Opinie użytkownika (1)

Niestety jakiekolwiek standardy...
Niestety jakiekolwiek standardy na sklepie nie są przestrzegane. Już na wejściu: brak koszyków. Idę dalej (wcześniej biorąc koszyk z linii kas, gdzie się przewracały), podłoga CZARNA JAK SMOŁA! Nie mówię tu o plamach czy zabrudzeniach jak to bywa po całym dniu ale u mechanika jest czyściej niż w tym sklepie!Na stoisku warzywniczym brak siateczek na owoce i warzywa, porozrzucane kartony.Pieczywo w miarę ok ale brak pizzerki, chciałem wziąć kanapkę gyros niestety była blada i gumiasta.Wszędzie porozstawiane palety z towarem, na półkach puste kartony.Mimo sporego ruchu nie wszystkie kasy były otwarte, w kolejce stałem ponad 15 minut (!) - gdyby nie to, że skompletowałem swoje zakupy i wizyta w innym sklepie sumarycznie zajęła by więcej czasu na pewno bym wyszedł.Pani na kasie zamiast robić co do niej należy rozmawia ze znajomymi klientami i głupio się uśmiecha zamiast szybko i sprawnie kasowaćNiestety nie jest to pierwsza wizyta w tym sklepie, która przebiega wg. tego samego scenariusza. Jest to moja pierwsza opinia na takim portalu ale dosyć mam traktowania ludzi jak bydło a to przypomina wizytę za żarciem w stodole a nie w dyskoncie aspirującym do miana przyjaznego sklepu wszystkich Polaków.Wiele innych rzeczy również budziło mój niesmak ale najbardziej w oczy rzucał się po pierwsze straszny bałagan, walające się kartony a po drugie zwykły brud, wyzierający z pod regałów, półek. Zaschnięte czarne zgniłe plamy na granicy szczytów regałowych i czerń na podłodze. Kupiłem pieczywo i zrobiłem na wszelki wypadek zdjęcia tego syfu, w razie zatrucia będę miał chociaż dowód.Dla odmiany w Biedronce koło dworca PKS pomijając mega kolejki mimo większego ruchu zazwyczaj jest czysto, świeże pieczywo a pracownicy robią to, co do nich należy.

Cirsby

01.10.2016

Biedronka

Placówka

Łódź, Łazowskiego 42

Nie zgadzam się (0)