Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Wracając ze spaceru po mieście wszedłem do tego sklepu. Od wejścia 'przywitał' mnie niezbyt przyjemny zapach, powiedziałbym wręcz smród. Podejrzewam, że to pochodził on od warzyw, które znajdują się przy wejściu i w tym dniu nie wyglądały najlepiej. Kawałek dalej już nie było czuć tego zapachu. Gdy miałem już wszystkie produkty to udałem się w stronę kas. Czekała tu na mnie jedna spora kolejka, jakby się mogło wydawać wspólna do 2 czynnych kas. Po chwili zauważyłem jak klienci, którzy mieliby stać za mną wymijali mnie i ustawiali się do drugiej kasy. Zdziwiło mnie to, ponieważ myślałem, że jest jedna wspólna, gdyż na to nawet wskazuje budowa sklepu. Przed kasami jest ledwo 1 metr wolnego miejsca, a za nim zaraz jest ściana. Po chwili, mając już dość tego, że ciągle ktoś mnie wymija, także ustawiłem się do tej drugiej kasy. Po paru sekundach zostałem obsłużony. Kasjerka przywitała się ze mną, zeskanowała produkty, a następnie podała kwotę do zapłaty. Po otrzymaniu pieniędzy poprawnie wydała resztę oraz paragon. Była miła i używała zwrotów grzecznościowych, tj. dzień dobry, proszę, dziękuję, zapraszam ponownie.Proponuję, by kierownik sklepu postarał się o tabliczki przy kasach, że obowiązuje jedna kolejka, ponieważ nie ma miejsca tu na kilka kolejek.