Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Wybrałem się do sklepu Biedronka w Stegnie w celu zakupu jaj. W regale stał duży zbiorczy karton, w którym znajdowało się 12 opakowań jaj po 10 szt. Wszystkie opakowania były pootwierane, jaja porozrzucane w kartonie zbiorczym, a większość z nich była stłuczona. Na moje pytanie skierowane do pracownika sali sprzedaży o inne niestłuczone jaja otrzymałem odpowiedź, że więcej nie ma, ale mogę sobie powybierać z tych co są. Na moje pytanie, czy popękane jaja będą tańsze (jak już sobie powybieram) otrzymałem odpowiedź, że z potłuczonych mogę sobie przecież usmażyć jajecznicę. Ogólnie towar w tym sklepie był bardzo wymieszany. W warzywach np. znajdowały się pozostawione tekstylia i wędliny. Pomimo ładnej , suchej pogody - podłogi były brudne, rozdeptany towar itp. Na moje pytanie innego pracownika sali sprzedaży, czy zawsze tu taki bałagan, otrzymałem odpowiedź, że porządek robi się jak sklep jest nieczynny dla klientów, a poza tym obojętnie gdzie co jest, to i tak "pójdzie", a jak się nie podoba, to przecież są inne sklepy. Ubiór personelu poza pracownicą kasy był niechlujny. Spodnie biodrówki i byle jak zarzucony fartuch. Czynne były dwie kasy. Stanąłem w kolejce do tej, w której było mniej ludzi - przede mną było 12 osób.