Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: Biedronka

Treść opinii: Przejazdem byłam w innym regionie miasta i przy okazji postanowiłam zrobić zakupy w markecie. Biedronka jest sklepem, do którego zaglądam bardzo często, głównie ze względu na niskie ceny. Teraz też postanowiłam kupić parę produktów, które kupuję tam już regularnie od jakiegoś czasu. Moim celem były płatki czekoladowe, które kosztują tylko 2,39 zł i paluszki słone za 2,99 zł. Podane produkty mają według mnie niską cenę, a są dość dobre i nie mogę mieć żadnych zastrzeżeń co do ich jakości. Zawsze jest dużo opakowań na półce sklepowej, podobnie jest z innymi towarami, zawsze dobrze zaopatrzone półki ze wszystkimi produktami. W wybranym przeze mnie sklepie panował porządek, wszystkie produkty były ładnie ułożone, głównie chyba z tego względu, że na sklepie było kilka osób z obsługi, które dbały o zachowanie porządku. Znalazłam potrzebne mi produkty i udałam się do kasy. Pani ekspedientka była bardzo miła przy kasie, sprawnie obsługiwała kolejkę, z uśmiechem na twarzy. Mimo popołudnia i dość dużej liczby klientów kasjerka nie sprawiała wrażenia osoby znudzonej, znużonej pracą. Tylko jeden aspekt bardzo mi się nie spodobał, pani kasjerka przeszukała przy kasie moją małą torebkę z rzeczami osobistymi ( która mogła sprawiać wrażenie torebki z zakupami lub wg niej "ukradzionych zakupów"). Rozumiem, że kasjerka stara się wykonywać sumiennie swoje obowiązki, ale to jest chyba lekka przesada. Poddałam się kontroli, zachowując przy tym pełną cierpliwość, zapłaciłam za zakupy i wyszłam szybko lekko wkurzona.