Przed cukiernią sporych rozmiarów atrapa loda reklamuje cukiernię. Okienko przed sklepem służy do sprzedaży lodów włoskich duże 3,50zł mały 2,50zł ceny umiarkowane ale lody godne polecenia. Wszedłem jeszcze na chwilę do środka gdzie panuje chłód a na ścianach wiszą portrety dawnym mistrzów cukiernictwa. Pani sympatyczna z uśmiechem na twarzy zapytała w czym może pomóc. Chciałem kupić pączka oraz kołaczyka z serem. Wybór był już strasznie ubogi i zostało niespełna 10 sztuk tym smakołyków. W smaku świeże i smaczne, ser idealny a pączek taki jak lubię. Kasjerka sprawnie wydała resztę oraz paragon. W środku czysto ale przeszkadzało mi to że pszczoły non stop wdzierają się do środka.
W ścisłym centrum miasta znajduję się cukiernia, która oferuje słodkie wypieki jak również w okresie letnim lody włoski jak i te sprzedawane na gałki. Przed sklepem stoi sporych rozmiarów atrapa loda a w środku klimaty jak z poprzedniej epoki. Jeśli ktoś chciałby cofnąć się w czasie i zobaczyć jak wyglądała Polska lat 80 to zapraszam do tej cukierni. Mam wrażenie, że od wielu wielu lat nie zmieniano tutaj wystroju ani też nie remontowano. Nie jet to minusem tego miejsca ale pozytyw, który buduje pewien klimat i niepowtarzalny smak. Wypieki są najlepszej jakości, wszystko zdecydowanie świeże a często po zakupie jeszcze gorące. Nie ma rzeczy, która byłaby gorszego smaku czy jakości wszystko jest apetyczne, wypiekane na miejscu i naprawdę bardzo smaczne. Trzy Panie, które obsługują są bardzo miłe i profesjonalne w tym co robią. Nie czekałem ani chwili w kolejce bo każda z nich obsługiwała innego klienta. Na miejscu można usiąść w tyle cukierni i rozkoszować się smakiem wypieków. Polecam to miejsce zdecydowanie.
Przed cukiernią sporych rozmiarów atrapa loda reklamuje cukiernię. Okienko przed sklepem służy do sprzedaży lodów włoskich duże 3,50zł mały 2,50zł ceny umiarkowane ale lody godne polecenia. Wszedłem jeszcze na chwilę do środka gdzie panuje chłód a na ścianach wiszą portrety dawnym mistrzów cukiernictwa. Pani sympatyczna z uśmiechem na twarzy zapytała w czym może pomóc. Chciałem kupić pączka oraz kołaczyka z serem. Wybór był już strasznie ubogi i zostało niespełna 10 sztuk tym smakołyków. W smaku świeże i smaczne, ser idealny a pączek taki jak lubię. Kasjerka sprawnie wydała resztę oraz paragon. W środku czysto ale przeszkadzało mi to że pszczoły non stop wdzierają się do środka.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.