Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik

Dotycząca firmy: Biedronka

Treść opinii: Śpieszyłem się i wpadłem do Biedronki "po drodze", żeby kupić bułki. Zastałem kolejkę składającą się z 8 osób, z czego kilka z nich z pełnymi koszami. Wszedłem tam z nadzieją, że zanim wrócę do kas, pojawią się inne kasjerki, aby rozładować kolejkę, jednak nic takiego nie nastąpiło. Gdybym się nie śpieszył być może ustawiłbym się w tej kolejce, może jakaś uprzejma pani z pełnym koszem przepuściła by mnie i byłbym 7 a nie 8 i czekałbym na obsłużenie 13 minut a nie 15, ale śpieszyłem się bardzo, więc zdecydowałem się odnieść bułki i wyjść bez nich. W sklepie był remont, regały były odstawione od ścian, może inne kasjerki miały inne zadania związane z tym remontem-nie wiem. Jednak długość oczekiwania w kolejce tego dnia była zdecydowanie przesadzona.