Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: wojas
Treść opinii: Byłam w trakcie poszukiwania butów i zaszłam do sklepu wojas przy okazji bo przechodziłam koło niego.Godzina była wczesna więc i ludzi nie było, szybko zerknęłam na ekspozycję butów i zauważyłam takie które mnie interesowały, a że rozmiar był dużo większy niż potrzebowałam wzięłam go, podeszłam do pani obsługujący i zapytałam czy będą mieli z tego rozm.35 jakby się dało - dostałam odpowiedź że nie więc poprosiłam o 36 bo akurat może będzie ok. Z krzywą miną ekspiedentka zapytała czy zawsze nosze 35 bo jak tak to nie ma sensu bo oni mają zawyżone rozmiary, pomimo tego poprosiłam o 36, więc zapewne z niechęcią poszła pani na zaplecze. Przyniosła pudełko i poprosiłam koleżankę z którą byłam aby podała mi buta (ekspedientka tego nie zrobiła), przymierzyłam, pogadałam z koleżanką, poprzeglądałam się w lustrze i postanowiłam że wezmę je z zadowoleniem że rozm.36 był odpowiedni :) Podchodząc do ekspedientki mówiąc że buty poproszę usłyszałam odpowiedź ``i co-za duże..`` (zapewne nie usłyszała co jej powiedziałam:) ), więc powtórzę że nie, są dobre i proszę aby zapakowała - jej mina była bezcenna :D i jakoś tak od razu zrobiła się milsza, zapytała czy mam kartę stałego klienta a jak nie to mi założy, poinformowała mnie o 2latach gwarancji itd. Ogólnie nie chodzi mi o to że miała koło mnie latać i być przesadnie miła ale dało się mocno odnieść wrażenie że z koleżanką byłyśmy traktowane jak intruzy, ktoś kto na pewno i tak nic nie kupi(w sumie buty mają tam ładne ceny) ani nie byłam ubrana jakoś źle, ani nie zachowywałyśmy się nieodpowiednio więc nie wiem o co Pani chodziło :) Wyszłam i tak zadowolona ze względu na dobry zakup, w sklepie też było ładnie i czysto jednak został duży niesmak po zachowaniu tej Pani, dlatego też będzie minus.