Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: Biedronka

Treść opinii: W sklepie brakuje przy wejściu koszyków. Trzeba się przeciskać przez kolejkę ludzi przy kasie, aby znaleźć jakiś wolny koszyk. Koszyki brudne. Całe zakupy były jakimś koszmarem. Tłum ludzi przeciskający się między alejkami, omijając przeszkody typu metalowy kosz ze śmieciami (kartonami tekturowymi). Odnalezienie pieprzu czarnego ziarnistego przerosło moje oczekiwania - wszystkie przyprawy pomieszane ze sobą, a na domiar złego żadnego pracownika w zasięgu wzroku. Dział z pieczywem i kolejna niespodzianka - ułożona wysoka piramida z pustych żółtych skrzynek, i pracownica, która nieudolnie opróżniając kolejne skrzynki (wysypując przy tym część bułek na ziemię i nie sprzątając ich), budowała kolejną piramidę. Przy tym jedna z klientek dostała w głowę przekładaną skrzynką. Na alkoholach rozbita butelka. Ogólnie bród i smród wydobywający się z każdego zakątka. Przetowarowanie sklepu wiązało się z ty, że aby odgrzebać cenę piwa musiałam poprzestawiać zgrzewki. Jednym słowem brak słów. A na koniec długa kolejka do kasy. Paranoja. Jedna z gorszych Biedronek w jakich miałam przyjemność robić zakupy.