Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: Biedronka

Treść opinii: Niedzielny wieczór. Nie ma siły muszę jeszcze dziś podjąć wyzwanie zakupów. Pytanie gdzie? Za dużego wyboru nie mam .W pobliżu o tej godzinie ze sklepów które zrealizują moją listę zakupów i jednocześnie nie z czyszczą portfela czynna jest tylko „Biedronka”. Gwoli ścisłości chodzi o sklep. Nie owada. Tak więc cała nie zadowolona zbieram się do wyjścia. Na miejscu wita mnie wszech obecny bałagan i brudna podłoga. Jej jasny kolor to tylko wspomnienie. Zadeptana i przy paletach z napojami i w miejscu gdzie jedna z palet jeszcze do niedawna stała. Nie lepiej posadzka się prezentuje przy regale z nabiałem (sery).Puste kartony, fruwające folie. Jedna z zamrażarek pusta. Ceny lodów brak. Ich wybór mocno okrojony. Chcę sprawdzić cenę. O jak fajnie czytnik mam za plecami na filarze. Obklejony taśmą jednak jest niedziałający. Rozglądam się za innym. Znajduję. Sprawdzam. Akceptuję. Jeszcze kilka sprawunków w tym drożdżówki. Te stoją na najniższej półce. Przy jej rancie jeden płaski karton z kilkoma sztukami.Za nim cały blok. Do kasy. Nie ma dramatu, choć mogło być lepiej. Zauważam że zorganizowano jedno stanowisko kasowe więcej. No i dobrze, z tym iż do jego obsługi potrzebny jest pracownik. Kasy są czynne trzy. Jedna z pań obsługujących informuje że kasę zamyka. Tak więc czynne po chwili są dwie. Co z tego że kolejka czeka. Trzeba zabrać goździki jak by jeszcze chwilę nie mogły postać….. Kasjerka mnie obsługująca jest wyraźnie znużona. Z automatu i obowiązku mówi dzień dobry, bez uśmiechu. Tak jak jest przykazane od górnie pyta o reklamówkę, a na koniec mówi dowidzenia i zapraszam. Na jej twarzy próżno szukać uśmiechu. Ubrana jest według firmowego dres code firmy tj. m. in. zieloną koszulkę polo. Ma przypięty identyfikator. Wydana zostaje mi poprawnie reszta, bez proszenia o drobne. Paragon też otrzymuję. Kolejne zakupy gdzie sklep sieci JMD „Biedronka” jakość obsługi prezentuje raczej niską , w kierunku negatywnym. Ten kto się tu wybierze samochodem być może jeszcze bardziej być nie mile zaskoczony gdy rzeczonego samochodu nie będzie miał jak zaparkować. Jako takiego parkingu tu nie ma. Pozostaje chodnik. Pamiętać należy że w biedronce nie uświadczysz terminali kart płatniczych. Jako alternatywę montuje się w pobliżu bankomaty(Euronet,Cash4you),choć to nie zmienia niedogodności jaką jest brak możliwości zapłaty w formie bezgotówkowej. Przystając przy stoliku do pakowania zakupów, na tablicy zawieszonej nad nim czytam informację wydrukowaną bladą czcionką o wycofaniu bułek do wypiekania z uwagi jak to określono nie prawidłową jakość sera użytego do jej produkcji. Klienci proszeni są o jej zwrot. Pytanie tylko co jeżeli produkt został już skonsumowany? Mam nadzieję iż na skazie smakowej temat się zakończy bez reperkusji zdrowotnych. Co mnie dziwi to to, iż produkt został dopuszczony do sprzedaży. Domniemywam kontrola jakości zakładzie być powinna. Nawet jeśli asortyment jest ukierunkowany na odbiór dyskontu