Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: Biedronka

Treść opinii: Zacznę od tego, że w tym sklepie zawsze jest duża liczba klientów. Już przed wejściem do sklepu było brudno, tzn. były śmieci. Dopiero w sklepie moje dziecko zauważyło, że wózek na zakupy, który wzięliśmy był zepsuty. Nie miał całego tyłu, chodzi mi o miejsce, gdzie przewozi się dzieci. Było to miejsce całkowicie puste. W sklepie pan pełniący ochronę zwrócił mi uwagę, abym uważała, bo wózek jest zepsuty. Powiedziałam panu, że taki wózek nie powinien już być wystawiony dla klientów, że można go chociaż zostawić w magazynie. Pan na to, że on już tam był, ale ktoś go znowu wystawił. Przy kasie od razu powiedziałam pani kasjerce o imieniu "Dorota", aby ktoś od razu wziął ten wózek, ponieważ jest zepsuty, a pani odpowiedziała, że mam go zostawić tam gdzie są wszystkie wózki. Powiedziałam, że przecież on jest zepsuty, a pani powiedziała, że i tak muszę zostawić wózek na miejscu do tego przeznaczonym, bo przecież jest tam moja złotówka. Stwierdziłam, że nie będę więcej z panią rozmawiać na temat wózka, bo przecież to nie mi ma zależeć na tym, aby w sklepie było wszystko sprawne. Odstawiłam wózek na miejsce. Poza tym w sklepie widać dużo pracowników, a wygląda tam tak, jakby nie wyrabiali się oni z pracą. Przy napojach leżało dużo pustych opakowań zbiorczych, a przy warzywach i owocach brudna podłoga. Bardzo dużo towarów do ułożenia czekało na środku pomiędzy regałami, ale zawsze z jednej strony było miejsce na przejście z wózkiem.