Stokrotka

(3.78)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1713 z 2844)

Robiłam zakupy podczas...
Robiłam zakupy podczas urlopu. Trafiłam do sklepu Stokrotka. Sklep zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Był duży, lśnił czystością i był bardzo dobrze zaopatrzony. Towary były w rozsądnych cenach. Wewnątrz było kilkunastu klientów. Sklepu pilnował ochroniarz, ale jego ochrona była dyskretna, nie przyglądał się nachalnie. Kupowałam warzywa, niektóre były świeże i dobrze wyglądały inne były zwiędłe. Następnie udałam się na stoisko z mięsem i wędlinami. Stały przy nim dwie lub trzy osoby, obsługiwane przez 4 panie. Obsługa trwała bardzo krótka, kupowałam dwa produkty, każdy zważony i podany przez inną sprzedawczynię. W sklepie można było łatwo się poruszać. Odstępy między półkami były szerokie, nie było zagradzających przejścia wózków i palet. Kiedy podeszłam do kasy okazało się, że czynna jest tylko jedna kasa, do której jest spora kolejka. W czasie kiedy czkałam na obsługę została otwarta następna kasa. Obsługa była sprawna. Kiedy odeszłam od kasy przejrzałam paragon i odkryłam, że jeden z towarów został nabity w niewłaściwej cenie. Na stoisku z warzywami leżała sałata z napisem „sałata masłowa” po 1,09 zł. Tymczasem na moim paragonie była „sałata lodowa” po 1,79 zł. Różnica w cenie nie była duża, ale nie lubię takich sytuacji. Wróciłam na sklep i sprawdziłam cenę. Na stoisku z warzywami była tylko cena sałaty masłowej 1,09 zł. Nie było tam żadnej innej ceny odnoszącej się do sałaty. Wróciłam do kasy, przy której pracowała w tym momencie już inna sprzedawczyni. Pokazałam jej paragon i wyjaśniłam problem. Kasjerka wezwała inną dziewczynę i poprosiła ją o sprawdzenie ceny. Poprosiła mnie również o pokazanie sałaty. Rozmowa ta była przeprowadzona w sposób bardzo uprzejmy. Sprzedawczyni uznała, że faktycznie kupiłam sałatę masłową. Wezwała kierownika i wyjaśniła mu sytuację. Kierownik polecił oddać mi różnicę w cenie i dopełnił formalności. Ponieważ kupowałam wiele innych towarów chciałam dostać kopię paragonu. Kierownik udał się na zaplecze w celu skopiowania. Nie było go dość długo. Po jakimś czasie wrócił z informacją, że nie miał takiej możliwości. Tłumaczył, że próbował kopiować na faksie, ale paragon jest za małym kawałkiem papieru, żeby skopiować na faksie. W między czasie mój mąż wrócił od samochodu, do którego pakował zakupy i zasugerował kierownikowi, żeby przyczepił paragon do większej kartki. Kierownik przez jakiś czas próbował nas przekonać do zrezygnowania z odbierania paragonu i przyjechaniu po niego w dniu następnym. Odpowiedzieliśmy, że nie satysfakcjonuje nas takie rozwiązanie i chcemy kopię dzisiaj. Kierownik skorzystał z rady męża i przy pomocy większej kartki skopiował paragon. W czasie gdy czekaliśmy na kierownika jedna z pracownic sklepu zapytała, czy nie trzeba nam w czymś pomóc. Cała rozmowa odbyła się w bardzo uprzejmym tonie i wszyscy pracownicy sklepu starali się być jak najbardziej pomocni. Jestem bardzo zadowolona z obsługi w sklepie.

Astrum

27.07.2010

Placówka

Nie zgadzam się (22)
Obserwacja została wykonana...
Obserwacja została wykonana w dość nowym markecie, bo jest on czynny dopiero kilka miesięcy, jednak jest to wystarczający czas by można było obiektywnie ocenić market i jego obsługę. Pierwsze co jest przyjemne w porównaniu do wielu innych tego typu sklepów to brak jakichkolwiek papierków, ulotek, siatek, śmieci zarówno w koszykach jak i wózkach dla klientów. Po minięciu bramki wejściowej wchodzi się na dział z owocami i warzywami. Często przebierane przez pracowników by nie znalazły się jakieś nadgnite produkty. Ogólny wygląd sklepu pozytywny. Na bieżąco robione porządki choć o godzinie 13:30 nie powinny znaleźć się palety z towarem w alejkach gdyż ogranicza to dostęp do części towaru jak również przeszkadza w przejeździe wózkiem. Tym bardziej że jest to godzina gdy na zakupy wybiera się coraz więcej osób. Najwięcej pretensji mozna mieć do działu mięso/wędliny/nabiał. Trzy osoby w kolwjce i tylko jedna osoba obsługująca, druga owszem była, ale zajęta przekładaniem wędlin- na takie rzeczy czas jest w momencie gdy nie ma klientów do obsługi. Przez to byłem zmuszony do dość długiego oczekiwania na swoją kolej. Jeśli chodzi o ceny to bardzo czytelne i na wszystkich produktach. Jedyne co zauważyłem z błędem to wędlina przeceniona z 16,99 na... 16,99. Otwarta tylko jedna kasa, dość długo to trwa, ale kasjerka bardzo miła, na początku "dzień dobry", propozycja siateczki. Ogólna obsługa dobra, wszyscy ubrani w czyste stroje służbowe, założone identyfikatory, przy obsłudze na dziale z wędlinami Pani zmieniała rękawiczki jednorazowe przy każdym dotykaniu towaru. Ogólna ocena pozytywna, drobne sprawy do poprawy.

Marcin_1205

23.07.2010

Placówka

Borkowo, Klasyczna 2

Nie zgadzam się (24)
Niestety nie jestem...
Niestety nie jestem zadowolona z obsługi.Dotyczy to działu z mięsem,wędlinami,rybami i serami.Obsługiwały mnie wtedy dwie ekspedientki.Obie niezorientowane w asortymencie a nawet nie odróżniające poszczególnych,np.szynki od baleronu.Jedna z nich bardzo powolna,a druga wręcz odwrotnie,ale przez to bardzo niechlujna-np.krzywy,brzydki kawałek sera ukroiła i byle jak zapakowała w folię.Ponad to rękawiczki foliowe raz założą raz nie,gdy sięgają po towar(mięso,wędliny).Mam też zastrzeżenia do wyglądu stoiska,panował tam rozgardiasz-porozrzucane woreczki,brudna krajalnica do wędlin.

zarejestrowany-uzytkownik

13.07.2010

Placówka

Nie zgadzam się (31)
W tym sklepie...
W tym sklepie jest tak drogo... Brak słów. Zgrzewka parówek Jedynek w normalnym sklepie kosztuje maksymalnie 4 zł a tu 6. To tylko jeden przykład drożyzny, jest ich więcej, można by długo wymieniać. W sklepie jest ciasno i jak jest dużo ludzi, to robienie zakupów jest makabrą. Nie polecam Stokrotki, jak można wybrać inny sklep na zakupy w Kętrzynie, to chyba warto.

zarejestrowany-uzytkownik

06.07.2010

Placówka

Kętrzyn, Sikorskiego 34a

Nie zgadzam się (22)
WCZORAJ WYBRAŁAM SIĘ...
WCZORAJ WYBRAŁAM SIĘ PO ZAKUPY DO SKLEPU STOKROTKA.CZĘSTO ROBIĘ TAM ZAKUPY ZE WZGLĘDU NA LOKALIZACJĘ NIEOPODAL MOJEGO DOMU.PIERWSZE CO RZUCA SIĘ W OCZY TO BRAK MAŁYCH KOSZYKÓW NA PODRĘCZNE ZAKUPY, NATOMIAST MNÓSTWO DUŻYCH WÓZKÓW NA KÓŁKACH. MINUS DAJĘ RÓWNIEŻ ZA TO ,ŻE CHOCIAŻ BYŁA DUŻA KOLEJKA OKOŁO 7 OSÓB , ŻADNA Z PAŃ NIE RACZYŁA ROZŁADOWAĆ KOLEJKI ABY KLIENCI NIE MUSIELI CZEKAĆ.NA DOMIAR ZŁEGO JEDNA Z PRACOWNIC PODESZŁA SOBIE W TRAKCIE OBSŁUGI DO PANI KASJERKI I POWIEDZIAŁA:WEŹ MI TO POLICZ BO NIE CHCĘ MI SIĘ CZEKAĆ! PO CZYM ODDALIŁA SIĘ W NIEZNANE. WSZYSCY BYLI OBURZENI!

JOANNA_1387

04.07.2010

Placówka

Przasnysz, Orlika 18

Nie zgadzam się (14)
Zajechałem do sklepu...
Zajechałem do sklepu aby kupić mięso drobne. Po ustawieniu się w kolejce zauważyłem, że pracownicy dbają o higienę, gdyż używają rękawic jednorazowych a także często myją ręce. Po odstaniu swego pracownica przywitała się i oczekiwała, co chcę zamówić. Po złożeniu zamówienia, pracownica zapytała się mnie, czy zmielić ma mięso. Wyraziłem na to zgodę. Mięso najpierw zostało zważone (taka informacja jest wywieszona na ścianie) a następnie zmielone. Po zapakowaniu i po wręczeniu mi produktu, pracownica zapytała się czy coś jeszcze potrzebuję. Podziękowałem i poinformowałem, że nie. W związku z powyższym pracownica także podziękowała. Standardowa obsługa ale może nie tak do końca. W niektórych sklepach, gdzie wcześniej robiłem zakupy rękawice jednorazowe rzadko były zmieniane. Ponadto ubrania były bardzo zabrudzone w przeciwieństwie do obsługi w sklepie Stokrotka

zarejestrowany-uzytkownik

03.07.2010

Placówka

Białystok, Paderewskiego 10

Nie zgadzam się (20)
Stokrotka jest czysta,...
Stokrotka jest czysta, zadbana i duża. Niestety, nie za bardzo lubię w niej robić zakupy. Ciężko jest mi się odnaleźć w tym sklepie. Moim zdaniem, towar jest bardzo dziwnie poustawiany. Przechodząc od regału do regału powinno się mieć pogląd na to, jaki towar będzie za chwilę. W tym sklepie trafia się na asortyment, którego się nie spodziewało. Poza tym, bardzo ciężko znaleźć jedną konkretną rzecz, jeżeli takowej się szuka. Dobrze chociaż, że pracownicy Stokrotki są pomocni i potrafią wskazać drogę klientowi, który się zgubił. Ceny w tym sklepie są niestety potworne. Za małe zakupy można zapłacić bardzo dużo.

zarejestrowany-uzytkownik

02.07.2010

Placówka

Przasnysz, Orlika 18

Nie zgadzam się (16)
Do stokrotki wstąpiłam...
Do stokrotki wstąpiłam przypadkiem wcześniej nie lubiłam tam robić zakupów tym razem zostałam mile zaskoczona pani przy stoisku z wędlinami bardzo chętnie pomogła mi w wyborze towaru , na sklepie było bardzo czysto a pracownik widząc że mam problem ze znalezieniem towaru sam zaproponował pomoc co rzadko się zdarza

Przemysław_265

02.07.2010

Placówka

Łęczna, al. Jana Pawła II 99

Nie zgadzam się (23)
W sklepie byłam...
W sklepie byłam w celu kupienia kulku produtków żywnościowych. Sklep jest dość duży, przestronny. Od wejścia najpierw minęłam stoiska z owocami i warzywami, gdzie był porządek, pani która stoi i waży produkty była na swoim stanowisku i w miły sposób obsługiwała klientów. Następnie słodycze i nabiał również nie mam zastrzeżeń. Przy pieczywie stały skrzynki w bułkami i chlebami lecz pani cały czas je wyjmowała na półki. Bułeczki były bardzo świeże i jeszcze ciepłe. Przy stanowisku mięsnym była dość duża kolejka lecz pani obslugująca szybko obsługiwała klientów wiec stałam tam zaledwie kilka minut. Pani podawała mięsa w rękawiczkach. Były otwarte cztery kasy, przy wszystkich były kolejki, stanęłam w najkrótszej. Pani kasjerka w miły sposób przywitała, zaproponowała reklamówkę, zapakowała zakupy do torebki. Jestem zadowolona wizyty w sklepie.

ulciia_

30.06.2010

Placówka

Suwałki, Noniewicza 46

Nie zgadzam się (22)
Udałem się do...
Udałem się do sklepu aby zakupić jeden z produktów. Po wejściu do środka i po wybraniu poszukiwanego produktu udałem się do kasy, aby za niego zapłacić. Podchodząc do kasy zaskoczył mnie niecodzienny widok. Przy nieczynnej kasie stał - no może prawie siedział - pracownik ochrony, który trzymał nogi na metalowej poręczy, która odgradzała kasy. Po dojściu do kasy, gdzie był kasjer musiałęm czeka ponad 1 minutę, bo w tym czasie zajęty on był rozmową z innym pracownikiem. Dziwi mi to zachowanie zarówno przez pracownika ochrony, jak i przez pracownika. Myślę, że to by tylko odosobniony przypadek.

zarejestrowany-uzytkownik

30.06.2010

Placówka

Białystok, Pozioma 2

Nie zgadzam się (24)
Udałam się wczoraj...
Udałam się wczoraj na zakupy do Stokrotki. Przed wejściem do sklepu zauważyłam,że na szybie wywieszone są plakaty z aktualnymi promocjami. Weszłam,wzięłam mały koszyczek i udałam się w stronę stoiska mięsnego..Przede mną stało kilka osób,jedna pracownica obsługiwała,druga układała wędlinę w lodówce. Za parę chwil zgromadziło się więcej klientów i sprzedawczyni,która zajęta była czynnościami porządkowymi zaczęła obsługiwać klientów. Następnie udałam się po pieczywo.Sięgnęłam po woreczek i wzięłam kilka świeżych bułek.Przeszłam jeszcze po sklepie w celu nabycia innych artykułów.Zauważyłam,że towary są poukładane na półkach i przy każdym widnieje cena.Ogólnie w sklepie panuje porządek,niektórzy pracownicy zajęci byli wykładaniem towarów na półki. Do kasy stałam kilka minut,gdyż stało przede mną klika osób, a tylko jedna kasa była czynna.

Lutka

26.06.2010

Placówka

Świdnik, Wyszyńskiego 17

Nie zgadzam się (16)
Rzadko robię zakupy...
Rzadko robię zakupy w Stokrotce ponieważ uważam, iż jest to dosyć drogi sklep. Zaglądam tam jedynie na stoisko z produktami dietetycznymi. Tak było i tym razem. Cenię w tym sklepie właśnie regał z lekkimi pieczywem, różnymi ziarnami czy słodyczami o minimalnej zawartości tłuszczu. Interesujące mnie stoisko znajduje się zaraz przy wejściu a tym samym niedaleko kas, tak więc nie zwiedzam całego sklepu. Stąd trudno mi wypowiedzieć się na temat czystości sklepu. Jedyne co zauważyłam to nieporządek na stanowisku z prasą. Niektóre gazety znajdowały się nawet na podłodze, a większość była poupychana byle jak. Kiedy poszłam zapłacić, musiałam ustawić się w bardzo długiej kolejce. Była czynna tylko jedna kasa, a ogonek kolejki liczył około 20 osób. Już miałam zrezygnować z zakupu, ponieważ stałam tylko z jedną rzeczą kiedy pojawił się kolejny kasjer. Kolejka nieco się przeludniła. Klientka przede mną płaciła kartą. Biedna pani z obsługi nie potrafiła obsłużyć się terminalem i musiała poprosić o to drugą kasjerkę. Zajęło to kolejne długie minuty. Wyszłam nieco zdegustowana, ponieważ na zakup jednej rzeczy straciłam bardzo dużo czasu.

zarejestrowany-uzytkownik

25.06.2010

Placówka

Biała Podlaska, Brzeska 27

Nie zgadzam się (25)
Sklep spożywczy, gdzie...
Sklep spożywczy, gdzie zawsze można dość świeże mięso i owoce. Jest on dość popularny na osiedlu pomimo konkurencji w najbliższym otoczeniu, w ofercie ma dużo produktów pomimo małej powierzchni i to jest największy problem. Dość często jest problem z przejechaniem wózkiem pomiędzy regałami bo po środku stoi paleta z dostawą. Podczas oglądania oferty pracownicy poproszeni o pomoc bez żadnego problemu przerywają swoją pracę i udzielają pomocy klientowi. Na dziale mięso – wędliny znajduje się kilku sprzedawców. Dzięki temu, jeżeli jest kolejka to momentalnie jest rozładowana. Podczas rozmowy z klientem pracownicy starają się patrzeć jemu w oczy i uśmiechają się. Widać, że cenią sobie klienta, bo największym problemem jest klient niezadowolony, który nie przyjdzie więcej do sklepu jeżeli coś mu się nie spodoba.

zarejestrowany-uzytkownik

20.06.2010

Placówka

Białystok, Paderewskiego 10

Nie zgadzam się (21)
Będąc klientem supermarketu...
Będąc klientem supermarketu Stokrotka obserwuję braki w wyglądzie i estetyce tego sklepu. Często zdarza się iż przy wejściu brakuje koszyków podręcznych. Towar jest wyeksponowany na alejkach zajmując miejsce na nich co utrudnia poruszanie się. Asortyment sklepu bez zarzutu. Bardzo dobrze zaopatrzony sklep ze wszystkimi nowościami na rynku. Stoisko mięso i wędliny, sery oraz warzywa i owoce doskonale utrzymane z fachowym personelem.

Piotr_728

19.06.2010

Placówka

Lidzbark Warmiński, Targowa 2B

Nie zgadzam się (19)
Do sklepu Stokrotka...
Do sklepu Stokrotka udałam się późnym popołudniem. Wejście przed sklepem było czyste.Miejsce gdzie stały wózki, było czyste a wózki i koszyki uporządkowane, Nie zauważyłam żadnych paragonów ani śmieci. Na sali było również czysto. Towar poukładany rzeczowo i przejrzyście. Chociaż to była maja pierwsza wizyta w tym sklepie, bez trudu znalazłam produkt , który chciałam zakupić. Idąc do kasy zauważyłam ,że jest dość duża kolejka (6 osób), ale zaraz zostałą otowrzona druga kasa. Kolejka się zmiejszyła, a ja byłam jako druga w kolejce. Przy kasie nie było żadnych reklamówek. Kasjerka powitała mnie uprzejmym "DZień Dobry" i zapytała czy chcę reklamówkę. Skasowała produkty , a resztę z paragonem wydała mi na tackę. Miło podziękowała i zaprosiła mnie ponownie na zakupy. CZystość w sklepie oraz obsługe oceniam dobrze.

Ada_3

19.06.2010

Placówka

Kraków, Na kozłówce 10

Nie zgadzam się (33)
Lubię robić tam...
Lubię robić tam zakupy. Wreszcie staniały ryby w puszce firmy NEPTUN. Była też promocja na dezodoranty REXONA. Trochę utrudnień z przejazdem wózkiem, bo panie rozpakowywały towar. Czysto, miło, ceny różnie jedne artykuły tańsze inne droższe. Było dużo klientów więc do kasy musiałam chwilę poczekać. Pani przy kasie schludnie ubrana, grzeczna, poinformowała mnie o konkursie STOKROTKI. Wyjaśniła, że trzeba wysłać kod znajdujący się na paragonie na podany numer za 1,22zł.

Grażyna_107

15.06.2010

Placówka

Radomsko, Komuny Paryskiej 4

Nie zgadzam się (21)
robie tam zakupy...
robie tam zakupy dość czesto bo mam tam najblizej domu. obsługa jest fatalna pani siedzaca na kasie je kanapki, kolejki długie po kilka metrów siegające do polówy długosci sklepu. - koszmar. aktywna zazwyczaj jedna kasa a mnóstwo personelu na zmianie. pracownicy obcesowi. braki stalego asortymentu.

Marzena_291

01.06.2010

Placówka

Maków Mazowiecki, 1 go maja 12

Nie zgadzam się (29)
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym wybrałem się na zakpy do supermarketu Stokrotka w Tarnowie. na stoisku z mięsem zostałem miło zaskoczony ponieważ pomimo długiej kolejki, nie oczekiwałem zbyt długo. Następnie pani ekspedientka przywitała mnie z uśmiechem. W momencie, kiedy poprosiłem o mięso na gulasz, obejrzała mięso w chłodni i oświadczyła że przyniesie mięso z chłodni mieszczącej się na zapleczu, gdyż będzie ono ładniejsze. Po zakupach porzegnała mnie i zaprosiła na ponowne zakupy. Następnie w części z nabiałem wszytskie produkty bardzo równo poukładane i ceny ustawione zgodnie z asortymentem. Przy kasie alkoholowej, kasjerka uśmiechnięta i bardzo miła. Sklep czysty.

zegar

01.06.2010

Placówka

Tarnów, Powstańców Warszawy 40

Nie zgadzam się (25)
Supermarket Stokrotka personel...
Supermarket Stokrotka personel sympatyczny można uzyskać wszelkie informacje dotyczące towaru np gdzie się znajduje jedynym minusem siedzi za mało na kasie jak jest dużo ludzi. Asortyment towarów duży. na pułkach towar poukładany i na swoim miejscu. Podoba mi się że jest przestrzeń między jednym a drugim regałem. Sklep czysty nie ma nic do zarzucenia.

zarejestrowany-uzytkownik

29.05.2010

Placówka

Orneta, Sportowa 5

Nie zgadzam się (29)
Nie dawno miałem...
Nie dawno miałem okazję zrobić typowe codzienne zakupy w sklepie, który zrobił na mnie duże wrażenie. To supermarket stokrotka zlokalizowany w Rzeszowie na ulicy Krakowskiej. Sklep zlokalizowany jest w nowododanym centrum handlowym „nowy świat”. Nie ma problemów z zaparkowaniem samochodu nawet w popołudniowych godzinach około 17-18tej. Sam sklep zlokalizowany jest na parterze, w holu centrum znajduje się duże logo sieci którego nie sposób nie zauważyć. W sklepie panuje ponad standardowa czystość. Podłoga , regały, produkty, wszystkie elementy wyposażenia „bez kropki”. Bez wątpienie wpływ na to ma fakt, że obiekt został oddany do użytku w niedalekiej przeszłości. W sklepie można było znaleźć regały z selekcjonowanymi produktami jak, produkty orientalne-azjatyckie, produkty dietetyczne itp. Były to całościowo dedykowane obszary - nie tylko sporadyczne wybrane produkty. Sam tylko sos sojowy występował w kilku odmianach i od kilku producentów! Kolorystyka wnętrza i oświetlenie sprawiała wrażenie jakbym znał ten sklep od dawna – miło, zrozumiale. Dział artykułów niespożywczych jest rozbudowany, można w nim znaleźć nawet artykuły motoryzacyjne znanych marek. Sklep posiada importowane piwo w standardowych cenach. Cześć z alkoholami robi bardzo dobre wrażenie, produkty poukładane w sensowny sposób, bardzo duży wybór win. Niestety w trakcie moich zakupów zauważyłem dwie niepokojące sprawy: 1- pomimo popołudniowej godziny klientów obsługiwano tylko w 3 kasach, i pomimo kolejki żaden dodatkowy pracownik nie zjawił się. 2- miałem wrażenie, że ceny produktów są nieco wygórowane. Ale przecież jakość ma swoją cenę..

zarejestrowany-uzytkownik

29.05.2010

Placówka

Rzeszów, Krakowska 20

Nie zgadzam się (18)

Stokrotka

Sklepy Stokrotka zostały oparte na polskim kapitale. W 1994 roku w Lublinie powstała firma EDEN, która po 6 latach zmieniła nazwę na Stokrotka. Od czasu otwarcia pieszego sklepu firma sukcesywnie się rozwija. Obecnie w Polsce znajduje się ok. 600 sklepów oraz trzy centra dystrybucyjne pod szyldem marki. Firma posiada własną sieć logistyczną. W sklepach można zaopatrzyć się zarówno w produkty spożywcze jak i chemii gospodarczej.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Stokrotka?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Przeciętnie.
Przeciętnie.