Carrefour

(3.97)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (4736 z 7482)

W dniu 14...
W dniu 14 października br. udałam się do Hipermarketu Carrefour aby wykorzystać wylosowane parę dni wcześniej w konkursie zrealizowanym przez sklep, "nagrody za kody". Każdy zakup powyżej 20 zł jest nagradzany kuponem, pod którym może być ukryta nagroda pieniężna, doładowanie telefonu itp. Udało mi się wygrać dwa bony prezentowe o wartości 15 zł, które chciałam wykorzystać na zakupach. Zapytałam osobę w Punkcie Obsługi Klienta czy mogę je wykorzystać przy zakupach i otrzymałam odpowiedź, że nie, że dopiero za tydzień ponieważ dopiero po tygodniu bony będą aktywne. Nie zaufałam pracownikowi ponieważ sklep wykazał się już kilkakrotnie w moich oczach brakiem kompetencji i spróbowałam mimo wszystko zapłacić za część zakupów tymi bonami w kasie i udało się co udowodniło, że pracownik sklepu się mylił. Za pozostałą część zakupów chciałam zapłacić kartą kredytową ale otrzymałam informację od kasjerki sklepu, że nie mogę tego zrobić ponieważ terminale bankowe są zablokowane i karty nie przechodzą. Poprosiłam o spróbowanie mimo wszystko wykonania operacji i udało się.

Małgorzata_35

16.10.2008

Placówka

Bielsko-Biała, Mostowa 5

Nie zgadzam się (24)
Sprzedawczyni obsługująca kasę...
Sprzedawczyni obsługująca kasę fiskalną, skanując produkty klientów, w porównaniu z innymi pracownicami, wykonywała swoją pracę w bardzo wolnym tempie, jakby od niechcenia. W kasie ekspresowej tworzyły się większe kolejki, niż w normalnej, poprzez tempo obsługi. Pracownica w pewnym momencie musiała opuścić stanowisko pracy i podejść do innej sprzedawczyni, jednak bardziej przypominało to spacer, co niestety, przyczyniało się do zniecierpliwienia oczekujących klientów.

Karina_12

16.10.2008

Placówka

Katowice, Piotra Skargi 6

Nie zgadzam się (23)
Pojechałam na zakupy....
Pojechałam na zakupy. Na stoisku mięsnym musiałam dość długo czekać na obsługę, chociaż były dwie osoby w kolejce. W trakcie obsługi odniosłam wrażenie, że pani, która mnie obsługiwała, była na wybiegu, bardzo powoli chadzała za chłodziarkami. Ogólnie spędziłam ok. 10 min. przy lodówkach, gdzie brałam tylko ser i kawałek baleronu. Przy kasach obsługa miła i fachowa, służąca pomocą i wyjaśnieniami z związku z promocją.

zarejestrowany-uzytkownik

15.10.2008

Placówka

Mińsk Mazowiecki, Warszawska 61

Nie zgadzam się (28)
Bardzo szybka i...
Bardzo szybka i sprawna obsługa, skrupulatne wyliczenie reszty, uśmiech na twarzy i miła rozmowa z klientem, czysty i schludny strój. Wnętrze raczej uporządkowane, opiekunowie działu dostępni dla klientów - chętnie udzielają pomocy.

zarejestrowany-uzytkownik

13.10.2008

Placówka

Warszawa, al. Jana Pawła II 82

Nie zgadzam się (21)
Wchodząc na halę...
Wchodząc na halę sprzedażową nie usłyszałem od ochrony nic poza "plecaków nie wnosimy". Panował niewielki, ale jednak, bałagan na regałach sklepowych. Jednak najbardziej zbulwersował mnie fakt, iż przy kasie spędziłem około 15 minut, gdyż były otwarte tylko 3 kasy, spośród których jedna była przeznaczona tylko dla klientów płacących kartą Carrefour i przy niej były pustki, ani 1 osoby, natomiast przy pozostałych 2 duże kolejki zniecierpliwionych klientów. Pani kasjerka miała odwrotnie założony identyfikator, co uniemożliwiało potencjalnemu klientowi zobaczenie jak się nazywa i na jakim stanowisku pracuje. Ogólnie pierwszy raz w hipermarkecie spotkała mnie taka sytuacja (jeśli chodzi o ilość pracujących kas, przy tej liczbie klientów).

zalogowany_użytkownik

09.10.2008

Placówka

Gliwice, Jana Nowaka Jeziorańskiego 1

Nie zgadzam się (15)
Chciałam zrobić szybkie...
Chciałam zrobić szybkie i małe zakupy (woda niegazowana, bułka i jogurt), bo spieszyłam się do pracy. Stanęłam w kasie do 10 artykułów, a przede mną kobieta z pełnym koszykiem zakupów, powyżej 10-u. Kasjer nie zareagował, nie zwrócił uwagi klientowi, ze stanął przy niewłaściwej kasie.

zarejestrowany-uzytkownik

09.10.2008

Placówka

Warszawa, al. Jana Pawła II 82

Nie zgadzam się (23)
Robiłam zakupy z...
Robiłam zakupy z moim partnerem. Nic wielkiego- kilka rzeczy do zjedzenia na kolację i śniadanie. Sklep jest świetnie zorganizowany, jak na hipermarket. Na początku możemy znaleźć kompilację różnorodnych produktów, które najprawdopodobniej najlepiej się sprzedają spośród całej gamy. Przechodząc dalej, widać dokładnie jak opisany jest każdy z kolejnych rzędów. Nie ma możliwości się pomylić. Wszystkie produkty są poukładane tematycznie, marki są świetnie wyeksponowane, więc nie ma problemu ze znalezieniem naszej ulubionej. Ponadto w przeciwieństwie do innych hipermarketów Carrefour nie zmienia zbyt często rozkładu produktów na sklepie, co mogłoby pogorszyć orientację. Po prostu gdy tam wchodzę, od razu wiem, w którą stronę mam się kierować i nie muszę obchodzić niepotrzebnie całego sklepu w poszukiwaniu jednego produktu. Kolejne alejki są bardzo rozsądnie rozplanowane, ich szerokość jest tak dostosowana, że spokojnie możne ustawić koło siebie 4 wózki. W innych hipermarketach już przy dwóch jest problem z przejechaniem koło siebie. Produkty na półkach są dobrze rozmieszczone i nie spadają, gdy niechcący się o nie oprze. Nie ma też problemu, jeśli chodzi o sięganie po produkty, nie ma stosów puszek, które łatwo by było przewrócić. Warzywa są dobrze przechowywane i w większości najwyższej jakości. Można tu również znaleźć dział ze zdrową żywnością, dobrze zaopatrzony, co w dzisiejszych czasach staje się coraz ważniejsze. Po skompletowaniu wszystkich potrzebnych rzeczy, udałam się wraz z partnerem do kas. W związku z tym, że jestem kobietą w ciąży postanowiłam skorzystać z przywileju i poszłam do kasy, w której kobiety ciężarne i osoby niepełnosprawne mają pierwszeństwo obsługi. W związku z tym, że było dosyć mało otwartych kas, napotkałam sporą kolejkę, ale podeszłam na jej początek, gdzie wszyscy klienci mnie przepuścili bez żadnych pretensji. Muszę przyznać, że oznaczenia dotyczące pierwszeństwa obsługi są naprawdę duże, czytelne i dobrze widoczne nawet z drugiego końca rzędu kas. Kasjerka również nie miała jakichkolwiek zastrzeżeń i szybko mnie obsłużyła. Wykonywała swoją pracę sprawnie i bezbłędnie. Poinformowała mnie, że jednorazowa reklamówka, o jaką ją poprosiłam, jest płatna i że mogę ją wnieść z powrotem do sklepu. Myślę, że jest to dość istotna kwestia w czasach, kiedy coraz głośniej mówi się o dbaniu o środowisko naturalne. Otrzymałam też paragon, którego zgodność sprawdziłam jeszcze będąc przy kasie.Kasjerka mile się ze mną przywitała i pożegnała.

zarejestrowany-uzytkownik

08.10.2008

Placówka

Bytom, J. Nowaka Jeziorańskiego 25

Nie zgadzam się (19)
Mój kontakt z...
Mój kontakt z Carrefourem polega na tym, że robię tu zakupy ponieważ mieszkam niedaleko. Zwykle są to zakupy produktów spożywczych. Tym razem wybrałam się tam w celu zakupu budzika. Niestety, sama go tam nie znalazłam, a w dziale elektronicznym nie było kogoś, kogo mogłabym poprosić o pomoc. Po próżnych poszukiwaniach udałam się do działu spożywczego, zrobiłam zakupy, zapłaciłam i wyszłam.

zalogowany_użytkownik

07.10.2008

Placówka

Poznań, Kaspra Drużbickiego 2

Nie zgadzam się (20)
Brak cen przy...
Brak cen przy wielu produktach (np. mleko, worki na śmieci). Kody wbite przy stoisku warzywnym nie działają w kasie. Pani kasjerka (bardzo miła), ale musi wpisywać wszystko ręcznie i stąd długo się czeka w kolejce.

zarejestrowany-uzytkownik

02.10.2008

Placówka

Warszawa, Głębocka 15

Nie zgadzam się (24)
Do Carrefour udałam...
Do Carrefour udałam się w celu zrobienia niewielkich zakupów. Po wjechaniu na teren Centrum Handlowego bez problemu znalazłam miejsce parkingowe. Po zaparkowaniu samochodu weszłam do środka i zabrałam wózek. Niestety prawie w każdym znajdowały się jakieś resztki opakowań lub gazetki promocyjne więc wzięłam ten najmniej zanieczyszczony. Na hali było sporo osób jak na godziny wczesno-popołudniowe. Najpierw udałam się w stronę działu papierniczego i artykułów biurowych. Bez trudu znalazłam interesujące mnie towary, które były ułożone na półkach w sposób pozwalający na szybkie znalezienie interesujących mnie rzeczy. Niestety papiery A4, nie wiem czy w skutek działania kupujących, czy przy wystawianiu ich na półki, ale w większości były otwarte. Następnie przeszłam do działu dziecięcego gdzie próbowałam wybrać bluzeczkę dla 15 miesięcznego dziecka. Niestety oglądanie towaru było utrudnione przez ciasno ułożone ubranka (po oglądnięciu trudno je było ponownie włożyć na to samo miejsce). Niektóre z nich były też zmięte to nie zachęcało do kupna. Z działu dziecinnego udałam się do półek z nabiałem i tu muszę przyznać, iż towar był bardzo dobrze posegregowany i ułożony. Nie miałam najmniejszych problemów ze znalezieniem mleka 0% , czy żółtego sera gouda w plastrach. Ostatnim etapem moich zakupów były działy: kosmetyczny i artykułów higienicznych. W pierwszym bez trudu znalazłam pastę Elmex, której używam i chusteczki higieniczne Softis – niestety brak było patyczków dentystycznych, które zwykle znajdują się obok nici dentystycznych. W dziale artykułów higienicznych znalazłam duży wybór papierów toaletowych i ręczników papierowych. Jednak gdy przeszłam dalej do wkładów zapachowych zauważyłam iż znajdują się na wysokości oczu (to plus) natomiast dużym minusem jest to że wiele z nich było otwartych i wybierając trzeba uważać, aby nie kupić czegoś czego się nie zamierza kupić. Po podejściu do kasy i wyłożeniu towaru musiałam poprosić kasjerkę o reklamówkę – nie było żadnych w zasięgu ręki, a kasjerka widząc, że mam tylko torebkę nie zaproponowała mi jej tylko kasowała towary. Po zapakowaniu przeze mnie części towaru kasjerka powiedziała mi ile płacę, więc przerwałam pakowanie zakupów, podałam jej kartę, którą po chwili otrzymałam wraz z paragonami, po czym wróciłam do pakowania mojego towaru. Kasjerka nie bacząc, że ja jeszcze nie odeszłam od kasy zaczęła kasować następnego klienta, a moje zakupy przesunęła ręką. Myślę, że gdyby zaczekała pół minutki to świat by się nie zawalił, a ja mogłabym spokojnie spakować zakupiony towar.

Joanna_174

01.10.2008

Placówka

Kraków, Zakopiańska 62

Nie zgadzam się (22)
Zakupiłam banany w...
Zakupiłam banany w promocyjnej cenie 0,99/kg i taka cena została wydrukowana na kazdej torebce z owocami, podobnie z tacką drewnianą kupioną na wagę, cena ok.8,50 na wydrukowanej metce, i rozczarowanie przy kasie na paragonie widnieją banany po 2,98/kg, mimo kodu kreskowego i nalepionej innej ceny! z tacką podobnie cena na paragonie o ok.3 zł wyzsza od naklejonej z wagi, nastepne 20 minut spędziłam w biurze obsługi klienta, pan długo myślał jak wybrnąć z sytuacji,/nie byłam pierwsza w sprawie bananów/ ale cały czas był miły i uprzejmy, dostałam zwrot ok.14 zł, do sprawy tacki została wezwana pani z odpowiedniego działu i stwierdziła, ze cena na tacce powinna byc zmieniona rano/a było po 21/, zwrot ok.3 zł razem sklep chcial na mnie oszukac na okolo 17zł, a ile osób nie sprawdziło rachunku.

Lidia_9

01.10.2008

Placówka

Kutno, Oporowska 6A

Nie zgadzam się (16)
Wybrałam się z...
Wybrałam się z narzeczonym do Carrefoura, na dział z alkoholem. Mnóstwo ludzi. Wiadomo piątek, na środku działu rozbita butelka wina, nikt nie kwapił się do posprzątania. Szukaliśmy czegoś na prezent, znaleźliśmy zestaw w korzystnej cenie(malibu +wyborowa za 59,95) przy kasie okazało się że zestaw kosztuje 70,90 i na moją uwagę w jakiej cenie jest zestaw pani wzruszyła ramionami i pokazała mi półkę z zestawami za 70,90. Ja wzięłam ten sam zestaw z półki z ceną 59,95 i tym samym asortymentem tyle że w innym końcu stoiska. Sprawa oczywiście musiała mieć finał w punkcie obsługi klienta. Tam (o dziwo) bardzo sympatyczna starsza pani zadzwoniła po tzw. "wrotkę" żeby znalazła właściwą cenę. Oczywiście znalazła tą za 70,90. Mój pan pokazał zrobione telefonem zdjęcie pokazujące że jednak produkt jest w innej cenie. Innej ceny "wrotka" nie znalazła. Starsza pani w POK poprosiła mnie żebym tą cenę pokazała "wrotce". Poszłam na dział alkoholowy, pokazałam cenę, poszłam z powrotem do POK. Minęło już chyba z 15 min. Pani zwróciła różnicę w cenie tłumacząc że nie ma kierownika działu alkoholowego (stąd ta pobita niesprzątnięta butelka?)i tam panuje chaos i w ogóle przeprosiła nas i było po sprawie. kolejne 0,5 h wyjęte z życiorysu na wyjaśnianie różnic cenowych.

zarejestrowany-uzytkownik

01.10.2008

Placówka

Warszawa, al. Jana Pawła II 82

Nie zgadzam się (23)
Carrefour w Bytomiu...
Carrefour w Bytomiu jest miejscem, w którym (z uwagi na bliskość względem miejsca mojego zamieszkania) zwykle robię codzienne zakupy. Generalnie jestem zadowolony z szerokiego wachlarza artykułów w nim oferowanych, różnorodności cenowej asortymentu oraz rozplanowania ekspozycji towarów. Piekarnia oferuje dobre pieczywo, a owoce i warzywa, mięso oraz sery zakupione w tym hipermarkecie są zawsze świeże. Jedynym słabym punktem są kasy oraz punkt obsługi klienta. Nigdy jeszcze nie widziałem, aby było czynnych więcej niż 50% kas, niezależnie od ruchu danego dnia i o danej porze. Kolejki często są zatrważająco długie, a kasjerzy wykonują swoją robotę niespiesznie. Najgorzej jest jednak, gdy wśród artykułów znajdzie się jakiś nieometkowany produkt. Wówczas procedura wyjaśniająca trwa bardzo długo. Fatalnym pomysłem jest także brak darmowych toreb na zakupy. Od jakiegoś czasu hipermarket ten jedynie sprzedaje ekologiczne jednorazówki w śmiesznie wysokiej cenie 0,60 zł za szt. Również załatwienie czegokolwiek przy punkcie obsługi klienta, w którym znajdują się szafki na bagaż (w żenująco niskiej liczbie - 20), trwa niezwykle długo. Przyznaję ocenę +3, gdyż pomimo wyżej opisanych mankamentów, hipermarket ten wypada całkiem nieźle na tle konkurencji.

Adder

30.09.2008

Placówka

Bytom, J. Nowaka Jeziorańskiego 25

Nie zgadzam się (17)
Bardzo miła obsługa...
Bardzo miła obsługa przez osobę niesłyszącą (młoda kobieta). Pełen profesjonalizm, ogromna kultura i uśmiech

Katarzyna_353

30.09.2008

Placówka

Gdańsk, Shuberta 102A

Nie zgadzam się (33)
Po zrobieniu zakupów...
Po zrobieniu zakupów stanęłam przy nieczynnej kasie gdzie rutynowo zaczęłam sprawdzać prawidłowość rachunku.Widząc to podszedł do mnie pracownik marketu w garniturze( w domyśle kierownik)z zapytaniem czy wszystko jest w porządku, czy rachunek jest prawidłowy, czy w czymś może mi pomóc.

Mebadess

30.09.2008

Placówka

Strzelin, Piłsudksiego 26

Nie zgadzam się (24)
Oceniając sklep typu...
Oceniając sklep typu hipermarket lub market wyznaczyłam sobie kilka kryteriów, elementów, na które zwracałam szczególną uwagę i które składają się na całościową ocenę danego miejsca. Moje kryteria to: 1. Czystość na sklepie, zapach, zwracam szczególną uwagę na stoisko warzywne. Oceniłam na 4, jest czysto, w zasadzie nie pachnie, koło stoiska z warzywami podłoga była przybrudzona. 2.Czy towar jest poukładany, czy nie ma żadnych braków na półkach. Ocena 5, towar był równiutko poukładany, nie było żadnych dziur na półkach. 3. Czy towar jest dobrze opisany i czy metki z cenami są ułożone bezpośrednio przy produkcie. Ocena 3 gdyż często ceny produktów znajdujących się na półkach nie były dobrze dopasowane, trzeba się dobrze wczytać, żeby znaleźć cenę szukanego towaru, natomiast na pieczywie sytuacja wygląda jeszcze gorzej. 4. Czy obsługa na stanowiskach np. mięsnych jest szybka i miła. Ocena 4: panie miłe, chętnie doradzają. 5. Jakość obsługi na kasach, jak również czy ilość otwartych kas jest dostosowana do ilości klientów. 4,5. Pani kasjerka miła, szybka obsługa, ale o jedną kasę było za mało, robiła się kolejka.

Justyna_100

27.09.2008

Placówka

Bytom, Zabrzańska

Nie zgadzam się (27)
Wygrałem kamerę więc...
Wygrałem kamerę więc postanowiłem do niej kupić kasetki, abym mógł coś nagrać. W tym celu udałem się do sklepu. Najpierw postanowiłem poszukać sam. Przeszedłem wzdłuż regałów na dziale RTV i znalazłem miejsce gdzie były kasety magnetofonowe, płyty oraz kasety video, ale nie było kasetek mini DV, po które przyszedłem. Trochę się zdziwiłem ponieważ wiem, że w sumie Carrefour jest nieźle zaopatrzony i spodziewałem się zakupić takie kasetki. Nie dając za wygraną zacząłem szukać pracownika działu, aby zapytać go czy coś takiego jest w sprzedaży. Niestety, nie było go na dziale, więc podszedłem do działu klienta (musiałem wyjść przez bramkę bo inaczej nie można porozmawiać) i poprosiłem o możliwość rozmowy z takim pracownikiem. Zadzwoniono, poproszono, ale mimo czekania na dziale (gdzie miał rzekomo przyjść pracownik) przez 15 minut, nikt nie przyszedł. Czas oczekiwania umilałem sobie chodzeniem między regałami, gdzie w całkiem innym rzędzie znalazłem poszukiwane kasetki. Były one zapakowane w specjalne pudełka ochronne (sklepowe). Po dokonaniu wyboru towaru podszedłem do kasy i podałem sprzedawcy obydwa pudełka. Okazało się, że jednego nie można otworzyć. Na moje dowcipy, że mam w samochodzie młotek i mogę rozbić to opakowanie - sprzedawca zaproponował: "Schowaj Pan to sobie szybko do siatki aby ochrona nie widziała i w domu Pan wyjmiesz sobie kasetę, bo teraz jak zadzwonię aby przynieśli drugą to kasa na pół godziny będzie zamknięta, a my i tak już nic nie zrobimy z tym opakowaniem". Zgodziłem się na takie rozwiązanie, bo argumenty były nie do odparcia.

zalogowany_użytkownik

26.09.2008

Placówka

Lublin, Aleja Generała Władysława Andersa 9

Nie zgadzam się (26)
Na stoisku mięsnym...
Na stoisku mięsnym pan w bardzo nieuprzejmy sposób mnie obsługiwał. Na moją prośbę odburknął, że to ja mam wybierać a poza tym mogłam przyjść dzień wcześniej, dostałabym ładniejsze mięso.

Aldona_2

22.09.2008

Placówka

Szczecin, Mieszka I 73

Nie zgadzam się (23)
W sklepie tym,...
W sklepie tym, niedaleko mojego osiedla niemal codziennie robię zakupy. Jestem człowiekiem, który podchodząc do kasy wita się z kasjerem, a po dokonaniu transakcji dziękuje za usługę. Jednakże z odzewem ze strony pracowników jest bardzo różnie. Czasem tylko odburknie w niezbyt przyjemnym tonie, czasem nie odpowie nic, co dla mnie - klienta sklepu jest nieco irytujące. Często również bywa tak, iż cena półkowa towaru, nie zgadza się z tym, co później wybijane jest na kasie. Kolejnym problemem są również kolejki, gdyż zazwyczaj tylko jedna lub dwie kasy (na pięć) są czynne.

zarejestrowany-uzytkownik

20.09.2008

Placówka

Tarnów, Romanowicza 59

Nie zgadzam się (21)
W markecie Carrefour...
W markecie Carrefour w Grudziądzu bywam czasami wraz z rodzinką na zakupach. Wczoraj był też ten dzień - robiliśmy zakupy, przede wszystkim spożywcze. Bardzo lubimy zjadać półbagietki z serem zakupione w markecie. Zawsze są smaczne. Od pewnego czasu (ok. kilku miesięcy) w markecie Carrefour w Grudziądzu, już przy wejściu (przy bramkach) coś śmierdzi. Może to być smród z niesprawnej kanalizy - ja tego nie wiem. Jest to zjawisko dość nieznośne występujące zawsze z różnym nasileniem. Wczoraj również unosił się ten nieprzyjemny zapach w powietrzu, najbardziej intensywnie występował przy otwartych drzwiach magazynu.

Piotr_104

18.09.2008

Placówka

Grudziądz, Konarskiego 45

Nie zgadzam się (16)

Carrefour

Carrefour to sieć handlowa, która posiada w Polsce ponad 900 sklepów, zaliczają się do nich hipermarkety, supermarkety, sklepy hurtowo-dyskontowe, osiedlowe, specjalistyczne oraz sklep online. Przedsiębiorstwo posiada także centra handlowe i stacje benzynowe na terenie kraju. Carrefour dąży do pozycji światowego lidera w zakresie transformacji żywieniowej, w tym zakresie pragnie zapewnić wsparcie dla polskich rolników, bezpieczeństwo i jakość żywności, demokratyzację żywności bio oraz troszczy się o zdrowe odżywianie. Angażuje się także w zrównoważony rozwój przez wsparcie partnerów firmy, ochronę bioróżnorodności oraz zwalczanie marnotrawstwa.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Carrefour?

Ktoś 1 dzień temu dodał opinię na temat tej firmy

Brudno chaos
Brudno chaos
Zgadzasz się?