Biedronka

(3.27)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (16924 z 23599)

Jak zwykle poszłam...
Jak zwykle poszłam na małe zakupy do Biedronki.Właściwie, to chciałam jakieś lepsze lody na Dzień Dziecka sobie kupić, jednak nic nie wybrałam. I już wychodziłam, kiedy uderzył mnie ogromny bałagan. Na podłodze walało się pełno papierów, nie tylko paragony a obsługa nic sobie z tego nie robiła. No w mojej ukochanej Biedronce takiego bałaganu w życiu nie widziałam. Wieeeelki minus.

Sylwia_663

03.06.2011

Placówka

Gdynia, Świętojańska 66

Nie zgadzam się (11)
Niech inni mówią...
Niech inni mówią co chcą, ja Biedronkę lubię, może jak wielu, a może jak mało kto. Nie tylko za niskie ceny (względne znaczenie ma to określenie), ale także za miłą,życzliwą obsługę i przyjazne nastawienie do klientów. Weszłam tutaj, przy okazji spaceru, bo przypomniałam sobie,że skończyły mi się ręczniki jednorazowe a tutaj za cenę 4,15 zł zawsze kupuję opakowanie 4 rolek, idąc przez sklep wzięłam jeszcze wodę mineralną 1,89 zł/ 1,75 litra, pomidory na promocji 2,47 zł/kg - pochodzenie polskie i zmierzając do kasy zobaczyłam pałeczki kosmetyczne to też wzięłam, bo faktycznie już w domu nie mam, obok chusteczki do demakijażu bo wczoraj ostatnią zużyłam, 3,99 zł/opakowanie, i tak mi się trochę tego nazbierało. W sklepie całkiem sporo klientów, choć pora późnego popołudnia, jednak tłoku nie było, a może to zasługa dobrze zorganizowanej przestrzeni w lokalu, człowiek może przejść swobodnie między regałami z uporządkowanymi artykułami - każdy przy swoim asortymencie, klienci nie przeciskają się między sobą, komfort zapewniony.Pracownicy na sklepie widoczni, zajęci swoimi obowiązkami nie ignorują klientów gdy ci o coś pytają, chętnie odpowiadają z uśmiechem i życzliwością. Jedna kasa obsługiwał, ale na ten moment nie było potrzeby aby przy innej ktoś siedział bezczynnie.Stanęłam do kasy jako druga osoba bo kasjerka kończyła obsługiwać klienta przede mną. chwila i ja też zostałam obsłużona, zapłaciłam prawie 13 zł, to niewiele jak na tyle artykułów codziennego użytku.Kasjerka uśmiechnięta, życzliwa, pożegnała miłym "zapraszam ponownie".

DORA_1

03.06.2011

Placówka

Dębno Lubuskie, Mickiewicza 63

Nie zgadzam się (6)
Może i to...
Może i to nie „najlepsze” śniadanie no ale cóż ….. Bardzo mi przypasowała nowa propozycja Nestle i lody - rożki LION, I właśnie po mój przysmak postanawiam wstąpić do Biedronki gdzie notabene po raz pierwszy spotkałam się z tym produktem podczas innych codziennych zakupów . Jest kwadrans po godzinie 7. Sklep przy ulicy Tamka nie budzi moich zastrzeżeń co do metrażu i kubatury jako takiej. Powiem więcej takich sklepów gdzie jest przestrzeń do swobodnych zakupów pod szyldem Biedronki w Warszawie jest niewiele. Ten wyróżnia się również zorganizowanym parkingiem. Brak owych parkingów jest niejednokrotnie problemem dla osób zmotoryzowanych. Mnie to osobiście zazwyczaj nie dotyczy ale warto to przy okazji zaznaczyć. Sklep w którym dziś przyszło mi robić zakupy nawiedzam sporadycznie. Większość Biedronek ma podobne planogramy , produkty łatwo teoretycznie przynajmniej odszukać. Te dziś są nie przefejsowane, zbiorcze kartony nie wysunięte do przodu półek. Na niektórych już prawie zbiorczych pustych kartonach stoją te z towarem . Efekt tego taki że nie stanowią stabilnej podstawy dla ekspozycji, która przez to sprawia wrażenie nie ładu. Sklep dopiero co został otwarty. Tym bardziej dziwi bałagan. Bałagan i nie przygotowanie sklepu na otwarci widać też w koszach i zamrażarkach. Nie mogę odnaleźć ceny torby , która leży niedbale na innym asortymencie. Mam na szczęście za plecami przymocowany do filaru działający czytnik. Znajduję mój cel wejścia do sklepu. W lodach przy okazji zauważam bardzo małe i można rzec symboliczne zatowarowanie. Udaję się do kasy. Na pięć stanowisk czynnych jest dwa. Przede mną dwie osoby. Czas oczekiwania na swoją kolej jest normatywnie krótki. Oczywiście idealnie by było od razu być podliczoną ale aż tak wymagająca nie jestem. Ta krótka chwila oczekiwania jest do zaakceptowania. Kasjerka ubrana w intensywnie zieloną koszulkę polo z niebieskimi stawkami z przypiętym identyfikatorem imiennym spełnia jak najbardziej zasady dres code firmy. Co do kultury i znajomości zasad obsługi również nie zgłaszam uwag. Dzień dobry proszę, dziękuję i zapraszam. Może trochę więcej naturalności dla okrasy ale i tak nie jest źle. Reszta zostaje mi bez problemowo i prawidłowo wydana wraz paragonem. Paragonem który zostaje tak urwany że jego dolny fragment nie zawiera danych o kwocie przyjętej przez kasjera i wydanej mi reszcie. Nie widnieje też na nim wymagana nazwa produktu który zakupiłam. Lody KK Prin 120 ML C nie jest opisem pozwalającym na jego zdefiniowanie . Kupiłam przecież lody Lion a nie Prin czy KK. Wychodzę .Sklep podnajmuje powierzchnię wolnostojącego obiektu handlowo- usługowego(Złota Kaczka), w nawiązaniu do legendy która jest streszczona na kamiennej tablicy. wspólny hol czysty. Przy bankomacie leżą porzucone wydruki z terminala. Z zewnątrz kosz który jest do połowy pełny. Jego ażurowa konstrukcja została wyłożona foliowym półprzeźroczystym workiem. Oprócz parkingu samochodowego przewidziano również stelaż do rowerów. Wolnostojące dwie gabloty z ofertą są brudne. Wyeksponowane w niej plakaty z ofertą pod hasłami: Nasze Dzieci Czerwcowy Poranek Tygodniowe Inspiracje Super Cena Są niechlujnie przyczepione i pofalowane mniej lub bardziej. Propozycję towarową możemy poznać również biorąc foldery „Nasze Dzieci” oraz Tygodniowe Inspiracje. Ten drugi jest przykryty pierwszymi prawie pod nim nie widoczny. Resume: Zakupy zakończone sukcesem kupiłam co chciałam a czas zakupów jako całość w pełni do zaakceptowania. Większą troską należało by obdarzyć ekspozycję towarów oraz czystość (tu jej brak ) przed sklepem. Nawet jeżeli Biedronka jest tylko współodpowiedzialna za teren przed budynkiem. Wyróżnienie Godłem Jakość Obsługi powinno obligować do większą dbałość o porządek i ład tak w sklepie jak i na zewnątrz. Dziś tego zabrakło. Oczywiście w sprawie płatności kartą bez zmian. To znaczy jest tylko możliwość płatności gotówką .Z drugiej strony jeżeli za płatność miała by być pobierana prowizja jak to mam miejsce w drogerii Hebe która również należy Jeronimo Martins Dystrybucja to dziękuję bardzo za takie udogodnienie.

zarejestrowany-uzytkownik

03.06.2011

Placówka

Jelenia Góra, Cieplicka 217

Nie zgadzam się (6)
W sklepie ogromny...
W sklepie ogromny bałagan. Miałam listę zakupów, którą chciałam zrealizować, zazwyczaj produkty te kupuję w Biedronce, jednak tego dnia z około 20 rzeczy zakupiłam może 5. Zarówno w lodówkach jak i na półkach rozgardiasz, przyprawy były pomieszane i niepoukładane, w sklepie panował ogromny bałagan.

zalogowany_użytkownik

02.06.2011

Placówka

Rawa Mazowiecka, kazimierza wielkiego 18

Nie zgadzam się (10)
Sklep Biedronka mieszczący...
Sklep Biedronka mieszczący się w Oławie na ulicy Kilińskiego. Duży pawilon, w kolorze żółtym. Wchodząc na sklep mamy podział wg. asortymentu.. napoje, pieczywo, chłodnie, owoce, warzywa.. chemia.. i przedmioty z gazetek w osobnych koszach na środku marketu.. Wszystko bardzo przestrzennie rozmieszczone.. Ceny bardzo niskie jakość dosyć dobra. Za kwotę 100zł można zrobić cały kosz zakupów.. Obsługa bardzo miła.. Polecam

Rafał_710

01.06.2011

Placówka

Wrocław, Armii Krajowej 37

Nie zgadzam się (10)
Dzisiaj po raz...
Dzisiaj po raz kolejny odwiedziłam sklep Biedronka przy ulicy Matki Bożej Fatimskiej w Tarnowie. Już samo otoczenie sklepu i parking przykuwają uwagę, jako czyste i zadbane. Niewiele różni się również wnętrze sklepu, gdzie panuje porządek i ład. Podłoga jest czysta i nie widać śladów zabrudzeń czy śmieci. Towar jest poukładany we właściwych działach( dobrze widocznych już od wejścia) i wyraźnie oznaczony cenami. Palety są złożone w jednym miejscu, dlatego nie utrudniają poruszania się. Kupujący mają do dyspozycji zarówno wózki, jak i mniejsze koszyki na kółkach. Za właściwą ekspozycję towaru jest odpowiedzialna jedna osoba, która czuwa nad ogólnym porządkiem na terenie sklepu, ponadto służy pomocą w razie trudności ze znalezieniem właściwego produktu. Obsługa jest niezwykle szybka i sprawna pomimo, że na kasach pracują jedynie dwie osoby uczące się. Ekspedientka w bardzo uprzejmy sposób wita się i pyta o potrzebną reklamówkę i tygodnik Kropka. Paragon i reszta zostają wydane niemal natychmiast a ja zostaję pożegnana odpowiednim zwrotem i szczerym uśmiechem. Biedronka jest sklepem, gdzie zakupy to rzeczywiście przyjemność. Za niezwykle atrakcyjną i niską cenę można otrzymać dobre jakościowo i smaczne produkty.

Ewelina_703

01.06.2011

Placówka

Rawicz, Os. Bohaterów Westerplatte 1

Nie zgadzam się (4)
Zakupy o tej...
Zakupy o tej porze w piątek to nie jest najlepszy pomysł. Na sklepie duży harmider i ogólny bałagan. Z tym że to raczej wina zbyt małej liczby pracowników na zmianie, bo biedroneczki uwijały się jak w ukropie przy wykładaniu towaru. Za żadne skarby świata nie mogłam znaleźć maki ziemniaczanej, a zapytana pracownica - o dziwo! - z uśmiechem na ustach zaprowadziła mnie do półki z towarem ;-) Jak zwykle nie mogłam sobie odmówić wędrówki po całym sklepie w poszukiwaniu fajnych promocji, ceny niektórych artykułów w biedronce potrafią bardzo mile zaskoczyć. Potem przyszło najgorsze - stanie w kolejce... Spędziłam tam co najmniej 10 minut... Ale trzeba przyznać, że chodziło wszystkie 5 kas, a kasjerka nie dość że bardzo szybko machała łapkami, to jeszcze była bardzo miła. Ogólnie duży plus pomimo bałaganu i kolejek.

Anna_3331

31.05.2011

Placówka

Police, Głowackiego 10

Nie zgadzam się (9)
Wybrałam się dziś...
Wybrałam się dziś na zakupy do nowego sklepu sieci Biedronka. Sklep znajduje się w doskonałej lokalizacji, ponadto za nim do dyspozycji klientów jest przestronny parking. Na otwarcie sklepu przygotowano szereg promocji cenowych. Kierownictwo sklepu zadbało również, by obsługa zwiększonej liczby klientów była sprawna i płynna. Przy każdej kasie stały dodatkowe osoby, które pakowały zakupy do ekologicznych toreb foliowych. Na sali sprzedaży również byli pracownicy jak zawsze chętni do pomocy.Wchodząc do sklepu klienci byli witani, przy kasie zaś żegnani i zapraszani do ponownych zakupów. Na uwagę zasługuje również fakt, że w sklepie były dostępne prócz dużych, metalowych wózków również mniejsze plastikowe wózki do ciągnięcia.

zalogowany_użytkownik

28.05.2011

Placówka

Biskupiec, Plażowa 2

Nie zgadzam się (17)
Rozpoczęłam zakupy około...
Rozpoczęłam zakupy około godziny 20:00. Potrzebowałam tylko paru drobnych rzeczy i owoców. Drobne rzeczy szybko znalazłam natomiast owoców nie kupiłam. Stały dwa kartony bananów - całkowicie zielonych oraz resztka winogron wyglądających bardzo nieapetycznie i nieświeżo. Były popękane, lepiące się od własnego soku a i nadgnitą można było dojrzeć. Z owoców zrezygnowałam. Podeszłam do kasy i stałam w kolejce 18 minut . Na sześć stanowisk kasowych czynne były dwa pierwsze licząc od drzwi (kasjerzy: Marek i Anna). Zaraz za kasą trzecia pracownica układała towar, a konkretnie wyroby alkoholowe. Więcej pracowników nie widziałam. Braki na półkach, nieład w koszach z promocjami. Tak na marginesie to bardzo brakuje małych koszyków. Po za tym kasjerka była uprzejma choć nie zapytała się czy chcę siatkę (być może dlatego że widziała moją prywatną ekologiczną torbę).

zarejestrowany-uzytkownik

28.05.2011

Placówka

Koziegłowy, Żarecka 89

Nie zgadzam się (15)
Dzisiejszego dnia wybrałam...
Dzisiejszego dnia wybrałam się na zakupy do supermarketu "Biedronka" w Suwałkach. Ogólnie lubię ten sklep, czasami denerwuje mnie czekanie w kolejkach, gdyż zdarza się, że jest czynna tylko jedna kasa ale panie kasjerki nadrabiają to zazwyczaj miłym usposobieniem i kulturą. Jednak z dzisiejszej wyprawy nie jestem zadowolona. Zastałam tam nieporządek i ogólny harmider. Zastanawiam się, czy tylko mnie jedną denerwują stosy palet ulokowanych w alejkach, przez co przejazd wózkiem z zakupami jest czasami wyczynem (szczególnie jeśli inni klienci oglądają półki, a Tobie właśnie spieszy się a możliwość dotarcia do towaru jest tylko tą jedną drogą), co mi dziś się zdarzyło. Gdy już miałam wszystko co chciałam kupić, skierowałam się do kas. Niestety jak zwykle były czynne tylko dwie, mimo dużej ilości kupujących. Jakie było moje zadowolenie, gdy udało mi się stanąć w kolejce i być drugą w niej. Gdy w końcu nadeszła moja kolej, zaskoczył mnie brak przywitania ze mną przez panią kasjerkę (co do tej pory mi się nie zdarzyło w tym sklepie). Nie zaproponowała mi również reklamówki, więc postanowiłam spakować się w moją torebkę. Kasjerka widząc to uświadomiła sobie chyba, że nie posiadam żadnej siatki czy reklamówki, więc rzuciła mi "może reklamówkę?". Odpowiedziałam jej, że teraz już jej nie chcę. Zapłaciłam swój rachunek i powiedziałam kulturalnie "dziękuję, do widzenia" ale nie było mi dane usłyszeć tego również od niej (chyba ważniejsze były plotki z koleżanką z kasy obok). Opuściłam sklep z lekkim niesmakiem...

Andziewska

27.05.2011

Placówka

Stare Babice, Warszawska 291

Nie zgadzam się (11)
To jest chyba...
To jest chyba jedyne supermarket gdzie zawsze widać jak dobrze zorganizowana jest załoga a co za tym idzie sklep. Towar dokładany jest nawet o tej porze wiec nie ma pustych polek, sprzątanie i kasy funkcjonują świetnie bez czekania i nerwów. Zawsze chętni do pomocy i rzetelnie odpowiadają na pytania. Kasjerki uśmiechnięte zawsze coś dodają od siebie, nie traktują klienta mechanicznie.

zarejestrowany-uzytkownik

27.05.2011

Placówka

Olsztyn, Wyszyńskiego 15

Nie zgadzam się (9)
Do biedronki zaszłam...
Do biedronki zaszłam w określonym celu, chciałam kupić moje ulubione cukierki. Takiego bałaganu jaki panuje w tej placówce nie widziałam nigdzie. Towar porozrzucany, kolejki do kas, kłótnie Klientów, nie miła obsługa (pani przy kasie bezczelnie żuła gumę mlaskając przy tym jak krowa), zgniłe owoce, śmieci na podłodze. Mało tego, z łatwością można wynieść towar poza kasy i nikt nawet nie zwróci uwagi. Ogólna ocena bardzo niska.

Niusia

26.05.2011

Placówka

Malbork, Wojska Polskiego 54

Nie zgadzam się (9)
Czego w Eko...
Czego w Eko nie kupiłam - w Biedronce się zaopatrzyłam.Jedynym (wg mnie) poważnym mankamentem w tym sklepie i w ogóle całej sieci tych sklepów jest brak możliwości zapłaty kartą, dlatego najczęściej robię tu zakupy uzupełniające, aczkolwiek wiele cen jest tu przyjaznych klientowi uzupełnianych systematycznymi ( 2 razy w tygodniu:poniedziałek i czwartek) promocjami, które jak zauważyłam cieszą się sporym powodzeniem u klientów.Dziś poniedziałek, pora jeszcze cokolwiek ranna, dzień nowych promocji wiec klientów niemało, jedni z wózkami na zakupy, inni tylko z koszyczkami.Pogoda zapowiada się piękna, wakacyjna,temperatura ma przekroczyć 20 stopni Celsjusza i tak ma być też w kolejnych dniach, więc zaopatrzyć się muszę w wodę mineralną - biorę 3 butelki 1,75 litra po 1,89 zł/szt, pozostałe napoje mijam bo ani ja ,ani moi domownicy ich nie preferujemy, zwłaszcza w gorące dni. Na stoisku z warzywami :ogórki 1,79 zł/kg to trzeba wziąć na mizerię, wprawdzie szklarniowe ale na gruntowe jeszcze za wcześnie, pomidory 3,54 zł/kg tez nie sposób ominąć więc biorę 5 sztuk, będą do kanapek. Przy pieczywie 2 słodkie bułeczki po 1,15 zł/szt, pyszne już przeze mnie sprawdzone w dodatku taniej raczej nie spotkałam nigdzie, jeszcze 2 rogaliki 0,56 zł/szt i zmierzając do kasy kawa Tchibo po drodze po 11,29 zł/opakowanie 500g.Mimo sporej ilości osób kupujących, sprawnie przemieściłam się przez lokal sklepu bez zbędnej uwagi "strącenia towaru z półek". Artykuły poukładane asortymentami z pełną swobodą poruszania się.Pracownicy ubrani w stroje firmowe przemieszczają się tu i ówdzie zajęci obowiązkami, jednak gdy klient pyta - informację uzyskuje natychmiast. Dwie kasy obsługiwały, ale gdy podchodziłam przyszła kasjerka do trzeciej i właściwie od razu zostałam obsłużona. Niby zakupy uzupełniające zrobiłam, ale zapłaciłam niecałe 30 zł, jednak z drugiej strony w innym sklepie np EKO wartość ich byłaby większa bo akurat pomidory, ogórki woda mineralna i kawa są tam droższe, dlatego uważam, że oferta płatności za zakupy kartą jest tu bardzo pożądana.

DORA_1

26.05.2011

Placówka

Chodzież, Zwycięstwa 18

Nie zgadzam się (9)
Jadąc do Gdyni...
Jadąc do Gdyni do pracy stwierdziłem, że zrobię zakupy w Biedronce. Rozczarowałem się obsługa i wyglądem niektórych stanowisk. Miejsce parkingowe znalazłem bez problemu. Tablica przed sklepem była aktualna. Wchodząc do sklepu myślałem, że będzie to kolejny sklep w którym wszystko jest na miejscu i jest miła obsługa. Niektóre stanowiska były nie poukładane. Po wybraniu produktów podszedłem do kasy. Czekałem w niej dłużej niż robiłem zakupy. Panie w kasach opuszczały swoje stanowiska aby rozmienić pieniądze i roznosiły towar, który powinien być kasowany w pierwszej kasie. Oczywiście procedury obsługi klienta były zachowane.

Maciej_648

25.05.2011

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (5)
Mieszkam w małym...
Mieszkam w małym miasteczku Biedronka powstała tutaj stosunkowo nie dawo moze ze 3 lata temu. Jest to jede z najbardziej obleganych sklepów w mojej okolicy nie daj boże jak któregoś dnia Biedronka jest zamknięta wtedy ludzie szaleja. Niestety klienci czekają w długich kolejkach a w szczególności przy kasie numer1 gdzie sprzedawany jest alkohol .

Agnieszka_2466

25.05.2011

Placówka

Kwidzyn, Warszawska

Nie zgadzam się (4)
Od samego początku...
Od samego początku wszystko mi się podobało. Parking duży, czysty. "W ścianie" Biedronki bankomat - można sobie pobrać pieniążki. W sklepie czysto i wszystko przejrzyście poustawiane. Nie wiem, czy zawsze jest tak w tej Biedronce, czy akurat ja trafiłam na taki moment, ale między regałami nie było nierozładowanych palet i było bardzo mało ludzi. Pani kasjerka była bardzo uprzejma i bardzo szybko "odprawiała" każdego klienta. Jedyny minus, jaki zauważam, to brak małych koszyków. Nie każdy robi tak duże zakupy, żeby "ładować" je do wózka, no i poza tym, nie każdy ma drobniaki w portfelu, które pozwalają na odczepienie wózka. Poza tym, wszystko ok.

zarejestrowany-uzytkownik

24.05.2011

Placówka

Łódź, Przędzalniana 124

Nie zgadzam się (9)
Niedzielny wieczór. Nie ma...
Niedzielny wieczór. Nie ma siły muszę jeszcze dziś podjąć wyzwanie zakupów. Pytanie gdzie? Za dużego wyboru nie mam .W pobliżu o tej godzinie ze sklepów które zrealizują moją listę zakupów i jednocześnie nie z czyszczą portfela czynna jest tylko „Biedronka”. Gwoli ścisłości chodzi o sklep. Nie owada. Tak więc cała nie zadowolona zbieram się do wyjścia. Na miejscu wita mnie wszech obecny bałagan i brudna podłoga. Jej jasny kolor to tylko wspomnienie. Zadeptana i przy paletach z napojami i w miejscu gdzie jedna z palet jeszcze do niedawna stała. Nie lepiej posadzka się prezentuje przy regale z nabiałem (sery).Puste kartony, fruwające folie. Jedna z zamrażarek pusta. Ceny lodów brak. Ich wybór mocno okrojony. Chcę sprawdzić cenę. O jak fajnie czytnik mam za plecami na filarze. Obklejony taśmą jednak jest niedziałający. Rozglądam się za innym. Znajduję. Sprawdzam. Akceptuję. Jeszcze kilka sprawunków w tym drożdżówki. Te stoją na najniższej półce. Przy jej rancie jeden płaski karton z kilkoma sztukami.Za nim cały blok. Do kasy. Nie ma dramatu, choć mogło być lepiej. Zauważam że zorganizowano jedno stanowisko kasowe więcej. No i dobrze, z tym iż do jego obsługi potrzebny jest pracownik. Kasy są czynne trzy. Jedna z pań obsługujących informuje że kasę zamyka. Tak więc czynne po chwili są dwie. Co z tego że kolejka czeka. Trzeba zabrać goździki jak by jeszcze chwilę nie mogły postać….. Kasjerka mnie obsługująca jest wyraźnie znużona. Z automatu i obowiązku mówi dzień dobry, bez uśmiechu. Tak jak jest przykazane od górnie pyta o reklamówkę, a na koniec mówi dowidzenia i zapraszam. Na jej twarzy próżno szukać uśmiechu. Ubrana jest według firmowego dres code firmy tj. m. in. zieloną koszulkę polo. Ma przypięty identyfikator. Wydana zostaje mi poprawnie reszta, bez proszenia o drobne. Paragon też otrzymuję. Kolejne zakupy gdzie sklep sieci JMD „Biedronka” jakość obsługi prezentuje raczej niską , w kierunku negatywnym. Ten kto się tu wybierze samochodem być może jeszcze bardziej być nie mile zaskoczony gdy rzeczonego samochodu nie będzie miał jak zaparkować. Jako takiego parkingu tu nie ma. Pozostaje chodnik. Pamiętać należy że w biedronce nie uświadczysz terminali kart płatniczych. Jako alternatywę montuje się w pobliżu bankomaty(Euronet,Cash4you),choć to nie zmienia niedogodności jaką jest brak możliwości zapłaty w formie bezgotówkowej. Przystając przy stoliku do pakowania zakupów, na tablicy zawieszonej nad nim czytam informację wydrukowaną bladą czcionką o wycofaniu bułek do wypiekania z uwagi jak to określono nie prawidłową jakość sera użytego do jej produkcji. Klienci proszeni są o jej zwrot. Pytanie tylko co jeżeli produkt został już skonsumowany? Mam nadzieję iż na skazie smakowej temat się zakończy bez reperkusji zdrowotnych. Co mnie dziwi to to, iż produkt został dopuszczony do sprzedaży. Domniemywam kontrola jakości zakładzie być powinna. Nawet jeśli asortyment jest ukierunkowany na odbiór dyskontu

zarejestrowany-uzytkownik

24.05.2011

Placówka

Góra Kalwaria, 16 Stycznia 4

Nie zgadzam się (9)
W godzinach pooranych...
W godzinach pooranych całość towaru nie była rozłożona i zajmowała dużo przestrzeni w sklepie szczególnie gdy w sobotę wiele ludzi wybiera się na zakupy (mało miejsca). Pracownicy w pełnym pogotowiu ubrani w swoje uniformy-łatwi do rozróżnienia. Prawie wszystkie kasy zajęte. Bezproblemowa i miła odpowiedz zatrudnionych o miejsce danego towaru. Wiedza personelu była trudna do zbadania, parę osób miało naklejkę "uczę się".

ZweryfikowanyKlient

24.05.2011

Placówka

Goleniów, Szczecińska 4a

Nie zgadzam się (12)
Zawsze wstępuję do...
Zawsze wstępuję do Sklepu Biedronka kiedy wracam ze szkoły. Znajduje się ona w świetnym miejscu przy Dworcu autobusowym. ludzie chętnie przychodzą i robią zakupy. jest tam duży wybór produktów a przy tym niskie ceny. Przy kasie stoi się bardzo krótko ponieważ gdy jest bardzo długa kolejka otwierane są inne kasy. Miły uśmiech i Powitanie u kasjerek sprawia, że aż chce się wracać do sklepu. :)

zarejestrowany-uzytkownik

23.05.2011

Placówka

Kraków, os. Na Stoku 53

Nie zgadzam się (6)
Najczęściej robię tu...
Najczęściej robię tu zakupy drobne, bieżąco uzupełniające, głównie za sprawą małej niedogodności jakiej ta sieć handlowa jeszcze nie udoskonaliła - brak możliwości zapłaty kartą kredytową. Tak też stało się i tym razem. Po większych zakupach w innym sklepie nie omieszkała zajrzeć i do tego. Parkuję z trudem na przysklepowym parkingu bo dziś dzień "targowy" więc okoliczni mieszkańcy tłumnie zjechali i także sklepy poodwiedzali, w każdym bądź razie miejsce udało mi się znaleźć. Wchodzę do sklepu, biorę koszyk i ruszam między stoiska.Ludzi niecodzienna ilość, 4 kasy obsługują na pełnych obrotach, gdyby dostępna była piąta też miałaby co robić, nie zraża mnie to.Na pierwszym planie woda mineralna Żywiec (najtańsza w mieście) 1,89 zł za butelkę 1,75 litra, biorę 3 sztuki - gorąco, upały nie będę "latać "co chwilę, cukier 3,49 zł/kg, też potrzebuję (tańszego nie spotkałam nigdzie), gąbka kąpielowa 1,19 zł, wzięłam,2 pomarańcze, 1 cytryna, opakowanie marchewki i już mogę ustawić się w kolejce do kasy, tu muszę trochę postać ,niestety, jestem dopiero szósta, ale trudno nie zawsze można wszystko załatwić szybko.Życie byłoby zbyt cudowne i jednocześnie stałoby się pewnie nudnawe gdyby człowiek wszędzie był pierwszy i na poczekaniu załatwiał sprawy.Urozmaicenie musi być a kolejka np. do kasy to jeden z tych aspektów. Tłum ludzi w sklepie spory, prawdę mówiąc cokolwiek ograniczone możliwości poruszania się, zwłaszcza dla klientów z wózkami, ale nie ma się co czepiać takie dni jak dzisiaj to obrazek niecodzienny, nawet pracownicy na sklepie, aby uzupełnić towar,wynoszą kartony w rękach aby nie ograniczać ruchu klientów. Wszyscy widoczni, po ubraniu można poznać, kto pracownik, jeśli klienci o coś pytają nie są zbywani lecz dokładnie informowani, mimo nawału pracy humor i życzliwość im dopisują. Doczekałam się obsługi w kasie, niby doraźne zakupy zrobiłam (sama je tak określiłam) i prawie 17 zł zapłaciłam. Narzekać nie mam co i nie narzekam, przy tym co wzięłam to i tak niewiele. Kasjerki , mimo pracy "pełną parą" uśmiechnięte, nawet zażartować potrafią, a na końcu dziękują za zrobione zakupy i zapraszają ponownie. Niejeden tu wróci.

DORA_1

23.05.2011

Placówka

Dębno Lubuskie, Mickiewicza 63

Nie zgadzam się (5)

Biedronka

Biedronka należy do Jeronimo Martins Polska S.A. i jest największą siecią sklepów detalicznych w Polsce. Na terenie kraju znajduje się ponad 3000 sklepów w 1100 miejscowościach. Działa na polskim rynku od ponad 20 lat. Sklepy oferują wyselekcjonowane produkty, wysokiej jakości w codziennie niskich cenach.

Dane firmy

Kostrzyn

Kostrzyn, Żniwna 5

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Biedronka?

Ktoś 5 godzin temu dodał opinię na temat tej firmy

W sklepie zastałam...
W sklepie zastałam brudną podłogę, zastawione alejki oraz spleśniałe owoce co niestety nie zachęcało do zakupu. Większość osób pracujących w sklepie jest niemiłych oraz są trudności w jakiejkolwiek komunikacji ponieważ duża część pracowników nie zna dobrze języka polskiego. Jednak trafiają się panie które są naprawdę miłe i chętne do pomoc, podpowiedzą jakie aktualnie są promocje oraz pomogą w znalezieniu potrzebnego produktu oraz zadbają o komfort i wysoką jakość obsługi.
Zgadzasz się?