Poczta Polska

(3.16)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2888 z 4611)

Odebranie listu poleconego...
Odebranie listu poleconego na poczcie zawsze kończy się niemiło. Po pierwsze kolejka, kilka osób, ale z każdym chwile trwa. Do tego otwarte 3 okienka - list mozna odebrać tylko w jednym, chociaż informacja na okienku mówi że każde z nich to okienko uniwersalne, gdzie można odebrac przesyłki polecone. Standardem jest że większość okienek jest zamknięta i nikt z pracowników nie wpadnie na pomysł żeby otworzyć choćby jedno więcej żeby rozładować kolejki. Obsługa też daje trochę do życzenia, nie mówię że źle obsługują, bardziej mechanicznie - klient - załatwić-do widzenia - i następny, brakuje "życzliwości" którą można zauważyć w większości instytucji czy sklepów

Marcin_576

23.10.2009

Placówka

Nysa, Bolesława Krzywoustego 21

Nie zgadzam się (31)
Na Pocztę wybrałam...
Na Pocztę wybrałam się aby wysłać list polecony. Już od progu zobaczyłam tłum ludzi czekających w jednej kolejce. Działały 3 z 4 okienek, więc stwierdziłam, ze powinno pójść sprawnie. Ustawiłam się więc w kolejce, zaczęłam wypisywać druk. Kilka osób zostało obsłużonych, po czym nagle 2 okienka zostały zamknięte i cała reszta osób (ok 10 ) została obsłużona w jednym. Oczywiście chórem zaprotestowali czekający, ale na nic zdały się ich prośby, gdyż Panie w okienku poszły na przerwę. Po ok 5 min. 1 z nieczynnych okienek znów przyjmowało interesantów. Czekałam ok 30 min aż nadeszła moja pora. Pani w okienku przywitała mnie, była uprzejma, nawet sama nakleiła znaczki na kopertę, co zdarzyło mi się po raz pierwszy. Po wpłaceniu należności usłyszałam "do widzenia" i zachętę dla kolejnego klienta. Na poczcie nie było brudno, jedynie krzesła stały w nieładzie a na blatach pełno było różnego rodzaju druków. W okienku obok starsza Pani miała problemy z wypełnieniem czegoś, więc Pani w okienku cierpliwie jej tłumaczyła. Gdyby nie to, że w tym oddziale jej absolutnie za mało stanowisk pracy w stosunku do liczby klientów, wszystko byłoby w porządku. Pracownice kompetentne, cierpliwe i uprzejme, schludnie ubrane. Ceny na Poczcie są niestety wygórowane.

zarejestrowany-uzytkownik

21.10.2009

Placówka

Wrocław, Icchaka Lejba Pereca 26

Nie zgadzam się (18)
Na pocztę udałem...
Na pocztę udałem się około 19 z zamiarem wysyłki dokumentów. Na miejscu zastałem sporą kolejkę. Około 20 osób ustawionych było do 4 pracujących okienek. Specjalnie mnie to nie zdziwiło, bo godziny wieczorne to chyba najbardziej pracowity czas tego typu placówek – ludzie mają wreszcie czas po pracy by coś wysłać/odebrać przesyłkę itp. Bez problemu znalazłem w podajniku wiszącym przy wejściu druki potrzebne przy przesyłkach poleconych. Ustawiłem się na końcu kolejki. Zauważyłem, że niektórzy wchodzący po mnie, widząc zastany stan rzeczy wychodzili zrezygnowani. Pracownice poczty obsługiwały jednak bardzo sprawnie i pora mojej obsługi przybliżała się. Każda z pracownic zajęta była swoją pracą i dzięki szybkiej obsłudze klienci nie ujawniali swoich frustracji w związku z długim oczekiwaniem. Kiedy przyszła wreszcie moja kolej przy okienku, wszystko odbyło się sprawnie i bezproblemowo. Warto wspomnieć, że Pani sama nakleiła znaczki na koperty, a także podziękowała i pożegnała się ze mną. Po około 25 minutach opuściłem pocztę. Podsumowując: Do plusów zaliczyłbym miłą i sprawną (sporadycznie problemy ze znalezieniem przesyłki) obsługę w tym miejscu; wystrój poczty również uznałbym za całkiem przyjemny; jest czysto. Jako minusy niewątpliwie duże kolejki, które mogą zniechęcać klientów (ta sytuacja wynika chyba z braku realnej alternatywy i konkurencji dla Poczty Polskiej - w przyszłości może się to jednak zmienić i firma straci klientów). Ponadto Poczta Polska ma niezbyt korzystne ceny przy dokonywaniu opłat i przelewów. Na koniec odnośnie opisywanej placówki dodam ciekawostkę – niekiedy śmieszy mnie oferowany asortyment, jak np. ostatnio znicze.

Piotr_597

21.10.2009

Placówka

Łódź, Armii Krajowej 32a

Nie zgadzam się (25)
BARDZO NOWOCZESNY URZĄD...
BARDZO NOWOCZESNY URZĄD POCZTOWY Z SYSTEMEM NUMERYCZNYM KOLEJKI. OBSŁUGA FATALNA, NIEKOMPETENTNA. STARSI PRACOWNICY PRZESIĄKNIĘCI NAWYKMI Z POPRZEDNIEJ EPOKI, MŁODSI NIE DOSZKOLENI. BRAK STANDARYZACJI USŁUG, BRAK SKIEROWANIA W STRONĘ KLIENTA. SZYBA W OKIENKU STNOWI RZEZYWISTĄ I SYMBOLICZĄ BARIERĘ.JESTEM TAM CODZIENNIE BO TAKI JET CHARAKTER MOJEJ PRACY I ZA KAŻDYM RAZEM STANOW DODLA MNIE DUŻY DYSKOMFORT, A PO KOMENTARZACH INNYCH PETENTÓW WIEM ŻE NIE JESTEM W TYM ODOSOBNIONA

MARTA_671

21.10.2009

Placówka

Białystok, Bolesław Chrobrego 2

Nie zgadzam się (25)
Jestem klientką poczty...
Jestem klientką poczty na os.bolesława śmiałego w poznaniu w dniu 2 pażdziernika odbierałam przekaz pieniężny z zagranicy, niestety pracownicy nie zadbali o dostępność druków na wypłatę z giro konta, dwie osoby były zaangażowane w poszukiwania. Osoba, która obsługiwała wypłatę była nieuprzejma , w sposób nieuprzejmy zwróciła uwagę na rzekomo nieprawidłowe wypełnienie druku, druk był wypełniony zgodnie ze wzorem ze strony internetowej serwisu RIA FINANCIAL SERVICE. Wcześniejsza wizyta na poczcie dotyczyła uzyskania informacji o możliwości odbioru przekazu na w placówce pocztowej niestety nikt z pracowników nie miał wiedzy że frima RIA FINANCIAL współpracuje z Pocztą Polską w zakresie przekazów pieniężnych z zagranicy.

Romana_5

16.10.2009

Placówka

Poznań, os. Bolesława Śmiałego 104

Nie zgadzam się (33)
Przed drzwiami wiszą...
Przed drzwiami wiszą plakaty informujące o tym, że możemy założyć darmowe konto w banku pocztowym a także lokate. W środku zaś jest czysto, na półkach nigdy nie brakuje towaru i zawsze jest on odpowiednio ułożony i widoczny wraz z ceną. Obłsuga jest bardzo profesjonalna gdyż widząc iż tworzy się coraz wieksza kolejka odrazu przychodzi ktoś z zaplecza i zasiada na kolejnym stanowisku. "Dzieńdobry", "dowidzenia", "prosze", "dziekuje", takimi słowami posługuje się personel przy obsłudze klientów, a wrazie jakich kolwiek problemów odrazu przychodzi naczelnik poczty, który pomaga nam go rozwiązać czego sam byłem świadkiem. Plusem jest to że możemy łatwo i szybko opłacić dany rachunek. Poczta ma małą powierzchnie ale jest bardzo prężna i nie brakuje im pracy bo cały czas mają klientów z tego co zaobserwowałem.

Maciej_94

15.10.2009

Placówka

Szczecin, Księdza Jana Dzierzona 51

Nie zgadzam się (26)
Od ostatniego remontu...
Od ostatniego remontu wygląd placówki bardzo zyskał. Przyjemne i czyste wejście oraz porządek i więcej miejsca wewnątrz. Pracownice są schludnie ubrane i uczesane. Poprawiła sie równiez jakośc obsługi. Kolejki są mniejsze i rzadziej się trafia na "nieprzyjemną" obsługę. Obsługa jest sprawna i szybka. Zaletą małego miasta i rozpoznawania klienta jest również szybsza i przyjemniejsza obsługa. Zwykle pracownice zapamiętają przesyłkę i zaczynaja szukać już po wejściu do placówki.

Ewa_263

14.10.2009

Placówka

Mogielnica, Krakowskie Przedmieście 1

Nie zgadzam się (21)
Strasznie długie kolejki...
Strasznie długie kolejki a jakość obsługi zależy od okienka. Wysyłając paczkę najlepiej podejść do kilku okienek i zapytac o koszt bo wszędzie inaczej to policzą.

Ewa_263

07.10.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (26)
Pracownik nie był...
Pracownik nie był w stanie wykonacmojego zlecenia, chociaż opis tego zleceinia znajdował się na ulotce informacyjnej. Dodatkowo pracownik był nie miły oraz krzyczał.

zarejestrowany-uzytkownik

06.10.2009

Placówka

Warszawa, Żegańska 22c

Nie zgadzam się (29)
Robiąc opłaty na...
Robiąc opłaty na poczcie zostałem szybko obsłużony. Budynek poczty jest zabytkowy po remoncie. W środku jest niestety troszeczkę brudno, w oczy rzucają się porozrzucane ulotki. Personel jest czysto i schludnie ubrany, robi wszystko aby proces obsługi przebiegał szybko i bezproblemowo ( służy pomocą i dobrą radą ). Cena usługi nie jest konkurencyjna. U konkurencji jest taniej, ale wybrałem Pocztę, gdyż była najbliżej.

Grzegorz_297

02.10.2009

Placówka

Tarnowskie Góry, Marszałka Józefa Piłsudskiego 12

Nie zgadzam się (27)
Opisana jakość obsługi...
Opisana jakość obsługi dotyczy dłuższego okresu niż wskazany jako godzina obserwacji. Powyższy Urząd Pocztowy obsługuje ulice Bracką i od roku 2006 ulicę Gen. Sadowskiego w Szczecinie, która ma około 400 adresów. Od momentu przejęcia nowego rejonu odpowiedzialności tj. od 2006 roku, w tym urzędzie nie ma momentu bez kolejki kilku osób oczekujących na obsługę. W godzinach 17-19 kolejka sięga nawet 10-15 osób co daje zwykle czas oczekiwania około 20-30 minut. Pomieszczenie poczty jest ciasne i czasami zdarza się jej klientom wystawać na chodnik co jest uciążliwe nie tylko w zimowe wieczory. Często czynne jest tylko jedno z dwóch okienek. Wtedy to druga z pań przy okienku wykonuje tzw. "pracę własną" wzbudzając wzburzenie skazanych na monopolistę klientów. Obrazek rodem z PRL-u ale jak najbardziej teraźniejszy. I tu przechodzę do meritum. Poczta Polska cieszy się zrozumiałą popularnością z uwagi na wyłączność jeżeli chodzi o pewien asortyment. Mówiąc krótko - czasami jesteśmy skazani na tą firmę czy tego chcemy czy nie. To że musimy a nie chcemy korzystać z usług jest przyczyną stanu rzeczy, który nazywam biernym marketingiem. Bo co z tego że doszło im klientów? Co z tego że kolejki są o niebo za długie a organizacja pracy (której jest zapewne za dużo na dotychczasowy personel) wadliwa? Klienci i tak przyjdą... bo muszą! Taki stan rzeczy utrzyma się do momentu utraty monopolu przez Pocztę Polską. Czekam na ten dzień i chciałbym zobaczyć kolejne firmy, które wchodzą na rynek odpowiednio zinformatyzowane, gdzie czas obsługi klienta ma kluczowe znaczenie, gdzie personel nie jest wykończony po trzech godzinach pracy. Dlaczego napisałem tą opinię? Oto odpowiedź. Wchodzę do Urzędu Pocztowego o godzinie 11.00, czekam około 5 minut, przedstawiam awizo na przesyłkę poleconą, czekam około 15 minut obserwując przy tym miotające się "panie z poczty" szukające przesyłki. Efekt - "nie ma pana przesyłki i nie wiemy gdzie jest". "To ja wrócę o 19 zapytać co z przesyłką, ok?" "Dobrze proszę przyjść o 19"... Pozostawiam bez komentarza...

Paweł_521

22.09.2009

Placówka

Szczecin, Łukasińskiego 38c

Nie zgadzam się (28)
Pierwsze negatywne wrażenie...
Pierwsze negatywne wrażenie zrobiła na mnie kłótnia klienta z kasjerka, która była przy okienku.Klient kłócił o nie przysłaną przesyłkę do niego, natomiast kasjerka nie starała się pomóc klientowi.Następnie klient wezwał kierowniczkę, która też nie starała się pomóc klientowi.Następną rzeczą na jaką zwróciłem uwagę było to, że na sześć stanowisk obsługi klientów były otwarte tylko 3. To zwiększało kolejkę do stanowisk i irytację klientów. Na poczcie czekałem około 20 minut, co uważam za zbyt długi czas za odebranie tylko listu poleconego. Uważam,że gdy było tak dużo klientów powinny być otwarte wszystkie okienka. Po za tym usługi pocztowe są bardzo drogie na poczcie, bardziej opłaca robić przelewy w bankach. Najbardziej zadziwiające jest,że przelew w banku idzie około 3 dni,a na poczcie 2 tygodnie. Dlatego rzadko skorzystam z usług poczty

zarejestrowany-uzytkownik

11.09.2009

Placówka

Warszawa, Powstańców Śląskich 54

Nie zgadzam się (24)
Co jakiś czas...
Co jakiś czas jestem na poczcie i wysyłam paczki, lub zamawiam przesyłki. Ludzie którzy pracują na poczcie pewnie się znaja naswojej pracy, ale czas dostaczenia paczek jest strasznie długi priorytet idzie nawet 7dni kalendarzowych (5 dni roboczych).Do do personelu uwagi tylko co nie które okienka powinny wszyskie byc czynne poza tym okienkiem co ma przerwe a tak nie jest. Zachowanie godne uwagi jak przyjdą "wkurzeni" po paczkę lub z "awizo" mówią żeby czekać spokojnie bez nerwów czasami zażartują. Cena i oferta jest masakrycznie droga w porównaniu do innych firm. Wygląd miejsca pracy na poziomie zadowalajacym.

zarejestrowany-uzytkownik

27.08.2009

Placówka

Dębica, Bartosza Głowackiego 22

Nie zgadzam się (28)
w ubiegły wtorek...
w ubiegły wtorek nadałem list priorytetowy ze Szczeina do Gdyni. Powinien być następnego dnia, bo nadanie było w dużym mieście w godzinach porannych. Okazało się, że adres odbiorcy się zmienił. List trafił do mnie z powrotem również jako prirytetowy. Tyle, że nie we czwartek, jak by można było przyjąć z zasady dotyczącej priorytetów, lecz w poniedziałek. Mimo, że tempo było żałosne, obciążono mnie opłątą jak za normalną dostawę listu priorytetowego.

zarejestrowany-uzytkownik

15.08.2009

Placówka

Nie zgadzam się (17)
Późnym popołudniem wyjmowałam...
Późnym popołudniem wyjmowałam listy ze skrzynki (niestety listonosz zawsze tka późno do nas zagląda) i oprócz listów adresowanych do mnie, znalazłam po raz kolejny listy do moich sąsiadów. I to nie tylko sąsiadów z mojej ulicy, ale także z ulicy obok, która z nazwy w niczym nie przypomina mojej. Takie rzeczy zdarzają się tutaj coraz częściej, jednak pierwszy raz było aż tyle listów z innym adresem w jednej skrzynce. Nie chciałam tego tak zostawić i zadzwoniłam na Pocztę. A ze było już późno pani , która odebrała telefon, poinformowała mnie, ze o tej porze niestety już nikogo nie ma i ze powinnam zadzwonić następnego dnia rano. A poza tym to telefonicznie i tak nic nie załatwię, bo skargę czy reklamację trzeba złożyć na piśmie osobiście. i to jeszcze w odpowiednim oddziale poczty, z której dostarczane są listy, a nie w tym który mam najbliżej. Postanowiłam więc dać sobie z tym spokój. I tak przecież nic się nie zmieni.

Alex

13.08.2009

Placówka

Pruszcz Gdański, Obrońców Pokoju 5

Nie zgadzam się (19)
Na pocztę wybrałam...
Na pocztę wybrałam się po odbiór przesyłki poleconej (zawiadomienie powtórne, pierwszego nie otrzymałam wcale). Lokal piękny, wyremontowany kilka lat temu. Jednak na podziwianie obiektu trzeba poczekać, bo kolejka stoi aż na chodniku przed wejściem. Tempo obsługi żadne. Czynne dwa okienka na pięć. Po przesyłki polecone panie znikają na zapleczu nawet na kilkanaście (sic!) minut. Ciężko, na pocztę staram się nie chodzić w ogóle, nawet znaczki kupuję w kioskach ;) Inna rzecz jaką chciałam przy okazji załatwić to zgłoszenie przesyłek do kogoś, kto nigdy nie mieszkał w naszym mieszkaniu. Wrzucane są przez nas do zwrotów, ale przychodzą nadal, a z obserwacji lokatorów wynika, że skrzynka ze zwrotami nie jest opróżniana. Usłyszałam, że listonosz nie ma na to czasu... Pomińmy milczeniem witryny zawalone kredkami, rajstopami, prezerwatywami itp.

zalogowany_użytkownik

29.07.2009

Placówka

Wrocław, Icchaka Lejba Pereca 26

Nie zgadzam się (22)
W tamtym tygodniu...
W tamtym tygodniu dokładnie 21.07.09 będąc na wyjeździe (wakacjach) na Solinie wysłałam kartki z pozdrowieniami do rodziny. W tej chwili jest już kolejny tydzień jestem w domu a kartek jak nie było tak nie ma!!!! Zastanawia mnie czemu w końcu do woj. łódzkiego wcale nie jest tak daleko?? Tak prędka jest nasza poczta czyli wcale!!!! Dla mnie to koszmar a nie instytucja!! Kolejną rzeczą jest to,że jeśli przychodzi list polecony który podobno listonosz ma obowiązek dostarczyć do rąk własnych (o ile jesteśmy w domu).... hmmm ciekawe!!!! Moja mama jest osobą która niezbyt często wychodzi z domu a za każdym razem kiedy ma dostać list polecony zastaje tylko zawiadomienie w skrzynce o jego odebraniu na poczcie. Zresztą nie tylko od niej takie rzeczy wiem. Listonosze są leniwi nie chce im się wchodzić i pukać tylko jak przychodzi jakaś ważna wiadomość to taka osoba jak moja mama dowiadują się po czasie. Najlepsze jest to,że kiedy przynoszą renty i emerytury to bez większego wahania biorą sobie bez pozwolenia końcówki pieniędzy czyli od 1 do 5 złoty każdorazowo. Jak dla mnie to pomyłka!!! Kasę sobie biorą bo jak ją trzeba wziąć to wejdą i zapukają nawet na 10 piętro ale swoich obowiązków nie pilnują. Moja matka miała taką sytuację,że listonosz nie zapukał wrzucił zawiadomienie do skrzynki zadowolony a kiedy wyszła w końcu po paru dniach do sklepu i odebrała z poczty list okazało się,że to z ZUS-u. Miała wyjechać za dwa dni na kurację. Zrobiła awanturę na poczcie zresztą pewnie nie pierwsza ale sytuacja nadal się powtarza!!! A wracając do wysyłania listów - wysyłam je do ciotki do Niemiec i dochodzą w tydzień czyli tak samo jak u nas po kraju. NIESAMOWITE ALE PRAWDZIWE!!! Tylko u nas jest to możliwe i kiedy to się zmieni??? Ocena bardzo negatywna!!!

MILENA_44

29.07.2009

Placówka

Nie zgadzam się (19)
Tym razem zacznę...
Tym razem zacznę od końca. Mielec jak to nazwała Pani minister Ewa Kopacz – „ jest małym powiatowym miasteczkiem”. Ma około 65tyś. Mieszkańców, natomiast Poczta Polska dostarcza paczki w soboty w miastach powyżej 100tyś mieszkańców. Jest jednak mały haczyk umożliwiający odebranie paczki w sobotę osobom tak niecierpliwym jak ja. Trzeba bardzo miło zadzwonić do działu spedycji poczty „głównej” w Mielcu i zapytać czy nie ma przesyłki na nasz adres domowy. Jeśli będzie, to umożliwione nam zostanie odebranie sobie paczki osobiście właśnie w dziale spedycji. Samo miejsce odbioru nie jest piękne bo znajduje się w pomieszczeniach od tyły budynku i przypomina raczej magazyn niż punkt usługowy. Nie można jednak narzekać, gdyż nie jest to zwyczajowa usługa poczty polskiej. Pracownicy spedycji zgadzają się na taki odbiór ponieważ jak się kiedyś dowiedziałem mają premie od dostarczeń każdej paczki. Paczki odebrane w sobotę są traktowane jako dostarczone w najbliższy poniedziałek po weekendzie a premia idzie na konto osoby pracującej w sobotę.

zarejestrowany-uzytkownik

27.07.2009

Placówka

Mielec, Augusta i Wiktora Jadernych 2

Nie zgadzam się (18)
Dzwonilam na poczte...
Dzwonilam na poczte w celu uzyskania informacji kiedy został nadany list polecony do mnie.A pani nie chciała udzielić mi takiej informacji,choc wiem ze powinna bo pytałam u siebie na poczcie.Tylko powiedziala że skoro mam numer nadania listu poleconego to dojdzie i prosze cierpliwie czekac.Bardzo niemila obsługa.

fiorelka

26.07.2009

Placówka

Braniewo, Henryka dembińskiego 1

Nie zgadzam się (23)
Ocenę placówki chciałbym...
Ocenę placówki chciałbym rozpocząć od jakości obsługi klienta, ponieważ jest to jeden z niewielu punktów Poczty Polskiej w którym obsługa jest bardzo miła dla klienta. Trafiłem natomiast na dość nieprzyjemną sytuację związana z asortymentem, a raczej z jego brakiem (która teoretycznie nie powinna się trafić takiej firmie jak Poczta Polska), mianowicie zabrakło dużych kopert. Zmusiło Mnie to do poszukiwania kopert w najbliższym sklepie papierniczym. Plusik należy się jednak pani który po moim powrocie (już z kopertą) zainteresowała się moim problemem. Podreperowała w ten sposób wizerunek placówki. Co do oceny samego miejsca- przestrzeń jest dobrze zagospodarowana. Ścieżka dla klienta jest czytelna, łatwo się odnaleźć w tym co chce się zrobić na poczcie. Problemy natury papierkowej lub technicznej zdarzają się rzadko. Zbędnym asortymentem są na pewno artykuły spożywcze, których na poczcie rzadko kto kupuje. Według Mnie w Koninie jest to najlepszy punkt Poczty Polskiej.

SS

13.07.2009

Placówka

Konin, Kardynala Wyszyńskiego 32

Nie zgadzam się (28)

Poczta Polska

Poczta Polska to firma o ponad 460-letniej tradycji, największy operator na rodzimym rynku – zatrudnia ponad 70 000 Pracowników, sieć obejmuje 7600 placówek, filii i agencji pocztowych. Jest jednym z polskich liderów usług komunikacyjnych, paczkowo – kurierskich i logistycznych oraz narodowym operatorem pocztowym, z którego korzysta ponad 90% Polaków. Koncentruje się na wzmacnianiu najbardziej perspektywicznych obszarów – paczek, logistyki, finansów, usług międzynarodowych i na rzecz administracji publicznej. W ostatnim czasie Poczta Polska zdobyła 1. miejsce w rankingu Rzeczpospolitej w kategorii najcenniejszych polskich marek działających w sektorze usług. W 2020 roku Poczta została laureatem konkursu TOP Marka zajmując pierwsze miejsce w kategorii firm kurierskich.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Poczta Polska?

Ktoś 3 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Zbyt długa obsługa...
Zbyt długa obsługa ....
Zgadzasz się?