Poczta Polska

(3.16)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2888 z 4611)

Byłam pierwszą osobą...
Byłam pierwszą osobą stojącą w kolejce do okienka na poczcie w Domu Handlowym Astra. Bardzo szybko podeszłam do okienka, młoda brunetka powitała mnie mówiąc "Dzień dobry". Chciałam nadać list polecony priorytetem, więc podałam go pani razem z wypełnionym kwitkiem. Okazało się, że na kopercie w adresie nadawcy zapomniałam wpisać miejscowość, pani grzecznie zwróciła mi na to uwagę. Wszystko odbywało się w bardzo miłej atmosferze. Po zważeniu listu pani podała mi kwotę, wydała mi resztę i pożegnała mówiąc "Do widzenia". Zostałam sprawnie obsłużona. Lokal był czysty, panował w nim porządek, jednak dobre wrażenie psują kanapy, które są bardzo porozrywane. Nie wygląda to estetycznie.

zarejestrowany-uzytkownik

07.09.2010

Placówka

Wrocław, pl. Powstańców Śląskich 138

Nie zgadzam się (21)
Jeśli lubicie takie...
Jeśli lubicie takie komedie polskie jak Miś czy Rejs i chcielibyście poczuć atmosferę PRL to zapraszam na polską pocztę. Kolejny raz poczta udowadnia, że jest bardzo oporna na postęp, a klient to najgorszy wróg i wrzód na nosie. Kiedy mam wysłać paczki, dostaje gęsiej skórki. Nie ma znaczenia czy jest pora poranna czy też środek dnia, czy popołudnie: tutaj zawsze jest nerwowo, niemiło i byle jak. Uwierzcie, że na innych pocztach jest podobnie. Jeśli ktoś lubi chodzić na pocztę, proszę się zgłosić: dostanie ode mnie nagrodę wytrwałości.

zarejestrowany-uzytkownik

06.09.2010

Placówka

Łódź, Armii Krajowej 32a

Nie zgadzam się (25)
Placówka tej poczty...
Placówka tej poczty nie stoi otworem do klienta niestety.Obsługa jest bardzo znudzona i niezadowolona, kiedy wchodzi jakiś klient, na którego panie często nie zwracają uwagi.Bardzo długie kolejki i zbyt mała ilośc okienek czynna przy najwiekszym natężeniu klientów.Ludzie muszą czekac często godzinę lub dłużej na wypłatę świadczeń a panie twierdzą, że nie ma pieniędzy, gdzie awizo przychodzi dzień wczesniej. Osobiscie staram się tę placówkę omijac szerokim łukiem, chyba ,że akurat mam 2 godziny na to,żeby wysłac list.Nie polecam!

Kate_7

01.09.2010

Placówka

Pruszcz Gdański, Obrońców Pokoju 5

Nie zgadzam się (21)
Niestety nie wszystko...
Niestety nie wszystko da się załatwić przez internet. Poszłam więc na pocztę, aby wysłać list priorytetowy polecony. Pierwsze co mi się rzuciło w oczy przy placówce poczty to 8 miejsc parkingowych, z czego 2 dla osób niepełnosprawnych. Wszystkie zajęte. Udałam się na pobliski parking, wykupiłam bilet i przeszłam 500 metrów na pocztę. Schody prowadzące do budynku były brudne, walały się na nich papierki i pety od papierosów. Drzwi także były pomazane, przez mętne szyby nic prawie nie było widać. Musiałam włożyć wiele wysiłku w ich otworzenie. W środku panował zaduch, były duże kolejki. Chcialam wypełnić blankiet wymagany przy listach priorytetowych poleconych nie znalałam jednak ani odpowiednich druczków ani długopisa. Podeszłam do okienka, gdzie poprosiłam o blankiet. Niestety w okienku nr 1 go nie było. Znajdowały się dopiero w okienku 4. Gdy zdobyłam potrzebny blankiet wyjełam własny dlugopis i zasiadłam przy stoliku aż proszącym się o wyczyszczenie. podłoga także wymagała czyszczenia - było na niej pełno śladów od mokrych butów, była śliska, ciężko było po niej bezpiecznie chodzić. Po wypełnieniu blankietu stanęłam, jako 8 w kolejce. Stałam w niej 15 minut, gdyz mimo, że są 4 okienka czynne były 2. Panie ubrane nyły w mundurki poczty, mialy równo zawiązane apaszki, identyfikatory widoczne, wygląd schludny. Pani skrupulatnie sprawdzila czy adres na blankiecie zgadza się z adresem na kopercie. Wypelniła go, podała kwotę, zapytała grzecznie czy mam jeszcze jakąś przesyłkę. Jednak gdy chciałam zdobyć bliższe informacje na temat rodzajów, wagi i opłat za paczki odesłała mnie do internetu. Nie zdobylam więc potrzebnych informacji.

Sylwia_620

01.09.2010

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (19)
Obserwacja dotyczy sposobu...
Obserwacja dotyczy sposobu wykonania usługi dostarczenia przesyłki wysłanej listem poleconym przez sklep internetowy. Przesyłka została nadana w czwartek w Warszawie i w piątek została dostarczona. Powinienem być zadowolony, że przesyłka została dostarczona szybko i w dobrym stanie, jednak nie jestem. A to dlatego, że tego dnia nikogo nie było u mnie w domu, a listonosz lub doręczyciel zostawił przesyłkę u sąsiadki nie pozostawiając mi żadnej informacji na ten temat. Zdarzyło mi się już odbierać przesyłkę od sąsiadów pozostawiona tam przez kuriera jednak zawsze w takiej sytuacji miałem pozostawioną informację o dostarczeniu przesyłki pod adres zastępczy i nazwiskiem, imieniem i adresem osoby która przesyłkę odebrała. Tym razem nie miałem żadnej informacji w piątek wróciłem bardzo późno, w weekend nie było sąsiadki, spotkaliśmy się we wtorek i wtedy wręczyła mi przesyłkę informując, że czeka ona u niej od piątku. Oczywiście jej podziękowałem, ale mam zastrzeżenia do Poczty Polskiej. Poczta Polska dysponuje dużą liczba placówek i pozostawienie awizo z możliwością odbioru przesyłki w Urzędzie Pocztowym czemuś ma służyć. Akurat ta sąsiadka jest uczciwa, ale na piętrze mam różnych sąsiadów. Nie życzę sobie pozostawiania przesyłek u innych osób bez informowania mnie o tym fakcie. Przesyłkę towarów Pocztą Polską wybieram właśnie ze względu na fakt, że wygodnie mi jest odebrać awizowaną przesyłkę, gdyż często mnie nie ma w domu w ciągu dnia, a biura firm kurierskich znajdują się na ogół na obrzeżach miasta.

Łukasz_546

25.08.2010

Placówka

Poznań, os. Armii Krajowej 101

Nie zgadzam się (23)
Dziś udałem się...
Dziś udałem się na Pocztę Polską w celu wysłania paczki. Siedziba znajduje się w centrum miasta. Zaparkowałem samochód przed pocztą na parkingu. Obok wejścia znajdowały się budki telefoniczne na kartę. Przy drzwiach głównych stał śmietnik. Wszedłem do środka. Idąc korytarzem nie spostrzegłem żadnych śmieci leżących na podłodze. Było czysto. Otworzyłem drzwi na jedną z sal znajdujących się po prawej stronie i udałem się do środka. Zająłem kolejkę do okienka nr.1. Przede mną stały 3 osoby. Wysyłały listy. W tym czasie rozglądałem się dookoła. Ruch był nie duży. W danym czasie były otwarte dwa okienka. Numer 1 - do wysyłania listów i paczek oraz numer 4 - do wysyłania wpłat. Na sali było czysto. W rogu znajdował się mały stolik z dwoma krzesełkami przy których można było między innymi wygodnie nakleić sobie znaczki bądź zaadresować listy. Było chłodno i przyjemnie - działała klimatyzacja. Szyby w okienkach kasowych były czyste. Nie było widać na nich żadnych smug czy odcisków palców. Po 5 minutach nadeszła moja kolej. Przywitałem się. Kobieta odpowiedziała słowami "Dzień dobry! Słucham?". Oznajmiłem jej że chciałbym wysłać paczkę z zadeklarowaną wartością (200zł). Zapytałem ile to będzie kosztować? Kobieta udzieliła mi wszystkich potrzebnych informacji. Wziąłem kwitek i zacząłem go wypełniać. Pani która mnie obsługiwała miała przypięty identyfikator jednak nie dostrzegłem jej imienia, bowiem jego część była włożona do kieszeni w koszuli. Można powiedzieć, że identyfikator był, jednak dalej nie wiedziałem kto mnie obsługiwał - widziałem tylko zdjęcie. Kobieta sprawiała wrażenie stanowczej i chłodnej - nie uśmiechała się. Była zajęta swoją pracą. Miała brązowe, krótkie i nastroszone włosy do góry. Nosiła okulary. Wiek około 35-40 lat. Skończyłem adresować paczkę. Oddałem ją kobiecie. Ona położyła ją na wagę. Następnie powiedziała kwotę do zapłaty. Zapłaciłem. Kobieta podziękowała i powiedziała, że to wszystko. Odszedłem od okienka i udałem się do wyjścia. Na koniec małe podsumowanie. Lokacja poczty bardzo dobra (w centrum miasta). Możliwość zaparkowania samochodu przed pocztą na parkingu. W środku czysto. Ładny wystrój. Kobieta udzielała jasnych i konkretnych informacji. Była pomocna. Jedyne zastrzeżenia to nie do końca widoczny identyfikator (tak przypięty, że jego część z imieniem znajdowała się w kieszeni). Po drugie kobieta mogłaby być troszkę bardziej uśmiechnięta. Podczas rozmowy z nią można było odczuć duży "chłód emocjonalny".

Zaq

17.08.2010

Placówka

Świdnik, Al. Lotników Polskich 38

Nie zgadzam się (19)
Punkt pocztowy mieści...
Punkt pocztowy mieści się na 1 piętrze CH BELG. Przeżyłam istny szok, czułam się tam jak intruz kolejka była ogromna, jedna Pani przy stanowisku nie śpieszyła się z obsługa, a druga Pani zadowolona przyszła z zakupów w carrfourze. Żeby wysłać jeden list czekałam ponad 20 minut. Z zasady jestem wyrozumiała ale wszystko ma swoje granice. Wybierają się do tego punktu radzę uzbroić się w cierpliwość.

Marta_863

17.08.2010

Placówka

Katowice, Przemysłowa 3

Nie zgadzam się (20)
Obserwacja dotyczy usług...
Obserwacja dotyczy usług oferowanych przez Pocztę Polską w wykonaniu tej w Piasecznie na ul. Szkolnej i jest ona nie z jednego dnia a z całego okresu jaki mieszkam w tym mieście - ok 1,5 roku.: 1) Listy priorytetowe dochodzą często w okresie od ok 2 tygodni do raz tak było 3 tygodni z Malborka - a to chyba nie jest znów tak daleka droga. 2) Listy polecone to już w ogóle dramat.: Jednego razu czekałem na ważny list polecony i udało mi się podczas spaceru z psem zauważyć listonosza, który rowerem podjechał pod mój blok lecz zaczął od innej klatki. Ja niezwłocznie udałem się więc do domu oczekując, że może tego dnia dostane tak wyczekiwaną przesyłkę. Po ok pół godzinie uznałem że pewnie jeszcze nie ten dzień i udałem się z psem dokończyć spacer i co ujrzałam w skrzynce na dole - awizo, że mnie nie zastano (co było nie możliwością nie dość że byłem ja, Żona w ciąży nie ruszająca się z domu to domofon na pewno działał - sprawdzon) Na awizo napisane było że list do odbioru na ul. Szkolnej tego dnia od godz 16 do 19 i w następne dni. Udałem się więc do w/w miejsca ok godz 18:45, gdzie dowiedziałem się, że Pan listonosz z mojego rejonu listy zwiezie dopiero na drugi dzień - pytanie po co pisać na awizo że tego samego dnia po 16 można odbierać? Takie sytuacje z awizo gdy jest się w domu są tutaj normą. 3) Innego razu również czekając na ważny polecony zadzwoniłem na pocztę pytając czy może dotarł już do Piaseczna , dowiedziałem się że jest na poczcie ale mają problem z obsadą na moim terenie i w ciągu najbliższych trzech dni nikt w mój rejon z listami nie wyjedzie mogę natomiast podjechać i odebrać... 4) Kartki które wysłano do mnie z Malborka na Święta Bożego Narodzenia ok 1,5 tygodnia przed świętami dotarły dopiero pod koniec styczni...

Leszek_90

15.08.2010

Placówka

Piaseczno, Tadeusza Kościuszki 43

Nie zgadzam się (26)
Dzisiaj musiałam iść...
Dzisiaj musiałam iść zapłacić rachunki na pocztę. Po drodze miałam Urząd Poczty Polskiej, który jest umieszczony przy najbardziej ruchliwej ulicy w Rawiczu. Budynek jest wolno-stojący. Najgorsze jest to, że przed pocztą nie ma parkingu, trzeba zaparkować naprzeciwko poczty, na parkingu Biedronki a później przejść przez tą bardzo ruchliwą ulicę. Wejście do poczty jest po schodach, więc kobieta z dzieckiem w wózku będzie miała problem. Drzwi poczty też nie są przyjemne klientowi - są masywne i oporne, trzeba dużo siły żeby je otworzyć. Po wejściu na pocztę widzimy 7 okienek, z tego połowa nieczynna. Oświetlenie we wnętrzu jest dobre, wszystko dobrze widać, problem jest tylko z druczkami, ale jak się spytałam pani w okienku to zaraz wskazała miejsce. Kolejka na poczcie była. Czas oczekiwania na obsługę to około 15 minut. Obsługa bardzo dobra i miła. Ogólnie czas spędzony na poczcie nie dłużył się za bardzo, ale najbardziej doskwiera brak parkingu w tym miejscu oraz ciężkie, masywne drzwi wejściowe.

AliG

10.08.2010

Placówka

Rawicz, Józefa Piłsudskiego 9

Nie zgadzam się (17)
wewnątrz dość sympatycznie...
wewnątrz dość sympatycznie , panie obsługujące są miłe i chętnie pomagają.Dość szybko , gdy nie ma dużo klientów. Minusy to tylko jedno okienko obsługiwane, duszno brak klimatyzacji, gdy klientów więcej niż4 robi się tłok. Chociaż miejsca jest dosyć, kolejka ustawia się na wprost drzwi i czasami trudno wejść do środka.

Marian_25

09.08.2010

Placówka

Tarnobrzeg, Konfederacji Dzikowskiej 13

Nie zgadzam się (23)
Z przyjemnością mogę...
Z przyjemnością mogę bardzo pozytywnie ocenić pracę Poczty Polskiej. Zamówiłam w sklepie internetowym kilka przedmiotów. We wtorek po południu dostałam e-mail, że towar został wysłany. Zamówiłam sobie paczkę ekonomiczną. Jeżeli został wysłany we wtorek po południu, to spodziewałam się ją dostać najwcześniej w czwartek. Ku mojemu zdumieniu w środę około godziny 14 tej zadzwonił telefon. Dzwonił bardzo uprzejmy pan, który przedstawił się i poinformował, że ma dla mnie paczkę z poczty, darmową. Rozumiem, że chodziło mu o to, że nie za pobraniem, ale sformułowanie było trochę niezręcznie dobrane. Dzwonił czekając u mnie pod domem. Poinformowałam go, że mogę być w domu najwcześniej za pół godziny, lub nawet później. Pan powiedział, że przed 40 minut będzie w okolicy i jak wrócę, mam mu dać znać. Przyjechałam znacznie później, co najmniej godzinę od zakończenia rozmowy. Ponieważ ani w skrzynce ani w drzwiach nie znalazłam awizo zadzwoniłam do kuriera. Pan w dalszym ciągu był bardzo miły, zapytał, czy może mi przywieść paczkę za około 40 minut. Powiedziałam, że oczywiście. Po około półgodzinie kurier przywiózł mi paczkę. Obsługa idealna, szybko, uprzejmie i z dużą dbałością o klienta.

Astrum

06.08.2010

Placówka

Nie zgadzam się (26)
Przychodzą dni, że...
Przychodzą dni, że trzeba otworzyć portfel i wyciągnąć z niego pieniążki na opłaty za wodę czy telefon. Z postępem techniki chyba nie poszłam dlatego swoje rachunki płacę często na poczcie. Jest to z reguły Poczta Polska na ulicy Krzywoustego w Sosnowcu. Trzeba przyznać , że to malutki oddział poczty - nie przypominam sobie czy w ciągu ostatnich lat był wyremontowany. Dysponuje 3 stanowiskami - jedno okienko ogólne plus dwa okienka do dokonywania wpłat i wypłat. Z reguły są otwarte dla klienta dwa stanowiska. Dlatego tez często , bez względu na godzinę są kolejki. Sam proces obługi klienta jest dośc szybki i sprawny. Jednak cały czas wizyty na poczie to około 12 - 20 miniut. Panie zawsze ubrane są w firmowe stroje i wyposażone w identyfikatory. Zawsze grzeczne i pomocne gdy klient ma jakieś problemy z wystawieniem druków.

Agata_516

06.08.2010

Placówka

Sosnowiec, Bolesława Krzywoustego 1

Nie zgadzam się (10)
Moje uwielbienie do...
Moje uwielbienie do konkurencji i wolnego rynku wzrasta wraz z każdą wizytą u monopolisty. Po udzieleniu informacji córce, że po drodze jeszcze muszę wstąpić na pocztę wysłać list polecony musiałam reanimować dziecko obietnicą wizyty w Tostorii. Wcześniej córka była ze mną na poczcie tylko raz, obawiam się, że nie doceniłam zmysłu obserwacji u 10 latki. Nic to, list trzeba nadać, dziecię z miną cierpiętniczą wchodzi do lokalu i zajmuje miejsce siedzące na jakimś parapecie, ja nie mam umienia gonić do kolejki niewinnej istotki, zatem grzecznie się ustawiam w tej króciutkiej (tylko 2 osoby) upewniwszy się grzecznie, czy w tej kolejce to ja nadam polecony. Pani z okienka burknęła, że ona pracuje do 14, zegar wskazywał 13.40, więc myślę sobie, że 2 osoby przede mną i 20 minut to chyba zdążę. Pani wytrwale pracowała po włosku, jak podchodziłam do okienka to było 13.55 i się zastanawiałam, czy mnie Pani nie trzaśnie przed nos tabliczki, że nieczynne, ale nie trzasnęła. Do domu też się strasznie nie spieszyła, zatem obsłużyła mnie bardzo spokojnie. Podczas gdy stałam i cierpliwie oczekiwałam na resztę Pani zaczęła się zastanawiać jaki banknot wzięła ode mnie. Nie ingerowałam w proces myślowy z doświadczenia wiedząc, że jak się wtrącę to Pani zacznie rozmyślania od nowa. Potwierdziłam tylko wersję, że owszem dałam 10 zł i czekam na resztę, bo Pani sprawiała wrażenie, jakby usiłowała pojąć czemu ja sobie jeszcze nie poszłam. Do bardziej lub mniej sympatycznej konwersacji z Panią zniechęcało mnie okienko na wysokości tak dobranej, żebym pamiętała o należnym Pani urzędniczce pokłonie, które w połączeniu z bolącym kręgosłupem zachęcały do przyjęcia pozycji błagalno modlitewnej. Pani usiłowała mnie naciągnąć na priorytet, mimo iż nie prosiłam o niego. Kiedy łaskawie wydała mi moją resztę moje dziecię poderwało się z taką energią, że mogłaby obdzielić wszystkie pracujące na poczcie Panie i by zostało. Obie wyfrunęłyśmy szczęśliwe z poczty. Z dodatkowych obserwacji to na całkiem sporo okienek czynne aż 2 i w trzecim siedzi Pani i ma przerwę technologiczną. Może Pani się popsuła. Tłum ludzi standardowo, Panie pracują bardzo po włosku, a swoją drogą to tak się zastanawiałam w tej kolejce, czy to wrodzone predyspozycje czy latami wyćwiczone umiejętności takiego stylu pracy. Ja już bym szału dostała, ale przy tych Paniach to ja mam ADHD w tempie pracy. Nie zauważyłam w środku krzesła, choćby dla osób starszych, dla których siadywanie na parapecie nie jest wskazane, ale może to taka ławka dla klientów a ja się czepiam. Cały lokal ma taką atmosferę jak zwolniony film, nie można się spieszyć bo to źle wpływa na pracowników owej instytucji. Za to wśród opuszczających lokal zaobserwować można wyraźne ożywienie, wręcz szczęście (jak to niewiele trzeba do szczęścia). Zaryzykowałabym twierdzenie, że świadomość załatwienia sprawy na poczcie doprowadza przeciętnego człowieka do stanu euforii. Rażącego brudu ani olśniewającej czystości nie zanotowałam. Pracownicy w strojach służbowych. O blankiety trzeba poprosić, zakładają, że ludzie to jedzą, czy co?

zalogowany_użytkownik

04.08.2010

Placówka

Wrocław, pl. Powstańców Śląskich 138

Nie zgadzam się (16)
Miałem do wysłania...
Miałem do wysłania list, więc po pracy udałem się do punktu poczty mieszczącej się w centrum handlowym. Lokalizacja dla mnie w idealnym miejscu. Punkt wcześniej był stoiskiem na pasażu, od niedawna jest on przeniesiony do części sklepowej. Zmiany wyszły korzystnie. Wnętrze jest większe, z pracownicami ma się kontakt bezpośredni ( wcześniej przeszkadzała duża szyba). Wewnątrz znajduje się mały stolik i krzesełka gdzie można wypełnić swoje druki ( wzory dostępne są w antyramach na ścianie). Obecne były dwie pracownice, które zajmowały się klientami, obie były miłe i schludnie ubrane, posiadały identyfikatory. Obsługa szła szybko i sprawnie. W punkcie oferowane są produkty „stricte” związane z pocztą i jej usługami. Dla mnie to duży plus gdyż nie lubię jak na poczcie próbuje mi się sprzedawać proszek do prania. Wszystko na duży plus, bardzo szybko załatwiłem swoją sprawę. Listy doszły bardzo szybko, co jest również ważne.

Błażej_30

27.07.2010

Placówka

Katowice, Chorzowska 107

Nie zgadzam się (17)
Myślałem, że już...
Myślałem, że już nie może być gorzej, ale niestety chyba tak. Oczekiwałem na przesyłkę polecona, i zlecilem na poczcie, aby listy polecone były zostawiane w skrzynce. Oczekiwana przesyłka, była większej wielkości i podejrzewalem, że będzie avizo. Po sprawdzeniu w skrzynce, nic nie było. Z powodu upalu, otworzyłem balkon, a muszę nadmienić, że mieszkam na wysokim parterze. I tu moje zdziwienie. Na balkonie była przesyłka. To już jest wielka przesada. Na drugi dzień zrezygnowałem z usługi zostawiania listów poleconych w skrzynce. Oczywiście złożyłem skargę na takie działanie listonosza.

zarejestrowany-uzytkownik

24.07.2010

Placówka

Nie zgadzam się (22)
Byłam tą filią...
Byłam tą filią mile zaskoczona.Chciałam wysłać paczkę, ale nie za bardzo wiedziałam, jaki kupić karton, czy wysłać priorytetem czy ekonomicznym - pani w okienku okazała się bardzo pomocna, posprawdzała, jaka jest rożnica w cenie pomiędzy różnymi gabarytami przesyłki. Była naprawdę bardzo miła, co było dla mnie zaskocznieniem, bo zwykle w innych filiach obsługa mruczała coś pod nosem i dawała do zrozumienia, że tak w zasadzie to im przeszkadzam. Na koniec pani jeszcze doradziła mi jak zakleić paczkę, pożyczyła nożyczki. Wydaje mi się, że generalnie ta filia jest godna polecenia - bardzo schludny, przyjemny lokal, ile razy byłam tam potem, kolejki nigdy nie były duże, a obsługa zawsze uprzejma.

Katarzyna_2172

16.07.2010

Placówka

Wrocław, pl. Powstańców Śląskich 138

Nie zgadzam się (22)
Jak mówiłam pracownicy...
Jak mówiłam pracownicy Poczty Polskiej potrafią przejść samych siebie. Byłam u mojej siostry kiedy zadzwonił domofon. Okazało się, że listonosz przyniósł do niej list polecony z zakupionymi rzeczami na allegro. Otworzyłam drzwi i wyszłam na klatke schodową. Siostramieszka na pierwszym piętrze. Zza zakętu wyłonił się listonosz z papierosem w ręku. Papierosa odłożył na parapecie okna,które u niej jest stosunkowo nisko i dopiero wtedy podszedł do mnue wręczyć mi list. Nie zapytał się mnie kim jestem tylko wręczył list i kazał podpisać. Podpisałam swoim nazwiskiem a on nie zwrócił na to żadnej uwagi. Powinien porzecież zrobić dopisek, kim jest odbierająca osoba. Zabrał papierosa z parapetu i wyszedł.

Iskierka_1

12.07.2010

Placówka

Nie zgadzam się (25)
Często zamawiam na...
Często zamawiam na allegro rzeczy za pobraniem. Listonosz,który przynosi mi paczki znalazł sobie fajny sposób dorobienia do pensji. Zawsze, gdy daję mu nie odliczona kwotę pieniędzy mówi, że nie ma jak wydać. Czasami w grę wchodzą drobne kwoty rzędu kilkudziesięciu groszy, czasami jest problem z wydaniem kilku złoty. Jeżeli chodzi o jakieś 2-3 złote to odpuszczam mu, ale jak niema 6-7 zł dowydania to chodzę po sąsiadach pytać czy mają drobne mi pożyczyć. Zastanawiam się czy mieć drobne do wydania to mój czy jego obiwiązek. W zasadzie mogłabym odłożyć wcześniej pieniądze na przesyłke, ale chodzi o zasadę jak to powinno wyglądać.

Iskierka_1

10.07.2010

Placówka

Nie zgadzam się (26)
Wyobraźnia i pomysłowość...
Wyobraźnia i pomysłowość pracowników poczty polskiej nie zna granic. Pofatygował sie do mnie na 4 piętro listonosz z listem poleconym. Przy okazji zapytał czy pod tym adresem nie mieszka czasem pani X do której ma list. Powiedziałąm, ze nikt taki pod tym adresem nie mieszka i nie przypominam sobie by w klatkach tego bloku takie nazwisko się przewijało. Podpisałam odbiór listu i listonosz poszedł. Mniejwięcej godziune później wychodziłam z domu i odruchowo zajrzałam do skrzynki na listy. W skrzynce znajdował się list właśnie do tej pani o którą listonosz pytał. Wzięłam list i zaniosłam na pocztę, która jest ode mnie jakieś 10 metrów. Na poczcie powiedziałam, ze trafił do mnie list zaadresowany na kogoś innego. Następnego dnia znowu list leżał w mojej skrzynce. Ponownie poszłam na pocztę i kategorycznie zażądałam by nie wkładano do mnie listów adresowanych na inne osoby w momencie, kiedy dzień wcześniej list sama odniosłam na pocztę. Więcej już do mnie nie trafił.

Iskierka_1

09.07.2010

Placówka

Nie zgadzam się (23)
W oddziale Poczty...
W oddziale Poczty jestem prawie codziennie. Każdego dnia kiedy odwiedzam to miejsce panuje tam bardzo miła atmosfera. Co rzadko jest spotykane w Polskich Urzędach. Pani tam pracujące bardzo rzetelnie wykonują swoje obowiązki. Kolejki są szybko rozładowywane mimo, że są tam dwa okienka bo jest to mały oddział pocztowy. Są uśmiechnięte i schludnie ubrane. Spełniają każdą prośbę interesanta. Wszystkie formalności są wykonywane zgodnie z procedurami. Urząd bardzo skromny ale czysty. Znajduje się stoliczek i krzesełka gdzie można spokojnie poczekać na swoją kolejkę (szczególnie dla starszych osób), bądź zaadresować koperte. Jest to mój ulubiony Urząd Pocztowy.

ViolkA

30.06.2010

Placówka

Toruń, Rynek Staromiejski 15

Nie zgadzam się (23)

Poczta Polska

Poczta Polska to firma o ponad 460-letniej tradycji, największy operator na rodzimym rynku – zatrudnia ponad 70 000 Pracowników, sieć obejmuje 7600 placówek, filii i agencji pocztowych. Jest jednym z polskich liderów usług komunikacyjnych, paczkowo – kurierskich i logistycznych oraz narodowym operatorem pocztowym, z którego korzysta ponad 90% Polaków. Koncentruje się na wzmacnianiu najbardziej perspektywicznych obszarów – paczek, logistyki, finansów, usług międzynarodowych i na rzecz administracji publicznej. W ostatnim czasie Poczta Polska zdobyła 1. miejsce w rankingu Rzeczpospolitej w kategorii najcenniejszych polskich marek działających w sektorze usług. W 2020 roku Poczta została laureatem konkursu TOP Marka zajmując pierwsze miejsce w kategorii firm kurierskich.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Poczta Polska?

Ktoś 3 dni temu dodał opinię na temat tej firmy

Zbyt długa obsługa...
Zbyt długa obsługa ....
Zgadzasz się?