W środku obiektu Basenów Termalnych znajduje się niewielka, pięknie urządzona restauracja- śliczny wystrój, menu rozbudowane, z cenami na każdą kieszeń. Jedzenie zostaje podane szybko, z wprawą, jest bardzo estetycznie podane, gorące i smaczne. Właściwie nie mam żadnych zastrzeżeń, jedynie raziło mnie ,że kelnerka po zaopatrzeniu stolików z pewnym mężczyzną ( jak wynikało z tematu rozmowy, również pracownikiem tej placówki) swobodnie i dośc głośno prowadziła rozmowy na tematy prywatne, była niedyskretna, bo to co padało do naszych uszu naprawdę nie było dla nich przeznaczone i bardzo mi się to wydaje nieprofesjonalne. Brakowało też uśmiechu na twarzy pani kelnerki w momencie przyjmowania i podania zamówienia.Poza tym wszystko ok. Można regulować rachunki gotówką i kartą . Polecam restaurację.
Mieliśmy niemiłą okazję zamówienia posiłku w Restauracji włoskiej "Pian Camuno" w Termach Podhalańskich w Szaflarach. Zamówienie przyjmował niemiły Pan Kelner. Byliśmy jedynymi obsługiwanymi gośćmi. Zamówiliśmy naleśniki z owocami i włoskie kanapki z bazylią i pomidorami. Nasz dania podano nam w minutę. Naleśniki odgrzewane w mikrofali.Raczej stare! Straszny smak. Nie nadające się do jedzenia. Zostawione! Kanapki chyba suszone na kaloryferze- nie do zjedzenia. Na sugestię mojego męża,by kelner podał oliwę z oliwek, gdyż kanapek nie da się zjeść "na sucho" w ten sposób- pan wytłumaczył nam, że to tak ma smakować...Nie zbyt zadowolony poszedł do kuchni po olej. Tragedia obsługa i jedzenie!!!Jest to bardzo dziwne, bo na samych Termach jest bar, który prawdopodobnie łączy się kuchnią z lokalem restauracyjnym .Jednak na basenach serwowane jest dobre jedzenie a nie taka porażka kulinarna.
W środku obiektu Basenów Termalnych znajduje się niewielka, pięknie urządzona restauracja- śliczny wystrój, menu rozbudowane, z cenami na każdą kieszeń. Jedzenie zostaje podane szybko, z wprawą, jest bardzo estetycznie podane, gorące i smaczne. Właściwie nie mam żadnych zastrzeżeń, jedynie raziło mnie ,że kelnerka po zaopatrzeniu stolików z pewnym mężczyzną ( jak wynikało z tematu rozmowy, również pracownikiem tej placówki) swobodnie i dośc głośno prowadziła rozmowy na tematy prywatne, była niedyskretna, bo to co padało do naszych uszu naprawdę nie było dla nich przeznaczone i bardzo mi się to wydaje nieprofesjonalne. Brakowało też uśmiechu na twarzy pani kelnerki w momencie przyjmowania i podania zamówienia.Poza tym wszystko ok. Można regulować rachunki gotówką i kartą . Polecam restaurację.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.