Opinia użytkownika: coala28
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: A JA TAK TROCHĘ Z INNEJ STRONY ZAOBSERWOWAŁEM PERSONEL BIEDRONKI I MYŚLĘ SOBIE JAK TAM NIE MA MOBBINGU???DOKŁADNIE 11 CZERWCA BYŁEM W SKLEPIE W KTÓRYM CODDZIENNIE ROBIĘ ZAKUPY PANIE PRACUJĄ JAK MRÓWECZKI W TEMPERATURZE DUŻO WYŻSZEJ NIŻ NA DWORZE Z KLIMATYZACJI BUCHA GORĄCE POWIETRZE JAK W MROŹNE DNI JA NIE MOGĘ TAM WYTRZYMA KILKU MINUT ROBIĄC ZAKUPY WIĘC CO PRZEŻYWAJĄ PRACUJĄCE TAM OSOBY PO KILKA GODZIN DZIENNIE-WSPÓŁCZUJĘ!!! ALE SYTUACJA O KTÓREJ CHCIAŁBYM NAPISAĆ TO NIE "PODGRZEWANIE" PRACOWNIKÓW I WSZYSTKICH ART. SPOŻYWCZYCH BO TYCH JUŻ TAM NIE KUPUJĘ ZE WZGLĘDU NA PANUJĄCĄ TEMPERATURĘ ALE CO USŁYSZAŁEM TO JEST STRASZNE .PEWNA PANI ELEGANCKO UBRANA CHODZIŁA PO SKLEPIE Z DWIEMA PRACOWNICAMI MYŚLĘ ŻE TO BYŁA JAKAŚ KIEROWNICZKA I W PEWNEJ CHWILI PODNIESIONYM MOCNO GŁOSEM POWIEDZIAŁA DO NICH: "DO BIURA" WIĘC TE KOBIETY POSZŁY POSŁUSZNIE ZA NIĄ. JA STANĄŁEM W KOLEJCE DO KASY BLISKO BIURA TE ODGŁOSY KTÓRE DOCHODZIŁY ZA ZAMKNIĘTYCH DRZWI BYŁY PRZERAŻAJĄCE WSZYSCY LUDZIE KTÓRZY STALI WÓWCZAS W KOLEJCE TYLKO KIWALI GŁOWAMI. SZKODA ŻE SKANDALE W BIEDRONCE ZNÓW SIĘ ZACZYNAJĄ.DODAM TYLKO ŻE TE PANIE KTÓRE TAM SPOTYKAM W ZIELONYCH UBRANKACH A NIE TA ODSTROJONA MODNISIA TO SĄ SUPE DZIEWCZYNY ZAWSZE UŚMIECHNIĘTE CHĘTNIE POMAGAJĄ NIE W KAŻDEJ BIEDRONCE SĄ TACY SPRZEDAWCY OJ NIE