Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: Biedronka

Treść opinii: Przejazdem byłem w tej biedronce i od wejścia już byłem zdziwiony wyglądem sklepu.Przy wejściu wózki sklepowe były rozstawione na przejściu ,co powodowało problem dla klientów wychodzących i wchodzących .W miarę swoich możliwości poustawiałem tak jak mogłem aby nie powodowało problemu.Myślałem ,że tylko taki problem zastanę w sklepie ,ale już przy napojach wiedziałem ,że nie.Napoje ,soki ta alejka mówiła sam za siebie .Puste kartony po napojach ,sokach sporo też było folii .Wygląd alejki był bardzo zły.W dalszej części sklepu sytuacja była taka sama.Pełno pustych kartonów na kawach ,słodyczach,konserwach -praktycznie wszędzie.Na alejkach stały palety z towarem co powodowało problem z przejściem.Rozumiem jedna paleta od drugiej oddalona o kilka metrów ,ale nie te stały blisko siebie w dodatku na przemian lewa prawa strona normalnie slalom . W sklepie było dużo klientów .Zauważyłem też plamy na podłodze pod koszami metalowymi (na pewno nie były świeże )zaschnięte Zakupiłem piwo ,napoje ,czekolady .Przy kasie nie było kolejki .Podszedłem jako drugi .Pani przywitała mnie z lekkim uśmiechem .Policzyła produkty ,powiedziała kwotę po czym ja powiedziałem ,że płacę telefonem.....i tu pani była zaskoczona (chyba pierwszy raz)lekko zamotana ,pogubiła się w tym co ma zrobić.Powiedziałem spokojnie spróbuje pani jeszcze raz .Kasjerka zauważyłem ,że stres ją ogarnął ,ale jakoś z tej sytuacji wyszła.Powiedziała ojejku no poszło .Zaśmiałem się ,podziękowałem .Kasjerka powiedziała dziękuję ,ale była strasznie zestresowana .Po tej sytuacji myślę ,że będzie już wiedziała jak liczyć telefonem.Oceniam obsługę jako średnia(płatność telefonem spowodowała stres )wygląd sklepu negatywny.