Carrefour

(3.97)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (4736 z 7482)

Podczas wizyty w...
Podczas wizyty w sklepie dostrzegłam na dziale odzieżowym promocję: sandały młodzieżowe w cenie 6,99zł (obniżonej z 9,95zł) oraz T-shirt w cenie 6,30zł (obniżonej z 9,95zł). Postanowiłam zakupić oba te produkty. Przy kasie okazało się, że ich ceny są takie, jak przed obniżką, czyli 9,95. Poprosiłam o wyjaśnienie. Pani z obsługi sprawdziła i okazało się, że na koszach, w których znajdowały się produkty, jest niższa cena. Złożyłam reklamację w punkcie obsługi klienta i róznica została mi zwrócona. Moim zdaniem sytuacja ta świadczy o braku porządku w sklepie lub próbie naciągnięcia klienta na zapłacenie większej kwoty, gdyż przy większej liczbie zakupów ktoś mógłby nie dostrzec jaka cena pojawia się na wyświetlaczu przy kasie. Oprócz tego składanie reklamacji sprawiło, że zakupy zajęły mi więcej czasu, niż przewidywałam.

Anna_30

04.08.2009

Placówka

Sosnowiec, Staszica 8b

Nie zgadzam się (24)
W sobotnie popołudnie...
W sobotnie popołudnie w hipermarkecie panuje chaos, bo wszyscy robią zakupy. Załoga zdecydowanie nie nadąża z uzupełnianiem towaru, a wózki z ładunkiem utrudniają poruszanie się po przestrzeni sklepu. Na stoisku z warzywami brakowało toreb do pakowania, osoba obsługująca wagę choć potrafiła odpowiedzieć, czy towar sprzedaje się na sztuki czy wagę nie potrafiła podać ceny towaru, nie wykazała też żadnej chęci aby tą cenę sprawdzić. Ważąc owoce dodatkowo wstukała kod innego towaru, zawyżając cenę. Obsługa przy kasach sprawna, ale wszyscy zdecydowanie zmęczeni, bez śladów uśmiechu.

Monika_576

02.08.2009

Placówka

Kraków, Medweckiego 2

Nie zgadzam się (29)
Ogólnie całe otoczenie...
Ogólnie całe otoczenie jest "zimne". Trudno się odnaleźć. Idzie się na oślep jak ktoś zna ten sklep to wie jak się poruszać. A poza tym ceny towarów nie zgadzają się z ceną końcową przy kasie. Mięso w dziale świeże wcale takiego nie przypomina. Ogólnie dno. Dobrze, że chociaż kasjerki są miłe!

zarejestrowany-uzytkownik

31.07.2009

Placówka

Inowrocław, Wojska Polskiego 10

Nie zgadzam się (22)
Jadąc od strony...
Jadąc od strony Brzegu Opolskiego brak widocznych rzucających sie w oczy tablic informacyjnych o supermarkecie,wjazd przestrzenny i parking duzy.Koszyki na zewnątrz widoczne jednakze wokół koszyków i przed sklepem śmieci,drzwi wejściowe czyste czyste.Być moze ze względu na dość póżną porę były widoczne braki towarów na półkach,cenówki były ale znajdowały sie pod nieodpowiednimi towarami,co wprowadza w błąd klienta.Największe zastrzeżenia mam co do stoiska z warzywami i owocami,tam ogólnie trudno dopasowac ceny do towaru ułożonego pod ceną,zresztą ceny mało dla mnie widoczne.Na stoisku mięsnym towar estetycznie wyłożony,cenówki odpowiednio przyporządkowane danemu produktowi,pracownik na stoisku mięsnym odpowiednio ubrany,bez zastrzeżen.Personelu na terenie sklepu nie zastałam.Przy kasach nie było kolejek poniewaz było mało klientów,kasjerka miło przywitała i obsłużyła,padło pytanie o kartę Rodzinka,wyrażnie powiedziała kwote do zapłaty i wydała resztę wyrażnie ją mówiąc,podziękowała za zakupy i pożegnała miło.Zabrakło jedynie propozycji zakupu reklamówki ewentualnie zaproponowania bezpłatnej o ile takie są bo tego nie wiem.Strefa kasowa obserwowana przez ochrone sklepu.Co do produktów promocyjnych to są wyeksponowane na szczytach regałów i ceny widoczne jak równiez i na regałach.Nie zauważyłam jedynie gazetek promocyjnych zaraz przy wejściu jak i nikt z personelu nie zaproponował zakupu towaru pomocyjnego.

zarejestrowany-uzytkownik

30.07.2009

Placówka

Oława, 3 maja 2c

Nie zgadzam się (20)
Obsługa klienta w...
Obsługa klienta w tym markecie naprawdę się poprawiła, widać, że dbają o klienta. Miałem problem z urządzeniem GPS, które zakupiłem w tym markecie, był jeszcze na gwarancji. Coś się stało,z wejściem usb w tym urządzeniu. Pani, która przyjmowała ode mnie reklamacje była bardzo miła, wypełnienie wszystkich formalności trwało naprawdę krótko. Zażyczyłem sobie wymianę urządzenia na nowy bądź zwrot gotówki. Reklamacja została rozpatrzona w niecały miesiąc z korzyścią dla mnie. Otrzymałem zwrot gotówki bez żadnego problemu. Jestem naprawdę zadowolony, widać, że dbają o klienta.

zalogowany_użytkownik

30.07.2009

Placówka

Olsztyn, Krasickiego 1b

Nie zgadzam się (21)
Do w/w sklepu...
Do w/w sklepu udałem się z konieczności zakupu ziemniaków, których po prostu mi brakło. Naprzeciw hipermarketu znajduje się kościół co jest dość istotne w tej obserwacji ponieważ wchodząc do sklepu zauważyłem ze udaje się do niego spora grupa osób właśnie opuszczających świątynię. Zakupy rozpocząłem od działu z pieczywem, wybór pieczywa raczej mierny nie oglądając nawet dat ważności na pierwszy rzut oka widać że pieczywo delikatnie mówiąc swoje dni świetności miało już dawno za sobą. To samo wrażenie odniosłem przechodząc obok działu mięsnego, obeschnięte wędliny w zaporowych cenach nie zachęcają do zakupu, tak samo obsuszone i zleżałe jest "świeże" mięso a do tego można mieć stuprocentową pewność, że te same nieświeże już udka indycze wystawione są po upieczeniu do sprzedaży w dziale z pieczonymi kurczakami. Sklep nie jest całodobowy wiec cześć prac można przeprowadzać pod nieobecność klientów, jednak obsługa często o tym zapomina wwożąc i nieustannie tarasując jeden z działów sklepu olbrzymimi paletami. Często zapytany o coś personel nie umie udzielić precyzyjnej odpowiedzi na temat lokalizacji konkretnego produktu, co miałem okazję kilka razy sprawdzić. Po zakupie interesujących mnie produktów udałem się do jednej z nielicznych kas jak się okazało całkowicie nieprzygotowanych na przyjecie tak ogromnej liczby klientów co godzinę opuszczających kościół i udających się do marketu, czego skutkiem było wytworzenie się kilkunastoosobowych kolejek, których nie zaobserwowałem wchodząc do sklepu przed 20 minutami. Ekspedientka przy kasie nie posiadała służbowego identyfikatora. Podając ekspedientce 50 pln mając do zapłacenia blisko 10 razy mniej ta z wyrzutem, niegrzecznie zapytała mnie czy nie mam drobniejszych pieniędzy, odpowiedziałem ze niestety nie. Podając mi resztę dodała niegrzeczną uwagę ze pozbywa się przeze mnie wszystkich drobnych z kasy, nie zareagowałem na zaczepkę tylko się nieznacznie uśmiechnąłem w celu rozładowania sytuacji, po czym pani skomentowała mój uśmiech słowami "no i jeszcze pan się z tego bezczelnie śmieje!" odrzekłem że nic na to przecież nie poradzę. Więc pani żeby na koniec mi dokuczyć ostatecznie odrzekła że za to będę musiał nieść ciężkie zakupy! (korciło mnie żeby w odwecie odrzec tej pani ze ok będę niósł ciężką torbę ale za to mam blisko, a ona i tak spędzi przy tej kasie połowę niedzieli jednak nie zniżyłem się do jej poziomu) Ubolewam że w markecie Carrefour siedzą niefachowe, sfrustrowane, nieżyczliwe i grubiańskie ekspedientki które od rana niepotrzebnymi kąśliwymi uwagami denerwują niedzielnych klientów udających się tam nie dla przyjemności lecz z czystej potrzeby. Zero uśmiechu, zero fachowości, zero życzliwości, wysokie ceny - wniosek - idźcie tam jeśli naprawdę musicie, bo jeśli nie musicie zapewne znacie wiele innych, tańszych i przyjemniejszych miejsc na zakupy w Łodzi!

zalogowany_użytkownik

28.07.2009

Placówka

Łódź, Bandurskiego 49

Nie zgadzam się (26)
Wydawałoby się, że...
Wydawałoby się, że w hipermarketach wszystko jest proste do znalezienia, a zakupy są szybkie, łatwe i przyjemne. Niestety, moje poszukiwania pewnego produktu w Carrefourze trwały około pół godziny, a w tym czasie nie natknąłem się na żadnego pracownika, którego mógłbym zapytać, gdzie ów produkt mogę dostać. Dopiero po pół godzinie znalazłem Panią otwierającą kartony, która bezbłędnie wskazała mi miejsce, gdzie znajdę produkt. W czasie moich rozpaczliwych poszukiwań przejeżdżała obok mnie "pomocna" Pani na wrotkach, której jednak nie sposób było zatrzymać i zadać pytanie. Choć moje poszukiwania dzięki uprzejmości Pani kartonowej zakończyły się sukcesem, to pozostał niesmak spowodowany długością ich trwania oraz tym, że w tak dużym sklepie nie ma kogo się zapytać o produkty.

zarejestrowany-uzytkownik

27.07.2009

Placówka

Kraków, Zakopiańska 62

Nie zgadzam się (19)
PRZY OKAZJI ZAKUPÓW...
PRZY OKAZJI ZAKUPÓW POSTANOWIŁAM SPRAWDZIC KOMPETENCJE PRACOWNIKÓW I JAKOŚĆ TOWARÓW SPRZEDAWANYCH W HIPERMARKECIE CARREFOUR. NA WSTĘPIE ZAPYTAŁAM JAKI NOMINAŁ POTRZEBUJĘ, ABY WZIĄĆ KOSZYK. PANI UPRZEJMIE ODPOWIEDZIAŁA MI NA PYTANIE, ROZMIENIŁA BANKNOT NA DROBNE I PODZIĘKOWAŁA. I RZUCIŁAM SIĘ W WIR ZAKUPÓW. NA POCZĄTKU ZAINETERESOWAŁY MNIE PROMOCJE, W OCZY RZUCIŁY MI SIĘ OD RAZU DUŻE BIAŁE NAPISY NA CZERWONYM TLE "PROMOCJA", WIEC PODJECHAŁAM KOSZYKIEM DO TOWARÓW POUKŁADANYCH NA PÓLKACH I NIESTETY STWIERDZIŁAM, ŻE W WIĘKSZOŚCI CENA NA PÓLCE NIE ZAWSZE ODPOWIADAŁA PRODUKTOM WYSTAWIONYM NA PÓLCE. WIEDZIAŁAM TYLKO, ZE DANY PRODUKT W CENIE PROMOCYJNEJ, ALE W JAKIEJ, TO JUZ BYLO ZAGADKĄ A CZYTNIKI NIE ZAWSZE DZIAŁAŁY PRAWIDŁOWO, WIEC Z PROMOCJI ZREZYGNOWAŁAM. W POSZUKIWANIU WAGI POMOGŁA MI PANI Z CHĘCIĄ, ZAPROWADZIŁA MNIE DO PÓLKI Z WAGAMI. NIESTETY CZĘŚĆ TOWARU BYŁA W ROZERWANYCH KARTONACH I NIE DZIAŁAŁY A NA PYTANIE, CZY JUZ JEST BATERIA W ŚRODKU, NIESTETY PANI NIE ZNAŁA ODPOWIEDZI, ALE TA INFORMACJA BYŁA NAPISANA NA KARTONIE, WIEC PO PRZECZYTANIU DOWIEDZIAŁAM SIE, ZE SA JUZ BATERIE, ALE WAGI NIE DZIAŁAŁY, CO ZNACZYŁO, ZE PRAWDOPODOBNIE BYŁY ZEPSUTE. I BYŁY TAK WYMIESZANE I POROZRZUCANE NA PÓŁKACH, ZE PONOWNIE NIE DOSZŁAM DO TEGO, ILE DANA WAGA KOSZTUJE. IDĄC DALEJ . WSZYSTKO BYŁO W PORZĄDKU. TOWAR POUKŁADANY NA PÓLKACH, CENY CZYTELNE I W ODPOWIEDNICH MIEJSCACH. PODŁOGA MOMENTAMI BYŁA BARDZO, BARDZO BRUDNA, KLEJĄCA LUB MOKRA OD ROZLANYCH PŁYNÓW. DOSZŁAM DO STOISKA Z OWOCAMI. SPRZEDAWANE TAM OWOCE POZOSTAWIAJĄ DUZO DO ZYCZENIA, MIMO ATRAKCYJNEJ CENY MAŁO KTO JE KUPUJE , PONIEWAZ W WIĘKSZOSCI OWOCE SĄ ZGNITE. MNIE UDAŁO SIE WYBRAC PARE DOBRYCH BRZOSKWIN. ZAUWAŻYŁAM TEZ POROZGNIATANE OWOCE NA PODŁODZE. NA STOISKU Z PODROBAMI "CZEKAŁ" NA MNIE USMIECHNIETY I UPRZEJMY PAN W BRUDNYM FARTUCHU, BEZ ZADNEJ OCHRONY NA WLOSACH A SĄDZĘ, ZE TAKOWĄ POWINIEN MIEĆ. NIESTETY ZAKUPIONY FILET Z KURCZAKA JEST OBŚLIZGŁY I NIEAPETYCZNY, ALE W LODZIE PREZENTOWAŁ SIE CAŁKIEM DOBRZE. I POZOSTAŁO MI ZAPŁACIC. TE NIESZCZĘSNE KASY...., JAK ZWYKLE OTWARTA CO TRZECIA KASA, LUDZIE ZDENERWOWANI PRZESKAKUJĄ Z KASY DO KASY, Z NADZIEJĄ, ZE W TEJ AKURAT PÓJDZIE SZYBCIEJ. JA JAK ZWYKLE TRAFIŁAM NA KASJERKĘ, KTORA NIE ZNAŁA JAKICHŚ KODÓW, WIEC OCZEKIWANIE NA "MOJĄ KOLEJ" PRZEDŁUZYŁO SIE DO OKOŁO 25 MINUT A BYŁAM 3-CIA W KOLEJCE. JAKO ,CHYBA, JEDYNY HIPERMARKET, CARREFOUR NIE DAJE REKLAMÓWEK, TRZEBA SOBIE KUPIĆ EKOLOGICZNE- PODOBNO Z MĄKI ZIEMNIACZNEJ- REKLAMÓWKI, KTÓRE SĄ BARDZO SŁABE I PRZY WIEKSZYCH ZAKUPACH TRZEBA WYDAC DODATKOWO OKOŁO 4-5 ZŁ. KOMENTARZE I OPINIĘ POZOSTAWIAM CZYTAJĄCYM, POZDRAWIAM :)

zalogowany_użytkownik

24.07.2009

Placówka

Katowice, al. Roździeńskiego 200

Nie zgadzam się (18)
Wybrałam się do...
Wybrałam się do Carrefoura w Grudziądzu w celu zrobienia drobnych podstawowych zakupów. Większość produktów otrzymałam, ale oprócz miłej kasjerki, nic mi tam nie przypadło do gustu! Jedną z najgorszych rzeczy było kupno jogurtu, który jak się okazało po powrocie do domu miał pleśń! Ponadto sporo produktów ma niewłaściwe ceny, więc po zrobieniu zakupów należy udać się do obsługi klienta po zwrot pieniędzy i tu oczywiście traci się czas, gdyż jest jeden pracownik przy szczęściu można trafić na dwóch. Dział rybny wygląda strasznie bałam się cokolwiek wziąć. I tu też problem z pracownikiem bo obsługuje dwa działy rybny i warzywny. Więc jeśli kupuje warzywa muszę czekać w kolejce, która tworzy się zanim pracownik obsłuży klientów kupujących ryby. Na wędlinach nie jest lepiej bo i tam trzeba czekać, a między lodówkami unosi się przykry zapach. A do szału człowieka może doprowadzić na sam koniec czekanie w kolejce bo to taki hipermarket gdzie rano czynne są dwie kasy!!

Aleksandra_196

23.07.2009

Placówka

Grudziądz, Konarskiego 45

Nie zgadzam się (15)
Sklep czynny jest...
Sklep czynny jest w niedzielę do godziny 21.00.20 minut przed zamknięciem jednak można było jednak odczuć, że jest się wręcz przeszkadza niektórym pracownikom w sprzątaniu swojego stanowiska. Tak było w przypadku stoiska z wędliną i owocami. Musiałam kilka razy prosić panią aby mnie obsłużyła.Pani ze stoiska mięsnego na początku nie wykazała się chęcią pomocy wyboru kiełbasy na grilla...na szczęście po ponownej prośbie zmieniła swoje nastawienie. Sala sklepowa utrzymana we względnej czystości. Opustoszałe półki nie wyglądały jednak estetycznie. Promocje zostały wyeksponowane, ceny widoczne i nie było problemu z ich rozbieżnością przy kasie. Ceny w sklepie nie są też wygórowane w porównaniu z innymi supermarketami. Niektóre produkty widać było, że są już nieświeże. Kupiony przeze mnie arbuz w przeważającej części był podsuszony i bezsmakowy. Natomiast zakupiona kiełbasa na grilla oraz przyprawy okazały się wyśmienite. Ciekawa promocja na piwo Warka- niecałe 10 zł za 4 piwa w puszce- piwo całkiem dobre. Niestety otwarta była tylko jedna kasa co znacznie wydłużyło stanie w kolejce- nawet ok 15 minut. Pani przy kasie miła i uprzejma natomiast problem był przy wyjściu ze sklepu ponieważ prawie wszystkie drzwi były zamknięte a te, które były otwarte nie zostały w żaden sposób oznaczone. Z zakupami przeszłam wzdłuż sklepu dwa razy zanim znalazłam wyjście.

Katarzyna_1083

22.07.2009

Placówka

Inowrocław, Wojska Polskiego 10

Nie zgadzam się (18)
Pomimo niższych niż...
Pomimo niższych niż w innych marketach sieciowych cen, bogataj oferty z gazetki, dużego asortymentu, lokalizacji sklepu umożliwiającej wygodne zakupy ogromnym minusem są kolejki przy kasach i brak działań korygujących w tym zakresie. Sytuacj a obężonych kas zniechęca klientów, stresuje kasjerów, co sprzyja pomyłkom i wolnej obsłudze. Ten ważny aspekt obsługi klienta w sieci Carrefour bezwzględnie wymaga przeanalizowania i podjęcia kroków zaradczych.

Agnieszka_772

22.07.2009

Placówka

Poznań, al. Solidarności 47

Nie zgadzam się (17)
Szroki asotyment towarów,...
Szroki asotyment towarów, ale trzeba sie naszukać żeby odnależź produkty z róznych branż, trudno znaleźć kogoś z personelu, żeby pomogł w odnaleznieniu poszukiwanej rzeczy, Na stoisku z wędlinami dLuga kolejka i niestety tylko jedna ekspedientka co jest zdecydowanym minusem, ceny wyższe niż w innym hipermarketach i mimo wielu kas przy wyjściu, czynnych było tylko kilka i znów kolejki. Niestety przy "naszej" kasiej była brudna taśma co przeszkadzało w wykładaniu towaru typu odzież. Miła kasjerka.

Magdalena_821

22.07.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (18)
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym robiłam zakupy w tym sklepie i muszę przyznać, że sklep jest bardzo dobrze zaopatrzony w towar choć dość drogi. Jedną z rzeczy, które mnie raziła, to ta , że produkty spożywcze, które zostały przecenione były wrzucone do kosza byle jak. Nie wyglądało to estetycznie, bo przecenione to nie znaczy złe. Niewygodą dla klientów jest bardzo mało miejsca pomiędzy regałami a kasami, ponieważ ustawiona kolejka blokuje przejścia do innych regałów.Niewygodne są również taśmy do wykładania towaru- są bardzo krótkie. Obsługa kasowa bardzo uprzejma i miła,pani kasowała towary bardzo sprawnie. Również pani na stanowisku wędliny-ser była cierpliwa i bardzo chciała mi doradzić w wyborze towaru.Koszyki na zakupy są dostępne zaraz przy wejściu na sklep więc nie trzeba ich szukać, dostępne są gazetki z aktualnymi promocjami. Ogólne wrażenie dobre.

KATARZYNA_943

22.07.2009

Placówka

Opole, Niemodlińska 21

Nie zgadzam się (19)
Do sklepu wybrałam...
Do sklepu wybrałam się na małe zakupy ok. godz.19.00. W sklepie było bardzo duszno, prawdopodobnie wyłączona była klimatyzacja. Niektóre koszyki ustawione przy wejściu miały uszkodzone uchwyty. Dla klientów, którzy często robią zakupy znalezienie odpowiedniego towaru nie powinno stanowić problemu. Osoby, które okazjonalnie odwiedzają ten sklep mogą mieć pewne trudności w dotarciu do poszukiwanych rzeczy, gdyż, alejki w żaden sposób nie są opisane, tzn. nie wiadomo co w nich jest dopóki nie przejdzie się wzdłuż wszystkich regałów. Asortyment ogólnie dobrze wyeksponowany na półkach, z wyjątkiem działu z produktami mlecznymi, gdzie zauważalny jest pewien chaos. Produkty są wymieszane. Trudność sprawiło mi zidentyfikowanie cen poszczególnych jogurtów, większość z nich bowiem nie jest ustawiona pod odpowiadającą jej etykiecie. A na etykietach zdążają się czasami trudne do rozszyfrowania skróty. Szybszym rozwiązaniem jest sprawdzenie ceny na czytniku. Również asortyment w tym dziale jest mały. W sklepie nie było tłumów, ale liczba czynnych kas nie była adekwatna do liczby klientów, co skutkowało tworzeniem się kolejek. Na uwagę zasługuje natomiast sam moment zakończenia wizyty w sklepie, czyli transakcji przy kasie. Ekspedientka nie odpowiedziała na moje grzecznościowe „dzień dobry”, ale być może nie usłyszała, z głośników płynęła bowiem dość głośna muzyka. Mój rachunek wyniósł 70,61zł. Dałam banknot 100zł. Ekspedientka poprosiła mnie o 61 gr. Jednak gdy odpowiedziałam zgodnie z prawda, że nie mam, powiedziała, że niestety, ale nie ma mi wydać. Byłam przekonana, że zaraz może ktoś przyniesie drobne pieniądze do kasy, więc spokojnie pakowałam swoje zakupy. Okazało się, że ekspedientka dała mi 30zł oraz paragon i powiedział: „dla mnie 61 groszy”, na moje „nie mam, co mam zrobić” odpowiedział „nie wiem, przecież nie zatrzymam kolejki”. Udałam się więc do punktu obsługi klienta, gdzie rozmieniono mi pieniądze, a następnie oddałam mój dług ekspedientce.

Justyna_288

21.07.2009

Placówka

Łódź, Bandurskiego 49

Nie zgadzam się (19)
Weszłam do powyższego...
Weszłam do powyższego sklepu celem zakupu dosłownie 1 rzeczy. Udałam się do kasy, ale okazało się, że jest czynnych kilka (chyba 3-4), a kolejka bardzo długo. Ze względu na mój stan (ciąża) postanowiłam skorzystać z kasy tzw. uprzywilejowanej. Niestety, kasa była nieczynna. Zdenerwowana udałam się do działu obsługi klienta z zapytaniem o zaistniały stan rzeczy. Zastałam roztrzęsioną pracownicę, której jakiś pan próbował zadać pytanie- niestety, bezskutecznie. Ja również próbowałam zapytać o zaistniałą sytuację, ale pani chyba nawet mnie nie słuchała, bo mówiła coś bzdurnego i niezrozumiałego. Nie wiem o co tej kobiecie chodziło (coś wspominała o jakiejś niespisanej reklamacji), nie można się z nią było dogadać, zaczęła nawet płakać, łapać się za głowę. Zdegustowana opuściłam powyższy sklep.

Beata_87

21.07.2009

Placówka

Chorzów, Parkowa 20

Nie zgadzam się (27)
Bardzo konkretne i...
Bardzo konkretne i miła obsługa kasjerki. Obsługa kasjerki sprawia, iż hipermarket bardzo wiele zyska, aż chce się iść kolejny raz do tego marketu. Entuzjazmem i optymizmem kasjerka zaraża innych.

Karolina_164

21.07.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (30)
Tylko jedna czynna...
Tylko jedna czynna kasa, za to jej obsługa bardzo uprzejma, zostałem poinformowany także o programie punktowym "Rodzinka". Rozmieszczenie towaru na sklepie to porażka, artykuły "gryzą" się między sobą, m.in. alkohol w alejce z produktami pierwszej potrzeby, czystość zachowana, piwo dobrze schłodzone ;)

zarejestrowany-uzytkownik

21.07.2009

Placówka

Jaworzno, Grunwaldzka 237

Nie zgadzam się (16)
W sklepie panuje...
W sklepie panuje wielki bałągan, pomiędzy regałami stoją wózki z produktami, których w wielu sytuacjach nie sposób ominąć, w szczególności jeżeli jest dużo ludzi. Zwykle otwarta jest jedna kasa, przy czym kolejka jest niesamowita. Czesto zdarza sie, że ceny na regałach nie zgadzają sie z ceną przy kasie. Wiadomo że konsument ma prawo zarządać ceny z półki, na co obsługa sklepu sie nie zgadza. Niemiłym aspektem robienia zakupów w tym sklepie oprócz tego że nei ma jak przechodzić pomiędzy regałami i są duże kolejki, to jeszcze ochroniarz sunie się za nami jak duch pilnując czy czegoś nie ukradniemy, co nie daje swobody w robieniu zakupów.

Wioletta_35

20.07.2009

Placówka

Świdnica, Plac Kombatantów 1

Nie zgadzam się (24)
Nie mogłam doczekać...
Nie mogłam doczekać się by sprzedawca zważył mi cukierki-szukałam go 10 min.Na dziale z wędlinami pani obsługująca mnie nie miała czapeczki na głowie i wyglądała nie schludnie. Przy kasie do 10 produktów były osoby które miały całe wózki artykułów i nikt nie zwracał im uwagi.

Justyna_394

20.07.2009

Placówka

Radom, Żółkiewskiego 4

Nie zgadzam się (13)
Tego dnia udałam...
Tego dnia udałam się do hipermarketu by zrobić zakupy papiernicze w związku z wyjazdem na kurs językowy za jakiś czas. Spośród kilku zeszytów które wybrałam jeden był wzięty z półki oznaczonej wielkim napisem promocja. Cena promocyjna widniała zarówno na regale jak i nad nim na dużym transparencie. Kiedy płaciłam w kasie za produkt okazało się że jest on o 1/3 droższy niż wskazywała cena na regale. Udałam się więc do punktu obsługi klienta. Tam wyjaśniłam pani, że cena w kasie nie zgadza się z ceną na regale. Obsługa poszła to sprawdzić i po chwili zadzwoniono do punktu obsługi, że cena jest taka jak w kasie i mnie odprawiono. Stwierdziłam że to niemożliwe - więc poszłam sprawdzić jeszcze raz z panią z obsługi. Ona mi pokazała półkę w zupełnie innym miejscu sklepu - na którym leżały zupełnie inne zeszyty -wogóle niepodobne nawet do tego który wzięłam i pani twierdziła że cena sie zgadza. Ja pokazałam jej duży regał z którego brałam zeszyt. Ale ona mi zaczęła wmawiać że liczy się cena na tej małej półce a nie ta promocyjna i że jest to hipermarket i powinnam sprawdzać ceny w czytniku. Ale ja nie miałam żadnych podstaw żeby sprawdzać cenę w czytniku i żeby wątpić że cena może być inna skoro w kilku miejscach była napisana ta sama cena z napisem promocja. W punkcie obsługi nie chciano wogóle mnie słuchać, mówiąc mi jedynie że to jest hipermarket i niestety powinnam się do tego przyzwyczaić. Na końcu dyskusji ostatecznie powiedziano mi że mogę zwrócić zeszyt, i że oni są świeżo po szkoleniu i na pewno nie mam prawa do refundacji. Miałam już podobną sytuację - z niezgodnością ceny w Tesco dwukrotnie- i tam po sprawdzeniu ceny obsługa przeprosiła i zwróciła różnicę. Tutaj było w każdym calu odwrotnie

Izabela_133

20.07.2009

Placówka

Białystok, Wrocławska 20

Nie zgadzam się (27)

Carrefour

Carrefour to sieć handlowa, która posiada w Polsce ponad 900 sklepów, zaliczają się do nich hipermarkety, supermarkety, sklepy hurtowo-dyskontowe, osiedlowe, specjalistyczne oraz sklep online. Przedsiębiorstwo posiada także centra handlowe i stacje benzynowe na terenie kraju. Carrefour dąży do pozycji światowego lidera w zakresie transformacji żywieniowej, w tym zakresie pragnie zapewnić wsparcie dla polskich rolników, bezpieczeństwo i jakość żywności, demokratyzację żywności bio oraz troszczy się o zdrowe odżywianie. Angażuje się także w zrównoważony rozwój przez wsparcie partnerów firmy, ochronę bioróżnorodności oraz zwalczanie marnotrawstwa.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Carrefour?

Ktoś 1 dzień temu dodał opinię na temat tej firmy

Brudno chaos
Brudno chaos
Zgadzasz się?