Wizyta w tym nieco mrocznym, ale klimatycznym miejscu to sama przyjemność. Kelnerka z kartą pojawiła się niemalże natychmiast, jak tylko usiedliśmy na krzesłach. Nie zdążyłam się rozejrzeć po pomieszczeniu, gdy zamówienie pojawiło się już na stole.
W Kredensie nawet toaleta ma swój niepowtarzalny charakter. Ściany zdobią żartobliwe komiksy i hasła. Naprawdę urocze miejsce.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.