Potrzebowałam frotki do włosów i podeszłam w celu zakupu frotki do stoiska wyspy w pasażu Ch Zakopianka ( w pobliżu sklepu green point). Lada była czysta a ladzie stały pudełka z drobnymi ozdobami do włosów. Powiedziałam dzień dobry i sprzedawczyni odrazu do mnie podeszła. Niestety o ile frotek był cały pojemnik to były w kolorach niebieskim, białym różowym itp nic z ciemnych kolorów. Takiego drugiego rodzaju ozdób do włosów aby zrobić tzw koński ogon też niestety nie było. Rozpaczliwie przejrzałam spinki do koków i tu też były spore braki. Pomimo miłej obsługi okazało się asortyment jest tylko z pozoru bogaty. Bo jak zaczyna się szukać spinki, frotki do określonej popularniej fryzury niestety zaczyna być problem. Poza ozdobami do włosów była w czystych gablotach ciekawa biżuteria srebrna oraz z kamieniami półszlachetnymi,
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.