KFC

(3.19)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (3064 z 3758)

KFC - raczej...
KFC - raczej dla singli O obsłudze w KFC można, jak o zieleni - nieskończenie. Wiem, że wiele tu zależy od poszczególnych pracowników, i nie powinno się generalizować, obciążając całą sieć klątwą jednego pracownika, ale.... Cóż, my, klienci, zawsze chcemy być traktowani dobrze - nie tylko jak mamy dobry dzień, a już z pewnością kiedy mamy na przykład zespół napięcia przedmiesiączkowego i nasze zmysły wyjątkowo się uwrażliwiają.... Wybrałam się z latoroślą lat 13 na miły i szybki obiad w KFC. Latorośl wyrośnięta, jest pełnoprawnym partnerem do chodzenia po sklepach galerii, myślałam więc, ze w KFC też być postrzegana powinna jako pełnoprawny klient. Pomyliłam się jednak... Jak wygląda obiadowa pora w KFC chyba wszyscy wiedzą - młyn i kolejki to zwykły o tej porze widok przed stoiskiem KFC w naszej galerii Kazimierz. Odstałyśmy z córką chwilkę w kolejce, a kiedy wreszcie dobiłyśmy się do stanowiska kasowego, młode dziewczę, lat niewiele więcej niż moja wyrośnięta córka, o pięknym imieniu widniejącym na firmowej plakietce - Paulina, grzecznie zapytała czym może służyć. A ponieważ krzyczące reklamy nad smakowicie pachnącymi ladami z mięskiem zachęcały barwnie do oszczędności - w postaci gotowych pakietów, zestawów i kubełków, które zaspokoją całe stada ludzi - zdecydowałyśmy się na taki właśnie wariant dla kilku osób, w postaci kubełka classic. Dziewczyna Paulinka bez problemu przyjęła zamówienie kubełka, ale na moje pytanie dlaczego w zestawie tym nie ma napoju - a zawsze był - już nie potrafiła samodzielnie odpowiedzieć. Po szybkiej konsultacji z obecnym na stanowisku sprzedażowym kierownikiem (o dziwo naprawdę był) powiedziała, że po prostu nie ma napoju i już. Poprosiła o dopłatę 4,99 do napoju nielimitowanego, jednak na moje wybrzydzanie, że to trochę drogo jak za napój nie potrafiła mi zaproponować niż tańszego. Po krótkiej wymianie zdań nie zdecydowałam się jednak na napój za piątkę.Troszkę zniesmaczona tymi kłopotami natury monetarnej chciałam już tylko oddalić się wraz z latoroślą i kubełkiem. Zwróciłam jednak uwagę na jeszcze jeden mały szczegół - Pani Paulina do zestawu wyraźnie dla więcej niż jednej osoby przygotowała jedną serwetkę, jeden talerzyk... Zapytałam więc, czy mogę prosić o choćby drugą serwetkę - wszak latorośl wyraźnie wystawała zza lady... W tym momencie Pani Paulina była już zupełnie wytrącona z równowagi uśmiechniętej pracownicy KFC. Powywracała trochę oczkami, jednak drugiej serwetki nie dostałam. No nic pomyślałam, same się z córką obsłużymy. Na szczęście serwetki nie były limitowane. Po chwili jednak trafiłam na limitowany i deficytowy w KFC produkt.... Co nim jest - otóż na wagę złota i limitowane są w KFC kubki tekturowe do napojów... Po chwili bowiem wróciłam do kasy po ów nieszczęsny napój nielimitowany do kubełka - za całe 4,99 zł. Wróciłam do Pani Pauliny, zapłaciłam za napój do kubełka i dostałam... jeden kubek plus jedną słomkę. Ach ten mit singli... Słomkę dodatkową dla córki dostałam bez szczególnych problemów - jeśli nie liczyć tego wywracania oczami znów - ale już kubek tekturowy... nie, nie, nie! tego było dla Pani Pauliny za wiele. Widać regulamin nie przewiduje dwóch kubków dla dwóch osób konsumujących zestaw dla dwojga. W efekcie - znów po konsultacji z kierownikiem - dostałam mały, jednorazowy kubek plastykowy... Co ten kierownik im tam podpowiada?! A Pani Paulina wyraźnie nie chciała już ze mną ani rozmawiać, ani nawiązywać relacji - cóż, po szybkiej konsumpcji i wypiciu z dwóch różnych kubków Coca-Coli poszłyśmy z córką na dalsze zwiedzanie galerii. A po wizycie w KFC pozostał jednak pewien niesmak - na szczęście nie z powodu złego smaku potraw.

MatkaPolka

05.08.2011

Placówka

Kraków, Podgórska 34

Nie zgadzam się (2)
Do KFC wpadłam,...
Do KFC wpadłam, ponieważ chciałam coś zjeść na szybko. Restauracja znajduje się w pasażu CH Bonarka. Podeszłam do lady. Obsługiwało czterech czy pięciu pracowników. Byli ubrani w nowe firmowe stroje, z ładnymi brązowymi fartuchami. Nad głowami pracowników znajdowały się kolorowe, banery reklamowe, prezentujące między innymi nowe kanapki. Banery były dobre, kanapki były ładnie i apetycznie zaprezentowane, umieszczone były też ceny kanapek, razem z zestawami. Bardzo obrazowo i wygodnie dla klientów. Pracownica obsługi zaprosiła mnie do kasy. Powitała mnie słowami "dzień dobry". Powiedziałam, że chce jeden z zestawów B-smart. Pracownica potwierdziła moje zamówienie i zaproponowała mi dodatkowy deser. Podziękowałam. Pracownica podała mi kanapkę i frytki, wydała resztę i paragon. Zauważyłam, że na ladzie leżało bardzo dużo paragonów pozostawionych przez klientów, obsługa nie sprzątała tego. Zostałam pożegnana i pracownica życzyła mi smacznego. Do zestawu dostałam dwie serwetki. Kanapka była smaczna, frytek była spora ilość.

Astrum

04.08.2011

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (3)
Tak jak często...
Tak jak często się zdarza w KFC były bardzo duże kolejki. Personel bardzo sympatyczny, lecz jak dla mnie zbyt wolno obsługiwał klientów. No i oczywiście polecał różne dodatki i powiększenia zestawów. Zadałam również pytanie na ktore otrzymała rzetelną odpowiedź. Miejsca do spożycia posiłku były czyste i schludne. Ogólnie pozytywnie.

Marta_1418

04.08.2011

Placówka

Radom, Chrobrego 1

Nie zgadzam się (0)
Jako osoba która...
Jako osoba która średnio raz na miesiąc korzysta z usług tej firmy zaobserwowałem totalne olewanie klienta . Zamawiając kubełek osoba na inoflini podaje czas oczekiwania do 40 min , po czym czas oczekiwania wynosi około 1h 10 bądź 15 min , od momentu kiedy zacząłem dzwonić do restauracji i zwracać im uwagę no problem który się zaczął pojawiać na rachunku który dostaje z zamówieniem pojawia się informacja uwaga klient z zegarkiem w ręku . Wydaje mi sie ze jest to lekka kpina żeby umieszczać taki o to wiadomości do których konsument ma też wgląd , nawet jeśli chcą przekazywać sobie takie informacje mogą robić to bardziej dyskretnie , i jeszcze o co chodzi z tym zegarkiem w reku przecież to ich kurier sie spóźnią wiec trudno żeby po czasie który podaje konsultantka bądź konsultant nie wykonał bym telefonu ze skargą w tym wypadku mógłbym ciekać nawet i po 2 bądź 3 godziny na zamówienie

Marek_645

04.08.2011

Placówka

Nie zgadzam się (2)
Przy okazji zakupów...
Przy okazji zakupów w Galerii Dominikańskiej odwiedziliśmy świeżo wyremontowane KFC. Przyznam, ze miejsce wygląda bardzo ładnie, obsługi sporo, bardzo mili i w miarę zorganizowani, ale nie bardzo rozumiem dlaczego nikt nie sprzątał stolików - niestety wszystkie były brudne i lepkie. Szkoda, bo gdyby nie to "małe ale" wszytko byłoby super.

zarejestrowany-uzytkownik

03.08.2011

Placówka

Wrocław, Pl. Dominikański 3

Nie zgadzam się (3)
Być może wieczorem...
Być może wieczorem w Złotych Tarasach nie spodziewalibyśmy się tłumów chętnych do kupowania ludzi. Jednak restauracje, znajdujące się wewnątrz przeżywają prawdziwe oblężenie. Nie inaczej było w przypadku restauracji kfc. Długie kolejki do każdej z kas zniechęcały niektórych amatorów fast foodów. Jednak pani przy kasie bardzo poważnie podeszła do swoich obowiązków. Oprócz doradzenia mi w wyborze zestawu, pani postarała się by od razu jedzenie było na mojej tacy. Zapobiegło to rozrastaniu się kolejki, a ja mogłam iść do stolika i zjeść gorące danie. Brawo za sumienność i wysoką kulturę osobistą.

gwiazdajakucji

02.08.2011

Placówka

Lubin, Aleje Racławickie 2

Nie zgadzam się (1)
Obserwacja dotyczy obsługi...
Obserwacja dotyczy obsługi drive thru restauracji KFC. Brak konieczności oczekiwania na obsługę, Pani w głośniku przyjmując zamówienie miła - wypytała o moje zamówienie (Kanapka Grander, B-SMART). Zostałem zapytany również czy nie chciałbym napoju do zamówienia oraz czy nie powiększyć zestawu o frytki itp. Na realizację zamówienia czekałem około 5-7 minut, Pani w okienku ładnie podziekowała i zaprosiła do ponownej wizyty. Do kompetencji pracowniczki obsługującej mnie przez mikrofon zastrzeżeń brak, sprawiała bardzo dobre wrażenie. Jakość jedzenia zamówionego niezła, miałem niestety wrażenie, że jedna z kanapek została za mocno doprawiona. Ogólne wrażenie dobre mimo późnej pory.

ŁukaszG

01.08.2011

Placówka

Poznań, Bobrzańska 21

Nie zgadzam się (0)
Nie jestem zwolennikiem...
Nie jestem zwolennikiem fast food-ów, ale jeśli już mam wybierać to najchętniej jadam w KFC.Restaurację w której bywam, cechuje miła i kompetentna obsługa.Lokal utrzymany jest schludnie i czysto.Posiłki podawane są sprawnie i szybko, nawet przy dużym natężeniu ruchu.Dlatego uważam że w pełni zasługują na tak wysoką ocenę z mojej strony.

zarejestrowany-uzytkownik

01.08.2011

Placówka

Bielsko-Biała, Ul.Cyniarska 11

Nie zgadzam się (4)
Obsługa przebiegała bardzo...
Obsługa przebiegała bardzo szybko, pracownicy byli zaangażowani i działali bardzo sprawnie. Zawsze działało kilka stanowisk kasowych. Ponadto lokal był dobrze przygotowany na obsłużenie dużej liczby klientów - była wystarczająca ilość miejsc wewnątrz lokalu, a także dodatkowe stoliki na zewnątrz. Nie zdarzyło mi się ani razu, żeby zabrakło dla mnie miejsca. Dla gości dostępne są czasopisma oraz Internet bezprzewodowy na terenie lokalu. W toalecie podłogi i umywalki były mokre, zachlapane wodą (wobec tego jak się chce umyć ręce to nie wiadomo co zrobić z torebką/plecakiem), a w toalecie panuje nieprzyjemny zapach.

jakosc_1

01.08.2011

Placówka

Gdańsk, al. Jana Pawła II 19

Nie zgadzam się (5)
Wracająć z Wrocławia...
Wracająć z Wrocławia do domu wstapiłam z dziecmi do KFC. Po wejściu do środka uderzyła mnie bardzo przyjemna atmosfera panująca w barze. Młoda i uśmiechnięta dziewczyna za ladą zaproponowała nam smaczne zestawy z kurczakiem, co bardzo nam ułatwiło w wyborze dań, które ma w swojej ofercie KFC. Cały lokaj sprawiał wrażenie bardzo schludnego, dobrze dobrany wystrój lokaju nadawał mu osobistego uroku. Z pewnosćią będę korzystała częściej z tych barów w przyszłości.

Joanna_1776

31.07.2011

Placówka

Wrocław, Francuska 6

Nie zgadzam się (1)
Będąc na plaży...
Będąc na plaży poczułem się bardzo bardzo głodny. Postanowiłem wstąpić do KFC przy ul. Jana Pawła II w Gdańsku. O tej godzinie ruch był umiarkowany, więc czas oczekiwania krótki. Pani z obsługi była bardzo sympatyczna. Dosłownie po chwili mogłem zjeść moje ukochane kawałki kurczaczków. Jedzenie było smaczne, a cena kształtowała się na umiarkowanym poziomie.Obserwując porządek było czysto. Personel ubrany w firmowe uniformy, posiadał dużą wiedzę o sprzedawanych produktach.

zalogowany_użytkownik

31.07.2011

Placówka

Gdańsk, al. Jana Pawła II 19

Nie zgadzam się (3)
Wybraliśmy się do...
Wybraliśmy się do KFC w Katowicach przy centrum handlowym 3Stawy. Ze względu na ładną pogodę chcieliśmy usiąść na dworze, jednak napotkała nas pierwsza przeszkoda… stoliki i krzesła były mokre po deszczu – chyba nikt nie miał czasu się tym zająć, trudno – pomyśleliśmy i weszliśmy do środka, tłum ludzi przy kasach, więc stanęliśmy w kolejce i kiedy nadeszła nasza kolej składania zamówienia Pani opryskliwie powiedziała, że kolejka jest jedna do wszystkich kas (brak napisanego jasnego komunikatu) więc po 15 minutach stania powędrowaliśmy na koniec i znów czekamy. Ponownie trafiliśmy do tej samej Pani, która przyjęła od nas zamówienie, proponując nam dodatkowe produkty, na tyle zachęcająco że skorzystaliśmy. Na zamówienie nie trzeba było długo czekać, jednak czas jaki staliśmy przy ladzie pozwolił nam zauważyć pewne rzeczy, jak np. wyjmowane kurczaczki które upadną na ladę a nie trafią do kubeczka tylko zostają wyrzucane – za co duży plus, jednak naszą uwagę zwrócił ubiór większości Pań pracujących w tym miejscu, a konkretnie spódniczki, dokładniej mówiąc ich długość, z ledwością zakrywały pośladki, co uważam nie do końca za stosowne. Z zakupionym jedzeniem podążyliśmy do stolika i tutaj znów niespodzianka, musieliśmy sobie go powycierać, ponieważ leżały pozostałości po poprzednich klientach. Jedzenie dobre jak to w tak wielkich sieciach, wychodzimy wsiadamy do samochodu, który było ciężko zaparkować ponieważ są tylko 3 miejsca parkingowe i znów niespodzianka, aby wyjechać z parkingu trzeba liczyć na czyjeś dobre serce ponieważ zaraz za zaparkowanymi samochodami jest miejsce przeznaczone dla oczekujących na złożenie zamówienia na drivie i ustawił się sznur aut zaraz za naszym tyłem samochodu więc straciliśmy trochę czasu na wyjazd z pod KFC.

zarejestrowany-uzytkownik

30.07.2011

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Nie jestem zwolennikiem...
Nie jestem zwolennikiem Fast food-ów, ale czasami gdy jestem w pobliżu KFC wstępuje po kubełek kurczaków aby sprawić radość głównie dzieciom, ja i mąż też chętnie od czasu do czasu zjemy bo kawałki kurczaka są tu naprawdę smacznie przyrządzane – pyszne, chrupiące, tylko jeść. Jest tu zawsze miła, sympatyczna obsługa. Dzisiaj, gdy podeszłam obsługiwały dwie dziewczyny Asia i Ula, ubrane w spódniczki mini i koszulki firmowe KFC z dodatkowym napisem Brazer - to aktualna oferta dla klientów. Mnie jednak interesował kubełek z kawałkami kurczaka, mały (15 sztuk + frytki + sałatka) 21,99 zł/zestaw, powiększyłam o 3 kawałki kurczaka za 2,99 zł i poprosiłam o zamianę na cos za sałatkę, dziewczyna zaproponowała frytki, zgodziłam się, zapłaciłam kartą, szybko, sprawnie, bez oczekiwania w kolejce, w przeciągu niespełna 5-8 minut. Mogłam wziąć też większy kubełek za 35,99 zł. W trakcie gdy byłam obsługiwana, druga dziewczyna też była zajęta obsługą, podeszło troje młodych ludzi i zaraz z zaplecza wyłoniła się trzecia dziewczyna i zaprosiła ich do siebie. Podejrzewam, że gdyby w tym czasie jeszcze ktoś podszedł pojawiła by się przy czwartej kasie kolejna osoba do obsługi. Tutaj pracownicy zawsze dbają o klienta i starają się, aby w miarę możliwości, skrócić czas oczekiwania do minimum. Ja zakupy zrobiłam na wynos, ale jest też możliwość spożycia na miejscu w specjalnie przygotowanym obok do tego celu „ogródku”. Miejsce obsługi uporządkowane, czysta lada – przejrzeć się można. Obsługa miła, życzliwa, serdeczna, uśmiechają się do klientów, życzą smacznego i miłego dnia. To bardzo sympatyczne.

DORA_1

30.07.2011

Placówka

Wrocław, Francuska 6

Nie zgadzam się (0)
Tego dnia poszłam...
Tego dnia poszłam do KFC na Floriańskiej byłam panicznie głodna, zależało mi na szybkim posiłku za niewygórowaną cenę. Planowała zakupić longera, ale zauważyłam, że są jakieś nowe kanapki, które z resztą polecał sprzedawca więc zamówiłam nowego grilowanego twistera. Pan bardzo szybko przyjął zamówienie i po kilku minutach dostałam gorącego i pachnącego twistera. Poszłam usiąść w górnej części restauracji. Sam produkt był niezły, bardzo fajny jest sos w nowym twisterze ale mięso bez typowej dla kfc panierki nie smakowało mi aż tak bardzo. Mimo to potrawę uważam za smaczną. ogromnym plusem była jej temperatura - świeżo zrobiony twister był bardzo mocno ciepły. W restauracji było mnóstwo osób a jednak tłok dość szybko się rozładował przy kasie dzięki kilku obsługującym osobom i przy stolikach również. Po sali krzątała się sprzątająca osoba więc było czysto i przyjemnie. Polecam to miejsce.

Marta_1410

27.07.2011

Placówka

Kraków, Galeria Krakowska 3 piętro

Nie zgadzam się (2)
W Galerii Pestka...
W Galerii Pestka czekałam na koleżanką, która się spóźniała, dla zabicia czasu poszłam więc do KFC po frytki. Nie było kolejki, od razu mogłam zostać obsłużona. Lada kasowa była czysta, podobnie jak wszystkie inne elementy widoczne z mojej perspektywy. Pracownica ubrana w czysty, schludny strój firmowy miło przywitała mnie. Dziewczyna była bardzo uśmiechnięta, sympatyczna, zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie – zazwyczaj w miejscach tego typu spotykam się z mechaniczną, nieco znużoną obsługą (w sumie nic dziwnego przy takiej ilości klientów), tym razem była to naprawdę miła odmiana. Szybko otrzymałam frytki, były ciepłe, o odpowiedniej ilości soli. Pracownica wręczając mi je z uśmiechem powiedziała „smacznego, do widzenia”.

Karolina_962

26.07.2011

Placówka

Poznań, al. Solidarności 47

Nie zgadzam się (0)
Restauracja znajduje się...
Restauracja znajduje się w dobrym punkcie w mieście, w pobliżu dużych osiedli. Pomieszczenie restauracyjne jest bardzo duże. Przed lokalem jest ogrodzony plac, na którym stoi kilka stolików i parasolek. Chodnik jest czysty. Wnętrze restauracji też jest czyste. Stoliki są regularnie przecierane, podłoga sprzątana. Można sobie wziąć gazetki do poczytania podczas posiłku. Jest ich duży wybór, są nie poniszczone, aktualne. Z minusów - sala nie jest zbyt przytulna, toaleta umieszczona jest w piwnicy, z niewygodnym zejściem, w toalecie jest raczej ciemno i mało przyjemnie. Obsługa placówki uprzejma, zachowuje, standardy, wita, żegna klientów. Potrawy ciepłe i świeże. Jeżeli zamawiam frytki bez soli to takie właśnie dostaję.

Astrum

26.07.2011

Placówka

Kraków, Władysława Andersa 21B

Nie zgadzam się (0)
Będąc na zakupach...
Będąc na zakupach w Porcie postanowiliśmy z mężem coś zjeść. Wybraliśmy KFC. Poza nami nie było innych klientów. Pracownica powitała nas z uśmiechem. Zapytała co podać. Wybraliśmy danie i zapłaciliśmy. Pracownica bardzo uprzejmie podała nam zamówioną potrawę. Jedzenie było gorące. Szybko zjedliśmy i wyszliśmy. Podczas naszej wizyty pojawiali się kolejni klienci. Wszyscy obsługiwani byli w bardzo uprzejmy sposób. Co chwilę jeden z pracowników sprawdzał czystość na sali. Może właśnie dlatego jest tam tak czysto. Polecam.

Magdalena_12

26.07.2011

Placówka

Łódź, Pabianicka 245

Nie zgadzam się (2)
Jedynym minusem były...
Jedynym minusem były dość długie kolejki do kas. Cała strefa kas i stolików utrzymana we wzorowym porządku. Personel ubrany w firmowe mundurki, obsługująca nas dziewczyna była sympatyczna, szybko i sprawnie przyjęła zamówienie. Ceny i asortyment bez zmian na terenie całego kraju. Podane kanapki - Zingery, były świeże i gorące, frytki też, a woda zimna i gazowana. Ogólnie dobrze.

WŁODZIMIERZ_17

26.07.2011

Placówka

Gdańsk, al. Grunwaldzka 141

Nie zgadzam się (0)
KFC w Wola...
KFC w Wola PARKU mogłoby nieco zmienić swój wygląd...zawsze duże kolejki, za mało kas, długo się czeka na skrzydełka, jakoś zawsze brakuje tam jedzenia na bieżąco. Oprócz tego mimo dużej ilości stolików wokół w godzinach szczytu jest problem ze znalezieniem miejsca. Obsługa też średnio przyjemna. Generalnie polecam pobliskie sushi.

Dorota_766

23.07.2011

Placówka

Warszawa, Górczewska 124

Nie zgadzam się (0)
Uf jak gorąco. Może...
Uf jak gorąco. Może coś dla ochłody? Przynajmniej na chwilę. I właśnie w tym momencie widzę ustawiony przed restauracją KFC „potykacz” promujący nowy smak Krushers Pina Colada. Czemu nie . Jeszcze tego smaku tu nie próbowałam. Lokal jest zorganizowany na parterze zabytkowej kamienicy. Zachowano gipsowe sztukaterie na suficie. Lina kas jest podzielona na pół .Od niej do starych sfatygowanych już mocno drzwi jest niewielka odległość. Często trudno tu wejść gdy jest nawet nie tak spora kolejka oczekujących. Standardowe dla sieci meble, fototapety, trochę zieleni. Na sali jest mała umywalka. Toalety czyste. Zastrzeżenia budzi zapomniany najwidoczniej kosz na zewnątrz z którego wystają zużyte opakowania. Mizernie prezentują się stolik wystawione letnią porą na zewnątrz. Przy nich też dawno nikt się nie pojawił ze szczotką i ścierką. Wracamy jednak do wnętrza restauracji. Moje zamówienie zostaje przyjęte sprawnie po nie długiej chwili oczekiwania. Personel ubrany w koszulki w kratkę, czarny dół plus identyfikator. Stanowią go ludzie młodzi . Krushers rozczarowuje. Płaski, jałowy smak. Ananasa nie czuję, wiórki kokosa gdzieś się plączą. Można by się spodziewać czegoś więcej.

zarejestrowany-uzytkownik

23.07.2011

Placówka

Warszawa, KEN Center, ul. Ciszewskiego 15

Nie zgadzam się (0)

KFC

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż KFC?

Ktoś 2 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Moim zdaniem jeden...
Moim zdaniem jeden z najlepszych fastfoodow,. Świeże jedzenie, smaczne, super przyprawione. Natomiast myślę, że ceny mogłyby być ciut niższe. Jednak jakość sama się broni. Pomocna obsługa, super kącik dla dzieci. Miejsce zadbane i czyste.
Zgadzasz się?