mogłam zadać wiele pytań i uzyskałam na nie odpowiedzi. Dziecko dostało do zabawy klocki. Otrzymaliśmy recepty na leki. Dziecko zostało osłuchane i obejrzane przez panią doktor. Miło i fachowo.

Katarzyna_447

30.07.2012

OLK-MED

Placówka

Toruń, Plac 18go Stycznia

Nie zgadzam się (1)
Zadzwoniłam do Poradni...
Zadzwoniłam do Poradni Pediatrycznej by umówi na wizytę mojego syna.Od razu się dodzwoniłam. Pani rejestratorka zakomunikowała gdzie się dodzwoniłam. Poinformowałam w jakiej sprawie dzwonię i trzymałam informację, żebym się zgłosiła do godziny 14-tej. Zdziwiłam się, bo zwykle zapisy były na konkretną godzinę. Upewniłam się czy mogę przyjść o dowolnej godzinie. Otrzymałam pozytywna odpowiedź. Widocznie latem nie ma za dużo pacjentów.

Katarzyna_447

30.07.2012

OLK-MED

Placówka

Toruń, Plac 18go Stycznia

Nie zgadzam się (0)
Zabiegów dzień jedenasty....
Zabiegów dzień jedenasty. Dziś rozpoczęłam krioterapię. Ponieważ na zleceniu miałam napisane by zgłosić się w godzinach 8-9:30 pojawiłam się po godzinie ósmej. Musiałam odszukać gabinet zabiegowy, co nie było trudne. Przed gabinetem siedziało kilka osób w oczekiwaniu na zabieg. Były to panie, które bardzo były niezadowolone, że tak długo trzeba czekać, że maja poumawiane inne zabiegi. Wcześniej miałam inny zabieg i był on umówiony na konkretną godzinę. Teraz mogę się pojawić w przeciągu 1,5 godziny, ale wiąże się to z kolejką oczekujących. Gdy przyszła moja kolej weszłam do gabinetu. Zabieg przeprowadził pan rehabilitant. Wpisał mnie do jakiegoś zeszytu zleceń. Zapytał czy już miałam kiedyś taki zabieg. Spytał od jak dawna cierpię na mą dolegliwość. Chwilę żeśmy porozmawiali. Spytałam o długość trwania zabiegu. Pan zalecał bym nawet korzystała z takiego zabiegu zapobiegawczo, ale o kosztach już nie wspomniał. trochę ponarzekałam sobie na służbę zdrowia. Zabieg trwał 4 minuty. Czas oczekiwania na zabieg około 20 minut.

Katarzyna_447

30.07.2012

Miejska Przychodnia Specjalistyczna

Placówka

Toruń, Uniwersytecka 17

Nie zgadzam się (0)
Sobotę spędziłam razem...
Sobotę spędziłam razem z rodziną i znajomymi w Agroturystyce Brzoza niedaleko Torunia. Na stronie www można przeczytać jak tam dojechać, choć nie jest to łatwe, bo trzeba skręcić w lewo na dość ruchliwej drodze nr 91 z Torunia. Dojazd jednak oznakowany dość dobrze. Po dojechaniu na miejsce zaparkowaliśmy samochód w cieniu i zaraz podeszła do nas właścicielka i wręczyła ulotkę i skasowała po 10 zł od osoby powyżej 3 roku życia. Zaprosiła nas byśmy zajęli dogodne dla siebie miejsca. Tak też zrobiliśmy. zajęliśmy wolny stolik pod drzewami, w cieniu, niedaleko hamaków i stawu z łódeczkami. W gospodarstwie do dyspozycji gości było miejsce do grillowania, trampoliny w ilości 6 sztuk, basen dla dzieci, możliwość przejażdżki na kucyku. Zwierzęta gospodarskie też były do dyspozycji gości. Można było pogłaskać konia, wziąć na ręce króliczki. Kury biegały luzem po posesji. Była też dmuchana zjeżdżalnia. Do dyspozycji gości także sanitariaty. Możliwość zamówienia kawy czy herbaty, ale nie było jakiegoś sklepiku. Co prawda udało nam się zakupić deficytowe lody, ale gdybyśmy chcieli coś zjeść to byłby problem. Miejsce bardzo przyjazne rodzinom z małymi dziećmi. Akurat tego dnia było bardzo mało klientów i było cicho i spokojnie. Cudowny pomysł z hamakami. Polecam!

Katarzyna_447

30.07.2012

Agroturystyka Brzoza

Placówka

Brzoza, Ciechocińska

Nie zgadzam się (0)