Piotr i Paweł

(3.57)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1739 z 2229)

Sklep bardzo ładnie...
Sklep bardzo ładnie wyposażony. Wnętrze urządzone z charkterem i smakiem. Bardzo ładne stoiska - np. piekarniczo0cukiernicze ze świezymi artykułami. Bardzo duży wybór artykułów - nie tylko spozywczych. Świetny dział ześrodkami do sprzątania. Pojawiają się w sklepie również drobne artykuły dekoracji mieszkania - np. ramki do zdjęć, kuferki itp. Sklep posiada także artykuły delikatesowe, niestety ceny pozostają dość wysokie. Obsługa sprawna i miła.

zarejestrowany-uzytkownik

08.11.2010

Placówka

Pabianice, Zamkowa 31

Nie zgadzam się (2)
W tym sklepie...
W tym sklepie non-stop brakuje produktów pierwszej potrzeby - konkretnie: nabiał Klimeko (masło, śmietana, jogurty), mleko Robiko, nabiał Ekołukta (twarogi, masło), a także mąki poznańskiej i in. rzadziej kupowanych produktów. Rozumiem, że może zabraknąć świeżej wanilii (choć też w sumie niby dlaczego), ale masła? Dostawy Klimeko są w poniedziałki i zwykle już w czwartek tych produktów nie ma. Na klientów, którzy chcieliby robić tu zakupy na weekend to chyba ta sieć nie powinna liczyć jeśli nie nauczą się dbać o zapewnienie ciągłości sprzedaży. Zwłaszcza, że nie jest to sytuacja jednorazowa, ale trwa od kilku tygodni. W sobotę przed południem są otwarte dwie kasy ?!

zalogowany_użytkownik

06.11.2010

Placówka

Łódź, Świętej Teresy od Dzieciątka Jezus 100

Nie zgadzam się (0)
Znana jest opinia,...
Znana jest opinia, iż Piotr i Paweł to sklep drogi. Owszem, tak jest, ale jest to również sklep z ogromnym asortymentem, który ciężko znaleźć w innym markecie. Wszystkie owoce, warzywa i wędliny świeże. Ze względu na ceny klientow jest niedużo co znacznie ułatwia zakupy. Obsługa jest bardzo miło, szkoda tylko że w przypadku kas bardzo wolna..

zarejestrowany-uzytkownik

06.11.2010

Placówka

Białystok, al. 1000-lecia Państwa Polskiego 8

Nie zgadzam się (2)
Idąc do koleżanki...
Idąc do koleżanki na urodziny, postanowilam kupić w sklepie czekoladki i wino.Weszlam do Piotra i Pawla.Wlożylam do koszyka bombonierke i wino, i ...., po prostu nie mialam jak zaplacić za zakupy.Byla czynna jedna kasa, podeszlam i okazalo sie ,żekasjerka nie może skasować wina, bo alkohol jest sprzedawany tylko w jednej kasie. Podeszlam do wsazanej kasy, niestyty, nie było tam nikogo.Chwile stalam tam rozgladając sie za kimś z obsługi.Pochodzilam po sklepie, zapytalam napotkanego pracownika czy ktos mogly mi skasowac wino.Pani powiedziala,że juz idzie po koleżankę. Podeszlam znowu do wskazanej kasy, z zegarkiem w reku czekałam 6 minut, nikt sie nie zjawił.w ogóle w pobliżu nie bylo nikogo z pracownikow. Po szesciu minutach zostawilam towar na kasie i wyszlam.To po prostu skandal, że nie ma obsługi i klient nie moze zaplacic za zakupy.

basieńka

04.11.2010

Placówka

Legnica, NMP 9

Nie zgadzam się (4)
Sklep Piotr i...
Sklep Piotr i Paweł w sklepie Malta jest duży i przestrony. Bardzo pozytywnie oceniam oznakowanie promocji - specjalne cenówki w formie dużych zółtych gwiazdek. Tak sposób oznakowania promocji cenowych jest dobrze zauważalny i ułatiwa dostrzeganie dobrych ofert. Pracownicy sklepu są przyjaźnie nastawieni do klienta. Podczas wizyty byłem obslugiwany przez pracownicę na stoisku z wędlinami. Potrafiła ona bardzo dobrze doradzić mi przy wyborze wędlin. Poszukiwałem jakiejś szynki bez konserwantów. Udzieliła mi ona szerkoich informacji na temat takich właśnie szynek. Każdy z proponowanych towarów pokazywała mi i wspominała o jego cenie. Przez cały czas nawiązywała kontakt wzrokowy i uśmiechała się. Równie sympatycznie zostłem obsłużony przez Panią w kasie. Prawidłowo przeprowadziła cała obsługę zapłaty, a na koniec pomogła mi jeszcze w pakowaniu towarów do siatek.

Jakub_85

03.11.2010

Placówka

Poznań, Abpa. A. Baraniaka 8

Nie zgadzam się (0)
Bardzo lubię zakupy...
Bardzo lubię zakupy w galerii Familia, które mieści się w Gdańsku przy ulicy Grunwaldzkiej 471. Mam niedaleko do pracy i łatwo się tam robi zakupy. Jednak dzisiaj przy wejściu chciałam wziąć duży wózek na zakupy miałam problem żeby go wydostać z szeregu wózków pomimo odblokowania łańcuszka łączącego z drugim wózkiem. Dopiero na moją prośbę skierowaną do najbliższej kasjerki pan ochroniarz pomógł mi. Odwiedziłam stosiko z warzywami i owocami zakupiłam ziemniaki myte, cukinię zieloną, chciaam wziąć też rukolę ale nie byla już świeża, troche podwiędła w opakowaniu. Przeszlam na stoisko nabiałowe i zaopatrzyłam sie w jogurt naturalny Danone - wziełam 3 opakowania ponieważ miały informację o wspieraniu akcji "podziel się posiłkiem". Na stoisku wędliny i mięso poprosiłam pana o pierś z kurczaka i zastanawiałam się nad zakupem kiełbasy wiejskiej. Do wyboru były dwie jedna wieprzowa z zawartością mięsa wołowego, oraz wieprzowo-cielęca. Zawartość mięsa cielęcego na etykiecie producenta była 4% natomiast na etykiecie cenowej sklepu była informacja o 8% (mała nieścisłość). Gdy zwróciłam na to uwage sprzedawcy, stwierdził "no to co", trochę nieładnie. Na stoisku nabiał i ryby były dwie ekspedientki, osób w kolejce było 4, ale obsługiwała tyko jedna pani, druga z nich zajęta była składaniem kartonów. Poprosiłam o makrelę wędzoną i dwa rodzaje gotowych surówek. Na stoisku samoobsługowym z produktami "egzotycznymi" szukałam dużego sosu sojowego Tan Viet, nistey nie było ani dużego ani małego. Wzięłam innej firmy, ale cenowo nie jestem zadowolona z zakupu, za mniejszą pojemność 0,640ml zapłaciłam tyle co dałabym zaTan Viet duży 1 l .Skierowałam sie do linii kas, otwartych było 4 kasy po 4 osoby w kolejce do każdej z nich. Czas oczekiwania na skasowanie produktów to 5-6 minut. Dobre jest to że są torby papirowe i plastikowe bezpłatnie. Kasjerka przywitała mnie "dzień dobry" i rozpoczęła kasowanie produktów. Mój rachunek opiewał na 51,37 zapłaciłam gotówką i odeszłam od kasy pożegnana "do widzenia". Miłe zakupy ale takie małe wpadki obsługi, czy świeżości produktów troche zniechęcają. No i oczywiście różnice cenowe np. morele suszone za 1 kg kosztują 32,99; w Bomi te same morele są po 18,99. Dość spora różnica. Warto czasami sprawdzić po ile te same produkty ma konkurencja.

IZABELA_368

03.11.2010

Placówka

Gdańsk, Al. Grunwaldzka 82

Nie zgadzam się (3)
personel pilnie i...
personel pilnie i dokładnie sprawuje swoje obowiazki na sanowiskach, wszelkiego rodzaju produkty łatwo znaleźć ze względu na rozsądne i przyjemne dla oka rozdysponowanie przestrzeni,nawet jesli pojawia się problem ze znalezieniem produktu pracownicy orientuja się czy poszukiwany produkt jest na stanie i chetnie pomogą go wyszukaćstanie w długich kolejkach nie trwa wiele czasu, gdyż sytuacja w sklepie jest bacznie obserwowana przez pracowników, którzy w natychmiastowym tempie uruchamiają kolejne kasy

zarejestrowany-uzytkownik

02.11.2010

Placówka

Gdańsk, Al. Grunwaldzka 82

Nie zgadzam się (0)
Korzystając z tego,...
Korzystając z tego, że byliśmy w C.H. Karolince postanowiliśmy iść do tego sklepu, ponieważ został nie tak dawno otwarty. Wchodząc pierwsze wrażenie jest bardzo dobre. Od razu porównaliśmy ten sklep do Almy, bo moim zdaniem mają podobny styl. Potrzebowaliśmy tylko chleb, więc nie wgłębialiśmy się do środka, ponieważ stoisko z pieczywem było zaraz obok wejścia. Zauważyliśmy małą ilość klientów. Obsługa uprzejma. Najbardziej nas zaskoczył fakt, że pomimo mało klientów, wszystkie kasy były otwarte - może dlatego nie było kolejek? Na różnych innych stoiskach można zauważyć, że obsługa stara się sprzątać co chwile zerkając, czy klient nie podchodzi do lady. Na kasie Pani na kasie obsłużyła nas szybko i z uśmiechem na twarzy opuściliśmy lokal. Szkoda, że

Szakal

01.11.2010

Placówka

Opole, Wrocławska 154

Nie zgadzam się (5)
Sklep "Piotr i...
Sklep "Piotr i Paweł" znajdujący się w centrum handlowym "Stary Browar", moim zdaniem, jest czysty i zadbany. Pracownicy są mili i uczynni. Asortyment jest szeroki (bardzo bogaty wybór wędlin czy pieczywa), produkty są smaczne, lecz ceny są zbyt wygórowane. Przy kasie tworzą się spore kolejki, a czas oczekiwania jest długi.

Izabela_359

30.10.2010

Placówka

Poznań, Półwiejska C.H , Stary Browar 32

Nie zgadzam się (1)
W dniu 29...
W dniu 29 października okołol godziny 16,20 udałam się na zakupy do sklepu Piotr i Paweł mieszczącego się przy ulicy Grunwaldzkiej 471 w Gdańsku. Na parkingu przed galerią było czysto. W środku panowała miła atmosfera i płynęła muzyka. Zaopatrzyłam się w duży wózek na zakupy i weszłam na salę sprzedażową. Tuż przy wejściu znajdowała się paleta ze zniczami. Na stoisku z warzywami i owocami wybrałam tylko cebulę, chociaż przyglądałam się jakości większości produktów i mogę powiedzieć że była ona na poziomie zadowalającym. Następnie udałam się na dział z zywnością BIO gdzie znalazłam tylko jeden rodzaj otrębów owsianych i to dość drogich jak na ta gramaturę (200g za 3,49). Kolejno przeszłam do stoisk nabiał z którego wzięłam masło i jogurt naturalny, i mięso wędliny obsłigwanego przez pracowników. Na stoisku było ich trzech, dopiero po 30 sekundach oczekiwania jedna z pań zareagowała i zapytała czy coś podac. Poprosiłam o pierś z kurczaka ( w cenie 13,99 za kilogram) po zapakowaniu i oklejeniu cenókwą pani zapytała czy coś jeszcze? Poprosiłam o przjeście na wędliny i wybrałam kiełbasę Krakowską drobiową, pani się trochę pogubiła i pytała czy chcę szynkę? Może nie zrozumiała. Podała mi jednak ilość jaka poprosiłam i zostałam porzegnan miłym "życzę udanego dnia". Na stoisku z nabiałem zdecydowałam sie na kupno sera Grand gouda (29,99 za kilogram). Pracownica stosika zważyła porządaną przeze mnie ilość, zapytała czy ma być pokrojony, ja chciałam w całości. Zapakowany i oklejony cenówką towar otrzymałam i skierowałam się w kierunku linii kas. Kas otwartych było 4, ale ze względu na porę dnia i dzień tygodnia (piątek) panował dość spory ruch i do każdej z kas była kolejka 2- 3 osób. Stanęłam w jednej z nich i oczekiwałam na możliwość wyłożenia zakupów na taśmę kasową. Klientka przede mną miała małe spięcie ze swoim mężem co trochę przedłużyło czas oczekiwania do 3,5minut. Pracownik przywitał mnie "witam panią" i rozpoczął kasowanie produktów. Po skasowaniu podał wartość koncową do zapłaty, podałam banknot 50złotowy i otrzymałam resztę. W tym dniu w sklepie odbywała sie loteria, za każde wydane 50 złotych mozna było otrzymać los. Mój rachunek opiewał na 42,15 ale pracownik nie zaproponował mi czy może skuisłabym się na coś do dokupienia abym mogła wziąć udział w losowaniu nagród. Zostałam porzegnana "do widzenia" i odeszłam od kasy. Dobra rada, jeśli sklep organizuje tego typu loterię to warto zmotywować pracowników do podwyższania średniego czeku. Bo nagroda jaką klient może wygrać może nie być aż tak wartosciowa jak marża zarobiona na dodatkowych zakupach sugerowanych przez pracowników.

IZABELA_368

30.10.2010

Placówka

Gdańsk, Al. Grunwaldzka 82

Nie zgadzam się (7)
Bogata oferta i...
Bogata oferta i wysoka jakość obsługi klientów, bardzo pozytywnie wyróżnia i wysoko pozycjonuje ten market. Pracownicy są bardzo uczynni i pomocni oraz kompetentni. Mile zaskakuje stałe urozmaicanie i uatrakcyjnianie oferty. Np. ostatnio zakupiłem w tych delikatesach, słynną ze zdrowotnych właściwości, wodę mineralną " BORJOMI".

Jan_3

30.10.2010

Placówka

Lubin, Zwierzyckiego (Galeria INDOMO) 3

Nie zgadzam się (4)
"Piotr i Paweł"...
"Piotr i Paweł" to najlepiej wyposażony w Bydgoszczy market. Chociaż przestrzeń tego sklepu nie może równać się z wielkimi halami hipermarketów, to znajdziemy tutaj wszystko, co akurat jest nam potrzebne. Na każdym ze stoisk otrzymać można towary niedostępne gdzie indziej. Od suszonej baraniny po irlandzkie i francuskie piwa z górnej półki. Od pleśniowych serków po gorące bagietki, wybór ciast, salsy i nachosy, etc. Asortyment tego sklepu naprawdę może przyprawić o zawrót głowy. Ceny niestety też, jednak od czasu do czasu można sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa. Niektóre, mniej popularne w Polsce produkty, pomoże nam wybrać obsługa. Zazwyczaj jest się do kogo zwrócić w każdej sprawie, jednak należy przyznać, ze o alkohole lepiej pytać tam mężczyzn. Są - nie wiedzieć dlaczego - po prostu lepiej poinformowani... Nie jest to jednak żaden mankament, zwyczajna prawidłowość. Należy zauważyć, że w sklepie towary poukładane są zawsze starannie, mimo tabunów buszujących pomiędzy półkami klientów, którzy bez przerwy coś przestawiają. Kolejki do kas raczej umiarkowane, kasjerzy i kasjerki uwijają się zresztą jak mrówki, zwłaszcza w sobotni poranek. "Piotr i Paweł" zasługuje na dużą "piątkę", a takie zakupy jak tam ma się ochotę robić codziennie.

sauer

30.10.2010

Placówka

Bydgoszcz, Adama Grzymały Siedleckiego 20

Nie zgadzam się (2)
Bardzo duży asortyment,...
Bardzo duży asortyment, zawsze jest świeże pieczywo. Towar na półkach na bierząco uzupełniany. Porozstawiany w dość logiczny intuicyjny sposób,Jeśli nie można znaleść produktu obsługa chętnie i uprzejmie pomaga. Wystarczająca ilość otwartych kas, nie było za dużych kolejek.Jedynym minusem jest cena, nie jest może zbyt wygórowana ale sklep do tanich nie należy. Rekomensuje to wysoka jakość i świeżość produktów.

zarejestrowany-uzytkownik

29.10.2010

Placówka

Luboń, CH Pajo, ul. Żabikowska 66 66

Nie zgadzam się (0)
Miałam mało czasu,...
Miałam mało czasu, więc szybko wskoczyłam do sklepu, wzięłam kilka bułek i napój, a następnie udałam się do kasy. Moje zakupy nie były zbyt duże, toteż podeszłam do kasy, która obsługiwała do 10 sztuk. Jakie było moje zdziwienie, kiedy dwie osoby przede mną kasowały się mając pół wózka zakupów. Kasjerka w ogóle się tym nie przejęła, a na domiar złego ruszała się jak mucha w smole. Skoro wyraźnie jest napisane , że kasa do 10 sztuk, to powinno się tego przestrzegać, żeby ludzie nie marnowali swojego czasu.

MałyGekon

29.10.2010

Placówka

Wrocław, Świeradowska 51

Nie zgadzam się (3)
Dziś udałam się...
Dziś udałam się na zakupy do mojego ulubionego sklepu Piotra i Pawła. Bardzo lubię tam robić zakupy ze względu na szeroki, zróżnicowany asortyment. Staram się zdrowo odżywiać a tam znajduję wiele produktów eko oraz bez dodatku konserwantów, np. przetwory z mleka koziego, wędliny bez sztucznych dodatków itd. Towary na półkach są zawsze odpowiednio ułożone, ceny przy nich równiez są aktualne, nigdzie nie leżą porozkładane kartony. Każdy kasjer klientowi mówi 'dzień dobry'. To tak niewiele a wystarczy żeby się do siebie uśmiechnąć. Kiedy robi się długa kolejka do kasy, momentalnie otwierana jest kolejna kasa. W kilku miejscach sklepu tabliczki, że inwalidzi i kobiety w ciąży są obsługiwane poza kolejnością. Widziałam, jak kasjerka podeszła do jednej kobiety w zaawansowanej ciązy i poprosiła aby podeszła jako pierwsza do kasy, ponieważ nikt nie chciał tej Pani przepuścic. Generalnie sklep niemal na 5.

Aleksandra_825

27.10.2010

Placówka

Poznań, Abpa. A. Baraniaka 8

Nie zgadzam się (4)
Przy kasie okazało...
Przy kasie okazało się, że produkt ma inną cenę niż ta,która była podana pod produktem na półce. Pani kasjerka powiedziała, że cena jest nadawana automatycznie w komputerze i nie jest w stanie tego zmienić. Pani powiedziała, że to nie jest jej wina. Wyszłam niezadowolona. Pani nie zrobiła nic aby naprawić błąd

zalogowany_użytkownik

27.10.2010

Placówka

Gorzów Wielkopolski, Walczaka 13

Nie zgadzam się (2)
Sklep jest jednym...
Sklep jest jednym z liderów w kategorii delikatesy w Polsce. Całość koncepcji jest zdecydowanie przemyślana. Sklep oferuje produkty o wyższej jakości, jednak można tu bez problemu zrobić normalne zakupy. Często organizowane są akcje promocyjne i wówczas ceny produktów nieznacznie różnią się od tych oferowanych w dyskontach czy hipermarketach. Na duży plus zasługują zwłaszcza stosika z wędlinami, serami i alkoholami. Jest tak i ze względu na olbrzymi wybór, jakość (najświeższe wędliny spośród 'marketów' w całym mieście) ale też i niespecjalnie wygórowaną cenę. Jakość obsługi również zasługuje na dużego plusa. Personel zawsze uśmiechnięty, widać też, że chyba lepiej opłacany niż np. w Biedronce. Dobre położenie, w stosunkowo nowej dzielnicy Torunia, sprawia, że w godzinach popołudniowych w sklepie panuje duży ruch. Nie zdarza się jednak tak, że otwarte są wówczas, jak w hipermarketach, ledwie 2 czy 3 kasy. Kadra menedżerska reaguje błyskawicznie i ruch jest szybko rozładowywany. Minusem akurat tego sklepu PiP jest słabe oświetlenie. O ile PiP wyznaczał w Polsce zasady merchandisingu i mi.in. w świetny sposób eksponował świetlnie towar, o tyle z niewiadomych względów akurat sklep na Legionów odstaje od tych norm.

zarejestrowany-uzytkownik

25.10.2010

Placówka

Toruń, Legionów 216 F 216

Nie zgadzam się (5)
Personel bardzo miły....
Personel bardzo miły. Duży wybór asortymentu. Zdecydowanie dla klientów z bardzij zasobnym portfelem. Duży wybór ekskluzywnych produktów- zaczynając od czekoladek, kaw, herbat, przez sery, wędliny i różnego rodzaju dodatki do kanapek (oliwki, suszone pomidory, pikle itp.) a kończąc na chemii, kosmetykach, dodatkach do domu (solniczki, talerze, wazony, dzbanuszki, świeczki itp) Można zrobić tam kompleksowe zakupy produktów z wyższej półki. Polecam również dla osób lubiących kuchnie tematyczne-spory wybór dodatków do dań kuchni z różnych stron świata. Towar przejżyście wyłożony na półkach, dość intiucyjnie. Polecam.

niezalogowany-uzytkownik

21.10.2010

Placówka

Nie zgadzam się (2)
Lokal schludny i...
Lokal schludny i czysty. Pracownicy zadbani i uprzejmi. Robiąc zakupy na fakturę należy przejść na stoisko z alkoholem, gdzie jesli stoi kolejka musimy swoje postać. Natomiast juz samo wystawienie faktury poszło sprawnie. Towar poustawiany równo. Warzywa i owoce wyglądają świeżo. Swiatło lekko żółtawo-pomarańczowe sprawia wrażenie ciepła i intymnosci w robieniu zakupów. Jest lepsze niż tradycyjne białe jarzeniówki w innych marketach.

obserwatorka_2

19.10.2010

Placówka

Wrocław, Krzywoustego 110

Nie zgadzam się (1)
Bardo chętnie zawsze...
Bardo chętnie zawsze wybieram się na zakupy do sieci delikatesów Piotr i Paweł. Zakupy w tych delikatesach z reguły należą do bardzo przyjemnych, jeśli chodzi o jakość obsługi, szeroki asortyment i ciekawe promocje. Najbardziej jednak doceniam czystość sklepu. Również w pilskim sklepie czystość mogłabym ocenić na 5. Podłogi wymyte, na regałach nie było widać kurzu, wszystkie szklane półki, drzwi od lodówek bez smug. Produkty estetycznie ułożone. Również warzywa i owce zostały równo wyłożone, wyglądały apetycznie i świeżo. O tej godzinie nie było wielu klientów. Spokojnie poruszałam się po sklepie, co chwila zatrzymując się przy jakimś produkcie, który mnie zainteresował. Dostrzegłam, że serki PRESIDENT są w promocyjnej cenie. Kosztowały chyba połowę swojej ceny. Zdecydowałam się wziąć jeden z nich. Po pewnym czasie dostrzegłam datę przydatności tego serka. Ważny był do 16.10 czyli dzień był już po terminie. Pewnie nic by się nie stało gdybym go zjadła, jednak produktów przeterminowanych nie powinno być w sprzedaży! Przy kasie obsłużona zostałam standardowo, czyli dzień dobry, kwota do zapłaty, dziękuję, do wiedzenia. Trochę wybił mnie z równowagi ten produkt po terminie. Dlatego podchodząc do kasy przejrzałam wszystkie zakupione produkty, aby mieć pewność, że wszystkie są jeszcze przydatne do spożycia.

zarejestrowany-uzytkownik

18.10.2010

Placówka

Piła, al. Powstańców Wielkopolskich 162

Nie zgadzam się (2)

Piotr i Paweł

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Piotr i Paweł?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Bardzo polecam wszystkim...
Bardzo polecam wszystkim ten sklep, można wszystko w nim kupić. Bardzo czysto, bardzo dużo produktów i wszystkiego. Polecam