UWAGA na ten sklep!!!! Zabiera pieniążki i nie realizuje zamówień. Moja sytuacja: zamówienie złożone 27.03. Termin dostawy: 31.03. - nic nie dotarło :-(. Po paru telefonach na infolinie dowiedziałam się, że muszę wykazać się cierpliwością. Skończyła się ona 03.04. kiedy to anulowałam poprzez infolinie moje zamówienie. 07.04 dostałam emaila od sklepu, że moje zamówienie zostało wydane kurierowi....sick. Napisałam maila do sklepu, że zamówienie jest anulowane - odpisali, żebym go nie odbierała od kuriera. Dziś jest 15.04 i zamówienie nadal nie dotarło, na stronie DHL jest napisane: "DHL otrzymał dane elektroniczne przesyłki. Informacje zostaną zaktualizowane po przekazaniu przez Nadawcę przesyłki do transportu.". Rozumiem, że do dnia 15.04 przesyłka nie została nawet nadana, żebym mogła jej "nie przyjąć". Pieniędzy nadal nie zwrócili, SKANDAL!!!! Nigdy więcej nic nie kupię w tym sklepie. I ostrzegam innych!!!!

NAPISZ: brakrealizacjizamowienrtv@gmail.com Jak widzę nie jestem odosobniony w moim problemie z RTV EURO AGD. Złożyłem zamówienie 22.03 na ponad 4 tyś pln. Doręczenie zostało potwierdzone na 25.03. Mała zwłoka to nie problem i jest to zrozumiałe przez to wariactwo ale kontakt z przedstawicielem to gehenna. Ulało mi się jak zorientowałem się że jestem okłamywany, ponieważ przemiennie byłem informowany: raz że to jest problem z kurierem (DHL), a potem że to jakieś niedopatrzenie na magazynie – oczywiście cały czas rozmówca był zdziwiony i nie ma możliwości połącznia mnie z magazynem, ani z przełożonym…. Nie dostałem konkretnej odpowiedzi na oficjalną reklamację. Takich osób jest wiele – łączymy się. NAPISZ: brakrealizacjizamowienrtv@gmail.com

Ostrzegam wszystkich przed zakupami w sklepie internetowym Euro AGD. Towar zamówimy i oplacony 03.04 z dostawą na 07.04. Do dziś brak przesyłki, brak jakiejkolwiek wiarygodnej informacji. Interweniowalem na infolinii gdzie początkowo nieogarnięta konsultantka nie wiedząc co zrobić w mojej sprawie przerzuciła mnie spowrotem w kolejkę. Długiego dnia otrzymałem informację, że sprawa jest znana i pracują nad rozwiązaniem problemu ale nie są w stanie powiedzieć kiedy, można spodziewać się przesyłki. Nikt nie odpowiada na maile. Jeśli możecie trzymajcie się zdala od tego pseudo sklepu. Klient jest ważny tylko do momentu złożenia zamówienia potem niech się buja. Nigdy więcej nie zrobię u nich zakupów.

Niestety po przeczytaniu opinii widzę, że to, co wzięłam za pomyłkę firmy jest standardowym działaniem. Po dziś dzień nie otrzymałam zamówienia złożonego 3 kwietnia, ponieważ sklep złożył zlecenie w firmie kurierskiej na 3 paczki na moje nazwisko, a nadał tylko dwie, w wyniku czego moje zamówienie wróciło z powrotem na magazyn. Na infolinii zero informacji - wszyscy umywają ręce, kierują do innych osób, innych działów, zalecają cierpliwość. A ta mi już się kończy. Towar wzięty na raty, więc nie mogę już zrezygnować z zamówienia. Nikt nie jest w stanie podać nawet orientacyjnego scenariusza, kiedy i czy w ogóle otrzymam towar, który muszę spłacać. Status zlecenia - oczywiście zrealizowany, faktura przysłana mailowo. Dramat, wstyd, żenada, zero empatii i chęci naprawienia swojego błędu. Jeśli sytuacja w przeciągu najbliższych dni nie ulegnie zmianie, będę zmuszona szukać pomocy gdzie indziej.

Reklamacji dokonywałem wielokrotnie różnych produktów w kwestii słuchawek dousznych reklamacja była natychmiastowa Po 5-10 minutach wychodziłem ze sklepu z nową parą na nowej gwarancji W przypadku myszki reklamacja trwała od 2-3 dni i o jej wykonaniu zostałem powiadomiony wygodnym SMS'em

Z uwagi na koronawirusa zakupy zmuszeni byliśmy dokonać on-line. Po zakupie wyznaczono termin dostawy który zmieniliśmy na kolejny dla nas dogodny.W między czasie sytuacja się zmieniła, będąc na kwarantannie usiłowałam zmienić termin dostawy .Niestety nie dość że nikt nie chciał słyszeć o zmianie,mimo informacji o kwarantannie to kompetencja i głupota pracownika Smoligi i Pawelec przerasta wszystko. A najciekawsze jest to że finalnie dostawa przyjechała na adres i kierowcy dowiedzieli się na miejscu o kwarantannie. Bardzo nieodpowiedzialni ludzi i mega nieprofesjonalni.

Powtarzająca się sytuacja, dwie paczki, jedna nadana drugą nie, w konsekwencji nie mam żadnej. Infolinia to jedno wielkie kłamstwo Zamówienie zapłacone , zgłaszam sprawę do do rzecznika .Jako klient zasługuję na kompetentną informację..

Zamówienie na oczyszczacz powietrza złożone 27.03 Do chwili obecnej nie ma urządzenia ani jakiejkolwiek wiążącej informacji. Najpierw niby wysłali ale firma kurierska zaprzecza odbiorowi Później informują o opóźnienia niby przez Koronawirusa (fajnie mieć na co zwalić) Potem informują że jednak wyszło ale złą firmą kurierską i czekają na zwrot (bez sensu bo na magazynie u nich jest kilka sztuk) Dziś mam informacje że "moja sztuka" wróciła na magazyn i że sami nie wiedzą dlaczego jeszcze nie wysłana Złożyłem reklamację tydzień temu ale u nich na rozpatrzenie reklamacji czeka się dwa tygodnie. Pracownik odpisał jedynie noc nie znaczące "weryfikujemy informację" A co tu weryfikować? Zadzwonić na magazyn i zapytać ale oczywiście nik tam nie zna numeru. Jednym słowem porażka Dostałem jeszcze sugestie że mogę anulować zamówienie i kupić od nowa po normalnej cenie (drożej o 300 zł) to szybciej będzie wysłane.

Poczytałem (trochę za późno) opinię o tej firmie. Stary numer na nadawanie dwóch przesyłek do DHL. Ci nie mogą wydać bo niekompletna, a ci lecą w kulki, że sprawa wymaga wyjaśnienia. A ja już czekam dwa tygodnie ! ANI TOWARU ANI PIENIĘDZY ! OSTRZEGAM PRZED TĄ FIRMĄ !!!! (opinia zmoderowana przez administratora z uwagi na treść)

NIE POLECAM! Tragedia! 30.03. zamówiłam laptop oraz mysz komputerową i pendrivy. Za dopłatą, towar miał dotrzeć do mnie 01.04. Dostałam nawet powiadomienie od kuriera, że przesyłka zostanie doręczona w terminie, po czym... cisza. Zadzwoniłam do firmy kurierskiej i otrzymałam wyjaśnienie, że z magazynu Euro AGD RTV została wydana tylko jedna paczka, a powinny być dwie, więc kurier nie może doręczyć przesyłki. Próbowałam więc dodzwonić się na infolinię i... szok! Kręcą, twierdzą że prowadzą weryfikację, gdyż mieli kilka podobnych przypadków, a laptopa jak nie ma, tak nie ma. Na razie minął dopiero tydzień, ale sprzęt jest mi potrzebny, a konsultanci nie potrafią/nie mogą udzielić konkretnych informacji odnośnie terminu dosłania drugiej części przesyłki. Dodzwonienie się na infolinię to droga przez mękę, trzeba wisieć na słuchawce conajmniej 40 minut, a rozmowa z konsultantem niewiele wnosi - nikt nic nie wie, przysłowiowy czeski film. OSTATNI RAZ ZŁOŻYŁAM ZAMÓWIENIE W TEJ SIECI!

Złożyłam zamówienie 20-03-2020, zapłaciłam za nie z góry przelewem błyskawicznym (ponad 2000 zł) - zamówienie dotyczyło 3 produktów ze statusem "produkt w magazynie - szybka wysyłka!". Termin dostawy został ustalony na 23-03-2020. Do tej pory nie otrzymałam zamówienia, a na moim koncie klienta, w historii zamówień, w szczegółach tego konkretnego zamówienia podajecie nieprawdziwe informacje o stanie realizacji. Według Waszych informacji zamówienie zostało zrealizowane, co nie jest prawdą. Najpierw z nieznanych mi przyczyn (nikt nie raczył mi tego wytłumaczyć) moje zamówienie zawierające 1 odkurzacz i 2 smartfony zostało podzielone na dwie przesyłki, z czego tylko jedna została nadana. DHL wstrzymał dostarczenie przesyłki do momentu, kiedy otrzyma od Was drugą część przesyłki. Druga część nigdy nie trafiła do DHL, a ta część przesyłki, która trafiła do sortowni w Łodzi, po tygodniu została zawrócona do magazynu sklepu skąd została nadana [Moszna Parcela (Koszajec)] . Od 2 tygodni już kilkukrotnie próbowałam wyjaśnić tę sprawę telefonicznie z Waszymi konsultantami. Za każdym razem, kiedy już odczekam swoje w kolejce (40-70 minut ze słuchawką w ręku), słyszę od konsultanta, że nic nie może zrobić - nie wie dlaczego paczka została podzielona, nie wie czemu przesyłka nie została w całości wysłana, czemu 1/2 przesyłki została zawrócona do magazynu, czy i kiedy magazyn nada ponownie przesyłkę z całym zamówienie - OGÓLNIE NIE WIE NIC!! Domagam się natychmiastowej reakcji, w przeciwnym razie wezmę pod uwagę możliwość skierowania sprawy do UOKiK i będę domagać się zwrotu wpłaconych pieniędzy.

NIE POLECAM w obecnych czasach robienia zakupów w tym sklepie, chyba że jesteście przygotowani na długie czekanie, ignorowanie klienta, macie dużo kasy, którą możecie zamrozić i nie dostać towaru oraz lubicie kontakt z infoliniami, na których i tak niczego nie ustalicie. Piszę poniższą ocenę z tym większym bólem, że dotąd byłem zadowolonym klientem EURO (kupowałem zwykle stacjonarnie).  Mój przypadek: Zamówienie dokonane 27.03 (płatność przelewem) z dostawą na 31.03. Paczka 2 - krotnie wydana kurierowi do doręczenia i 2 - krotnie zwracana do centrum sortowania (bez prób doręczenia). Ustaliłem z firmą kurierską, że z uwagi na rozbieżność w dokumentacji (miały być 2 przesyłki, jest 1), nie doręczą do mnie i zwrócą do EURO AGD. 1.04 rano przesyłka odebrana przez EURO. Po kilku kontaktach z mojej strony poinformowano, że zamówienie jeszcze raz zostanie skompletowane i szybko wysłane. Jakież było moje zdziwienie, gdy na "Moim Koncie" na stronie EURO pojawił się status zamówienia ZREALIZOWANO, a następnie otrzymałem fakturę !! Oczywiście od razu sprawę zareklamowałem. No i tu zaczyna się proza życia: telefon ... muzyczka "ritu, titu", 30 w kolejce .... przełączanie do działu ... ritu titu 5 x.... Za każdym razem rozmawiamy z kimś innym. Na początku rozmówca zdziwiony o co mi chodzi, zamówienie wszak ZREALIZOWANO !!! Kiedy mówię że nie zrealizowano wczytywanie się w sprawę i przekierowywanie .... ritu, titu znów ... albo info, żeby czekać na rozpatrzenie reklamacji (do 14 dni !!!). Nie pomagają kompleksowe wyjaśnienia, że nie interesują mnie ustalenia na linii EURO - kurierzy, ja chcę dostać przesyłkę, skoro wróciła do nich i nadal jest nie wysłana od 1.04. Wszyscy pracownicy infolinii, rozmawiałem z kilkoma osobami, pracują zdalnie i nie są w stanie realnie pomóc. Z rozmów z infolinią mam następującą konkluzję: osobą najważniejszą w firmie jest osoba o nazwisku K. na magazynie Moszna Parcele (Koszajec). Ta Pani odebrała moją przesyłkę, być może nawet kliknęła, że zamówienie ma status Zrealizowano. Dopóki ten "kierownik firmy" nie wystawi jakichś dokumentów, nie odkliknie błędnego statusu itp. próżne jakiekolwiek skargi i żale - sprzedaż nie wystawi nowego zamówienia i niczego Mi nie wyślą. Na dzień dzisiejszy uznaję, że przegrałem walkę z systemem. Rozumiem - koronawirus, ograniczenia, nawał przesyłek. Ale gdzieś w tym wszystkim brakuje procedur na rozwiązanie problemu - tym samym otrzymanie przesyłki to czysta "loteria". Dla tej firmy na szarym końcu jest człowiek/jeleń, który zapłacił przelew i niech teraz czeka aż "procedury" zadziałają. Podsumowując, odradzam: 1) płacenie przelewem - niestety, paradoksalnie lepiej mieć kasę w kopercie i zapłacić przy odbiorze, a nie mieć zamrożonych pieniędzy, 2) kontakt telefoniczny - bez sensu, nikt niczego nie jest w stanie załatwić (i naprawdę współczuję pracownikom infolinii, którzy mają teraz trudny czas), 3) wybór tego sklepu jako podstawowego źródła zakupów - ceny są kuszące, strona zachęcająca, fajne promocje, ale jak masz pecha to leżysz. Nie ma tam żadnych procedur, które pozwalają im reagować na sytuacje jak moja - jak masz pecha to czekasz aż Ci rozpatrzą reklamację (mówią o max 14 dniach, doliczając złożenie zamówienia i dostawa może w ciągu 3 tyg dostaniesz towar). Pozdrawiam i życzę wszystkim zdrowia (a innym olewanym przez EURO - cierpliwości).

Obsługa jest pomocna i miła. W ostatnim czasie zepsuła mi się lodówka i nie ukrywam, że bardzo zależało mi na czasie. Towar został dostarczony bardzo szybko, bo już następnego dnia, bez żadnych problemów. Towar był zgodny z opisem i w pełni spełnił moje oczekiwania. Kontakt ze sprzedawcą oceniam jako bardzo dobry.

W ostatnim czasie kupiłam w tym sklepie telewizor i brender. Długo musiałam czekać aż pracownik do mnie podejdzie i będzie mógł doradzić mi w wyborze produktów. Jednak gdy pracownik podszedł potrafił doradzić podając konkretne argumenty. Przekonał mnie również do wykupienia ubezpieczenia na telewizor.

Jeżeli chcecie szybko i bezproblemowo zrobić zakupy w necie, to... omijajcie ten sklep szerokim łukiem! Towar zamówiłem i opłaciłem 22 marca (tj. niedziela) z dostawą na 25 marca (środa). We wtorek 24 marca nawet otrzymałem wiadomość, ze towar został już wydany kurierowi i... cisza. Pod wskazanym numerem przesyłki w firmie spedycyjnej nadal widnieje tylko komunikat: "OTRZYMANO DANE ELEKTRONICZNE" Ponieważ 25 jak również 26 marca nie było żadnego odzewu ze strony firmy spedycyjnej, dlatego zadzwoniłem (do tego wątku jeszcze wrócę później) do sklepu. Tam Pani zapewniała mnie, że z ich magazynu paczka wyszła już 24 marca i roszenia powinienem kierować do firmy spedycyjnej. Po zakończonej rozmowie z konsultantem RTV EURO AGD, pozwoliłem sobie na telefon do spedytora i tam dowiedziałem się (co również można wywnioskować z komunikatu na ich stronie), że sklep wygenerował co prawda list do paczki, tylko... zapomniał ją wydać kurierowi. Ponieważ dodzwonienie się do sklepu nie jest problemem, ale już połączenie się z odpowiednim działem wymaga anielskiej cierpliwości (inne działy nie są w stanie zupełnie nic pomóc, dlatego też odbierają telefon już po pierwszych sygnałach i... przekierowują rozmowę w kolejkę oczekujących), dlatego tym razem postanowiłem napisać e-maila do sklepu z prośba o zajęcie oficjalnego stanowiska w tej sprawie. Oczywiście odpowiedzi nie otrzymałem do poniedziałkowego popołudnia, tj. 30 marca. W związku z takim obrotem sprawy, wykonałem kolejny telefon i #... titu tiktu ti... jesteś 30 w kolejce ... titu titu ti ... wszyscy konsultanci są zajęci, prosimy poczekać na rozmowę ...#, ale postanowiłem się nie załamywać i wyczekać. Wreszcie sukces, telefon odebrała Pani i na moje pytanie co może mi powiedzieć na temat konkretnego zamówienia, w słuchawce... zapadła cisza. Pani sama najwidoczniej była w szoku, ponieważ po pewnej chwili stwierdziła, że w dniu dzisiejszym został... wygenerowany list przewozowy do mojego zamówienia (!!!). Ponieważ nie będę ukrywał, że ta odpowiedź tym razem mnie zaskoczyła, dlatego poinformowałem jedynie Panią, że ja już mam numer nadania i nawet jej koleżanka w rozmowie z 26 marca zapewniała mnie, że paczka została wydana kurierowi. Niestety nic bardziej mylnego, okazuje się że paczka dopiero zostanie wydana kurierowi (zupełnie innemu) i może to nastąpi nawet... jeszcze w dniu dzisiejszym <fanfary> (przypomnę, że rozmowa ta miała miejsce 30 marca, czyli blisko tydzień po rzekomym wydaniu już mojej przesyłki innemu kurierowi!!!). W związku z zaistniałą sytuacją, nie będę ukrywał, że zarządzałem rekompensaty finansowej za "ulokowanie" pieniędzy na koncie sklepu RTV EURO AGD. Jakież było moje zdziwienie, kiedy nagle, 31 marca (tj. dzień później) otrzymałem odpowiedź na moją wiadomość e-mail z... 26 marca, że moja paczka to już została nadana i sklep przeprasza za powstałe opóźnienie. Ręce mi opadły i postanowiłem nie odbierać paczki. Niestety kurier DPD okazał się "bardzo cwany" i... zostawił paczkę na skrzynkach listowych a następnie przez domofon zakomunikował jedynie, że trzeba szybko schodzić bo paczka już czeka... Obecnie napisałem kolejne zapytanie o rekompensatę, na co sklep zaproponował mi bon rabatowy z... licznymi obostrzeniami (lista, kiedy nie mogę z niego skorzystać jest całkiem pokaźna i wyklucza pewnie około połowy asortymentu). Dodatkowo uważam, że wg mnie jest to bardzo cwane zagranie ze strony sklepu, który w ten sposób "wymusza" kolejne zakupy = nawet niezadowolonych klientów = jedynie po to, żeby móc odebrać rekompensatę za winę, która ewidentnie leżącą po stronie sklepu (przyznaję, że nieźle to sobie wymyślili)... Reasumując, dzisiaj wysłałem kolejną wiadomość do sklepu, tym razem z prośbą o zabranie sobie tej paczki (nadmienię, że jest ona nadal oryginalnie zapakowana przez sklep) i niezwłoczny zwrot moich pieniędzy. W tym miejscu wypada zauważyć, że obecnie sklep obraca już ponad 1,5 tygodnia moja kasą (z opinii innych użytkowników wiem, że nie tylko moją, bo takich przypadków jest więcej) i zobaczymy ile ta farsa będzie jeszcze trwała. Oczywiście sklep polecam tylko dla tych z Was, którzy mają bardzo dużo wolnych środków finansowych do ulokowania i jeszcze więcej czasu (nie proponuje zamawiać czegoś jako prezent, ponieważ może się okazać, że będzie to baaaaaardzo spóźniony prezent - no chyba, że np. Jubilat będzie obchodził urodziny specjalnie z tygodniowym poślizgiem, żeby sklep zdążył z prezentem :-)). Jak na tą chwilę, pomimo całej życzliwości (wszak nie były to moje pierwsze zakupy w tym sklepie) NIE POLECAM !!! Zawiodłem się na tym sklepie i jest to mój ostatni zakup w RTV EURO AGD.

W sklepie zawsze jest kilku pracowników, więc nie trzeba czekać na obsługę. Pracownicy sami oferują pomoc i potrafią porównywać do siebie produkty dzięki czemu wiadomo, który produkt jest bardziej odpowiedni dla klienta.

Zamówiłem towar telefonicznie, konsultant RTV AGD który przyjmował zamówienie sprawdził dostępność przedmiotu, zrobił mi jego rezerwację i wysłał na moją pocztę link do szybkiej płatności. Zapłaciłem od razu, czas oczekiwania na dostawę trzy dni, mamy takie czasy, więc nie jest źle. Jednak po oczekiwaniu towaru brak!. Na poczcie lakoniczna informacja " zamówienie anulowane z powodu braku towaru na magazynie". Na dodatkowe pytania (dlaczego? przecież miałem zarezerwowane), zostałem zbyty identyczną "skopiowaną odpowiedzią" . Szkoda, że w dzisiejszych czasach tak się traktuje klienta.

NIE POLECAM.Brak kontaktu ze sklepem.Na zaplacony towar czekam juz dwa tygodnie i cisza.

Nie polecam -Na telefon oczekuję 12 dni. Za telefon i dokupione ubezpieczenie zapłaciłam. Miałam odebrać zakupiony telefon w sklepie stacjonarnym następnego dnia . Niestety od następnego dnia sklep został zamknięty ze względu na koronawirus. Wielokrotnie dzwoniłam i pisałam e-maile z prośbą o przekierowanie telefony na mój adres domowy. Niestety Firma nie ma do chwili obecnej wypracowanych procedur awaryjnych na taką sytuację. Telefon był w magazynie głównym i nie było żadnych przeszkód przekierować go do mnie poza brakiem zrozumienia istniejącej sytuacji. Na chwilę obecną nie mogę nawet uzyskać informacji gdzie znajduje się zamówiony telefon. Istna fatamorgana . A jedyne informacje które otrzymuję brzmią „ Szanowny kliencie bardzo proszę o cierpliwość „ . Żadnych konkretów. Ani odrobiny empatii. . Zadowolenie klienta -------0 .. A teraz jeszcze jeden dziwoląg " ocena nie może być mniejsza niż 0,5 . Czyli jeśli chcemy zamieścić negatywną opinię zmuszani jesteśmy dla statystyki przyznać chociaż o,5 pkt

Poszukiwałam wtyczki przejściowej przed podróżą. Po przedstawieniu parametrów produktu Pracownikowi zostałam skierowana na odpowiedni dział, gdzie widniało kilka niemal identycznych produktów. Kiedy zapytałam o rekomendację i poradę nie uzyskałam jej. Zaangażowanie Pracownika w obsługę ograniczyło się do wskazania, gdzie znajdują się produkty.