Jakość Obsługi - Profil firmy

Punkt, który odwiedziłam...

Punkt, który odwiedziłam mieści sie w Galerii Grunwaldzkiej na pl. Grunwaldzkim we Wrocławi. Po wejściu do punktu zostałam odrazu powitana. Przedemna były dwie osoby, które zostały sprawnie obsłużone przez Panią pracującą w salonie m.punkt. Po podejściu do niej, opisałam jej problem z jakim przyszłam, Pani po mimo problemów komunikacyjnych, o których mnie poinformowała przedstawiła mi przygotowaną przez sieć ofertę, odopwiedziała na wszystkie pytania i doradziła najlepszą opcję. Kiedy zapytałam o możliwośc podpisania umowy za jakieś pół godziny powiedziała, że nie ma problemu, więc wróciłam tam po umówionym czasie, kiedy weszłam ponownie do punktu, Pani przywitała mnie uśmiechem i odrazu przeszłyśmy do rzeczy. Podpisałyśmy umowę, którą jeszcze szczegółowo mi wyjaśniła. Na koniec podziękowała mi i pożegnała. Jedyny minus jaki tam dostrzegłam to fakt, że była tam tylko jedna pracownica, a z tego co zaobserwowałam, punkt cieszył sie powodzeniem ponieważ jet dobrze usytuowany. Towar i akcesorai są dobrze poustawiane, i każdy ma opis, co ułatwia w rozeznaniu się w nowych modelach telefonów i akcesoriów do nich dostępnych, w każdej chwili pracująca tam Pani była gotowa do pomocy. Była dobrze zorientowana w ofercie. Na sklepie było czysto i schludnie. Wszyskie ulotki i ważne informacje dobrze zromieszczone.

Sabina_16

04.11.2008

Placówka

Wrocław, Pl. Grunwaldzki 22

Nie zgadzam się (22)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

O godzinie 18.08...

O godzinie 18.08 zadzwoniłam do Działu Obsługi Klienta sieci Plus, celem włączenia usługi roamingu. Czas oczekiwania na konsultanta był bardzo króki - trwał niespełna 10 sekund. Odebrał połączenie pan, który na początku rozmowy przedstawił się i przywitał. Miał miły głos. Powiedziałam o co mi chodzi, po zweryfikowaniu mojej tożsamości - konsultant stwierdził, że nie ma problemu z uruchomieniem żądanej usługi i poprosił o chwilkę cierpliwości. Czekałam troszkę dłużej niż chwilkę - ponad minutę. Po tym czasie konsultant przeprosił i podziękował że zostałam na linii i stwierdził, że usługa roamingu zostanie uruchomiona na moim telefonie od północy. Jeszcze zapytał się, czy nie chcę znać bliższych szczegółów na temat włączonej usługi i czy jeczcze w czymś moze pomóc. Po moim stwierdzeniu, że nie - miło podziękował i pożegnał się. Rozmowa wypadł bardzo miło i uzyskałam to z czym dzwoniłam.

Emilia_5

26.10.2008

Placówka

Nie zgadzam się (21)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Do naprawy gwarancyjnej...

Do naprawy gwarancyjnej został oddany zestaw HF (usterką była niedziałająca lewa słuchawka). Po oddaniu zestawu w dniu 10.10.2008, zestaw do odbioru był w dniu 17.10.2008, jednak kolor słuchawek był nie taki sam jak orginalny (był biało-niebieski, a przysłano czarny). W dniu 20.10.2008 (po wcześniejszym umówieniu z pracownikiem salonu) pracownik salonu skonsultował z pracownikiem serwisu zainstniałą sytuację. Pracownik serwisu poprosił o odesłanie zestawu HF z zaznaczeniem o zaistniałej pomyłce. Pracownik salonu operatora wypełnił odpowiedni formularz zgłoszeniowy, z którym zestaw zostanie odesłany spowrotem do serwisu.

Grzegorz_33

20.10.2008

Placówka

Olsztyn, Piłsudskiego 16

Nie zgadzam się (22)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Sprawa dotyczyła informacji...

Sprawa dotyczyła informacji o błędnie naliczonej opłacie za usługi w siecie PLUS GSM. Pracownik odrazu przyjął reklamacje ,zaproponował nowe promocje ,przypomniał o zaległej fakturze.Doradca bardzo miły,konkretny.

zarejestrowany-uzytkownik

19.10.2008

Placówka

Nie zgadzam się (25)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Do salonu weszłam...

Do salonu weszłam całkiem przypadkiem. Chciałam zapytać o dostepne telefony dlaabonentów z kończacą się umową. Miałam nadzieję, iż pani, która mnie obsługiwała doradzi mi odpowiednie marki i funkje, które będą odpowiadać moim potrzebom. Wzamian za to zostałam obdarowana kartką z cennikiem poszczególnych telefonów. Praktycznie na tym obsługa się zakończyła. Kiedy podeszłam do szklanej gabloty Pani nie pofatygowała się o to, by do mnie podejść, ewentualnie zaprezentować któryś z tych telefonów. Po chwili oglądania, wyszłam z salonu. Byłam lekko ździwiona ponieważ jak dotąd zawsze ktoś służył mi pomocą w tym salonie tym razem jednak, pani chyba się śpieszyło albo miała już dość rozmowy z kolejnym klientem.

Aleksandra_109

17.10.2008

Placówka

Jastrzębie, Harcerska 1a

Nie zgadzam się (27)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Zgłosiłam się do...

Zgłosiłam się do salonu Plus GSM w celu zdobycia infrmacji na tematu mobilengo internetu iPlus i ewentualnego zakupienia aktywacji. Po wejściu nikt się mną nie zainteresował, nikt z obsługi nie zwrócił uwagi, że rozglądam się i ewidentnie czegoś szukam ( szułam informacji, ulotki, plakatu o iPlusie). W końcu podeszłam do stanowiska, które osługiwał młody Pan. Co prawda wstał, ale nawet nie zapytał w czym może mi pomóc. Sama zaczęłam mówić o co mi chodzi, po co przyszłam. Pan wyjął spod lady ulotke i bez słowa mi ją wręczył- Spodziewałam się krótkiego wywiadu czego oczekuje i jakie mam możliwości. Mój pobyt w salonie polegał na tym, że czytałam ulotkę, a Pan stał za ladą. Co prawda odpowiadał na moje pytania, ale sam z siebie nic nie mówił. Z salonu wyszłam z poczuciem straconego czasu i zniechęcona do Plusa.

zarejestrowany-uzytkownik

17.10.2008

Placówka

Kraków, Pawia 5

Nie zgadzam się (29)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Poranne zakupy spożywcze...

Poranne zakupy spożywcze zakończyły się dość nie miło. Nie lubię sklepów w których klient jest źle traktowany czuje się jak intruz, ekspedientki są nie miłe i aroganckie ceny się nie zgadzają a gdy już zwróci się uwagę że inna cena była na półce to twierdzą że to nieprawda i nic z tym nie robią w efekcie końcowym nic nie kupiłam i opuściłam sklep lekko zdenerwowana.

Mariola_2

16.10.2008

Placówka

Ostrowiec Świętokrzyski, os.Stawki 44

Nie zgadzam się (29)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Usługa telefonicznego biura...

Usługa telefonicznego biura obsługi klienta. Zgłosiłam problem, który dotyczył tego, że nie można się dodzwonić do mnie z USA (dzwoniący słyszą polskie nagranie sekretarki). Pani na infolinii bardzo miło zbywała mnie tłumacząc, że problem wynikł z mojej winy, ponieważ wg. niej poprzestawiałam sobie ustawienia w telefonie. Po sprawdzeniu tego błędu, który wg niej był przyczyną, pani stwierdziła, żebym po zakończeniu rozmowy jeszcze raz sprawdziła sobie telefon. Nie chciała napisać zgłoszenia do Biura Technicznego, ponieważ jak tłumaczyła i tak nie zostanie rozwiązane. Po moim wyraźnym poleceniu zrobiła to i zakończyłyśmy rozmowę. Po ok. 15 minutach otrzymałam SMS z bramki internetowej, że problem muszę zgłosić operatorowi w Stanach, aby oni mogli skontaktować się z nimi na poziomie technicznym. Zaznaczyć należy, że nie jest to pierwszy raz kiedy kontaktuję się z tą firmą w tej sprawie. W czerwcu 2007 - miesiąc po podpisaniu umowy, problem wyszedł na jaw. Przez 3 miesiące starałam się to rozwiązać. Zmieniłam kartę SIM na swój koszt, zbywano mnie, że to problem w Stanach - sprawdziłam i połączenie było zrywane po połączeniu z siecią w Polsce. Potem złożyłam 5 zgłoszeń technicznych. W tym czasie spotkałam się z rozłączeniem się przez konsultantkę (której oczywiście nie można było namierzyć) czy napisanym błędnie zgłoszeniem o nie moim problemie. Każde zgłoszenie techniczne po 2 tygodniach kończyło się stwierdzeniem, że nie ma problemu. Dzwonił do mnie przełożony konsultantów w odpowiedzi na moją negatywną ocenę obsługi biura klienta. Obiecał pomoc po czym nigdy nie oddzwonił a problem istniał do października. Wtedy poprosiłam znajomego, konsultanta od dużych klientów biznesowych VIP, który w ciągu 10 minutowej rozmowy sprawił, że problem został zlokalizowany i naprawiony. Po godzinie wyłączyłam i włączyłam telefon i problem zniknął. Aż do teraz. Efekt: kupiłam telefon w Orange.

Agata_75

16.10.2008

Placówka

Nie zgadzam się (25)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Podpisałam nową umowę...

Podpisałam nową umowę abonencką z firmą. Po paru dniach przyszedł rachunek, okazało się, że jest spory. Policzono mi za aktywację konta 40złotych - przy umowie nie było o tym mowy; ponadto nikt nie umiał mi wytłumaczyć, dlaczego doliczono zapłatę za rozmowy, choć na koncie były jeszcze niewykorzystane minuty z abonamentu. Nie podano mi numeru do biura obsługi klienta.

Henryka

08.10.2008

Placówka

Żnin, 700-lecia 4

Nie zgadzam się (17)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Przy zmianie sieci...

Przy zmianie sieci z Plus GSM na Play postanowiłem zachować swój numer. Zapłaciłem dodatkowo za przeniesienie numeru. Gdy już byłem abonentem Play, przyszła faktura z Plus GSM za abonament za kolejny miesiąc, gdy już odłączyli moją kartę sim.

Wojciech_71

06.10.2008

Placówka

Nie zgadzam się (22)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Niestety musiałam aż...

Niestety musiałam aż trzykrotnie udać się do salonu Plusa. Niestety ponieważ za pierwszym razem czekałam aż godzinę, żeby oddać telefon do naprawy (telefon był na gwarancji) nie zaproponowano mi telefonu zastępczego co mogło by się wydawać standardem. Muszę przyznać że klientów było dużo, a miejsc siedzących dokładnie 4 dlatego niektórzy siedzieli na podłodze co wydaję mi się żenujące bo poważna firma powinna zapewnić klientom komfortowe warunki obsługi. Jak sądze w zamian za krzesła na których mogliby usiąść petenci zainstalowano maszynę która drukuje numerki określające, którą się jest osobą w kolejce, co wydaje się zupełnie niepotrzebne a do tego wprowadza niezłe zamieszanie w salonie. Druga moja wizyta w salonie Plusa była związana z odbiorem telefonu. Usterka została usunięta, poprosiłam jeszcze o założenie karty pamięci pracownice biura obsługi. Prośba moja została spełniona, niestety telefon jednak nie "widział" karty, wiec po tygodniu od tego zajścia poszłam z prośbą o sprawdzenie dlaczego telefon nie odczytuje karty. Zdziwienie było wielkie kiedy dowiedziałam się, że karta została założona nieprawidłowo i w wyniku tego została uszkodzona. Nie usłyszałam nawet przepraszam od pracowników biura obsługi klienta a jedynie, że mogę kupić u nich nową kartę pamięci do telefonu.

Natalia_43

01.10.2008

Placówka

Rzeszów, Kościuszki

Nie zgadzam się (28)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Postanowiłam (w związku...

Postanowiłam (w związku z kończącą się umową) zapytać o możliwość wymiany telefonu i możliwość zmiany abonamentu na korzystniejszy. Trafiłam do sympatycznej pani Moniki, która doradziła mi bardzo fajny telefon i namówiła na rozreklamowane teraz wszędzie taryfy syberyjskie. Była to jedyna propozycja abonamentu, która wyszła od pani Moniki, ale w tej taryfie telefon o jaki poprosiłam tzn. z radiem, aparatem itp. jedynie za 1 zł. Ogólnie wizyta trwała niecałe 15 min., łącznie z podpisaniem nowej umowy i kupnem nowego telefonu. Niestety, pani Monika zapomniała zainkasować opłaty za aparat i musiałam jej o tym przypomnieć (zaaferowana była zaciętym papierem w drukarce).

zarejestrowany-uzytkownik

24.09.2008

Placówka

Warszawa, al. Jerozolimskie 179

Nie zgadzam się (20)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Problem z promocją...

Problem z promocją "Pakiet Kaspersky Internet Security 2009". Dzwoniłam pod numer infolinii dla abonentów (2601) ponieważ był problem z otrzymaniem numeru licencji do w/w programu. Pan, z którym rozmawiałam bardzo grzecznie wyjaśnił, że są problemy z serwerem Kasperskyego i od razu jak tylko uda się te problemy rozwiązać, otrzymam SMS z numerem. Za kłopot przeprosił. Po kilku godzinach SMS dostałam.

Magdalena_205

22.09.2008

Placówka

Nie zgadzam się (23)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Obserwacja dotyczy reklamacji,...

Obserwacja dotyczy reklamacji, jaką złożyłam w dniu 29/08/2008 w jednym z salonów operatora. Reklamacja dotyczyła usługi roamingowej w czasie pobytu na Węgrzech. Jechałam pierwszy raz z telefonem komórkowym i zostałam niedoinformowana przez osobę z BOK co należy zrobić wyjeżdżając za granicę. Skutkiem były duże koszty poniesione przeze mnie, które właśnie reklamowałam. Dnia 15/09/2008 r. otrzymałam odpowiedź od operatora.

Grażyna_18

19.09.2008

Placówka

Nie zgadzam się (25)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Kończy mi się...

Kończy mi się umowa na jeden z telefonów w mojej firmie więc postanowiłem zapytać o propozycje operatora. Przyjechałem do Świdnika i stanąłem przed salonem PLUS GSM na parkingu i wtedy przypomniałem sobie o mojej umowie. Wszedłem do salonu, pracownik poprosił mnie o numer telefonu i NIP firmy. Po podaniu tych informacji nastąpiło blisko 15 minut oczekiwania "aż system komputerowy mnie wyrzuci". Jasno określiłem, czego od firmy oczekuje, przedstawiono mi ofertę i zapewne z niej skorzystam. Moja ocena dotyczy bardziej czasu oczekiwania na reakcje systemu komputerowego, niż obsługi salonu.

zalogowany_użytkownik

19.09.2008

Placówka

Świdnik, Wyszyńskiego 17

Nie zgadzam się (18)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Zgłosiłem się do...

Zgłosiłem się do placówki jako klient chętny do zakupu telefonu. Będąc naprawdę upierdliwym i momentami irytującym, cały czas byłem obsługiwany bardzo uprzejmie i na pewno wrócę do tego salonu.

Maciej_87

17.09.2008

Placówka

Starogard Gdański, Rynek

Nie zgadzam się (19)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Pracownik bardzo miły,...

Pracownik bardzo miły, zaangażowany w problem klienta. Stara się wyjaśnić problem, zaproponować lepszą ofertę. Widać, że mówi bardzo szczerze, nie poleca "bubli". Proponuje najlepszą ofertę, dostosowaną oczywiście pod klienta. Znakomicie poleca telefony, jeśli jest jakiś nowy próbuje go poznać.

zarejestrowany-uzytkownik

17.09.2008

Placówka

Słupca, Berlinga 26

Nie zgadzam się (22)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Stawiłem się w...

Stawiłem się w owym punkcie aby nabyć kolejny telefon wraz z umową na świadczenie usług przez Plus gsm. Jest to już mój 4 telefon u tego operatora, i gdy by nie miła obsługa i fachowość sprzedawców pewnie już dawno rozglądałbym się za innym operatorem.

Piotr_176

17.09.2008

Placówka

Turek, 650-lecia

Nie zgadzam się (19)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Celem wizyty w...

Celem wizyty w salonie było przeniesienie numeru telefonicznego z simplusa do abonamentu przez moją babcię. Minimalny, ale jednak wpływ na ocenę ma także fakt, braku miejsca siedzącego dla klienta, już w trakcie załatwiania formalności i co za tym idzie przymus stania ok. 40 minut, co dla starszej osoby jest długo. Wstęp do rozmowy był pozytywny, jednak po tym jak już zdecydowałyśmy jaką taryfę i jaki telefon wybieramy, wszytko toczyło się poza nami. Trwała ciągła rozmowa między pracownica, a kierowniczką salonu, a do nas - klientek - tylko chwilowe wtrącenie, typu "Proszę dowód". Nieprecyzyjne informacje dotyczące szczegółów, a w zasadzie tylko stwierdzenia np. "To włączę Pani możliwość zastrzeżenia numeru" - po moim zapytaniu, że to nie znaczy, że numer jest automatycznie zablokowany, pani odpowiada, że oczywiście, że nie. Po czy w domu okazuje się, że numer jest jednak zastrzeżony. Długi czas oczekiwania, z wytłumaczeniem, że tak czasem bywa. Cała procedura trwała od godziny 9.05 do 16tej - kiedy to odebrałam telefon i umowę. Dodatkowy minusem jest nie proponowanie wszystkim klientom aktualnych promocji. Ocenę minus jeden przyznaję za złe podejście w salonie do klienta i traktowanie spraw pobieżnie.

edytcia

12.09.2008

Placówka

Wadowice, Pl. Jana Pawła II 9

Nie zgadzam się (16)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Dnia 7 września...

Dnia 7 września 2008 roku w godzinach wieczornych połączyłem się Biurem Obsługi Klienta sieci Plus Gsm w celu doładowania konta telefonu.Połączenie odebrała bardzo miła pani, która pomogła mi bardzo sprawnie doładować konto mojego telefonu.

zarejestrowany-uzytkownik

11.09.2008

Placówka

Nie zgadzam się (23)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

PLUS

Dla firm

Dla użytkowników

O nas

PLUS

Opinie (2674 z 3607)

PLUS

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Czy te firmy wypadają lepiej niż PLUS?

Netia

KOLNET

Moico

Ktoś 6 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Zgadzasz się?