Przedsiębiorstwo MZK w Opolu sięga dna. Autobusów mało, w stanie technicznym zatrważającym , jeżdżą jak chcą a obsługę charakteryzuje chamstwo i obłuda.
Wracałam w środę z ul. Głogowskiej na Zaodrze. Kierowca pomylił trasy i nie potrafił się do tego przyznać a na uwagi pasażerów - klientów odpowiadał bezczelnie że to on ma racje. Dwa razy wjeżdżał na ul., Głogowska jakby dostał poplątania zmysłów i woził nas po Opolu stojąc w korach. Standardowo byłabym na docelowym przystanku o godz 14:50 - 15:00 a dojechałam na godzinę 15:50 karygodne!!
Jechałam miejskim autobusem (linia 11, numer boczny autobusu 113) w stronę centrum. Wsiadłam na przystanku 1-maja szkoła. Autobus przyjechał na czas. Kierowca zatrzymał się na przystanku koło mnie tylnymi drzwiami, ale otworzył jedynie środkowe. Konieczne zatem było przejście do drzwi środkowych. W trakcie jazdy chciałam przesiąść się szybko do innego autobusu jadącego bezpośrednio przed nami.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.