ING Bank Śląski

(4.45)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP10 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1770 z 2572)

Wstąpiłam do banku...
Wstąpiłam do banku w celu uzyskania wypłaty pieniędzy z rachunku bieżącego oraz uzyskania informacji na temat nowej usługi. Jeśli chodzi o wypłatę - wszystko przebiegło szybko, sprawnie i w bardzo życzliwej atmosferze. Następnie przeszłam do stanowiska obok, aby dowiedzieć się czegoś więcej na temat nowej usługi. Kiedy przyszła moja kolej usiadłam przy biurko i zaczęłam zadawać pytanie. Niestety, nie dane mi było go skończyć, ponieważ pani wybiegła na ulicę za poprzednimi klientami (podobno zapomniała dać coś do podpisu). W związku z powyższym zachowaniem pani urzędniczki zaniepokoiłam się, że takie roztargnienie nie może mieć miejsca w banku, zwłaszcza w tym, w którym posiadam wszystkie moje oszczędności. Po powrocie obsługująca mnie pani była miła i przeprosiła za zaistniałą sytuację. Dopytywałam o szczegóły nowej lokaty oraz o ofertę w formie pisemnej np. ulotkę. Dostałam tylko skrawek kartki, na której zostało odręcznie napisane tylko oprocentowanie oraz długość lokaty. Podziękowałam i wyszłam z banku.

Adriana_6

22.09.2008

Placówka

Chrzanów, Trzebińska 40

Nie zgadzam się (22)
Już jakiś czas...
Już jakiś czas temu odkryłem zalety bankowości elektronicznej. Dzięki temu bezpłatnie o każdej porze mogę zarządzać swoimi pieniędzmi. Jednak czasem zdarzają się pewne trudności, jak w ostatni piątek, kiedy to nie mogłem wpisać daty przelewu w formularzu internetowym. Było już po godzinie 20, jednak postanowiłem zadzwonić do Biura Obsługi Klienta. Nie miałem większych nadziei, że ktoś odbierze mój telefon, jednak po 2 minutach oczekiwania zgłosił się pan, który od razu domyślił się przyczyny moich problemów.

zarejestrowany-uzytkownik

21.09.2008

Placówka

Nie zgadzam się (25)
Do tutejszego oddziału...
Do tutejszego oddziału banku udałam się w celu poznania oferty lokat i warunków otwarcia rachunku bieżącego. Po wejściu do budynku znalazłam się w korytarzu z drzwiami. Była również powieszona tablica informacyjna, z której dowiedziałam się, że obsługa klientów indywidualnych znajduje się na I piętrze. Po dotarciu na górę natknęłam się na kolejkę. Część osób stała do kasy, a część do doradcy klienta. W związku z tym, iż było sporo osób nie sposób było dostrzec iż wewnątrz pomieszczenia znajduje się stolik i kilka krzeseł. Również stojący w kolejce nie byli podzieleni na tych co idą do kasy i na tych co chcą porozmawiać z doradcą. Stojąc w kolejce, rozglądnęłam się po pomieszczeniu i stwierdziłam, iż: - w miejscu ogólnie dostępnym znajdują się informacje dotyczące oferty banku, - kasjerki (2 osoby), jak również doradca klienta są podobnie i schludnie ubrane (białe bluzki, pomarańczowe apaszki, granatowa marynarka). Po zajęciu miejsca przy stoliku doradcy przedstawiłam jej powód swojej wizyty na co ona zadała mi kilka pytań typu: jakie konto mnie interesuje (tradycyjne czy online), czy robię przelewy w oddziale banku, w jakim bankomacie wypłacam pieniądze, oraz jakie mam miesięczne wpływy na konto. Następnie przedstawiła mi kilka możliwych rodzajów konta ze zwróceniem uwagi jakie będę ponosiła opłaty. Również w zależności od tego, na jak długo chciałabym ulokować pieniądze przedstawiła różne możliwości depozytów. Poinformowała mnie także, iż do otwarcia konta potrzebny jest tylko dowód osobisty (możemy je otworzyć natychmiast), a debet może zostać ustalony w oparciu o historię mojego konta z ostatnich 6-iu miesięcy. Nie zdecydowałam się od razu otworzyć konta tylko powiedziałam, że muszę całą sprawę przemyśleć na co pracownica banku odpowiedziała, iż ona może do mnie zadzwonić w dogodnym dla mnie terminie. Zgodziłam się i podałam jej swój nr telefonu, a ona podała mi swoją wizytówkę, abym w razie pytań mogła się z nią skontaktować. Na wizytówce widnieje: Starszy Kasjer Dysponent - Agnieszka Przystał. Rozmowa przebiegła w miłej atmosferze, pracownica banku była kompetentna i bardzo miła. Na zakończenie rozmowy życzyła mi miłego dnia.

Joanna_174

17.09.2008

Placówka

Nie zgadzam się (21)
Pojechałem do banku...
Pojechałem do banku wpłacić komuś pieniądze na konto. w banku była spora kolejka (czynna tylko jedna kasa) czekałem 15 minut. Kiedy chciałem dokonać wpłaty kasjerka poinformowała mnie, że zostanie naliczona opłata od wpłaty (ponad 10 zł od kwoty 300 zł) zapytałem od kiedy bank wprowadził te opłaty (ponieważ robiłem wpłatę bez opłat 3 mies temu). Kasjerka powiedziała, że w od stycznia tego roku. Zdziwiłem się i powiedziałem, że niedawno robiłem wpłatę i nie było żadnych opłat. Wówczas kasjerka poprosiła koleżankę z sąsiedniego stanowiska. Kolejna Pani powiedziała, że opłaty zostały wprowadzone w lutym tego roku i że jeśli ktoś mi nie naliczył opłat popełnił błąd. 2 osoby 2 różne daty, poprosiłem więc o jakiś dokument stwierdzający wysokość takiej opłaty. Panie zgodnie orzekły, że nie mają czasu i mogą mi poszukać tego w regulaminie na jutro. Zmuszony byłem opuścić bank, gdyż miałem przy sobie tylko kwotę 300 zł. Straciłem pół godziny, paliwo i nie załatwiłem swojej sprawy.

zarejestrowany-uzytkownik

16.09.2008

Placówka

Nie zgadzam się (17)
Późnym popołudniem otrzymałem...
Późnym popołudniem otrzymałem telefon z banku ING (do którego należę). Pani przedstawiła się, po czym zapytała czy może zająć chwilkę. Zapytała czy zastanawiałem się nad III filarem i przedstawiła możliwości, po czym zapytała czy chciałbym się spotkać z konsultantem - nadmieniła iż istnieje możliwość by pracownik przyjechał do domu. Bardzo miła i znająca się na swojej pracy kobieta, miałem małe odczucie jak by się troszkę narzucała i na siłę chciała mnie umówić z konsultantem.

zarejestrowany-uzytkownik

09.09.2008

Placówka

Nie zgadzam się (21)
Próbując zalogować się...
Próbując zalogować się do systemu napotkałem trudności i informację, pod jakim numerem telefonu należy szukać pomocy. Po zgłoszeniu się konsultantki zostałem bardzo sprawnie i kompetentnie przeprowadzony przez skomplikowane operacje związane z przeinstalowaniem oprogramowania w moim komputerze z udziałem. Procedura obejmowała m.in. ściągnięcie nowej wersji programu z sieci. Całość zdarzenia nie trwała dłużej niż cztery minuty a konsultantka nie pozwoliła na rozłączenie, zanim nie upewniła się, że zrozumiałem i wszystko działa w należytym porządku.

Marcin_15

06.09.2008

Placówka

Nie zgadzam się (20)
W celu uzyskania...
W celu uzyskania informacji na temat kart kredytowych oferowanych przez ING Bank Śląski zadzwoniłem na bezpłatną infolinię. Po połączeniu się z konsultantem otrzymałem fachową pomoc i szerokie objaśnienie procedur, związanych z uzyskaniem takiej karty jak i zaprezentowano mi ofertę banku. Konsultant był bardzo dobrze przygotowany i potrafił doradzić mi wybór najlepszej oferty.

zarejestrowany-uzytkownik

03.09.2008

Placówka

Nie zgadzam się (24)
Wchodząc do placówki,...
Wchodząc do placówki, chciałem się skontaktować z przedstawicielem ubezpieczeniowo-finansowym w celu ubezpieczenia się w tej firmie. Skierowano mnie do pani Anity. Dostałem w pełni oczekiwane informacje, które mnie zadowoliły. Informacje na temat ceny składki ubezpieczenia przy danej wysokości ubezpieczenia. Ogólne zasady i informacje o tym ubezpieczeniu. A także informator. Oceniam na 4. Gdyż pani nie była chyba w humorze. I nie miała w pełni satysfakcjonującego mnie wyrazu twarzy.

Łukasz_112

24.08.2008

Placówka

Nie zgadzam się (17)
Moja wizyta w...
Moja wizyta w Ing Banku Śląskim spowodowana była wciągnięciem mojej karty bankomatowej Visa przez bankomat w dniu 16.08.2008r. Po weekendzie, czyli 19.08.2008r. udałem się po jej odbiór. Kiedy przyszedłem do banku najpierw czekałem 25 min w kolejce, (co w tak prężnym banku nie powinno mieć miejsca) po to tylko, aby powiedziano mi, że karty dziś nie da się odzyskać i polecono zgłosić się po nią następnego dnia. W środę 20.08.2008r. o godz. 16.40 zgodnie z poleceniami zgłosiłem się po odbiór karty. Po raz drugi jej nie dostałem i podobnie czekałem ponad 30 min, gdyż pracownik obsługujący moją kasę zechciał po prostu wpuścić pewną panią poza kolejnością. Nie dość, że kobieta nie wydrukowała sobie numerku, to przyszła jakieś 15 min. po mnie. Kiedy wreszcie nastąpiła moja kolej umiarkowanie życzliwy pan w punkcie obsługi klienta oznajmił, że muszę poczekać kilka dni i najlepiej, jeżeli będę dzwonić codziennie i pytać się czy jest już karta. Dzień wcześniej byłem zapewniany, ze karta będzie dostępna 20.08.2008r. Kiedy powiedziałem o tym mężczyźnie ten powiedział, że to niemożliwe i że zostałem wprowadzony w błąd. Tłumaczyłem panu, ze ekspedientka z poprzedniego dnia przy mnie dzwoniła do firmy, która wyjmuje karty z bankomatów i zapewniała, że karta będzie dostępna dziś, lecz mężczyzna wręczył mi tylko wizytówkę ( nie swoją) i kazał dzwonić. Dopełnieniem wszystkiego jest to, że numer, który obsługujący mnie pan dopisał na wizytówce jako numer informacji o karcie, to numer do ochrony banku gdzie oczywiście żadnych wiadomości nie mogłem uzyskać. Dodam jeszcze, że zanim nastąpiła wizyta w banku kilkakrotnie wchodziłem do oddziału w celu wyjaśnienia sytuacji, lecz ogromne kolejki zniechęcały mnie do czekania.

Marek_43

23.08.2008

Placówka

Nie zgadzam się (30)
Kontakt z obsługą...
Kontakt z obsługą klienta indywidualnego w placówce ING polegał na próbie złożeniu reklamacji, dotyczącej braku dostarczenia numeru PIN ,przez pocztę,do otrzymanej 3 tygodnie wcześniej karty bankomatowej. Pracownik tej placówki wykonał telefon z zapytaniem jak ma przyjąć taką reklamację. Po uzyskaniu informacji telefonicznej podała druk do wypełnienia celem złożenia reklamacji. Wyjaśniając, że reklamacja polegać będzie na zamówieniu nowej karty wraz z nowym numerem PIN. Jednak ,aby złożyć reklamacje oraz zamówienie na nową kartę konieczny był kontakt z call center banku ING. Rozmowę z call center rozpoczęła pracownica banku , jednak do pełnej dezaktywacji karty bez numeru PIN konieczna była moja rozmowa z pracownikiem call center. Po zadaniu kilku pytań sprawdzających moją tożsamość rozmowa została przerwana . Ponowne próby połączenia się z call center były nieudane.Pracownik obsługi klienta poinformował mnie, że w taki wypadku niemożliwe jest przyjęcie tej reklamacji . Jako powody odmowy podała fakt ,iż jest to oddział krakowski banku ING , natomiast moje konto zostało założone w placówce w Tychach i bez kontaktu z call center jest to niemożliwe.Zaproponowała , iż mogę się udać do innej placówki ING w Krakowie jednak najlepiej będzie jeśli udam się do Tychów. Sytuacja była dość irytująca ,gdyż w tej placówce spędziłam ok 20 min , przechodząc przez cały proces reklamacji. Ocena jakości obsługi klienta jest dość niska a wynika to z faktu , iż obsługa była opieszała, jak już wspomniałam cały proces trwał 20 minut. Wewnętrzne procedury bankowe pracownica potwierdzała telefonicznie przy konsumencie, na co wskazuje na brak wiedzy dotyczącej podstawowych zasad funkcjonowania tej organizacji bankowej, i jest zachowaniem niekompetentnym.Pracownik jasno nie potrafił przedstawić przyczyn odmowy złożenia reklamacji.

Monika_118

20.08.2008

Placówka

Nie zgadzam się (38)

ING Bank Śląski

ING Bank Śląski rozpoczął swoją historię w 1988 roku. Dziś jest jednym z największych banków w Polsce, posiadającym ponad 4 miliony klientów detalicznych oraz ponad 70 tysięcy klientów korporacyjnych. Bank stale inspiruje swoich klientów do podejmowania trafnych decyzji finansowych. Daje im narzędzia, dzięki którym bankowość staje się przyjazna i transparentna. Oferuje szeroki zakres usług i produktów finansowych dla klientów indywidualnych, małych przedsiębiorców oraz dużych podmiotów gospodarczych. W skład grupy kapitałowej ING Banku Śląskiego wchodzą również spółki świadczące usługi leasingowe oraz faktoringowe.

Dane firmy

Katowice

Katowice, Sokolska 34

Czy te firmy wypadają lepiej niż ING Bank Śląski?

Ktoś 1 dzień temu dodał opinię na temat tej firmy

Rewelacyjnie!
Rewelacyjnie!
Zgadzasz się?