Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Agnieszka_2843

Dotycząca firmy: Biedronka

Treść opinii: Przed sklepem czysto, ale kosze na śmieci prawie pełne. Reklamy z nową ofertą sklepu dostępne w widocznym miejscu,przy koszykach. na żadnej półce nie brakowało towarów. w sklepie panował porządek. Nie mogłam znaleźć jajek, więc chciałam zapytać panią, pracującą w tym sklepie, gdzie one się znajdują. Miałam z tym problem, ponieważ pani ta bardzo zajęta była rozmową ze swoim kolegą, który chyba też robił w tym sklepie zakupy. biegałam za nią po prawie całym sklepie, co z wózkiem nie było łatwe. w końcu kiedy kolega poszedł do kasy,udało mi się zaczepić tą panią z obsługi. na moje pytanie "gdzie mogę znaleźć jajka" natychmiast pobiegła mi je pokazać, biegłam za nią, ale z koszykiem i z dzieckiem w wózku nie udało mi się jej dogonić i szybko ją zgubiłam. Po chwili jednak udało mi się panią odnaleźć, akurat podniosła jajka z półki aby mi je podać. nie wiem, jak miała na imię, ponieważ identyfikator był w takiej pozycji, że ciężko byłoby coś na nim dojrzeć.łatwo znalazłam resztę interesujących mnie towarów, czyli gorzką czekoladę, chusteczki nawilżane dla niemowląt oraz balsam nivea. Przy kasie nie czekałam długo w kolejce, gdyż czynne były akurat aż trzy kasy. Pani Sabina-kasjerka, szczupła, drobna blondynka, przywitała mnie uprzejmie regułką powitalną Biedronki, zaproponowała reklamówkę (skorzystałam). Szybko i sprawnie podliczyła produkty, wydała resztę, podziękowała i zaprosiła ponownie na zakupy.