Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik

Dotycząca firmy: Biedronka

Treść opinii: Przed wejściem do sklepu było czysto, tuż po wejściu widoczne były równo poukładane gazetki reklamowe. Czynne były dwie kasy, a dwóch pracowników wyjmowało towary na półki. Wszyscy pracownicy ubrani byli w firmowe zielone koszulki i mieli identyfikatory. W sklepie było czysto. Ze względu na to, że pracownicy właśnie rozpakowywali towar, na sklepie stały dwie palety z towarem. Przy owocach w stojakach nie było torebek jednorazowych. Podeszłam do osoby rozpakowującej towar do lodówek, P. Doroty i zapytałam, gdzie zostały przeniesione jajka. Pani ta powiedziała "Proszę za mną" i zaprowadziła mnie w odpowiednie miejsce. Wzięłam jeszcze kilka rzeczy, przeszłam się po sklepie i udałam się do kasy. Kolejki w obu kasach zrobiły się dość długie i po minucie jedna z kasjerek zadzwoniła po kolejną osobę do kasy. W ciągu 10 sekund przyszedł kolejny kasjer i zaprosił osoby z kolejek do swojej kasy. Obsługiwał mnie Pan Krzysztof, nawiązał kontakt wzrokowy, przywitał się i skanował moje zakupy. Następnie podał kwotę do zapłaty, wydał resztę, podziękował i zaprosił ponownie. Obsługa była bardzo sprawna i miła.