Biedronka

(3.25)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (16949 z 23631)

Zrobiłam zakupy. Skorzystałam...
Zrobiłam zakupy. Skorzystałam z promocyjnej oferty jednego z produktów warzywnych. Kasjerka pomyliła sie przy podliczaniu, wpisując kod innego z produktów o droższej cenie. Skontrolowałam paragon po odejściu od kasy. Wróciłam sie do kasy ; zwróciłam uwagę na błąd. Pomyłka został skorygowana. Nie usłyszałam natomiasyt słowa "przepraszamy".

KachnaGrubachna

02.01.2012

Placówka

Czerwionka-Leszczyny, Ks. Pojdy 35B

Nie zgadzam się (1)
Biedronka przy Bułgarskiej...
Biedronka przy Bułgarskiej należy do bardzo dobrze wyposażonych, ale dziś było inaczej. Lodówki świeciły pustkami, a na stoisku z warzywami dostępne były zaledwie ziemniaki, cebula, kapusta i parę innych, ale brakowało sałaty, papryki. Wybór win musujących również był bardzo skromny. Kolejki do kas nie były długie, a obsługa pracowała szybko, choć kasjer nie był uśmiechnięty. W sklepie panował porządek.

SecretClient_2

01.01.2012

Placówka

Sopot, Wejherowska 35

Nie zgadzam się (26)
W Biedronce było...
W Biedronce było dziś dużo klientów, a lodówki tymczasem... zupełnie puste. W większości chłodziarek, w których zazwyczaj jest mięso, dziś leżała jedynie przekrojona na pół jedna sztuka cytryny. Nie był to niestety jedyny towar, którego brakowało. Przy wejściu nie było koszyków, ponieważ wszystkie znajdowały się przy kasach. W sklepie panował porządek. Ochroniarz chodził z rękami w kieszeniach lub przekładał towar w kartonach. Kasjerka była miła i sprawnie obsługiwała klientów. Kolejka nie była długa.

SecretClient_2

01.01.2012

Placówka

Zabrze, Szczęść Boże 6

Nie zgadzam się (22)
Dziś wigilia Bożego...
Dziś wigilia Bożego Narodzenia więc zakupy to tylko dopełnienie. Resztki zakupów przed-świątecznych w tej Biedronce zrealizowałam bo akurat w pobliżu inną sprawę miałam do załatwienia. Napoje w cenie słusznej Cola i Sprite po 4,25 zł/1,75 litra, w dodatku Sprity się kończył i na sklepie nie były, jako tako widoczne więc pracownica Maria skutecznie mi w tym pomogła i okazało się, że obok Coli w rzędzie cztery butelki jeszcze były. Z chłodni śmietana (18%) 2,19 zł/opakowanie 330 g i ser Salami w plasterkach 6,49 zł/opakowanie 300 g (to nie mało ale i tak ciut taniej na tle innych sklepów). Po drodze do kasy mąka tortowa 1,49 zł/kg (jak zawsze tanio), żelatyna 2,99 zł/opakowanie 50 g (brak mi odnośnika cenowego, zbyt rzadko kupuję), buraczki tarte wiórki w słoiku 1,65 zł/350 g (to niewiele), koncentrat pomidorowy (30%) 1,49 zł/ słoiczek 190 g. Wszystkie cztery dostępne kasy pracowały bez przerwy co zdradzały kolejki do nich. Stanęłam do kasy nr 1 gdzie kasjerka Gabriela miała swoje stanowisko, dziewczyna o krótkich blond włosach, w okularach, niewysoka, korpulentnej budowy ciała i w iście świątecznym nastroju, praktycznie z każdym kilka słów zmieniła i radosnym głosem żegnała zapraszając ponownie po świętach, każdemu też „wesołych świąt” życzyła. To nie przeszkadzał jej sprawnie swoje obowiązki wykonywać, miejsce pracy też w należytym porządku utrzymywała wycierając co jakiś czas taśmę przesuwającą towar do kasy. Kasa nr 1 to też sąsiedztwo półki z alkoholami, na święta Finlandia litrowa się tu pojawiła w cenie 47,99 zł/butelka, choć to drogi alkohol to jednak w tym momencie promocja dopełniła swej roli, bo obniżka o 20 zł jest godna uznania. Mimo sporego harmideru w sklepie powodowanego ilością kupujących, ład i porządek zachowane, może momentami poruszanie się zakłócone, jednak czas specyficzny i okoliczności niecodzienne, trzeba być człowiekiem i to zrozumieć.

DORA_1

31.12.2011

Placówka

Dębno Lubuskie, Mickiewicza 63

Nie zgadzam się (6)
Byłem w Biedronce...
Byłem w Biedronce aby zrobić większe świąteczne zakupy. Byłem nieco zaskoczony gdy zobaczyłem iż brakuje pewnych produktów ściśle związanych ze świętami. Rozumiem że klienci mogli wykupić ale od tego jest kierownictwo sklepu aby na bieżąco uzupełniać asortyment. W takim czasie jak święta nie może niczego zabraknąć a zabrakło. Obsługa sklepu bez zarzutu, pracownicy na stanowiskach przy pracy, przy boksach. Wsklepie czysto, towary wyeksponowane starannie z widocznymi cenami. Produkty przemysłowe w koszykach ładnie poukładane. Brak koszyków plastikowych, nie wszyscy mają ochte jeździć wózkami.

Znajomy

31.12.2011

Placówka

Kraków, Osiedle 2 Płk lotniczego 24

Nie zgadzam się (4)
Dziś w dzień...
Dziś w dzień przed-wigilijny jeszcze bardziej oblężona niż wczoraj, cala masa przyjezdnych i miejscowych klientów to prawie szturm na sklep, ale tradycja swoje prawa ma i trzeba to zrozumieć. Na dużym parkingu przy-sklepowym miejsce znaleźć się udało i to nawet w pobliżu wejścia bo akurat inni klienci je zwalniali. Ceny tu przystępne więc nie dziwota, że ogrom kupujących. Banany 2,97 zł/kg (promocja), jabłka 2,67 zł/kg (przyzwoicie), kawa Tchibo Family 12,79 zł/opakowanie 450 g (bardzo dobra cena na tle innych sklepów choć bez promocji), galaretki 1,99 zł/opakowanie 2 sztuk (cena konkurencyjna wśród innych), cukier waniliowy 1,99 zł/opakowanie 5 sztuk x 16 g (bardzo dobra cena), kwasek cytrynowy 1,99 zł/opakowanie 3 sztuk (konkurencyjnie na tle innych), bita śmietana 2,99 zł/opakowanie 2 torebek (porównywalnie do innych), kukurydza 1,99 zł/puszka 425 g (konkurencyjnie do innych), jogurty 0,65 zł/opakowanie 135 g (cena bezkonkurencyjna, taniej nie ma nikt) itd. są też artykuły droższe ale należą do mniejszości asortymentowej. Dziś skusiłam się na ręczniki papierowe, firmowe Biedronki, które kiedyś skrytykowałam ze względu na ofertę 2 grubszych w miejsce 4 rolek, dla mnie jest to mało wygodne rozwiązanie, jednak bardziej chłonnych i tańszych nie znalazłam więc tym razem się skusiłam, cena 3,99 zł/opakowanie 2 rolek. Mimo oblężenia klienteli do jednej z kas nie trzeba było zbyt długo czekać bo wszystkie pracowały co sprzyjało płynności obsługi. W kasie nr 5 pracownica Ewa, kobieta o czarnych, nie za długich włosach, proponowała reklamówkę, tym razem skusiłam się na trzy sztuki 0,07 zł/sztuka. Z uśmiechem skasowała moje zakupy, wydała resztę do ręki, podziękowała i zaprosiła ponownie. W sklepie porządek, widoczni pracownicy przy swoich obowiązkach w odzieży firmowej sklepu, Magdalena sprzątała puste kartony, Piotr wykładał owoce. Z dumą i baczeniem po sklepie przechadzał się ochroniarz. W sumie zakupy udane, obsługa bez zastrzeżeń, ceny pro-klienckie, sprawność obsługi profesjonalna. Czegóż więcej chcieć?

DORA_1

31.12.2011

Placówka

Chodzież, Zwycięstwa 18

Nie zgadzam się (8)
Przedświąteczny szał zakupów...
Przedświąteczny szał zakupów w Biedronce trwa, klientów cała „masa”, z wózkami, koszykami lub kartonami. Napoje są tu stosunkowo tanie więc niektórzy zgrzewkami pakują do wózków, praktycznie każdy towar, jak zauważyłam miał powodzenie, w zależności od indywidualnych potrzeb kupujących. Cukier 3,59 zł/kg też zgrzewkami lądował w niektórych wózkach, podobnie mąka tortowa 1,49 zł/kg. Chłodnia też była oblegana ale nic stamtąd akurat nie potrzebowałam. Mleko nabyłam z palety obok, 1,99 zł/1 litr o zawartości tłuszczu 1,5%. Piwo Heineken 9,99 zł/opakowanie 3 x 0,65 litra też niewielu obojętnie mijało. Praktycznie spożywcze artykuły były głównym zainteresowaniem. Kosze z artykułami przemysłowymi jakoś nie miały powodzenia. Na stoisku z chemia szukałam płynu do naczyń Pur różowego niestety stała tylko 1 butelka białego. Udałam się w stronę magazyny ale nie doszłam bo na stoisku z warzywami trafiłam na pracownicę Dorotę, zapytałam o poszukiwany artykuł, poprosiła abym chwilę zaczekała bo dostawa towaru jeszcze w całości na sklep nie trafiła i udała się na magazyn by po chwili wrócić z artykułem, z uśmiechem podała „proszę bardzo”, cena 5,69 zł/butelka 1,25 litra. Bardzo tanie zawieszki do WC Agent 0,99 zł/sztuka z koszyczkiem. Cztery dostępne kasy miały tego dnia co robić, dzięki temu w miarę sprawnie obsługiwani byli klienci. Mnie obsługiwała Agnieszka w kasie 3, mimo ogromu klientów na jej twarzy nie widać było zniechęcenia, do każdego się uśmiechała, każdego zapraszała ponownie dziękując za wizytę. Wszyscy widoczni pracownicy w odzieży firmowej sklepu, które wyróżniała ich na tle klienteli. Czas przedświąteczny to zawsze „cyrk zakupowy” w sklepach i różne niedogodności ię pojawiają ale narzekać nie ma co, no chyba że ktoś jest malkontentem.

DORA_1

31.12.2011

Placówka

Dębno Lubuskie, Mickiewicza 63

Nie zgadzam się (6)
Przyznam szczerze, że...
Przyznam szczerze, że przez kilka lat unikałem wszelkich dyskontów a zwłaszcza Biedronki jak ognia m.in. przez wszędzie słyszalne głosy niezadowolenia z jakości produktów itp. Ostatnio Biedronka robi naprawdę wielkie kroki by pozbyć się tych stereotypów o tanim "smierdzącym"dyskoncie. Dzisiejsza obserwacja: towar świeży,poukładany, porządek na sklepie, Pani przy kasie bardzo miła i grzeczna. Niespotykana wręcz gdzie indziej obsługa przy kasie.

kamil22

31.12.2011

Placówka

Gdańsk, Kłosowa 1

Nie zgadzam się (5)
Wstąpiłam do Biedronki...
Wstąpiłam do Biedronki po puszkę ananasów a wyszłam z dwiema siatkami gdyż nie mogłam oprzeć się promocyjnym cenom. Wejście do sklepu było czyste i zadbane, przed drzwiami w gablotach były plakaty z aktualną ofertą. Po wejściu do środka, ku mojemu zdziwieniu, dostępne były zarówno wózki jak i koszyki. Sklep był czysty i uporządkowany i nawet nie brakowało w nim towaru. Wszystkie produkty stały na swoim miejscu i miała odpowiednie oznakowanie cenowe. Jak na gorący przed Sylwestrowy okres, w sklepie nie było dużo ludzi i kasy działały całkiem sprawnie. Przy punkcie z fajerwerkami stała sprzedawczyni, która pilnowała bezpieczeństwa zakupu oraz wieku kupujących. Do minusów dzisiejszej wizyty mogę zaliczyć brak "Kropki TV" - nie było tej gazety przy żadnej z kas, oraz tylko dwa bukiety świeżych róż, które już na takie świeże nie wyglądały (lepiej byłoby je zabrać z widoku).

Anna_2938

30.12.2011

Placówka

Brzechowo, Słowackiego 34

Nie zgadzam się (4)
Firma zajmująca się...
Firma zajmująca się ochrona obiektów w tym szczególnie Biedronek, które są jej strategicznym partnerem. Pracowałem kilka lat w firmie , która swiadczyła usługi sieci sklepów BIEDRONKA , więc mam dobry ogląd dotyczący funkcjonowania firmy , traktowania pracowników . KR ( kierownicy rejonu)j traktuja swoich pracowników jak niewolników, wielokrotnie byłem swiadkiem kiedy młoda kobieta ( bo o dziwo to one są najbardziej chamskie) będaca KR Biedronki zwracała się do podległego personelu w sposób uragajacy godności czlowieka"ty jesteś durna" , "nie masz za grosz rozumu" " idiotko" itp. Takie inwektywy były na porządku dziennym, te kobiety mające małe dzieci i na utrzymaniu często nie pracującego męża znosiły te szykany bojąc się utracić pracę szczególnie że w tym rejonie bezrobocie jest bardzo wysokie. Ja jako osoba będąca juz na emeryturze , majaca wieloletnie doświadczenie w kierowaniu zespołami ludzkimi oraz kierunkowe wykształcenie nie mogłem udawać , ze tego nie widzę. Podejmowane próby zwrocenia w sposób niezwykle subtelny uwagi były zbywane lub węcz mi sugerowano , że moge stracic pracę. Nie mogąc dłuzej tolerowac takiej sytuacji ,gdzie chamstwo nazywane było kierowaniem ludźmi, zwróciłem podczas rozmowy z p. KR uwagę na jej niestosowne zachowanie, twierdząc , ze mnie jako duzo starszą osobe taki sposob traktowania drugiego czlowieka razi. Pani ta zszokowana , że jakis facet , którego nie zauważala przez 6 miesięcy pracy ma czelnośc zwrócic jej majestatowi uwagę, nawet raczyła podjąc ze mna dyskusję. Przez 15 minut naszej rozmowy przekonywała mnie , ze jest ona osobą wyjatkowo kulturalną i grzeczną. a jej stosunek do podwładnych jest niemal przyjacielski. Kuriozum tej całej sytuacji dodawał fakt , że podczas całej tej rozmowy trzydziestokilkuletnia DAMA siedziała tyłem do mnie ( 60 lat). Mam dzieci w jej wieku zatem nie mogłem pozwolić sobie na takie traktowanie. Pani ta od tego momentu zaczęła robić wszystko żeby mnie się pozbyć wymyślała przeróżne historie, namawiała personel sklepu do falszywych oskarżen . Jak te perfidne metody nie dały rezultatu poprostu zażądala od moich pracodawców żeby mnie zwolnili i tak się stało. Jest to już druga moja przygoda z tą firmą, ktora składa się z ludzi o slabych kregoslupach moralnych, dla nich liczy się tylko kasa ludzie to środki do jej zdobywania. Drugi raz Biedronka zdoprowadziła do mojego zwolnienia pierwszy raz gdy złapaliśmy KR na kradzieży , zamiast dać nam nagrode wywalono nas na bruk, teraz stało sie podobnie . Kto za tym stal tak jak teraz słabo wyksztalceni ,aroganccy pełni pychy, a dobrze uposażeni menedżerowie ( KR, Dystrykt). Tak wygląda Biedronka od wewnątrz, stawiają na miernych, ale wiernych, rekrutacja wewnętrzna to inwrestycja w takich ludzi - karłów moralnych, którzy potrafią gnębić pracownice nie myśleć tylko ślepo wykonywac nawet najdurniejsze polecenia . Kierownictwo Jeronimo nawet nie raczyło odpowiedzieć na pismo o wyjaśnienie motywow i ustosunkowanie się do zarzutów, gardzą nami , tylko nabijaja kase , która trafia do Portugalii.

zalogowany_użytkownik

30.12.2011

Placówka

Bydgoszcz, Generała Józefa Dwernickiego 9

Nie zgadzam się (1)
W godzinach porannych...
W godzinach porannych niestety trzeba troszkę odczekać w kolejce do kasy, co też niechętnie wpływa na poranne nastawienie. W sklepie jedynie w godzinach wczesnych popołudniowych wszystkie kasy są czynne. Pomimo tego natężenia ruchu większości obsługi nie brakuje miłego uśmiechu na twarzy co nad wyraz zaskakuje. Polecam sklep jedynie w godzinach niskiego natężenia ruchu. Asortyment podstawowy.

xiantoppe

30.12.2011

Placówka

Wrocław, Ludwika Solskiego 46

Nie zgadzam się (0)
Wybrałam się na...
Wybrałam się na codzienne zakupy do sieci Biedronka w mojej okolicy na ul. Dworcowej. W sklepie było czysto, nie natknęłam się na zabrudzenia na podłodze ani na półkach. Personel rozpakowywał towar, jednak robił to w miarę sprawnie, na tyle, że nie przeszkadzało to kupującym. Zauważyłam, że natychmiast sprzątali puste opakowania po produktach. Po kilkuminutowych zakupach, poprosiłam dziewczynę z obsługi, która miała identyfikator z imieniem Martyna i opisem "uczę się", aby wskazała mi gdzie znajduje się produkt, którego poszukiwałam. Zrobiła to bez wahania i z uśmiechem na ustach. Zaprowadziła mnie bezpośrednio pod regał i podała mi produkt. Po udaniu się do kasy, okazało się, że jest spora kolejka. Były otwarte 3 kasy z 4. Oczekiwałam na swoją kolej ok. 6 min. Kasę w mojej kolejce obsługiwała starsza Pani ok. 50 lat. Akurat skończyła się rolka papieru i musiała ją wymienić, co spowolniło obsługę. W międzyczasie rozpłakało się niemowlę przede mną. Po minucie nastąpiła interwencja jednej z pracownic z pomieszczenia biurowego naprzeciw kas i uruchomiono czwartą kasę. Usiadła za nią właśnie ta osoba, która przedtem wskazywała mi umiejscowienie produktu i sprawnie pomogła w rozładowaniu kolejki. Kasjerka wymieniająca rolkę o imieniu Teresa przywitała się ze mną słowami: " Dzień dobry" i sprawnie zeskanowała produkty, po czym poinformowała o kwocie do zapłaty. Podała też kwotę reszty, którą wydała i pożegnała się słowami: " Dziękuję, zapraszam ponownie". Całe zakupy przebiegły sprawnie, więc byłam zadowolona, chociaż przy takiej ilości kupujących mogły być spokojnie cały czas otwarte wszystkie kasy.

Czarna_7

30.12.2011

Placówka

Poznań, Os. Armii Krajowej 101

Nie zgadzam się (0)
Od mojej ostatniej...
Od mojej ostatniej wizyty w międzyrzeckiej Biedronce minęły ponad trzy tygodnie. Z ciekawości zajrzałem, czy firma reaguje na treści zawarte w obserwacjach. I lepiej trafić nie mogłem. Pieczywo dosypywała pani o imieniu Barbara. Tym razem miała już założone rękawiczki i nie dotykała bułeczek gołymi rękami. Można? No pewnie, że można drodzy obrońcy swojej koleżanki z pracy. Idąc dalej nie dopatrzyłem się niczego negatywnego. Na terenie całego obiektu było czysto, regały dobrze zaopatrzone. Bardzo poprawnie prezentowało się stoisko owocowo-warzywne. Na sali sprzedaży znajdowało się 2 pracowników, co ułatwiało kupującym precyzyjne lokalizowanie szukanych towarów. Ruch był spory, ale kasjerzy sprawnie wykonywali swoje obowiązki i nie tworzyły się większe kolejki. I tak trzymać :-)

Reds

30.12.2011

Placówka

Poznań, Matejki 62

Nie zgadzam się (1)
po wejściu na...
po wejściu na sklep byłem zdziwiony że tak pusto po podejściu do napoji chciałem wybrać napój,gdy tak sie zastanawiałem podszedł pracownik i pokazał tanie napoje.po skonczeniu zakupów podeszłem do kasy a ta akurat sie zablokowała i kierownik grzecznie zaprosił do innej kasy.przy płaceniu kasjer poprosił o drobne bo nie ma za bardzo jak wydać.

marcin41

29.12.2011

Placówka

Kędzierzyn-Koźle, Władysława Łokietka 4

Nie zgadzam się (9)
Niedawno banany Biedronka...
Niedawno banany Biedronka w promocji oferowała i znowu super cena w ofercie 2,97 zł/kg. Choć weszłam tu tylko po „jakiegoś” cukierka, bananów nie minęłam obojętnie. Godziny wieczorne to czas także wzmożonego wykładania towarów i dziś muszę przyznać jakoś lepiej to zorganizowane bo ustawione w pobliżu chłodni palety można było spokojnie ominąć bez konieczności „przeciskania” się między nimi. Na palecie zauważyłam jogurty, w chłodni nie było wiec rozejrzałam się za jakimś pracownikiem, który mógłby mi wyjąć z zapakowanego pakietu kilka sztuk. Nikogo nie było, jedynie przechadzał się ochroniarz którego poprosiłam o pomoc. Już pani podaję – powiedział, wyjął nożyk z kieszeni, rozciął folię i podał mi trzy jogurty malinowe 0,65 zł/sztuka. Jakoś mało klientów dzisiaj – mówię do niego; to tylko na chwilę, tak pani trafiła, bo przed świętami to tu istny „młyn” – odpowiedział z uśmiechem. Jeszcze główny zakup – cukierki, wzięłam Pralinki Tiki Taki 5,99 zł/opakowanie 250 g (pyszne – nazwa ma już swoją „markę” i tańsze niż gdziekolwiek indziej). W kasie nr 1 (jedna z dwóch obsługujących) pracownica Agnieszka, każdego witała uśmiechniętym „wzrokiem” i sympatycznym słowem, reklamówkę proponowała, a po zakończeniu dziękowała i zapraszała ponownie. W sklepie czysto, w miarę przestronnie (rozstawione palety zbytnio nie wadziły), przyjemnie i każdy pracownik przychylny klientom. To się chwali i zasługuje na uznanie.

DORA_1

29.12.2011

Placówka

Dębno Lubuskie, Mickiewicza 63

Nie zgadzam się (3)
Choć Polo Market...
Choć Polo Market „bierze górę” nad Biedronką wizyt tu raczej nie zaniecham bo wiele artykułów cenowo jest tu ciągle godnych uwagi. Mandarynka 2,75 zł/kg (najlepsza oferta w mieście), musztarda stołowa 0,99 zł/210 g (nie widziałam tańszej), mąka tortowa 1,49 zł/kg (najtańsza choć bez promocji), makaron Dobrusia 1,19 zł/opakowanie 250 g (porównywalny z EKO i Polo Marketem), sól 0,69 zł/kg (najtańsza), zaprawa do sosów 0,89 zł/torebka (nie do pobicia przez innych), Gorące Kubki Knorr-a 0,95 zł/sztuka (inni handlowcy oferują sporo powyżej złotówki), Barszcz czerwony Knorr-a 1,99 zł/ opakowanie 2 torebki (bezkonkurencyjna oferta), buraczki tarte 1,65 zł/słoik (porównywalna cena z Polo Marketem). Po tym wykazie widać, że warto tu ciągle przychodzić. Wiele artykułów jest też cenowo porównywalnych, ot np. zawieszka WC z zapasami 5,95 zł/komplet, ale już zapałki mają cenę niższą 0,85 zł/komplet 10 pudełeczek. Są też droższe, ale tylko na nie spojrzałam. Mamy okres przedświąteczny więc wiele artykułów zmieniło swoje stałe miejsce, a w „gąszczu ofert trudno je spostrzec. Myślałam, że barszcz czerwony się skończył ale pracownica Agnieszka zaprowadziła mnie do miejsca jego wyeksponowania i okazało się, że nie tylko jest ale także zróżnicowany, bo też do wyboru: ze śliwką, z grzybkami, na wędzonce. Gdy tylko zwróciłam się o pomoc, ta miła pracownica natychmiast zaniechała swoich zajęć by po chwili do nich wrócić. Wszystkie cztery dostępne tu kasy pracowały „na całego” bo ilość klientów tego wymagała. Ja wybrałam kasę nr 4 gdzie obsługą zajmowała się Ilona, dość postawnej budowy dziewczyna – związane blond włosy, makijaż prawie niezauważalny, odzież firmowa (jak i u pozostałych pracowników). Co chwilę wycierała taśmę podającą towar bo coś klient rozsypał albo dziecko rozlało napoczęty przed skasowaniem napój. Choć klientów „cała masa”, upływ czasu niezbyt odczuwalny, obsługa sprawna, miła i serdeczna, na koniec zaprasza na kolejne zakupy.

DORA_1

29.12.2011

Placówka

Dębno Lubuskie, Mickiewicza 63

Nie zgadzam się (2)
Parking zadbany i...
Parking zadbany i czysty. Drzwi szklane przy wejściu i wyjściu czyste. Produkty na półkach poukładane w odpowiednich miejscach. Nie miałam problemu z odnalezieniem cen danych produktów. Jogurty odpowiednio schłodzone, pieczywo świeżę i pachnące. W koszach z artykułami panował ład i porządek. Nie zauważyłam pod czas mojej wizyty obecności na sali czy w pobliżu sklepu ochrony. Przy kasach kilka osób. Kolejka szła bardzo sprawnie. Pan kasjer Bartłomiej bardzo miły i kulturalny. Przy wydawaniu reszty życzył miłego dnia i zaprosił ponownie. Wizytę uważam za bardzo udaną. Miły sklep. Zakupy w miłej atmosferze.

Khalessi

28.12.2011

Placówka

Nysa, Kościuszki 21

Nie zgadzam się (2)
Do tej Biedronki...
Do tej Biedronki wstąpiłam po jakąś drożdżówkę będąc w drodze. Bardzo duży parking tuż przy trasie, miejsca do parkowania sporo, mimo dużej liczby stojących już samochodów. Przed sklepem w boksie wózki poustawiane, w gablocie aktualne oferty handlowe. Niestety koszyczków nigdzie nie widziałam i jak się później okazało są one nie dostępne, ale ja nie zamierzałam robić wielkich zakupów więc udałam się bez „niczego” na sklep za przyzwoleniem ochroniarza, mężczyzny w średnim wieku, niewysokiego, ubranego w czarny strój „mówiący” o jego roli w tym miejscu. Przemykając szeroką alejką bez problemu trafiłam na stoisko z pieczywem, obok pączków 0,95 zł/sztuka były kartony z drożdżówkami w smakach MIX 1,15 zł/sztuka. Te wyroby znam, są pyszne, zawsze świeże i stosunkowo niedrogie, gdy nie mam śniadania często je kupuję. Wzięłam dwie sztuki i poszłam w kierunku czynnych kas 1 i 4. Mniejsza kolejka była pry kasie nr 1 wiec tam stanęłam. Pracownica Wioleta z uśmiechem powiedziała „dzień dobry”, skasowała, wydała resztę i standardowo, jak to w Biedronkach, zaprosiła ponownie. Moja wizyta tutaj to jakieś 5, maksymalnie 10 minut, szybko, sprawnie, bez pospiechu. Przemierzyłam całą długość sklepu, bo akurat tak usytuowane jest tu pieczywo i dojście do kas. Nie zauważyłam nigdzie bałaganu ani utrudnienia w poruszaniu się po sklepie. Bardzo szerokie alejki między regałami i koszami z artykułami przemysłowymi. Artykuły poukładane, przy nich widoczne duże kartki z cenami i nazwą. Naklepie dwóch pracowników uzupełniających towar, jeden na warzywach, drugi w chłodni. Jeśli chodzi o Biedronki to zazwyczaj mam pozytywne doświadczenia.

DORA_1

28.12.2011

Placówka

Wrocław, Sucha 1

Nie zgadzam się (4)
Mandarynki 2,97 zł/kg...
Mandarynki 2,97 zł/kg to oferta aktualna właśnie dla klientów, nawet Polo Market został „przebity” o 2 grosze. Warzywa i owoce uporządkowane na stoiku jak należy, każde w swojej kwaterce, ceny nad nimi widoczne, dużymi cyframi wyeksponowane. W sklepie przestrzeń i swobodne przejście w alejkach, klienci nie muszą się obijać, mimo ich sporej ilości. Ceny jak zawsze przyjazne, przychylne i zapraszające w ogromnej ilości oferowanych artykułów. Np. gąbka kąpielowa 0,85 zł/szt. ( nie przypominam sobie bym tańszą spotkała), płatki kosmetyczne 2,79 zł/opakowanie 120 sztuk (cena bardziej niż przyjazna), chusteczki higieniczne-zapachowe 2,99 zł/opakowanie 100 sztuk(po 10 w paczuszce), nawet markety mają droższe, podobnie pałeczki kosmetyczne 1,55 zł/opakowanie 200 sztuk. Robiąc zakupy kosmetyczne tutaj można wiele oszczędzić. Pieczywo chrupkie 1,95 zł/opakowanie 200 g to też bardzo dobra oferta; chałwa 1,99 zł/100 g, nie do przebicia przez inne placówki, jak również jogurty w różnych smakach 0,65 zł/135 g. Pralinki Tiki Taki 5,29 zł/opakowanie 250 g (inne placówki oferują w cenie 30 zł/kg). Wiele porównań można zrobić, znalazły by się też takie artykuły, które do najtańszych nie należą ale to nie ma znaczenia gdy ich nie nabywam. W kasie nr 4 dziś obsługiwała Agnieszka, sympatycznie uśmiechająca się dziewczyna, średniej długości, kręcone włosy, związane w ogonek, ubrana w zieloną koszulkę firmową. Porządek na swoim stanowisku pracy miała, proponowała też reklamówkę, podziękowała za zakupy i zaprosiła na ponowne.

DORA_1

28.12.2011

Placówka

Dębno Lubuskie, Mickiewicza 63

Nie zgadzam się (0)
Często odwiedzam ten...
Często odwiedzam ten sklep i dziś miło zaskoczył mnie ład i porządek panujący w sklepie. W koszach na sali towary poukładane cenami, bez problemu mogłam znaleźć interesujące mnie artykuły. W chwili pojawienia się więcej niż 3 osób w kolejce otwierano nową kasę więc nie długo czekałam na zapłacenie za zakupy. Pani na kasie była miła i uprzejma. Grzecznie poprosiła o drobne przy wydawaniu mi reszty. Na sali był widoczny ochroniarz, ale robił on prywatne zakupu dla siebie zakładam na przerwę obiadową. Parking był czysty. Nie spotkałam również żebrających bezdomnych, którzy bardzo często przesiadują tutaj. Wizytę uważam za udaną.

Khalessi

27.12.2011

Placówka

Nysa, Kościuszki 21

Nie zgadzam się (2)

Biedronka

Biedronka należy do Jeronimo Martins Polska S.A. i jest największą siecią sklepów detalicznych w Polsce. Na terenie kraju znajduje się ponad 3000 sklepów w 1100 miejscowościach. Działa na polskim rynku od ponad 20 lat. Sklepy oferują wyselekcjonowane produkty, wysokiej jakości w codziennie niskich cenach.

Dane firmy

Kostrzyn

Kostrzyn, Żniwna 5

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Biedronka?

Ktoś 17 godzin temu dodał opinię na temat tej firmy

Obsługa i pomoc...
Obsługa i pomoc była bardzo dobra
Zgadzasz się?