Podczas wizyty u znajomych w Osiu, zabrakło mi pieluch dla dziecka, więc niezwłocznie udałam się do tutejszej apteki, o dziwo nie sprzedają, potem do supermarketu, tutaj również nie było, a następnie do wielobranżowego kiosku i tu były.Kupiłam pieluchy marki Pampers za 32,90. Przy kasie nie było kolejki. Obsłużył mnie sprzedawca w wieku około 45-50 lat. Jest to niestety jedyny kiosk w Osiu, na który można zawsze liczyć i co ważne jest w nim wszystko fantastycznie opisane oraz wzorowo poukładany towar na półkach, a co ważne zawsze miła obsługa.
Celem mojej wizyty był zakup prasy. Kupiłam Anonse na kwotę 3,20. Zostałam mile i uprzejmie obsłużona przez panią w wieku 40 lat o wyraźnym głosie i miłym usposobieniu. Na sklepie panował ład i porządek.Wszystkie produkty wyraźnie oznaczone cenami. Zawsze sprzedają tutaj również świeże kosmetyki i świeża chemię. Jest to mniejszy sklepik, zawsze zadbany i posprzątany, a jego sprzedawcy umieją doradzić.
Podczas wizyty u znajomych w Osiu, zabrakło mi pieluch dla dziecka, więc niezwłocznie udałam się do tutejszej apteki, o dziwo nie sprzedają, potem do supermarketu, tutaj również nie było, a następnie do wielobranżowego kiosku i tu były.Kupiłam pieluchy marki Pampers za 32,90. Przy kasie nie było kolejki. Obsłużył mnie sprzedawca w wieku około 45-50 lat. Jest to niestety jedyny kiosk w Osiu, na który można zawsze liczyć i co ważne jest w nim wszystko fantastycznie opisane oraz wzorowo poukładany towar na półkach, a co ważne zawsze miła obsługa.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.