Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Miałam długą listę zakupów i postanowiłam je zrealizować w sklepie Biedronka w Terespolu. Już na parkingu zauważyła, kilka nieczystości przewracających się na chodniku. Jednak to co zobaczyłam na sali sprzedaży przerosło moje wyobrażenia. Nigdy wcześniej nie widziałam tak brudnej podłogi. Podłoga była cała czarna i to nie w jednym miejscu, tylko na całej sali sprzedaży. W sklepie panował ścisk. Ciężko było się wyminąć dwoma wózkami. Pierwsza alejka była cała zastawiona paletami. W niektórych miejscach nie było dostępu do półek. Czynne były dwa boksy kasowe i przy każdym z nich stała ogromna kolejka. Ludzie mieli wyładowane po brzegi wózki, jakby zbliżał się armagedon. Zauważyłam, że zbliża się kolejna kasjerka więc postanowiłam zmienić kolejkę. Kiedy poszłam za pracownicą ( zrobiło to również kilka innych klientów) okazało się, że nie poszła ona otworzyć stanowiska kasowego tylko dzwonkiem przywołała kasjera. Wróciłam więc do swojej kolejce i stałam jeszcze dalej niż wcześniej.