Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Jak zwykle udałem się na zakupy do tej biedroneczki, ponieważ bardo lubię tam je robić ponieważ pracujące tam osoby są kompetentne oraz obsługa jest mila. Niestety ku mojemu zdziwieniu i zaskoczeniu gdyż poprosiłem panią aby mi pomogła znaleźć piwo carlsberg to powiedziała ze już nie ma ale gdy wróciłem do pierwszego korytarza to zauważyłem wśród stojących napoi i piw owego poszukiwanego carlsberga . Pani to na pewno nie chciało się sprzedać tego piwa tak zbywając klienta. Na sklepie przy koszach gdzie znajduje się towar przemysłowy wspomniana kobieta niestety nie zauważyłem imienia na identyfikatorze wykładała towar i gdy chciałem zobaczyć buty do pływania to opryskliwie powiedziała żebym tego nie ruszał bo i tak tego dziś nie kupie. Poczułem się jak bym coś tej Pani zrobił jakaś krzywdę. !!! Przeprosiłem i szczerze mówiąc odechciało mi się robić tam zakupy ale była już pozna pora wiec szybko zebrałem zakupy i udałem się do kasy. Z racji iż już panie zamykały sklep o czym informowały klientów (a było może nas jakieś 3 osoby) poczułem się dosłownie wyganiany. Pani na kasie mnie przywitała i zaglądnęła do wózka prosząc mnie o podniesienie tam znajdującej się ulotki i to już chyba lekkie przegięcie jak bym miał coś wywieźć pod ta ulotka!!!!!!! Szybko spakowałem swoje zakupy i się ulotniłem żeby nie przeszkadzać już Paniom. Mam nadzieje ze to był przypadkowy incydent a nie chciałbym omijać tej biedronki bo jest ona najbliżej mojego miejsca zamieszkania.